Niemiecki historyk: zbrodnia w Piaśnicy to symbol niemieckiego ludobójstwa na Polakach

"W samych Niemczech zbrodnia na Polakach w Piaśnicy jest mało znana, a zasługuje na uwagę, bo to bez wątpienia największe niemieckie miejsce mordu co najmniej do 1941 roku" - mówi PAP berliński historyk, prof. Stephan Lehnstaedt. Dziś w Berlinie odbędzie się druga edycja konferencji "Kaszubska Golgota" poświęcona zbrodni piaśnickiej, w której weźmie udział Lehnstaedt.
Masowe groby w Piaśnicy
Masowe groby w Piaśnicy / Paweł Marynowski / Wikimedia Commons / CC BY-SA 3.0

"Od ponad 15 lat zajmuję się niemiecką okupacją Polski. Raz po raz natrafiam na tematy, które w jednym z dwóch krajów (lub nawet w obu) są mało znane lub mają inne znaczenie" - mówi PAP prof. Stephan Lehnstaedt z Touro College Berlin, zaanagażowany w projekt "Kaszubska Golgota".

"Tak jest również w tym przypadku: od kilku lat zbrodnie w Piaśnicy są uznawane za symbol niemieckiego ludobójstwa na Polakach od 1939 r. Samo to jest w Niemczech mało znane, a zasługuje na uwagę, zwłaszcza że Piaśnica jest bez wątpienia największym niemieckim miejscem mordu co najmniej do 1941 r.".

"Ale jako historyk zastanawiam się też, czy znaczenie Piaśnicy nie jest znacznie większe" - podkreśla Lehnstaedt.

Brutalne niemieckie praktyki

"W 1939 roku w Piaśnicy miał miejsce najdalej idący krok w kierunku dystopii okupowanej przez Niemców Europy Wschodniej. Wypracowane tam brutalne praktyki okazały się pionierskie: po pierwsze, celowe zwożenie różnych grup ofiar do jednego miejsca kaźni, czego nie można było zaobserwować w żadnym innym ówczesnym miejscu egzekucji" - zauważa Lehnstaedt. "Po drugie, mordowała tylko niewielka grupa zaprzysiężonych policjantów, uciekając się do przymusowej pomocy więźniów".

"Po trzecie, sprawcy później celowo zacierali ślady, a także mordowali pomocników biorących udział w zbrodni. Nic z tego nie miało miejsca wcześniej" - podkreśla Lehnstaedt.

Ofiarą niemieckiego ludobójstwa dokonanego w lasach piaśnickich dd jesieni 1939 r. do wiosny 1940 padło od 12 tys. do 14 tys. ludzi. Życie stracili przedstawiciele polskiej inteligencji z Pomorza Gdańskiego, a także osoby narodowości polskiej, czeskiej i niemieckiej przywiezione z głębi Rzeszy. Ofiary rozbierano do bielizny i mordowano, najczęściej strzałem w tył głowy. Zbrodnia ta, nazywana jest "Kaszubską Golgotą", a niejednokrotnie też "Kaszubskim Katyniem".

Polaków nie musimy przekonywać o ogromie zbrodni... 

Projekt "Kaszubska Golgota" to wspólny pomysł Stowarzyszenia Patria Nostra oraz berlińskiej uczelni Touro College.

"Zawsze mówiliśmy, że do działań takich, jakie prowadzi Stowarzyszenie Patria Nostra, trzeba szukać sojuszników za Odrą. Bo przecież Polaków nie musimy przekonywać o ogromie zbrodni, jakich dopuścili się Niemcy na naszych rodakach. Zaś działania wspólne z Niemcami oraz wspólna narracja historyczna, uwiarygadniają nasz przekaz, który z subiektywnego staje się obiektywny" - mówiła PAP sekretarz stowarzyszenia Patria Nostra Aneta Markowska przy okazji organizacji pierwszej edycji konferencji "Kaszubska Golgota".

Druga edycja odbędzie się w czwartek, 20 października 2022r. w siedzibie Touro College Berlin. Oprócz Stephana Lehnstaedta w konferencji weżmie udział Marta Ansilewska-Lehnstaedt z berlińskiego muzeum "Cisi bohaterowie", która swoją prezentację chce poświęcić konkretnym ofiarom zbrodni, mec. Lech Obara oraz Marek Klat - scenarzysta filmu "Kamerdyner". Krótki referat o utraconych dobrach kultury na Zachodzie i Wschodzie wygłosi zaś wiceprezes Stowarzyszenia Patria Nostra i jednocześnie prezes Fundacji Lwowa i Kresów Południowo-Wschodnich Aleksandra Biniszewska - informuje Stowarzyszenia Patria Nostra.

Z Berlina Berenika Lemańczyk (PAP)

bml/ jar/


 

POLECANE
Pożar na terenie Portu Wojennego w Gdyni. Wojsko wydało komunikat z ostatniej chwili
Pożar na terenie Portu Wojennego w Gdyni. Wojsko wydało komunikat

We wtorkowy wieczór w gdyńskim Porcie Wojennym doszło do pożaru. Nad Oksywiem uniósł się gęsty dym, a na miejsce natychmiast skierowano kilka zastępów straży pożarnej. Marynarka Wojenna RP wydała komunikat.

Polskie MIGi w zamian za dostęp do ukraińskich technologii dronowych i rakietowych? z ostatniej chwili
Polskie MIGi w zamian za dostęp do ukraińskich technologii dronowych i rakietowych?

Polska rozważa przekazanie Ukrainie wycofywanych ze służby samolotów MIG-29 – wynika z komunikatu Sztab Generalnego Wojska Polskiego, opublikowanego na X. Jak podkreślono, decyzja nie została jeszcze podjęta, a operacja ma wzmocnić wsparcie Ukrainy i bezpieczeństwo wschodniej flanki NATO. "W związku z planowanym przekazaniem MIG-29 prowadzone są także rozmowy z Ukrainą w zakresie udostępnienia wybranych technologii dronowych i rakietowych" - czytamy w komunikacie 

Zełenski gotów przeprowadzić wybory na Ukrainie. Postawił jeden warunek z ostatniej chwili
Zełenski gotów przeprowadzić wybory na Ukrainie. Postawił jeden warunek

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski oświadczył, że wybory na Ukrainie mogłyby odbyć się w ciągu 60–90 dni, jeśli USA i Europa zagwarantują bezpieczeństwo podczas głosowania.

Delhi coraz bliżej Moskwy. Co na to Donald Trump? tylko u nas
Delhi coraz bliżej Moskwy. Co na to Donald Trump?

Wizyta Władimira Putina w Indiach pokazała, że Delhi coraz odważniej zbliża się do Moskwy – mimo presji USA i globalnych sankcji. Rosnące interesy energetyczne i militarne łączą oba kraje, a świat czeka na reakcję Donalda Trumpa, który musi zdecydować, jak odpowiedzieć na ten geopolityczny zwrot.

PKO BP wydał pilny komunikat dla swoich klientów Wiadomości
PKO BP wydał pilny komunikat dla swoich klientów

Przestępcy sięgają po narzędzia sztucznej inteligencji, aby tworzyć przekonujące fałszywe legitymacje bankowe. Dzięki nim podszywają się pod pracowników instytucji finansowych i próbują wyłudzić pieniądze od klientów. Bank ostrzega: żadnych legitymacji ani wizytówek nie wysyłamy SMS-em ani mailem.

Gizela Jagielska już poza szpitalem w Oleśnicy z ostatniej chwili
Gizela Jagielska już poza szpitalem w Oleśnicy

Gizela Jagielska – jedna z najbardziej rozpoznawalnych w Polsce aborcjonistek – poinformowała, że z końcem roku przestaje pracować w szpitalu w Oleśnicy. Jak podkreśliła w nagraniu opublikowanym w mediach społecznościowych, to nie była jej decyzja. 

Ceny gazu spadają. To świetna wiadomość dla Polski i fatalna dla Rosji  Wiadomości
Ceny gazu spadają. To świetna wiadomość dla Polski i fatalna dla Rosji 

Ceny gazu w Europie spadają do poziomów niewidzianych od 2024 roku, co poprawia sytuację polskich importerów i producentów nawozów, a jednocześnie ogranicza dochody Rosji z eksportu surowca. Niższe ceny kontraktów holenderskich dają ulgę sektorowi chemicznemu i przemysłowi nawozowemu, choć konsumenci w domach będą musieli poczekać na tańszy gaz do połowy 2026 roku.

Zamieszanie wokół decyzji Wilna. Litwa dementuje informacje o „stanie wyjątkowym” z ostatniej chwili
Zamieszanie wokół decyzji Wilna. Litwa dementuje informacje o „stanie wyjątkowym”

Na Litwie nie wprowadzono stanu wyjątkowego, tylko stan sytuacji ekstremalnej, to dwie różne formuły prawne, inne są też procedury ich wprowadzania – wyjaśniła we wtorek ambasada Litwy w Warszawie, gdy w mediach pojawiły się informacje o wprowadzeniu przez Wilno stanu wyjątkowego.

Nie żyje reżyser kultowych polskich bajek z ostatniej chwili
Nie żyje reżyser kultowych polskich bajek

Zofia Ołdak, wybitna reżyser i autorka kultowych serii animowanych „Plastuś” i „Piesek w kratkę”, zmarła w wieku 95 lat. Artystka pozostawiła po sobie dorobek kilkudziesięciu filmów krótkometrażowych, które na trwałe wpisały się w historię polskiej animacji.

Brigitte Macron nie przebierała w słowach o aktywistkach. Poleciały wulgarne wyzwiska Wiadomości
Brigitte Macron nie przebierała w słowach o aktywistkach. Poleciały wulgarne wyzwiska

Brigitte Macron znalazła się w centrum polityczno-medialnej burzy po tym, jak za kulisami paryskiego spektaklu użyła ostrych słów pod adresem feministek, które zakłóciły występ komika Ary’ego Abattana. Nagranie z rozmowy trafiło do francuskich mediów. Pierwsza dama nie przebierała w słowach.

REKLAMA

Niemiecki historyk: zbrodnia w Piaśnicy to symbol niemieckiego ludobójstwa na Polakach

"W samych Niemczech zbrodnia na Polakach w Piaśnicy jest mało znana, a zasługuje na uwagę, bo to bez wątpienia największe niemieckie miejsce mordu co najmniej do 1941 roku" - mówi PAP berliński historyk, prof. Stephan Lehnstaedt. Dziś w Berlinie odbędzie się druga edycja konferencji "Kaszubska Golgota" poświęcona zbrodni piaśnickiej, w której weźmie udział Lehnstaedt.
Masowe groby w Piaśnicy
Masowe groby w Piaśnicy / Paweł Marynowski / Wikimedia Commons / CC BY-SA 3.0

"Od ponad 15 lat zajmuję się niemiecką okupacją Polski. Raz po raz natrafiam na tematy, które w jednym z dwóch krajów (lub nawet w obu) są mało znane lub mają inne znaczenie" - mówi PAP prof. Stephan Lehnstaedt z Touro College Berlin, zaanagażowany w projekt "Kaszubska Golgota".

"Tak jest również w tym przypadku: od kilku lat zbrodnie w Piaśnicy są uznawane za symbol niemieckiego ludobójstwa na Polakach od 1939 r. Samo to jest w Niemczech mało znane, a zasługuje na uwagę, zwłaszcza że Piaśnica jest bez wątpienia największym niemieckim miejscem mordu co najmniej do 1941 r.".

"Ale jako historyk zastanawiam się też, czy znaczenie Piaśnicy nie jest znacznie większe" - podkreśla Lehnstaedt.

Brutalne niemieckie praktyki

"W 1939 roku w Piaśnicy miał miejsce najdalej idący krok w kierunku dystopii okupowanej przez Niemców Europy Wschodniej. Wypracowane tam brutalne praktyki okazały się pionierskie: po pierwsze, celowe zwożenie różnych grup ofiar do jednego miejsca kaźni, czego nie można było zaobserwować w żadnym innym ówczesnym miejscu egzekucji" - zauważa Lehnstaedt. "Po drugie, mordowała tylko niewielka grupa zaprzysiężonych policjantów, uciekając się do przymusowej pomocy więźniów".

"Po trzecie, sprawcy później celowo zacierali ślady, a także mordowali pomocników biorących udział w zbrodni. Nic z tego nie miało miejsca wcześniej" - podkreśla Lehnstaedt.

Ofiarą niemieckiego ludobójstwa dokonanego w lasach piaśnickich dd jesieni 1939 r. do wiosny 1940 padło od 12 tys. do 14 tys. ludzi. Życie stracili przedstawiciele polskiej inteligencji z Pomorza Gdańskiego, a także osoby narodowości polskiej, czeskiej i niemieckiej przywiezione z głębi Rzeszy. Ofiary rozbierano do bielizny i mordowano, najczęściej strzałem w tył głowy. Zbrodnia ta, nazywana jest "Kaszubską Golgotą", a niejednokrotnie też "Kaszubskim Katyniem".

Polaków nie musimy przekonywać o ogromie zbrodni... 

Projekt "Kaszubska Golgota" to wspólny pomysł Stowarzyszenia Patria Nostra oraz berlińskiej uczelni Touro College.

"Zawsze mówiliśmy, że do działań takich, jakie prowadzi Stowarzyszenie Patria Nostra, trzeba szukać sojuszników za Odrą. Bo przecież Polaków nie musimy przekonywać o ogromie zbrodni, jakich dopuścili się Niemcy na naszych rodakach. Zaś działania wspólne z Niemcami oraz wspólna narracja historyczna, uwiarygadniają nasz przekaz, który z subiektywnego staje się obiektywny" - mówiła PAP sekretarz stowarzyszenia Patria Nostra Aneta Markowska przy okazji organizacji pierwszej edycji konferencji "Kaszubska Golgota".

Druga edycja odbędzie się w czwartek, 20 października 2022r. w siedzibie Touro College Berlin. Oprócz Stephana Lehnstaedta w konferencji weżmie udział Marta Ansilewska-Lehnstaedt z berlińskiego muzeum "Cisi bohaterowie", która swoją prezentację chce poświęcić konkretnym ofiarom zbrodni, mec. Lech Obara oraz Marek Klat - scenarzysta filmu "Kamerdyner". Krótki referat o utraconych dobrach kultury na Zachodzie i Wschodzie wygłosi zaś wiceprezes Stowarzyszenia Patria Nostra i jednocześnie prezes Fundacji Lwowa i Kresów Południowo-Wschodnich Aleksandra Biniszewska - informuje Stowarzyszenia Patria Nostra.

Z Berlina Berenika Lemańczyk (PAP)

bml/ jar/



 

Polecane