„Wizyta Zełenskiego w Waszyngtonie to pokazanie przywództwa Ameryki”

Wizyta prezydenta Wołodymyra Zełenskiego w USA to pokazanie przywództwa Ameryki, że stoi ona twardo po stronie Ukrainy i wolnego świata, mobilizuje sojuszników; dzięki temu Ukraina nie jest dziś osamotniona. Jestem przekonany, że USA będą kontynuować wsparcie – mówił wiceszef MSZ Arkadiusz Mularczyk.
 „Wizyta Zełenskiego w Waszyngtonie to pokazanie przywództwa Ameryki”
/ PAP/EPA/Oliver Contreras/Sipa USA/POOL

Mularczyk zapytany w środę w TVP Info o rozpoczętą tego dnia wieczorem czasu polskiego wizytę prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego w Waszyngtonie i jego spotkania z prezydentem USA Joe Bidenem, ocenił, że "to pokazanie przywództwa Ameryki". "Ameryka stoi twardo po stronie Ukrainy i wolnego świata, walki o niepodległość i suwerenność Ukrainy. Ważne, że cały czas główny ciężar wspierania Ukrainy spoczywa na USA, które mobilizują wokół tej walki NATO, naszych sojuszników. Dzisiaj Ukraina nie jest osamotniona" - podkreślił wiceszef MSZ.

Odnosząc się do planowanego wystąpienia Zełenskiego przed amerykańskim Kongresem Mularczyk uznał, że "to szczególnie ważne". "Bo po tylu miesiącach wojny jest pewne zmęczenie, nie tylko w Europie, ale i w USA. Są głosy czy wspierać Ukrainę, jak wspierać. Ta wizyta z pewnością da taki drugi, głęboki oddech. Jestem przekonany, że USA dalej będzie bardzo mocno wspierać Ukrainę" - stwierdził wiceminister.

"Celem dzisiejszego wystąpienia Zełenskiego będzie pokazanie, że Ameryka powinna się angażować po stronie Ukrainy, bo to ważne nie tylko dla suwerenności Ukrainy, ale także wolnego świata. Jeżeli wolny świat pozwoli zabrać jakąś część Ukrainy, to nie możemy spać spokojnie, wojna może za jakiś czas rozszerzyć się na inne kraje" - przestrzegł Mularczyk.

Według niego, istotne jest przekonywanie do wsparcia Ukrainy amerykańskich senatorów i kongresmenów, a także amerykańskiego społeczeństwa. "Społeczeństwo amerykańskie będzie mogło zobaczyć po 10 miesiącach - trzeba powiedzieć jasno - bohatera, który obronił Ukrainę w pierwszych dniach i tygodniach wojny, (...) i prowadzi tę walkę w sposób bohaterski" - podkreślił Mularczyk.

Jak dodał, po wojnie Rosja będzie musiała zapłacić reparacje Ukrainie. "To sprawa oczywista - za te wszystkie zniszczone miasta, zbombardowane wioski, zniszczone szkoły, przedszkola... Myślę, że to ważny element polityki europejskiej i światowej, by wesprzeć Ukrainę w tym, żeby skonfiskowane i zamrożone aktywa rosyjskich oligarchów, ale także Rosji jako państwa zostały w przyszłości przeznaczone na fundusz odbudowy Ukrainy" - wskazał wiceszef MSZ.

Wołodymyr Zełenski spotkał się w USA z Joe Bidenem w środowe popołudnie czasu lokalnego (wieczorem czasu polskiego), ma też wystąpić podczas wspólnej konferencji prasowej z prezydentem USA i wieczorem wygłosić przemówienie przed połączonymi izbami Kongresu.

Biały Dom poinformował we wtorek, że podczas wizyty prezydenta Ukrainy w Waszyngtonie ogłoszony zostanie pakiet pomocy wojskowej o wartości 2 mld dolarów, obejmujący m.in. baterię systemu przeciwlotniczego i przeciwrakietowego Patriot. Szkolenie z obsługi tej broni ma odbyć się w kraju trzecim.

Zgodnie z zapowiedziami przedstawiciela administracji amerykańskiej prezydenci Ukrainy i USA odbędą "pogłębioną, strategiczną dyskusję" na temat przebiegu wojny. Będą też rozmawiać o zdolnościach wojskowych i szkoleniach, które USA i ich sojusznicy zapewniają Ukrainie, pomocy gospodarczej, energetycznej i humanitarnej dla Kijowa.

Podczas przemówienia w Kongresie - Zełenski wystąpił już raz przed dwoma izbami amerykańskiego parlamentu wirtualnie, w marcu - ukraiński przywódca ma podziękować Amerykanom za wsparcie i przekonywać ich do dalszej pomocy, prezentując walkę Ukrainy jako walkę na rzecz demokracji.

Pytany o obawy dotyczące bezpieczeństwa podróży Zełenskiego w warunkach wojny, przedstawiciel administracji USA powiedział, że obie strony zgodziły się, że istnieją odpowiednie "parametry bezpieczeństwa" do organizacji wizyty.

Jest to pierwsza zagraniczna podróż prezydenta Ukrainy od lutowej inwazji Rosji oraz jego druga wizyta w Białym Domu; pierwszą złożył we wrześniu ubiegłego roku.


 

POLECANE
Groźby pod adresem Karola Nawrockiego. Są nowe informacje Wiadomości
Groźby pod adresem Karola Nawrockiego. Są nowe informacje

W niedzielę odbyły się czynności procesowe z 19-latkiem podejrzewanym o kierowanie gróźb karalnych wobec prezydenta; podejrzany przyznał się do winy - przekazał PAP prok. Piotr Antoni Skiba, rzecznik warszawskiej prokuratury. Dodał, że na dalszym etapie będzie konieczne przesłuchanie prezydenta Karola Nawrockiego.

Urban szykuje roszady w kadrze na mecz z Maltą Wiadomości
Urban szykuje roszady w kadrze na mecz z Maltą

Trener reprezentacji Polski Jan Urban zapowiedział przed poniedziałkowym meczem na wyjeździe z Maltą na zakończenie grupy G eliminacji mistrzostw świata, że na pewno dokona zmian w składzie. - Powodem są kontuzje, kartki, ale też chęć sprawdzenia piłkarzy pukających do kadry - dodał.

Rząd Tuska obiecał, ale jest bałagan. Ważna ustawa opóźniona Wiadomości
Rząd Tuska obiecał, ale jest bałagan. Ważna ustawa opóźniona

Prace nad ustawą o asystencji osobistej osób z niepełnosprawnościami, jedną z ważniejszych obietnic rządu, przeciągają się z powodu poważnych problemów z dokumentem przygotowanym w resorcie pracy.

Internauci ujawniają: To nie pierwszy przypadek handlu pamiątkami z Holocaustu Wiadomości
Internauci ujawniają: To nie pierwszy przypadek handlu "pamiątkami z Holocaustu"

Nie opadają emocje po skandalicznej zapowiedzi aukcji "pamiątek po Holokauście". Jej organizatorem miał być Dom Aukcyjny Felzmann. Internauci przypominają, że podobne  licytacje były już organizowane. Jako przykład podano telegram z zawiadomieniem o śmierci syna i etykietkę gazu "Zyklon".

Witold Mieszkowski, syn kmdr Stanisława Mieszkowskiego nie żyje Wiadomości
Witold Mieszkowski, syn kmdr Stanisława Mieszkowskiego nie żyje

Nie żyje Witold Mieszkowski - syn komandora Stanisława Mieszkowskiego, jednego z bohaterów polskiej Marynarki Wojennej zamordowanych po wojnie przez komunistyczne władze. Informację o jego śmierci przekazał w mediach społecznościowych reżyser i dokumentalista Arkadiusz Gołębiewski.

IMGW wydał ostrzeżenie pogodowe Wiadomości
IMGW wydał ostrzeżenie pogodowe

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenia pierwszego stopnia przed intensywnymi opadami deszczu dla części województw podkarpackiego, śląskiego i małopolskiego. Spodziewane są opady deszczu, deszczu ze śniegiem i mokrego śniegu.

Kto uszkodził tory w Życzynie. Jest komunikat PKP PLK Wiadomości
Kto uszkodził tory w Życzynie. Jest komunikat PKP PLK

Wstępne oględziny torowiska w Życzynie w pow. garwolińskim wykazały uszkodzenie jego fragmentu – poinformowała w niedzielę mazowiecka policja. PKP PLK przekazały, że okoliczności zdarzenia będą wyjaśnione m.in. przez komisję kolejową, a naprawa rozpocznie się po zakończeniu pracy służb.

Gratka dla fanów relaksu: Mazowieckie uzdrowisko tnie ceny Wiadomości
Gratka dla fanów relaksu: Mazowieckie uzdrowisko tnie ceny

Jesień i zima w uzdrowisku? Uzdrowisko Konstancin to wyjątkowe takie miejsce na Mazowszu. Znajduje się w Konstancinie-Jeziornie i zachęca do wizyt nie tylko wiosną czy latem. Teraz, jesienią i zimą, też warto tam pojechać. 

Niemcy: gwałtowny wzrost psychoz. Eksperci wskazują powód Wiadomości
Niemcy: gwałtowny wzrost psychoz. Eksperci wskazują powód

Niemcy odnotowały gwałtowny wzrost liczby przypadków zaburzeń psychiatrycznych związanych z marihuaną. Zjawisko zostało zaobserwowane w ciągu zaledwie kilkunastu miesięcy od legalizacji tego narkotyku przez rząd Olafa Scholza.

Znana piosenkarka bardzo chora. Poruszające wyznanie Wiadomości
Znana piosenkarka bardzo chora. Poruszające wyznanie

Shazza, czyli Marlena Magdalena Pańkowska, urodziła się 29 maja 1967 roku w Pruszkowie. To polska piosenkarka, kompozytorka i aktorka. Zaczynała karierę w latach 80. w zespole Toy Boys Tomasza Samborskiego. Później przeszła na solową ścieżkę za jego namową. Zasłynęła z hitów disco polo, a na początku XXI wieku śpiewała pop i dance. Wśród jej przebojów są „Baiao Bongo”, „Bierz co chcesz”, „Egipskie noce” oraz „Tak bardzo zakochani”. Do 2007 roku sprzedała w Polsce ponad 2,5 miliona egzemplarzy albumów. Okazuje się, że artystka od jakiegoś czasu zmaga się z poważnym problemem.

REKLAMA

„Wizyta Zełenskiego w Waszyngtonie to pokazanie przywództwa Ameryki”

Wizyta prezydenta Wołodymyra Zełenskiego w USA to pokazanie przywództwa Ameryki, że stoi ona twardo po stronie Ukrainy i wolnego świata, mobilizuje sojuszników; dzięki temu Ukraina nie jest dziś osamotniona. Jestem przekonany, że USA będą kontynuować wsparcie – mówił wiceszef MSZ Arkadiusz Mularczyk.
 „Wizyta Zełenskiego w Waszyngtonie to pokazanie przywództwa Ameryki”
/ PAP/EPA/Oliver Contreras/Sipa USA/POOL

Mularczyk zapytany w środę w TVP Info o rozpoczętą tego dnia wieczorem czasu polskiego wizytę prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego w Waszyngtonie i jego spotkania z prezydentem USA Joe Bidenem, ocenił, że "to pokazanie przywództwa Ameryki". "Ameryka stoi twardo po stronie Ukrainy i wolnego świata, walki o niepodległość i suwerenność Ukrainy. Ważne, że cały czas główny ciężar wspierania Ukrainy spoczywa na USA, które mobilizują wokół tej walki NATO, naszych sojuszników. Dzisiaj Ukraina nie jest osamotniona" - podkreślił wiceszef MSZ.

Odnosząc się do planowanego wystąpienia Zełenskiego przed amerykańskim Kongresem Mularczyk uznał, że "to szczególnie ważne". "Bo po tylu miesiącach wojny jest pewne zmęczenie, nie tylko w Europie, ale i w USA. Są głosy czy wspierać Ukrainę, jak wspierać. Ta wizyta z pewnością da taki drugi, głęboki oddech. Jestem przekonany, że USA dalej będzie bardzo mocno wspierać Ukrainę" - stwierdził wiceminister.

"Celem dzisiejszego wystąpienia Zełenskiego będzie pokazanie, że Ameryka powinna się angażować po stronie Ukrainy, bo to ważne nie tylko dla suwerenności Ukrainy, ale także wolnego świata. Jeżeli wolny świat pozwoli zabrać jakąś część Ukrainy, to nie możemy spać spokojnie, wojna może za jakiś czas rozszerzyć się na inne kraje" - przestrzegł Mularczyk.

Według niego, istotne jest przekonywanie do wsparcia Ukrainy amerykańskich senatorów i kongresmenów, a także amerykańskiego społeczeństwa. "Społeczeństwo amerykańskie będzie mogło zobaczyć po 10 miesiącach - trzeba powiedzieć jasno - bohatera, który obronił Ukrainę w pierwszych dniach i tygodniach wojny, (...) i prowadzi tę walkę w sposób bohaterski" - podkreślił Mularczyk.

Jak dodał, po wojnie Rosja będzie musiała zapłacić reparacje Ukrainie. "To sprawa oczywista - za te wszystkie zniszczone miasta, zbombardowane wioski, zniszczone szkoły, przedszkola... Myślę, że to ważny element polityki europejskiej i światowej, by wesprzeć Ukrainę w tym, żeby skonfiskowane i zamrożone aktywa rosyjskich oligarchów, ale także Rosji jako państwa zostały w przyszłości przeznaczone na fundusz odbudowy Ukrainy" - wskazał wiceszef MSZ.

Wołodymyr Zełenski spotkał się w USA z Joe Bidenem w środowe popołudnie czasu lokalnego (wieczorem czasu polskiego), ma też wystąpić podczas wspólnej konferencji prasowej z prezydentem USA i wieczorem wygłosić przemówienie przed połączonymi izbami Kongresu.

Biały Dom poinformował we wtorek, że podczas wizyty prezydenta Ukrainy w Waszyngtonie ogłoszony zostanie pakiet pomocy wojskowej o wartości 2 mld dolarów, obejmujący m.in. baterię systemu przeciwlotniczego i przeciwrakietowego Patriot. Szkolenie z obsługi tej broni ma odbyć się w kraju trzecim.

Zgodnie z zapowiedziami przedstawiciela administracji amerykańskiej prezydenci Ukrainy i USA odbędą "pogłębioną, strategiczną dyskusję" na temat przebiegu wojny. Będą też rozmawiać o zdolnościach wojskowych i szkoleniach, które USA i ich sojusznicy zapewniają Ukrainie, pomocy gospodarczej, energetycznej i humanitarnej dla Kijowa.

Podczas przemówienia w Kongresie - Zełenski wystąpił już raz przed dwoma izbami amerykańskiego parlamentu wirtualnie, w marcu - ukraiński przywódca ma podziękować Amerykanom za wsparcie i przekonywać ich do dalszej pomocy, prezentując walkę Ukrainy jako walkę na rzecz demokracji.

Pytany o obawy dotyczące bezpieczeństwa podróży Zełenskiego w warunkach wojny, przedstawiciel administracji USA powiedział, że obie strony zgodziły się, że istnieją odpowiednie "parametry bezpieczeństwa" do organizacji wizyty.

Jest to pierwsza zagraniczna podróż prezydenta Ukrainy od lutowej inwazji Rosji oraz jego druga wizyta w Białym Domu; pierwszą złożył we wrześniu ubiegłego roku.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe