Wiceminister: "Odkąd nastąpiła zmiana na stanowisku premiera, mamy kłopoty" [WIDEO]

Wiceminister sprawiedliwości z ramienia Solidarnej Polski Michał Wójcik był gościem w programie "Tłit" Wirtualnej Polski. Polityk oznajmił, że odkąd nastąpiła zmiana na stanowisku premiera w polskim rządzie, "mamy kłopoty z przeforsowaniem pewnych ustaw".
premier Mateusz Morawiecki Wiceminister:
premier Mateusz Morawiecki / PAP/Darek Delmanowicz

Z perspektywy Solidarnej Polski, my przeprowadziliśmy bardzo trudne reformy, chociaż nie było łatwo, bo od kilku lat parę rzeczy było blokowanych. Dopiero niedawno przegłosowano ustawę o lichwie, a już np. spłaszczenia struktury sądów, przez kilka lat nie mogliśmy przeforsować

– mówił Michał Wójcik.

"Odkąd nastąpiła zmiana na stanowisku premiera, mamy kłopoty"

Jeden z pańskich kolegów z Solidarnej Polski, również członek rządu, powiedział mi wczoraj, że te zmiany związane ze spłaszczeniem tej struktury sądów to są zmiany blokowane bezpośrednio przez premiera Morawieckiego

– zwrócił uwagę dziennikarz.

Panie redaktorze, nie ma żadnych wątpliwości, że od kiedy nastąpiła zmiana na tym stanowisku, mamy kłopoty z przeforsowaniem pewnych ustaw i to już trwa kilka lat. Ta ustawa spłaszczeniu struktury sądownictwa mogłaby być wprowadzona znacznie wcześniej. Dlaczego nie została? Trudno mi o tym mówić jako członkowi rządu, natomiast z całą pewnością Zbigniew Ziobro nie mylił się w ocenie tej sytuacji. Powiem wprost: gdyby jego ustawa została przyjęta i podpisana przez prezydenta kilka lat temu, dzisiaj...

– mówił minister Wójcik.  

To byłoby jeszcze gorzej, bo ta ustawa szła jeszcze dalej zdaje się, niż ta co mamy ją dzisiaj

– wpadł mu w słowo red. Wróblewski.

Nie, panie redaktorze. O ile dobrze wiem część sędziów ówczesnych już była spakowana, byli gotowi, żeby odejść. Natomiast niestety, te regulacje Zbigniewa Ziobro zostały zablokowane i dlatego mamy sytuację jaką mamy

– odpowiedział polityk.

Jak to sędziowie byli spakowani, co przez to rozumieć? Chcieliście wyrzucać sędziów? Wtedy w ogóle moglibyśmy pomarzyć rozmowach z Unią

– powiedział dziennikarz.

Nie, nie chciał wyrzucać. Powiem jeszcze raz: obecnie mamy przekonanie w społeczeństwie i w mediach, że Komisja Europejska odnosi się do regulacji, które zostały przygotowane w Ministerstwie Sprawiedliwości. To nie jest ustawa Zbigniewa Ziobro. KE ma pretensje do czegoś, co zmieniało system, a dzisiaj okazuje się, że musimy się cofać z tego, co zostało przyjęte. Ale to nie jest ustawa Zbigniewa Ziobro

– podkreślił Michał Wójcik.

 

 

 

"Rzeczpospolita": Koalicja w stanie wrzenia

Zbliżające się głosowania w Sejmie przetestują koalicję rządzącą, w której napięcia na tle energetyki i kwestii unijnych przybierają na sile. Opozycja szykuje się na powstanie rządu mniejszościowego - informuje w czwartek "Rzeczpospolita".

Najbliższe tygodnie mogą być decydujące nie tylko dla losów Krajowego Planu Odbudowy, ale i dla całego układu sił na prawicy. Według "Rzeczpospolitej", nową rundę napięć między PiS a Solidarną Polską wywołały ostatnie sygnały dotyczące możliwości resetu z Brukselą i być może nowych pomysłów legislacyjnych związanych z wymiarem sprawiedliwości, które reset mogłyby umożliwić.

Gazeta przypomina, że w środę do Brukseli pojechał nowy minister do spraw europejskich Szymon Szynkowski vel Sęk, który przed wizytą wydał oświadczenie, że nie jedzie z ustępstwami, ale by sprawdzić, jakie zastrzeżenia wobec Polski ma Komisja Europejska. Jednak politycy Solidarnej Polski podkreślali, że wyjazd Szynkowskiego vel Sęka nie był z nimi konsultowany.

"Jest świadomość we władzach PiS, że z KE trzeba wrócić do dialogu" – mówi informator "Rz" o ostatnich posiedzeniach ścisłych władz PiS. Inny rozmówca dodaje, że ostatnie deklaracje Ziobry i zaostrzenie retoryki to reakcja na pozytywne sygnały z PiS dotyczące otwarcia możliwości porozumienia z KE.

Politycy Polski 2050 Szymona Hołowni przekonują, że wraz z porozumieniem z Brukselą dojdzie do przesilenia i powstanie rząd mniejszościowy, przynajmniej do wiosny. Bo nie jest przesądzone, że opozycja nie będzie popierać np. projektów dotyczących energetyki. (PAP)


 


 

POLECANE
Mijanka w wyborach prezydenckich w Rumunii. Przeliczono blisko 99 proc. głosów z ostatniej chwili
Mijanka w wyborach prezydenckich w Rumunii. Przeliczono blisko 99 proc. głosów

Po przeliczeniu 98,85 proc. głosów, George Simion wygrał I turę wyborów prezydenckich z 40,39 proc. wynikiem. Na drugim miejscu znalazł się Dan Nicusor z 20,86 proc. wynikiem. Druga tura wyborów prezydenckich w Rumunii odbędzie się 18 maja.

Najgorszy wynik Trzaskowskiego od początku kampanii. Nowy sondaż z ostatniej chwili
Najgorszy wynik Trzaskowskiego od początku kampanii. Nowy sondaż

Rafał Trzaskowski notuje najniższy wynik od początku kampanii wyborczej, a największy zysk odnotowuje Karol Nawrocki – wynika z najnowszej prognozy prezydenckiej Onetu.

Wybory w Rumunii. Połowa głosów policzona. Duża przewaga kandydata prawicy z ostatniej chwili
Wybory w Rumunii. Połowa głosów policzona. Duża przewaga kandydata prawicy

Po przeliczeniu połowy głosów I tury wyborów prezydenckich w Rumunii George Simion prowadzi z 42,13 proc. poparcia. Drugie miejsce przypada Crinowi Antonescu (22,42 proc.).

Pierwszy komentarz George Simiona po ogłoszeniu sondażowych wyników wyborów prezydenckich z ostatniej chwili
Pierwszy komentarz George Simiona po ogłoszeniu sondażowych wyników wyborów prezydenckich

– Jestem tu, by Rumunia powróciła do porządku konstytucyjnego. Mam jeden cel: zwrócić narodowi rumuńskiemu to, co mu odebrano – oświadczył w niedzielę George Simion, kandydat na prezydenta Rumunii, który wygrał I turę.

Duży pożar w Łodzi. Doszło do kilku eksplozji z ostatniej chwili
Duży pożar w Łodzi. Doszło do kilku eksplozji

W niedzielę 4 maja po godzinie 17:30 przy ul. Starorudzkiej w Łodzi doszło do pożaru. Płoną dwa samochody ciężarowe z naczepami, wiata magazynowa oraz składowisko palet.

Wybory prezydenckie w Rumunii. Są wyniki exit poll z ostatniej chwili
Wybory prezydenckie w Rumunii. Są wyniki exit poll

George Simion uzyskał 33,1 proc. wynik i wygrał I turę wyborów prezydenckich w Rumunii, które odbyły się w niedzielę. Na drugim miejscu z wynikiem 22,9 proc. znalazł się Crin Antonescu, liberał wspierany przez koalicję rządzącą – wynika z badania exit poll Curs.

Utrudnienia w ruchu. Komunikat dla mieszkańców Katowic z ostatniej chwili
Utrudnienia w ruchu. Komunikat dla mieszkańców Katowic

Trzy osoby w szpitalu po wykolejeniu tramwaju na ul. Chorzowskiej w Katowicach. Ruch jest utrudniony, trwa akcja służb.

Rosnący problem w stolicy. Mieszkańcy Warszawy alarmują z ostatniej chwili
Rosnący problem w stolicy. Mieszkańcy Warszawy alarmują

Warszawa walczy z dzikami. Lasy Miejskie stosują metodę odławiania z uśmiercaniem, by ograniczyć zagrożenie dla mieszkańców.

Groźny incydent w gdyńskim szpitalu. 28-latka usłyszała zarzuty Wiadomości
Groźny incydent w gdyńskim szpitalu. 28-latka usłyszała zarzuty

28-latka, która w nocy z piątku na sobotę zaatakowała lekarzy na oddziale SOR gdyńskiego szpitala, usłyszała zarzuty. Prokuratura zastosowała wobec kobiety dozór policyjny i zakaz zbliżania się do pokrzywdzonych.

Świetne wieści dla kibiców Barcelony. Chodzi o Roberta Lewandowskiego Wiadomości
Świetne wieści dla kibiców Barcelony. Chodzi o Roberta Lewandowskiego

Robert Lewandowski znów trenuje z drużyną i jest gotowy do gry po kontuzji. Klub pokazał zdjęcie z treningu, na którym Polak ćwiczy razem z nowym trenerem - Hansim Flickiem.

REKLAMA

Wiceminister: "Odkąd nastąpiła zmiana na stanowisku premiera, mamy kłopoty" [WIDEO]

Wiceminister sprawiedliwości z ramienia Solidarnej Polski Michał Wójcik był gościem w programie "Tłit" Wirtualnej Polski. Polityk oznajmił, że odkąd nastąpiła zmiana na stanowisku premiera w polskim rządzie, "mamy kłopoty z przeforsowaniem pewnych ustaw".
premier Mateusz Morawiecki Wiceminister:
premier Mateusz Morawiecki / PAP/Darek Delmanowicz

Z perspektywy Solidarnej Polski, my przeprowadziliśmy bardzo trudne reformy, chociaż nie było łatwo, bo od kilku lat parę rzeczy było blokowanych. Dopiero niedawno przegłosowano ustawę o lichwie, a już np. spłaszczenia struktury sądów, przez kilka lat nie mogliśmy przeforsować

– mówił Michał Wójcik.

"Odkąd nastąpiła zmiana na stanowisku premiera, mamy kłopoty"

Jeden z pańskich kolegów z Solidarnej Polski, również członek rządu, powiedział mi wczoraj, że te zmiany związane ze spłaszczeniem tej struktury sądów to są zmiany blokowane bezpośrednio przez premiera Morawieckiego

– zwrócił uwagę dziennikarz.

Panie redaktorze, nie ma żadnych wątpliwości, że od kiedy nastąpiła zmiana na tym stanowisku, mamy kłopoty z przeforsowaniem pewnych ustaw i to już trwa kilka lat. Ta ustawa spłaszczeniu struktury sądownictwa mogłaby być wprowadzona znacznie wcześniej. Dlaczego nie została? Trudno mi o tym mówić jako członkowi rządu, natomiast z całą pewnością Zbigniew Ziobro nie mylił się w ocenie tej sytuacji. Powiem wprost: gdyby jego ustawa została przyjęta i podpisana przez prezydenta kilka lat temu, dzisiaj...

– mówił minister Wójcik.  

To byłoby jeszcze gorzej, bo ta ustawa szła jeszcze dalej zdaje się, niż ta co mamy ją dzisiaj

– wpadł mu w słowo red. Wróblewski.

Nie, panie redaktorze. O ile dobrze wiem część sędziów ówczesnych już była spakowana, byli gotowi, żeby odejść. Natomiast niestety, te regulacje Zbigniewa Ziobro zostały zablokowane i dlatego mamy sytuację jaką mamy

– odpowiedział polityk.

Jak to sędziowie byli spakowani, co przez to rozumieć? Chcieliście wyrzucać sędziów? Wtedy w ogóle moglibyśmy pomarzyć rozmowach z Unią

– powiedział dziennikarz.

Nie, nie chciał wyrzucać. Powiem jeszcze raz: obecnie mamy przekonanie w społeczeństwie i w mediach, że Komisja Europejska odnosi się do regulacji, które zostały przygotowane w Ministerstwie Sprawiedliwości. To nie jest ustawa Zbigniewa Ziobro. KE ma pretensje do czegoś, co zmieniało system, a dzisiaj okazuje się, że musimy się cofać z tego, co zostało przyjęte. Ale to nie jest ustawa Zbigniewa Ziobro

– podkreślił Michał Wójcik.

 

 

 

"Rzeczpospolita": Koalicja w stanie wrzenia

Zbliżające się głosowania w Sejmie przetestują koalicję rządzącą, w której napięcia na tle energetyki i kwestii unijnych przybierają na sile. Opozycja szykuje się na powstanie rządu mniejszościowego - informuje w czwartek "Rzeczpospolita".

Najbliższe tygodnie mogą być decydujące nie tylko dla losów Krajowego Planu Odbudowy, ale i dla całego układu sił na prawicy. Według "Rzeczpospolitej", nową rundę napięć między PiS a Solidarną Polską wywołały ostatnie sygnały dotyczące możliwości resetu z Brukselą i być może nowych pomysłów legislacyjnych związanych z wymiarem sprawiedliwości, które reset mogłyby umożliwić.

Gazeta przypomina, że w środę do Brukseli pojechał nowy minister do spraw europejskich Szymon Szynkowski vel Sęk, który przed wizytą wydał oświadczenie, że nie jedzie z ustępstwami, ale by sprawdzić, jakie zastrzeżenia wobec Polski ma Komisja Europejska. Jednak politycy Solidarnej Polski podkreślali, że wyjazd Szynkowskiego vel Sęka nie był z nimi konsultowany.

"Jest świadomość we władzach PiS, że z KE trzeba wrócić do dialogu" – mówi informator "Rz" o ostatnich posiedzeniach ścisłych władz PiS. Inny rozmówca dodaje, że ostatnie deklaracje Ziobry i zaostrzenie retoryki to reakcja na pozytywne sygnały z PiS dotyczące otwarcia możliwości porozumienia z KE.

Politycy Polski 2050 Szymona Hołowni przekonują, że wraz z porozumieniem z Brukselą dojdzie do przesilenia i powstanie rząd mniejszościowy, przynajmniej do wiosny. Bo nie jest przesądzone, że opozycja nie będzie popierać np. projektów dotyczących energetyki. (PAP)


 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe