Skandal na inauguracji roku szkolnego w Poznaniu. 11-letni Tymek jest „nieopłacalny budżetowo”?

11-letni Tymek przez trzy lata uczęszczał do Zespołu Szkół Specjalnych nr 101 w Poznaniu. Kiedy 1 września pojawił się na inauguracji nowego roku, okazało się, że w szkole nie ma dla niego miejsca – pisze we wtorek „Głos Wielkopolski”.
 Skandal na inauguracji roku szkolnego w Poznaniu. 11-letni Tymek jest „nieopłacalny budżetowo”?
/ fot. Marcin Żegliński / Tygodnik Solidarność / Twitter / Głos Wielkopolski

Jak informuje „Głos Wielkopolski”, sytuacja miała miejsce podczas rozpoczęcia roku szkolnego w Zespole Szkół Specjalnych nr 101 w Poznaniu, gdzie 11-letni Tymek miał rozpocząć czwarty rok nauki w szkole. Gdy wszystkie dzieci zostały zaproszone do swoich klas, on sam został na środku boiska szkolnego.

Jak niepotrzebny element szkolnej układanki. Na tę sytuację pani dyrektor zareagowała słowami: „został nam ktoś jeszcze?” i skierowała wzrok w naszą stronę. Wtedy podeszła i wraz z panią psycholog zaprosiła nas do gabinetu. Dowiedziałam się wówczas, że dla mojego syna nie ma miejsca w szkole, w której się uczył od 4 lat i mamy sobie znaleźć nową szkołę

– mówi pani Agnieszka, matka Tymoteusza.

Tymek jest „nieopłacalny budżetowo”?

Matka chłopca tłumaczy, że pod koniec lipca syn przeszedł badania w Poradni Psychologiczno-Pedagogicznej nr 1 w Poznaniu, lecz opinia była gotowa dopiero 31 sierpnia, dzień przed rozpoczęciem roku szkolnego. Pani Agnieszka jeszcze tego samego dnia przesłała dokument do szkolnego psychologa, lecz – jak podkreśla – nie otrzymała żadnej odpowiedzi.

CZYTAJ TAKŻE: TOK FM kończy współpracę z Piotrem Najsztubem. Poszło o jedno zdanie?

W orzeczeniu oznaczono: niepełnosprawność sprzężona – autyzm dziecięcy i niepełnosprawność intelektualna stopnia lekkiego. Jest to kontynuacja tego, co Tymek miał wcześniej. Tymek uczęszczał do III klasy, w której uczyło się pięcioro dzieci, trójka dzieci ponownie pozostała w klasie III, Tymek i jego kolega Staś mieli iść wspólnie do klasy IV. Staś uzyskał jednak orzeczenie o niepełnosprawności umiarkowanej i trafił do IV klasy, gdzie będzie się uczyło dwoje dzieci, Tymek z orzeczeniem o niepełnosprawności lekkiej pozostał sam. Dla niego nie została utworzona żadna klasa i pozostał bez szkoły oraz edukacji

– mówi serwisowi matka chłopca.

Pani Agnieszka przyznała, że razem z synem została odesłana do Wydziału Oświaty UMP, by złożyć wniosek o znalezienie nowej szkoły dla chłopca. Tam miała usłyszeć, że… 11-letni Tymek jest „nieopłacalny budżetowo dla byłej szkoły nr 101, ale ma się nie przejmować, bo nabór do szkół specjalnych trwa cały rok i na pewno się coś znajdzie”.

– Pytanie tylko, kiedy, gdzie i czy za rok kolejna szkoła nie wyrzuci go z placówki, bo będzie nieopłacalnym elementem? Gdzie w tym wszystkim jest dziecko? – pyta z żalem matka 11-letniego chłopca.

Pani dyrektor odpowiada

„Głos Wielkopolski” poprosił o komentarz do całej sprawy Agnieszkę Olszewską, dyrektor Zespołu Szkół Specjalnych nr 101 w Poznaniu. Jak wskazała, szkoła dopiero 1 września otrzymała opinię Tymoteusza.

CZYTAJ TAKŻE: Kazimiera Szczuka chciała się pomądrzyć nt. reparacji na antenie RMF. Kompletna kompromitacja lewicowej dziennikarki

Tymoteusz otrzymał orzeczenie z PPP dla Dzieci z Autyzmem, na którym widnieje zapis: niepełnosprawność intelektualna w stopniu lekkim plus sprzężenie autyzm na drugi etap edukacyjny. W roku szkolnym 2022/2023 nie mamy żadnego ucznia z takim orzeczeniem. Tymoteusz jest jedynym dzieckiem

– wyjaśniła.

Dyrektor przekazała również, że na poziomie klasy czwartej i każdej kolejnej szkoła nie może planować oddziałów dla uczniów z niepełnosprawnością, którą zdiagnozowano u 11-latka. Jak podkreśla, „nie pozwala na to ilość zatrudnionej kadry, warunki lokalowe oraz «zapotrzebowanie» wynikające z niepełnosprawności uczniów”. Dodała jednak, że 1 września zaprosiła matkę Tymka na rozmowę i poinformowała o zaistniałej sytuacji.

– Pragnę nadmienić, że to nie jest jedyny uczeń zmieniający szkołę z powodu wydanego orzeczenia w trakcie nauki. Od roku 2017, kiedy weszło rozporządzenie, jesteśmy do tego zmuszeni, by tworzyć odziały klasowe dedykowane do stopnia niepełnosprawności badanej przez PPP. Organ prowadzący oraz dyrektorzy szkół są zobligowani do przestrzegania przepisów prawa – powiedziała Agnieszka Olszewska.

Szef gabinetu ministra edukacji apeluje



W ostrych słowach do całej sprawy odniósł się szef Gabinetu Politycznego Ministra Edukacji i Nauki Radosław Brzózka, który zaapelował do prezydenta Poznania Jacka Jaśkowiaka.

„Niech Pan z łaski swojej przyjmie Chłopca do szkoły i to niezwłocznie. Przypominam, że otrzymuje Pan środki z budżetu państwa na oświatę, w tym również od rodziców chłopca. 820 mln zł w 2022 r. Od tych ostatnich przede wszystkim bezcennego Młodego Człowieka” – napisał na Twitterze.


 

POLECANE
Rosja sprzeciwiła się wysłaniu wojsk NATO na Ukrainę z ostatniej chwili
Rosja sprzeciwiła się wysłaniu wojsk NATO na Ukrainę

Rosja sprzeciwia się rozmieszczeniu wojsk NATO na Ukrainie – podało w poniedziałek rosyjskie ministerstwo spraw zagranicznych, cytowane przez agencję Reutera.

Donald Trump ośmieszył europejskich liderów gorące
Donald Trump ośmieszył "europejskich liderów"

Zakończyła się rozmowa Donalda Trumpa z Wołodymyrem Zełenskim. Na swoją kolej czekali "europejscy liderzy", którzy przylecieli z Zełenskim.

Europejscy liderzy spotkali się z Donaldem Trumpem z ostatniej chwili
Europejscy liderzy spotkali się z Donaldem Trumpem

Władimir Putin zgodził się na gwarancje bezpieczeństwa dla Ukrainy – poinformował prezydent USA Donald Trump na początku spotkania z europejskimi przywódcami i prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim. Trump zapowiedział również dyskusję o wymianie terytoriów.

Paweł Jabłoński: Część niemieckich polityków i przemysłowców ucieszyłaby się ze wznowienia relacji z Rosją tylko u nas
Paweł Jabłoński: Część niemieckich polityków i przemysłowców ucieszyłaby się ze wznowienia relacji z Rosją

- Część niemieckich polityków ucieszyłaby się ze wznowienia relacji z Rosją – mówi w rozmowie z Mateuszem Kosińskim Paweł Jabłoński, poseł PiS.

Zełenski wyciągnął list. To nie dla Ciebie z ostatniej chwili
Zełenski wyciągnął list. "To nie dla Ciebie"

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski wręczył w poniedziałek prezydentowi USA Donaldowi Trumpowi list od swojej żony, Ołeny Zełenskiej. Poprosił amerykańskiego przywódcę o przekazanie go swojej małżonce, Melanii.

Niemieckie media: Kto przeprosi Ruchniewicza i Niemców? gorące
Niemieckie media: "Kto przeprosi Ruchniewicza i Niemców?"

''Kto przeprosi Ruchniewicza i Niemców za cios w niemiecko-polską przyjaźń?'' – pyta specjalizująca się w sprawach polsko-niemieckich niemiecka publicystka Gabriele Lesser na łamach ''Die Tageszeitung''. Pytanie odnosi się oczywiście do szeregu skandali, które wywołał nowy szef Instytutu Pileckiego Krzysztof Ruchniewicz, i ich konsekwencji.

Trump: Będziemy omawiać z Zełenskim ochronę podobną do artykułu 5 z ostatniej chwili
Trump: Będziemy omawiać z Zełenskim ochronę podobną do artykułu 5

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski przybył do Białego Domu na spotkanie z przywódcą USA Donaldem Trumpem. – Będziemy omawiać ochronę podobną do artykułu 5, damy Ukrainie dobrą ochronę – przekazał Donald Trump.

PKO BP wydał pilny komunikat z ostatniej chwili
PKO BP wydał pilny komunikat

Oszuści wysyłają fałszywe e-maile ze złośliwym oprogramowaniem. Nie klikaj w linki ani załączniki – ostrzega PKO Bank Polski.

Zełenski przybył do Białego Domu. Wyjaśniło się, czy założył garnitur z ostatniej chwili
Zełenski przybył do Białego Domu. Wyjaśniło się, czy założył garnitur

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski przybył do Białego Domu w czarnej marynarce bez krawata. Przywitał go prezydent USA Donald Trump. Wcześniej media zastanawiały się, czy ukraiński polityk będzie miał na sobie oficjalny strój.

Nowe oświadczenie Instytutu Pileckiego. Wiadomo, kto zastąpi Hannę Radziejowską z ostatniej chwili
Nowe oświadczenie Instytutu Pileckiego. Wiadomo, kto zastąpi Hannę Radziejowską

W poniedziałek Instytut Pileckiego poinformował, że dr Joanna Kiliszek obejmie stanowisko kierownika oddziału w Berlinie.

REKLAMA

Skandal na inauguracji roku szkolnego w Poznaniu. 11-letni Tymek jest „nieopłacalny budżetowo”?

11-letni Tymek przez trzy lata uczęszczał do Zespołu Szkół Specjalnych nr 101 w Poznaniu. Kiedy 1 września pojawił się na inauguracji nowego roku, okazało się, że w szkole nie ma dla niego miejsca – pisze we wtorek „Głos Wielkopolski”.
 Skandal na inauguracji roku szkolnego w Poznaniu. 11-letni Tymek jest „nieopłacalny budżetowo”?
/ fot. Marcin Żegliński / Tygodnik Solidarność / Twitter / Głos Wielkopolski

Jak informuje „Głos Wielkopolski”, sytuacja miała miejsce podczas rozpoczęcia roku szkolnego w Zespole Szkół Specjalnych nr 101 w Poznaniu, gdzie 11-letni Tymek miał rozpocząć czwarty rok nauki w szkole. Gdy wszystkie dzieci zostały zaproszone do swoich klas, on sam został na środku boiska szkolnego.

Jak niepotrzebny element szkolnej układanki. Na tę sytuację pani dyrektor zareagowała słowami: „został nam ktoś jeszcze?” i skierowała wzrok w naszą stronę. Wtedy podeszła i wraz z panią psycholog zaprosiła nas do gabinetu. Dowiedziałam się wówczas, że dla mojego syna nie ma miejsca w szkole, w której się uczył od 4 lat i mamy sobie znaleźć nową szkołę

– mówi pani Agnieszka, matka Tymoteusza.

Tymek jest „nieopłacalny budżetowo”?

Matka chłopca tłumaczy, że pod koniec lipca syn przeszedł badania w Poradni Psychologiczno-Pedagogicznej nr 1 w Poznaniu, lecz opinia była gotowa dopiero 31 sierpnia, dzień przed rozpoczęciem roku szkolnego. Pani Agnieszka jeszcze tego samego dnia przesłała dokument do szkolnego psychologa, lecz – jak podkreśla – nie otrzymała żadnej odpowiedzi.

CZYTAJ TAKŻE: TOK FM kończy współpracę z Piotrem Najsztubem. Poszło o jedno zdanie?

W orzeczeniu oznaczono: niepełnosprawność sprzężona – autyzm dziecięcy i niepełnosprawność intelektualna stopnia lekkiego. Jest to kontynuacja tego, co Tymek miał wcześniej. Tymek uczęszczał do III klasy, w której uczyło się pięcioro dzieci, trójka dzieci ponownie pozostała w klasie III, Tymek i jego kolega Staś mieli iść wspólnie do klasy IV. Staś uzyskał jednak orzeczenie o niepełnosprawności umiarkowanej i trafił do IV klasy, gdzie będzie się uczyło dwoje dzieci, Tymek z orzeczeniem o niepełnosprawności lekkiej pozostał sam. Dla niego nie została utworzona żadna klasa i pozostał bez szkoły oraz edukacji

– mówi serwisowi matka chłopca.

Pani Agnieszka przyznała, że razem z synem została odesłana do Wydziału Oświaty UMP, by złożyć wniosek o znalezienie nowej szkoły dla chłopca. Tam miała usłyszeć, że… 11-letni Tymek jest „nieopłacalny budżetowo dla byłej szkoły nr 101, ale ma się nie przejmować, bo nabór do szkół specjalnych trwa cały rok i na pewno się coś znajdzie”.

– Pytanie tylko, kiedy, gdzie i czy za rok kolejna szkoła nie wyrzuci go z placówki, bo będzie nieopłacalnym elementem? Gdzie w tym wszystkim jest dziecko? – pyta z żalem matka 11-letniego chłopca.

Pani dyrektor odpowiada

„Głos Wielkopolski” poprosił o komentarz do całej sprawy Agnieszkę Olszewską, dyrektor Zespołu Szkół Specjalnych nr 101 w Poznaniu. Jak wskazała, szkoła dopiero 1 września otrzymała opinię Tymoteusza.

CZYTAJ TAKŻE: Kazimiera Szczuka chciała się pomądrzyć nt. reparacji na antenie RMF. Kompletna kompromitacja lewicowej dziennikarki

Tymoteusz otrzymał orzeczenie z PPP dla Dzieci z Autyzmem, na którym widnieje zapis: niepełnosprawność intelektualna w stopniu lekkim plus sprzężenie autyzm na drugi etap edukacyjny. W roku szkolnym 2022/2023 nie mamy żadnego ucznia z takim orzeczeniem. Tymoteusz jest jedynym dzieckiem

– wyjaśniła.

Dyrektor przekazała również, że na poziomie klasy czwartej i każdej kolejnej szkoła nie może planować oddziałów dla uczniów z niepełnosprawnością, którą zdiagnozowano u 11-latka. Jak podkreśla, „nie pozwala na to ilość zatrudnionej kadry, warunki lokalowe oraz «zapotrzebowanie» wynikające z niepełnosprawności uczniów”. Dodała jednak, że 1 września zaprosiła matkę Tymka na rozmowę i poinformowała o zaistniałej sytuacji.

– Pragnę nadmienić, że to nie jest jedyny uczeń zmieniający szkołę z powodu wydanego orzeczenia w trakcie nauki. Od roku 2017, kiedy weszło rozporządzenie, jesteśmy do tego zmuszeni, by tworzyć odziały klasowe dedykowane do stopnia niepełnosprawności badanej przez PPP. Organ prowadzący oraz dyrektorzy szkół są zobligowani do przestrzegania przepisów prawa – powiedziała Agnieszka Olszewska.

Szef gabinetu ministra edukacji apeluje



W ostrych słowach do całej sprawy odniósł się szef Gabinetu Politycznego Ministra Edukacji i Nauki Radosław Brzózka, który zaapelował do prezydenta Poznania Jacka Jaśkowiaka.

„Niech Pan z łaski swojej przyjmie Chłopca do szkoły i to niezwłocznie. Przypominam, że otrzymuje Pan środki z budżetu państwa na oświatę, w tym również od rodziców chłopca. 820 mln zł w 2022 r. Od tych ostatnich przede wszystkim bezcennego Młodego Człowieka” – napisał na Twitterze.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe