[Felieton „TS”] Karol Gac: Długi cień wojny

Za chwilę święta Bożego Narodzenia i Nowy Rok. To tradycyjnie czas, który skłania do chwilowego zatrzymania się, spojrzenia wstecz i refleksji. Jaki to był rok? Trudny.
 [Felieton „TS”] Karol Gac: Długi cień wojny
/ pixabay.com

Przede wszystkim dlatego, że upłynął w cieniu wojny na Ukrainie. Wojny, jakiej dawno nie widział świat. Wojny, której miało już nie być, bo przecież miała się odbywać wyłącznie w cyberprzestrzeni. Tymczasem rosyjska agresja pokazała najgorszą, najbardziej brutalną twarz konfliktu. Twarz masowych zbrodni, niszczonych miast, atakowanych obiektów cywilnych. Słowem – twarz Rosji.

Ludobójcze działania Rosji doprowadziły do gwałtownych procesów. Z jednej strony Europa (wraz z Polską) musiała stawić czołowo kryzysowi energetycznemu, powiązanemu z gospodarczym, zaś z drugiej, nasze państwo i społeczeństwo stanęły w obliczu napływu ogromnej fali uchodźców wojennych. O ile za wcześnie na ocenę pierwszego, o tyle w drugim przypadkiem zdaliśmy egzamin celująco. Polacy otworzyli swoje serca i domy, a państwo dość sprawnie (jak na takie okoliczności) zarządzało kryzysem.

Wojna jednak dobitnie uświadomiła nam, jak kruche potrafi być życie. Warto przy tej okazji zastanowić się więc, dokąd tak naprawdę zmierzamy i czy aby na pewno sprawy, które uznajemy za ważne, w istocie nimi są. Zwłaszcza w dobie brutalizacji polityki, infantylizacji przekazu i wszechobecnych bodźców. Rosyjska agresja zakończyła za to pandemię koronawirusa. Nagle okazało się, że właściwie z dnia na dzień możemy wrócić do normalnego funkcjonowania. To akurat dobra wiadomość. I oby tak już zostało.

Miniony rok – politycznie – upłynął nam też pod znakiem serialu związanego z Krajowym Planem Odbudowy. Niestety, wbrew oczekiwaniu niektórych Bruksela w obliczu wojny nie zmieniła swojego podejścia, a można wręcz ocenić, że miejscami usztywniła swoje podejście. Właściwie to, co wydarzyło się w ciągu ostatnich dni, najlepiej podsumowuje zawirowania wokół KPO. Rząd kończy go więc mocnym akcentem. Czy wystarczy? Przekonamy się.

O tym, co przyniesie nam 2024 rok, napiszę za tydzień. Jak wspomniałem, nie wszystko jest jednak tak ważne, jak nam się wydaje. Warto więc poświęcić chwilę temu, co w istocie ma znaczenie. W związku z tym chciałbym życzyć Państwu zdrowych, spokojnych, błogosławionych świąt Bożego Narodzenia spędzonych w rodzinnej atmosferze. Mam nadzieję, że narodzenie Chrystusa będzie dla Państwa czasem nadziei i optymizmu. Czasem wytchnienia i refleksji. Czasem spędzonym z rodziną i bliskimi. Bo bez drugiego człowieka nas nie ma. Po prostu. Słowem, wesołych świąt i szczęśliwego nowego roku! Nam wszystkim.

Autor jest dziennikarzem portalu DoRzeczy.pl.

 

 

 


 

POLECANE
Ważny komunikat dla mieszkańców Krakowa z ostatniej chwili
Ważny komunikat dla mieszkańców Krakowa

Dobra wiadomość dla mieszkańców wschodniego Krakowa! Od soboty, 25 października, na swoje trasy wracają tramwaje dojeżdżające do pętli „Wzgórza Krzesławickie”. Oznacza to koniec kilku miesięcy utrudnień i powrót bezpośrednich połączeń z centrum miasta. Zmianie ulegnie też układ kilku linii autobusowych.

Trump przed wizytą w Azji: Chcę, żeby Chiny nam pomogły w sprawie Rosji z ostatniej chwili
Trump przed wizytą w Azji: Chcę, żeby Chiny nam pomogły w sprawie Rosji

Prezydent USA Donald Trump zadeklarował w piątek, że oczekuje od Chin wsparcia w relacjach z Rosją. Słowa te padły podczas lotu do Azji, gdzie kluczowym punktem podróży będą rozmowy handlowe z przywódcą Chin Xi Jinpingiem. Jednocześnie potwierdził gotowość spotkania z przywódcą Korei Północnej Kim Dzong Unem.

Zabójstwo bł. ks. Popiełuszki: za krótka ława oskarżonych tylko u nas
Zabójstwo bł. ks. Popiełuszki: za krótka ława oskarżonych

Mija 41 lat od śmierci bł. ks. Jerzego Popiełuszki, patrona Solidarności. Choć w procesie toruńskim w 1985 r. zapadły wyroki wobec funkcjonariuszy SB, wątpliwości wokół rzeczywistych inspiratorów zbrodni nie milkną do dziś. Prokurator Andrzej Witkowski i świadkowie tamtych wydarzeń wskazują, że ława oskarżonych mogła być „za krótka”, a odpowiedzialność sięgać najwyższych władz PRL.

Chorwacja przywraca obowiązkową służbę wojskową z ostatniej chwili
Chorwacja przywraca obowiązkową służbę wojskową

Parlament Chorwacji przegłosował w piątek nowelizację ustawy o obronności, przywracając tym samym obowiązkową służbę wojskową – przekazały lokalne media. Obowiązek obejmie mężczyzn po ukończeniu 18. roku życia.

Były litewski dowódca w „Die Welt”: Merkel miała naciskać na Ukraińców, by nie bronili parlamentu na Krymie z ostatniej chwili
Były litewski dowódca w „Die Welt”: Merkel miała naciskać na Ukraińców, by nie bronili parlamentu na Krymie

Były głównodowodzący sił zbrojnych Litwy Jonas Vytautas Zukas ujawnił, że była niemiecka kanclerz Angela Merkel miała naciskać w 2014 roku na władze w Kijowie, by ukraińska armia nie broniła gmachu parlamentu na Krymie. O sprawie szerzej pisze w piątek „Die Welt”.

Komunikat dla mieszkańców woj. podlaskiego z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców woj. podlaskiego

Zarząd Województwa Podlaskiego podczas piątkowego posiedzenia zdecydował o zmianach w budżecie dotyczących m.in. zwiększenia wsparcia finansowego dla placówek ochrony zdrowia.

Tȟašúŋke Witkó: Friedrich Merz - polityczny tuman - rębajło tylko u nas
Tȟašúŋke Witkó: Friedrich Merz - polityczny tuman - rębajło

Nic nie napawa duszy mej tak dziką rozkoszą, jak chłosta, którą niemieckie media niemalże codziennie urządzają kanclerzowi Friedrichowi Merzowi! Wiem, że moi Wspaniali Czytelnicy skrycie posądzają mnie o to, iż podczas komentowania sytuacji za naszą zachodnią granicą targają mą osobą najniższe instynkty, z małpią złośliwością na czele.

Wariat albo ruski agent. Tusk znów uderza w Kaczyńskiego z ostatniej chwili
"Wariat albo ruski agent". Tusk znów uderza w Kaczyńskiego

Premier Donald Tusk po raz kolejny uderzył w szefa PiS Jarosława Kaczyńskiego. "Sąsiadka mówi o takich przypadkach, że wariat albo ruski agent" – napisał w mediach społecznościowych.

Koniec Nowoczesnej. Konwencja zdecydowała o rozwiązaniu partii z ostatniej chwili
Koniec Nowoczesnej. Konwencja zdecydowała o rozwiązaniu partii

Konwencja Nowoczesnej podjęła w piątek decyzję o rozwiązaniu partii - poinformował dziennikarzy dotychczasowy przewodniczący ugrupowania, rzecznik rządu Adam Szłapka. Decyzja zapadła zdecydowaną większością głosów; większość członków Nowoczesnej zamierza też wstąpić do nowego ugrupowania, tworzonego wspólnie z PO i Inicjatywą Polską.

Szokujące wystąpienie Doroty Wysockiej-Schnepf w TVP. Poseł PiS składa zawiadomienie z ostatniej chwili
Szokujące wystąpienie Doroty Wysockiej-Schnepf w TVP. Poseł PiS składa zawiadomienie

"Są granice, które są nieprzekraczalne, nawet dla TVP Info w likwidacji. Kieruję zawiadomienie do Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji, bo w państwie prawnym powinniście mieć wyłączony sygnał za to, co wyprawiacie" – poinformował w piątek poseł PiS Mariusz Gosek.

REKLAMA

[Felieton „TS”] Karol Gac: Długi cień wojny

Za chwilę święta Bożego Narodzenia i Nowy Rok. To tradycyjnie czas, który skłania do chwilowego zatrzymania się, spojrzenia wstecz i refleksji. Jaki to był rok? Trudny.
 [Felieton „TS”] Karol Gac: Długi cień wojny
/ pixabay.com

Przede wszystkim dlatego, że upłynął w cieniu wojny na Ukrainie. Wojny, jakiej dawno nie widział świat. Wojny, której miało już nie być, bo przecież miała się odbywać wyłącznie w cyberprzestrzeni. Tymczasem rosyjska agresja pokazała najgorszą, najbardziej brutalną twarz konfliktu. Twarz masowych zbrodni, niszczonych miast, atakowanych obiektów cywilnych. Słowem – twarz Rosji.

Ludobójcze działania Rosji doprowadziły do gwałtownych procesów. Z jednej strony Europa (wraz z Polską) musiała stawić czołowo kryzysowi energetycznemu, powiązanemu z gospodarczym, zaś z drugiej, nasze państwo i społeczeństwo stanęły w obliczu napływu ogromnej fali uchodźców wojennych. O ile za wcześnie na ocenę pierwszego, o tyle w drugim przypadkiem zdaliśmy egzamin celująco. Polacy otworzyli swoje serca i domy, a państwo dość sprawnie (jak na takie okoliczności) zarządzało kryzysem.

Wojna jednak dobitnie uświadomiła nam, jak kruche potrafi być życie. Warto przy tej okazji zastanowić się więc, dokąd tak naprawdę zmierzamy i czy aby na pewno sprawy, które uznajemy za ważne, w istocie nimi są. Zwłaszcza w dobie brutalizacji polityki, infantylizacji przekazu i wszechobecnych bodźców. Rosyjska agresja zakończyła za to pandemię koronawirusa. Nagle okazało się, że właściwie z dnia na dzień możemy wrócić do normalnego funkcjonowania. To akurat dobra wiadomość. I oby tak już zostało.

Miniony rok – politycznie – upłynął nam też pod znakiem serialu związanego z Krajowym Planem Odbudowy. Niestety, wbrew oczekiwaniu niektórych Bruksela w obliczu wojny nie zmieniła swojego podejścia, a można wręcz ocenić, że miejscami usztywniła swoje podejście. Właściwie to, co wydarzyło się w ciągu ostatnich dni, najlepiej podsumowuje zawirowania wokół KPO. Rząd kończy go więc mocnym akcentem. Czy wystarczy? Przekonamy się.

O tym, co przyniesie nam 2024 rok, napiszę za tydzień. Jak wspomniałem, nie wszystko jest jednak tak ważne, jak nam się wydaje. Warto więc poświęcić chwilę temu, co w istocie ma znaczenie. W związku z tym chciałbym życzyć Państwu zdrowych, spokojnych, błogosławionych świąt Bożego Narodzenia spędzonych w rodzinnej atmosferze. Mam nadzieję, że narodzenie Chrystusa będzie dla Państwa czasem nadziei i optymizmu. Czasem wytchnienia i refleksji. Czasem spędzonym z rodziną i bliskimi. Bo bez drugiego człowieka nas nie ma. Po prostu. Słowem, wesołych świąt i szczęśliwego nowego roku! Nam wszystkim.

Autor jest dziennikarzem portalu DoRzeczy.pl.

 

 

 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe