Europoseł PiS: „Niemcy zdecydują się na wypłatę reparacji. Chodzi o ich wizerunek”

– Jednym z wymiarów tej sprawy jest PR Niemiec, ich wizerunek. Dlatego zapewne podejmą decyzję o wypłacie reparacji, choć nieprędko i będą chcieli maksymalnie zbić kwotę odszkodowania. Pytaniem jest, ile Niemcy zapłacą i kiedy, bo jestem przekonany, że to zrobią – powiedział w Poranku „Siódma9” europoseł Ryszard Czarnecki (Prawo i Sprawiedliwość).
 Europoseł PiS: „Niemcy zdecydują się na wypłatę reparacji. Chodzi o ich wizerunek”
/ PAP/EPA/CLEMENS BILAN

Raport o polskich stratach wojennych

– Kolejnymi krokami po prezentacji raportu o stratach wojennych będą działania natury dyplomatycznej. Przedstawienie w wymiarze bilateralnym, dwustronnym tego, co przygotowały władze Polski. Wiemy już, że reakcja Niemiec będzie zaporowa. Ale taka sama reakcja spotkała władze Namibii, gdzie na początku zeszłego wieku Niemcy dokonali ludobójstwa na mieszkańcach tego kraju. Ważnym wymiarem tej sprawy jest to, że media zachodnie zaczęły pisać o polskich żądaniach reparacyjnych i zaczęły przypominać historię II wojny światowej, która rozpoczęła się od napaści Niemiec na Polskę. Niemcom udało się dzięki swojej skutecznej polityce historycznej przekonać świat, że za II wojnę światową odpowiedzialni byli naziści, ale nie wiadomo, jakiej narodowości, że Niemcy też byli narodem ofiar i mieli swój nikły ruch oporu. Niemcy są na straconej pozycji, bo ich wizerunek mocno cierpi i będą chcieli pójść w kierunku jakiegoś kompromisu – mówił Gość Poranka.

„Jest szereg przykładów, gdy Niemcy początkowo nie chcieli płacić”

– Sprawa ma wymiar polityczny i wizerunkowy. Siłą rzeczy im sprawa będzie trwała dłużej, tym Niemcy będą tracić więcej, szczególnie gdy pełnią rolę lidera Unii Europejskiej. Jest szereg przykładów, gdy Niemcy początkowo nie chcieli płacić, a następnie ze względów politycznych to robili. Oficjalne żądanie reparacji na pewno nastąpi, zapewne niebawem. Jest to kwestia wyboru odpowiedniego momentu. Z tej drogi nic nas nie zawróci, chyba że zmieni się władza w Polsce. Grzegorz Schetyna zapowiadał, że jeśli powstanie nowy rząd z obecnych partii opozycyjnych, to nie będzie występował o reparacje – powiedział polityk.

Co z funduszami z KPO?

– Możliwym scenariuszem jest to, że mniejszą część środków z KPO dostaniemy przed wyborami, by nikt Komisji Europejskiej nie zarzucił, że nic nie dała Polsce. Strona polska dała się wkręcić w licytację z naszymi poprzednikami, którzy ogłaszali sukcesy, gdy uzgodniono pozyskanie jakichś środków Unii i w te buty wszedł premier Morawiecki. To był błąd, te pieniądze przeszacowano. Na Węgrzech Orbán mówił, że te środki to tylko mała część ich budżetu i to podejście było lepsze. A teraz jako strona rządowa płacimy cenę za danie tym pieniądzom za dużej rangi – komentował europoseł.


 

POLECANE
Donald Trump: To zwierzę,  kara śmierci dla zabójcy Ukrainki Wiadomości
Donald Trump: To zwierzę, kara śmierci dla zabójcy Ukrainki

Donald Trump wezwał do skazania na karę śmierci domniemanego zabójcy Iryny Zarutskiej, młodej ukraińskiej uchodźczyni zamordowanej w Charlotte w Północnej Karolinie. 23-letnia kobieta została wielokrotnie ugodzona nożem w pociągu Lynx Blue Line 22 sierpnia.

Tylko cztery partie w Sejmie, spory wzrost Konfederacji. Zobacz najnowszy sondaż z ostatniej chwili
Tylko cztery partie w Sejmie, spory wzrost Konfederacji. Zobacz najnowszy sondaż

Zaledwie cztery partie weszłyby do Sejmu, gdyby wybory odbyły się w najbliższą niedzielę – wynika z najnowszego sondażu Ogólnopolskiej Grupy Badawczej. Na czele jest Platforma Obywatelska, ale jej koalicjanci znaleźli się pod progiem wyborczym. Wyraźne wzrosty zanotowała Konfederacja i ugrupowanie Grzegorza Brauna.

Dyrektor węgierskiego Centrum Praw Podstawowych: Tusk i Magyar to marionetki Brukseli tylko u nas
Dyrektor węgierskiego Centrum Praw Podstawowych: Tusk i Magyar to marionetki Brukseli

- Z perspektywy Węgier oceniam rządy Tuska jako dyktaturę. Wiążę jednak duże nadzieję na współpracę pomiędzy polskim prezydentem Karolem Nawrockim a węgierskim premierem Viktorem Orbánem  - mówi w rozmowie z "Tygodnikiem Solidarność" Dr. Miklós Szánthó, prawnik, analityk polityczny, dyrektor węgierskiego Centrum Praw Podstawowych.

Ważny komunikat dla mieszkańców Warszawy z ostatniej chwili
Ważny komunikat dla mieszkańców Warszawy

Warszawiacy muszą przygotować się na wyjątkowo trudny weekend na stołecznych drogach. Od piątku 12 września do poniedziałku 15 września drogowcy będą prowadzić intensywne prace w kilku dzielnicach: na Białołęce, Mokotowie i w rejonie Młocin. Zmiany dotkną zarówno kierowców, jak i pasażerów komunikacji miejskiej.

Rząd Tuska wstrzymuje polski system antydronowy? „Die Welt”: Jest zainteresowany niemieckim z ostatniej chwili
Rząd Tuska wstrzymuje polski system antydronowy? „Die Welt”: Jest zainteresowany niemieckim

Według „Die Welt” Polska interesuje się kupnem niemieckiego systemu antydronowego Skyranger. Były szef MON Mariusz Błaszczak ocenił, że rząd nie rozwija krajowych rozwiązań, a brak decyzji w sprawie dotychczas proponowanych systemów pokazuje „obraz niemocy rządu” w obronie przed dronami.

Drony nad Polską. Prezydent Nawrocki z wizytą w bazie lotniczej w Krzesinach z ostatniej chwili
Drony nad Polską. Prezydent Nawrocki z wizytą w bazie lotniczej w Krzesinach

Prezydent Karol Nawrocki rozpoczął w czwartek przed południem wizytę w 31. Bazie Lotnictwa Taktycznego w Poznaniu-Krzesinach (woj. wielkopolskie). Po spotkaniu z żołnierzami, ok. godz. 11.00 zapowiedziano briefing prezydenta.

Berlin bez prądu. Podpalenie słupów energetycznych z pobudek politycznych z ostatniej chwili
Berlin bez prądu. Podpalenie słupów energetycznych "z pobudek politycznych"

Pożar słupów energetycznych w Berlinie sprzed dwóch był efektem celowego podpalenia. Według policji sprawcy mogli działać z pobudek politycznych. Na skutek tego sabotażu tysiące mieszkańców stolicy nadal pozostaje bez zasilania. Jak poinformował w czwartek rano operator sieci Stromnetz Berlin, awaria dotyczyła wciąż ok. 13,7 tys. gospodarstw domowych. Jak poinformował portal dw.com, początkowo było ich 50 tys.  

Drony nad Polską. Zwołane nadzwyczajne posiedzenie Rady Bezpieczeństwa ONZ z ostatniej chwili
Drony nad Polską. Zwołane nadzwyczajne posiedzenie Rady Bezpieczeństwa ONZ

Na wniosek Polski zwołane zostanie nadzwyczajne posiedzenie Rady Bezpieczeństwa ONZ w sprawie naruszenia polskiej przestrzeni powietrznej przez Rosję – przekazało w czwartek Ministerstwo Spraw Zagranicznych na portalu X.

Drony nad Polską. Nowy komunikt Dowództwa Operacyjnego RSZ z ostatniej chwili
Drony nad Polską. Nowy komunikt Dowództwa Operacyjnego RSZ

Na wniosek Dowódcy Operacyjnego RSZ, w celu zapewnienia bezpieczeństwa państwa, od 10 września 2025 r. (22:00 UTC) do 9 grudnia 2025 r. (23:59 UTC) zostało wprowadzone ograniczenie ruchu lotniczego we wschodniej części Polski w postaci strefy ograniczonej – czytamy w najnowszym komunikacie Dowództwa Operacyjnego Rodzajów Sił Zbrojnych.

Drony nad Polską. Amerykański generał krytykuje polską taktykę. Słowa szefa NATO nazywa żartem z ostatniej chwili
Drony nad Polską. Amerykański generał krytykuje polską taktykę. Słowa szefa NATO nazywa "żartem"

Generał Ben Hodges, były dowódca wojsk lądowych USA w Europie, uważa, że rosyjskie naruszenia polskiej przestrzeni powietrznej nie były przypadkiem, lecz celowo zaplanowaną akcją. W jego ocenie reakcja Zachodu na wcześniejsze incydenty była zbyt słaba, co zachęciło Kreml do dalszych prowokacji. W rozmowie z wp.pl generał nie zostawia też złudzeń co do polskich działań i wypowiedzi szefa NATO Marka Rutte, który mówił o obronie „każdego cala” terytorium Sojuszu. Te słowa gen. Hodges nazwał "żartem".

REKLAMA

Europoseł PiS: „Niemcy zdecydują się na wypłatę reparacji. Chodzi o ich wizerunek”

– Jednym z wymiarów tej sprawy jest PR Niemiec, ich wizerunek. Dlatego zapewne podejmą decyzję o wypłacie reparacji, choć nieprędko i będą chcieli maksymalnie zbić kwotę odszkodowania. Pytaniem jest, ile Niemcy zapłacą i kiedy, bo jestem przekonany, że to zrobią – powiedział w Poranku „Siódma9” europoseł Ryszard Czarnecki (Prawo i Sprawiedliwość).
 Europoseł PiS: „Niemcy zdecydują się na wypłatę reparacji. Chodzi o ich wizerunek”
/ PAP/EPA/CLEMENS BILAN

Raport o polskich stratach wojennych

– Kolejnymi krokami po prezentacji raportu o stratach wojennych będą działania natury dyplomatycznej. Przedstawienie w wymiarze bilateralnym, dwustronnym tego, co przygotowały władze Polski. Wiemy już, że reakcja Niemiec będzie zaporowa. Ale taka sama reakcja spotkała władze Namibii, gdzie na początku zeszłego wieku Niemcy dokonali ludobójstwa na mieszkańcach tego kraju. Ważnym wymiarem tej sprawy jest to, że media zachodnie zaczęły pisać o polskich żądaniach reparacyjnych i zaczęły przypominać historię II wojny światowej, która rozpoczęła się od napaści Niemiec na Polskę. Niemcom udało się dzięki swojej skutecznej polityce historycznej przekonać świat, że za II wojnę światową odpowiedzialni byli naziści, ale nie wiadomo, jakiej narodowości, że Niemcy też byli narodem ofiar i mieli swój nikły ruch oporu. Niemcy są na straconej pozycji, bo ich wizerunek mocno cierpi i będą chcieli pójść w kierunku jakiegoś kompromisu – mówił Gość Poranka.

„Jest szereg przykładów, gdy Niemcy początkowo nie chcieli płacić”

– Sprawa ma wymiar polityczny i wizerunkowy. Siłą rzeczy im sprawa będzie trwała dłużej, tym Niemcy będą tracić więcej, szczególnie gdy pełnią rolę lidera Unii Europejskiej. Jest szereg przykładów, gdy Niemcy początkowo nie chcieli płacić, a następnie ze względów politycznych to robili. Oficjalne żądanie reparacji na pewno nastąpi, zapewne niebawem. Jest to kwestia wyboru odpowiedniego momentu. Z tej drogi nic nas nie zawróci, chyba że zmieni się władza w Polsce. Grzegorz Schetyna zapowiadał, że jeśli powstanie nowy rząd z obecnych partii opozycyjnych, to nie będzie występował o reparacje – powiedział polityk.

Co z funduszami z KPO?

– Możliwym scenariuszem jest to, że mniejszą część środków z KPO dostaniemy przed wyborami, by nikt Komisji Europejskiej nie zarzucił, że nic nie dała Polsce. Strona polska dała się wkręcić w licytację z naszymi poprzednikami, którzy ogłaszali sukcesy, gdy uzgodniono pozyskanie jakichś środków Unii i w te buty wszedł premier Morawiecki. To był błąd, te pieniądze przeszacowano. Na Węgrzech Orbán mówił, że te środki to tylko mała część ich budżetu i to podejście było lepsze. A teraz jako strona rządowa płacimy cenę za danie tym pieniądzom za dużej rangi – komentował europoseł.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe