OC będzie droższe. To wpływ rekomendacji KNF na rynek ubezpieczeń komunikacyjnych

Ciągłe podwyżki wszelkich produktów, usług i danin publicznych bynajmniej nie napawają optymizmem. Niestety, nic nie wskazuje na to, żeby w najbliższym czasie miało być lepiej – przynajmniej, jeśli chodzi o obowiązkowe dla kierowców ubezpieczenie OC. Wręcz przeciwnie, można się spodziewać poważnego wzrostu składek, przed którym nie da się uciec. Jedną z przyczyn takich prognoz są opublikowane w lipcu 2022 r. rekomendacje Komisji Nadzoru Finansowego (KNF) dla towarzystw sprzedających ubezpieczenia komunikacyjne.
/ https://unsplash.com/license

Decyzje KNF źródłem podwyżek cen OC

Przypomnijmy – KNF jest organem władz publicznych odpowiedzialnym za nadzór nad szeroko pojętym sektorem finansowym, w którego skład wchodzi branża ubezpieczeń komunikacyjnych wraz z działającymi w jej ramach towarzystwami. Ich funkcjonowanie na rynku w dużej mierze zależy właśnie od zaleceń wydawanych przez KNF, które wprost wpływają na koszty operacyjne przedsiębiorstw. Co do zasady, im bardziej rygorystyczne zasady, tym większe wydatki notuje towarzystwo, co z kolei przekłada się wprost na ceny OC Skody, Opla, Mercedesa, BMW, Hondy, Dacii i każdego innego samochodu. Tymczasem wydane w lipcu 2022 r. rekomendacje jeszcze bardziej zaostrzają kryteria działalności i likwidacji szkód przez towarzystwa ubezpieczeniowe. Dlaczego?

Bogaty katalog zaleceń obejmuje niemal rewaluacyjne zasady, do których będą się stosować firmy z branży polis komunikacyjnych. Jedną z nich jest stwierdzenie, że towarzystwa powinny pobierać od kierowców składki co najmniej w takiej wysokości, aby uzyskane kwoty wystarczyły na sfinansowanie wypłat odszkodowań i wydatków związanych z funkcjonowaniem przedsiębiorstwa. To oznacza całkowicie nowy sposób wyliczania składki, który zapewne mocno obciąży portfele kierowców. Zmiany wejdą w życie od 1 listopada 2022 r., więc można przypuszczać, że od tego czasu OC Citroena, Forda, Renault, Toyoty, Mazdy czy Audi będzie sukcesywnie drożeć.

Nie tylko KNF, czyli dlaczego ceny OC będą rosnąć

Z punktu widzenia kierowcy taki obrót spraw jest oczywiście niekorzystny – w końcu każdy chce płacić za obowiązkowe ubezpieczenie jak najmniej, to zrozumiałe. Należy jednak zrozumieć też sytuację rynkową i uświadomić sobie, że z powodu walki cenowej o klienta składki często bywają zaniżane. Zdarza się, że towarzystwa działają „po kosztach”, aby pozyskać i utrzymać klientów u siebie, a gdy zaczyna się to dziać na masową skalę, zwiększa się ryzyko upadku całej branży. Aby uniknąć negatywnych scenariuszy i nakłonić towarzystwa do większej dbałości o stabilność finansową, KNF wprowadza zmiany, które wprost tego wymagają.

Omawiane rekomendacje Komisji Nadzoru Finansowego są ważnym, ale nie jedynym czynnikiem mogącym wpływać na wzrosty cen ubezpieczeń. Kolejną kwestią jest inflacja – gdy ceny usług mechaników i podzespołów motoryzacyjnych rosną w dynamicznym tempie, musi to znaleźć odzwierciedlenie w składkach ubezpieczeniowych. Ponieważ droższe naprawy bezpośrednio przekładają się na wyższe odszkodowania, cena OC w ślad za tym także powinna wzrastać i właśnie taki mechanizm swoimi decyzjami próbuje wymusić KNF. Instytucja zdaje się mówić, że daje towarzystwom zielone światło dla podwyżek, ale nie za darmo – wymaga przy tym bowiem poprawy jakości świadczonych usług.

Niezależnie od tego, czy ważność Twojej polisy upływa przed wejściem w życie omawianych zmian, czy po, przy poszukiwaniu ofert zawsze porównuj je ze sobą i wybieraj te najtańsze. Pomoże Ci w tym darmowy kalkulator OC i AC online.

 

Artykuł Sponsorowany


 

POLECANE
Trudna sytuacja w prawie całym kraju. IMGW ostrzega: najgorzej będzie w nocy gorące
Trudna sytuacja w prawie całym kraju. IMGW ostrzega: najgorzej będzie w nocy

Gołoledź i marznące opady sparaliżowały drogi w niemal całej Polsce. IMGW ostrzega przed bardzo trudnymi warunkami do jazdy, a służby apelują o ostrożność po serii groźnych wypadków i kolizji.

Tȟašúŋke Witkó: Opadające rosyjskie portki tylko u nas
Tȟašúŋke Witkó: Opadające rosyjskie portki

Emmanuel Jean-Michel Frédéric Macron odebrał w ostatnim czasie publiczną lekcję pokory, zafundowaną mu przez Siergieja Wiktorowicza Ławrowa. Wyłącznie ze względu na panującą obecnie świąteczno-noworoczną porę, nie wskażę części ciała, w którą Francuz otrzymał od Rosjanina sążnistego, dyplomatycznego kopniaka, a jedynie dla ułatwienia dodam, że nad Loarą tytułują ją słowem „fesses”.

Samuel Pereira: Polityczna amnezja i świąteczna projekcja tylko u nas
Samuel Pereira: Polityczna amnezja i świąteczna projekcja

Wigilia to nie jest zwykły wieczór. To moment czuwania – nie tylko w sensie religijnym, ale też ludzkim. Zatrzymania się. Wyłączenia szumu i odkładania sporów na bok. Nawet jeśli ktoś nie wierzy, rozumie intuicyjnie, że to most między codziennością a czymś ważniejszym. Dlatego właśnie tak boleśnie widać, gdy ktoś próbuje ten most zamienić w kolejną barykadę.

Wiadomo, ilu Polaków musi opuścić USA. MSZ podał liczbę z ostatniej chwili
Wiadomo, ilu Polaków musi opuścić USA. MSZ podał liczbę

MSZ ujawniło skalę deportacji Polaków z USA. Jak podano w komunikacie, na dzień 6 listopada 2025 r. 68 osób było w rękach amerykańskiego Urzędu Celno-Imigracyjnego, a około 130 obywateli Polski ma w tym roku opuścić kraj.

Tragedia w Boże Narodzenie. Śmiertelnie ugodził partnerkę z ostatniej chwili
Tragedia w Boże Narodzenie. Śmiertelnie ugodził partnerkę

Makabryczne Boże Narodzenie w Strzale pod Siedlcami. Podczas świątecznej kolacji, 53-letni mężczyzna w trakcie kłótni śmiertelnie ugodził nożem swoją 55-letnią partnerkę.

Uszkodzone tory kolejowe na Opolszczyźnie. Jest komunikat z ostatniej chwili
Uszkodzone tory kolejowe na Opolszczyźnie. Jest komunikat

Policja poinformowała w piątek po południu, że funkcjonariusze Straży Ochrony Kolei stwierdzili brak fragmentu szyny kolejowej na linii kolejowej relacji Sławięcice - Rudziniec. Badane są przyczyny zdarzenia.

Tego najbardziej obawiają się Polacy w 2026 roku. Jest sondaż z ostatniej chwili
Tego najbardziej obawiają się Polacy w 2026 roku. Jest sondaż

W 2026 roku Polacy najbardziej obawiają się problemów z dostępem do służby zdrowia oraz pogorszenia zdrowia własnego lub bliskich - wynika z badania pracowni United Surveys na zlecenie Wirtualnej Polski.

Prezydent Karol Nawrocki rozmawiał z Donaldem Trumpem. Jest komunikat z ostatniej chwili
Prezydent Karol Nawrocki rozmawiał z Donaldem Trumpem. Jest komunikat

Odbyła się kolejna rozmowa telefoniczna prezydenta Karola Nawrockiego z prezydentem USA Donaldem Trumpem - poinformowała w piątek po godz. 15 Kancelaria Prezydenta Karola Nawrockiego.

Karambol na S8. Trasa do Warszawy zablokowana z ostatniej chwili
Karambol na S8. Trasa do Warszawy zablokowana

Dziewięć samochodów osobowych uczestniczyło w karambolu, do którego doszło na drodze ekspresowej S8 pod Rawą Mazowiecką w woj. łódzkim. Pięć osób zostało poszkodowanych. Trasa w stronę Warszawy jest nieprzejezdna.

Komunikat dla mieszkańców woj. kujawsko-pomorskiego z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców woj. kujawsko-pomorskiego

Gołoledź występuje na trasie A1 od 190. do 196. kilometra w kierunku Łodzi. Auta wpadają w poślizg i wypadają z drogi - podała w piątek kujawsko-pomorska straż pożarna. Dotychczas nie odnotowano osób rannych.

REKLAMA

OC będzie droższe. To wpływ rekomendacji KNF na rynek ubezpieczeń komunikacyjnych

Ciągłe podwyżki wszelkich produktów, usług i danin publicznych bynajmniej nie napawają optymizmem. Niestety, nic nie wskazuje na to, żeby w najbliższym czasie miało być lepiej – przynajmniej, jeśli chodzi o obowiązkowe dla kierowców ubezpieczenie OC. Wręcz przeciwnie, można się spodziewać poważnego wzrostu składek, przed którym nie da się uciec. Jedną z przyczyn takich prognoz są opublikowane w lipcu 2022 r. rekomendacje Komisji Nadzoru Finansowego (KNF) dla towarzystw sprzedających ubezpieczenia komunikacyjne.
/ https://unsplash.com/license

Decyzje KNF źródłem podwyżek cen OC

Przypomnijmy – KNF jest organem władz publicznych odpowiedzialnym za nadzór nad szeroko pojętym sektorem finansowym, w którego skład wchodzi branża ubezpieczeń komunikacyjnych wraz z działającymi w jej ramach towarzystwami. Ich funkcjonowanie na rynku w dużej mierze zależy właśnie od zaleceń wydawanych przez KNF, które wprost wpływają na koszty operacyjne przedsiębiorstw. Co do zasady, im bardziej rygorystyczne zasady, tym większe wydatki notuje towarzystwo, co z kolei przekłada się wprost na ceny OC Skody, Opla, Mercedesa, BMW, Hondy, Dacii i każdego innego samochodu. Tymczasem wydane w lipcu 2022 r. rekomendacje jeszcze bardziej zaostrzają kryteria działalności i likwidacji szkód przez towarzystwa ubezpieczeniowe. Dlaczego?

Bogaty katalog zaleceń obejmuje niemal rewaluacyjne zasady, do których będą się stosować firmy z branży polis komunikacyjnych. Jedną z nich jest stwierdzenie, że towarzystwa powinny pobierać od kierowców składki co najmniej w takiej wysokości, aby uzyskane kwoty wystarczyły na sfinansowanie wypłat odszkodowań i wydatków związanych z funkcjonowaniem przedsiębiorstwa. To oznacza całkowicie nowy sposób wyliczania składki, który zapewne mocno obciąży portfele kierowców. Zmiany wejdą w życie od 1 listopada 2022 r., więc można przypuszczać, że od tego czasu OC Citroena, Forda, Renault, Toyoty, Mazdy czy Audi będzie sukcesywnie drożeć.

Nie tylko KNF, czyli dlaczego ceny OC będą rosnąć

Z punktu widzenia kierowcy taki obrót spraw jest oczywiście niekorzystny – w końcu każdy chce płacić za obowiązkowe ubezpieczenie jak najmniej, to zrozumiałe. Należy jednak zrozumieć też sytuację rynkową i uświadomić sobie, że z powodu walki cenowej o klienta składki często bywają zaniżane. Zdarza się, że towarzystwa działają „po kosztach”, aby pozyskać i utrzymać klientów u siebie, a gdy zaczyna się to dziać na masową skalę, zwiększa się ryzyko upadku całej branży. Aby uniknąć negatywnych scenariuszy i nakłonić towarzystwa do większej dbałości o stabilność finansową, KNF wprowadza zmiany, które wprost tego wymagają.

Omawiane rekomendacje Komisji Nadzoru Finansowego są ważnym, ale nie jedynym czynnikiem mogącym wpływać na wzrosty cen ubezpieczeń. Kolejną kwestią jest inflacja – gdy ceny usług mechaników i podzespołów motoryzacyjnych rosną w dynamicznym tempie, musi to znaleźć odzwierciedlenie w składkach ubezpieczeniowych. Ponieważ droższe naprawy bezpośrednio przekładają się na wyższe odszkodowania, cena OC w ślad za tym także powinna wzrastać i właśnie taki mechanizm swoimi decyzjami próbuje wymusić KNF. Instytucja zdaje się mówić, że daje towarzystwom zielone światło dla podwyżek, ale nie za darmo – wymaga przy tym bowiem poprawy jakości świadczonych usług.

Niezależnie od tego, czy ważność Twojej polisy upływa przed wejściem w życie omawianych zmian, czy po, przy poszukiwaniu ofert zawsze porównuj je ze sobą i wybieraj te najtańsze. Pomoże Ci w tym darmowy kalkulator OC i AC online.

 

Artykuł Sponsorowany



 

Polecane