Były poseł PiS i Solidarnej Polski oskarżony. Miał wyłudzić ponad 400 tysięcy złotych

Poznańska prokuratura skierowała do sądu akt oskarżenia przeciwko b. posłowi PiS i SP Tomaszowi G. oraz 5 innym osobom. Według śledczych były polityk m.in. wyłudził z Kancelarii Sejmu ponad 400 tys. zł. oraz sprzeniewierzył prawie 5 mln zł należących do prywatnej uczelni.
Tomasz G.
Tomasz G. / Wikipedia CC BY-SA 3.0 / Adrian Grycuk

Tomasz G. został posłem w 2005 r. i był nim przez trzy kadencje. Reprezentował Prawo i Sprawiedliwość, następnie Solidarną Polskę. W 2015 r. przystąpił do partii KORWiN, ale nie dostał się do Sejmu; wtedy też odszedł z polityki. Żona byłego posła Magdalena G. jest założycielką jednej z poznańskich prywatnych uczelni.

Rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Poznaniu prok. Łukasz Wawrzyniak poinformował PAP, że w piątek śledczy skierowali do poznańskiego sądu okręgowego akt oskarżenia przeciwko Tomaszowi G. oraz pięciu innym osobom, w tym żonie byłego polityka. Tomasz G. jest oskarżony o popełnienie łącznie 10 przestępstw, w tym m.in. wyłudzenie z Kancelarii Sejmu ponad 400 tys. zł, oraz sprzeniewierzenie, jako kanclerz prywatnej uczelni, prawie 5 mln zł.

Wyłudzenie na ogromną kwotę?

Według śledczych były polityk, jako poseł VII kadencji (lata 2011–2015) wyłudził z Kancelarii Sejmu ponad 400 tys. zł na prowadzenie biura poselskiego.

"Jest to związane przede wszystkim z nieprawidłowym rozliczeniem ryczałtów pobranych z Kancelarii Sejmu na prowadzenie tego biura i przedłożenie w celu wyłudzenia potwierdzających nieprawdę, nierzetelnych dokumentów. Są to umowy o dzieło zawarte z osobami, które miały wykonać prace zlecone na rzecz działalności poselskiej oskarżonego" – powiedział prok. Wawrzyniak.

Śledczy zarzucili również byłemu politykowi, że jako kanclerz wyższej szkoły sprzeniewierzył, w okresie od stycznia 2016 r. do grudnia 2018 r., prawie 5 mln zł należących do uczelni. Tomasz G. miał, "przekraczając swoje uprawnienia i będąc uprawnionym do dostępu do rachunków uczelni", wypłacać pieniądze za pomocą karty, osobiście w banku i bezpośrednio z kasy szkoły wyższej.

"W latach 2016-2018 jako kanclerz wykorzystał niezgodnie z przeznaczeniem przyznane tej szkole przez Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego dotacje związane z bezzwrotną pomocą materialną dla studentów" – dodał prok. Wawrzyniak. Jak podkreślił, chodzi o kwotę ponad 600 tys. zł.

Kolejny zarzut dotyczy przywłaszczenia na szkodę prywatnej uczelni zaliczki na zakup mebli i przeprowadzkę w łącznej kwocie 54,5 tys. zł. "Oskarżony pobrał zaliczkę i wydatkował niezgodnie z przeznaczeniem" – wyjaśnił prok. Wawrzyniak.

Kolejne zarzuty dotyczą nakłaniania do popełnienia przestępstwa polegającego na udzieleniu pomocy Tomaszowi G. w wyprowadzeniu z Kancelarii Sejmu pieniędzy, poprzez poświadczenie nieprawdy w dokumentach. W jednym przypadku oskarżony – według ustaleń śledczych – miał, powołując się na wpływy, nakłaniać jedną ze współoskarżonych do poświadczenia nieprawdy w zamian za załatwienie jej bezpłatnych studiów.

Prok. Wawrzyniak wskazał także, że kolejne zarzuty przedstawione Tomaszowi G. jako kanclerzowi uczelni, dotyczą także nakłaniania kwestora szkoły wyższej do nierzetelnego prowadzenia ksiąg rachunkowych. Oskarżony miał również poświadczyć nieprawdę w korektach zeznań podatkowych. Były polityk jest także oskarżony o poświadczenie nieprawdy w zakresie odprowadzenia składek ZUS.

Magdalena G. została oskarżona o to, że od stycznia 2016 r. do lipca 2017 r., jako osoba upoważniona do przeprowadzania operacji bankowych, sprzeniewierzyła ponad 240 tys. zł należących do uczelni.

Ewie K., Annie R. i Weronice B. prokuratura zarzuciła, że w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, poprzez podpisanie umów o dzieło, udzieliły pomocy Tomaszowi G., w wyłudzeniu pieniędzy z Kancelarii Sejmu.

Prokuratura wszczyna śledztwo

Kwestor i główny księgowy uczelni, Piotr K., został oskarżony o poplecznictwo i nierzetelne prowadzenie ksiąg rachunkowych.

"Oskarżeni nie przyznali się do popełnienia zarzucanych przestępstw" - zaznaczył rzecznik poznańskiej prokuratury.

Prokuratura wszczęła śledztwo ws. wyłudzenia pieniędzy przez Tomasza G. w 2017 r., po doniesieniu złożonym przez Kancelarię Sejmu.

"Prokuratura prowadząc to postępowanie korzystała z opinii biegłych" -zaznaczył prok. Wawrzyniak.

Jak wyjaśnił, analiza przepływów kapitałowych i dokumentów dotyczących opłat skarbowych doprowadziła śledczych na trop wypłat pieniędzy z kasy szkoły wyższej.

Wobec Tomasza G. prokuratura zastosowała poręczenie majątkowe w wysokości 250 tys. zł. Grozi mu do 10 lat więzienia.

Od 2017 r. w poznańskim sądzie rejonowym toczy się proces, w którym Tomasz G. jest oskarżony o wyłudzenie kredytów.


 

POLECANE
Norwegia zaostrza przepisy. Wyjazd na święta może skończyć się utratą ochrony z ostatniej chwili
Norwegia zaostrza przepisy. Wyjazd na święta może skończyć się utratą ochrony

Władze Norwegii przed Bożym Narodzeniem zaostrzyły przepisy azylowe. Od czwartku wyjazd z tego kraju, by w okresie świątecznym odwiedzić rodzinę, może skończyć się dla uchodźców utratą statusu czy cofnięciem zezwolenia na pobyt.

Blisko podium w Engelbergu! Kacper Tomasiak najlepszy z Polaków z ostatniej chwili
Blisko podium w Engelbergu! Kacper Tomasiak najlepszy z Polaków

Kacper Tomasiak zajął piąte miejsce, Paweł Wąsek był 13., Kamil Stoch - 18., a Maciej Kot - 27. w niedzielnym konkursie Pucharu Świata w skokach narciarskich w szwajcarskim Engelbergu. Wygrał Japończyk Ryoyu Kobayashi przed Słoweńcem Domenem Prevcem i Niemcem Felixem Hoffmannem.

Policyjna obława w Warszawie. Wyprowadził z mieszkania 9-latka z ostatniej chwili
Policyjna obława w Warszawie. Wyprowadził z mieszkania 9-latka

Na warszawskiej Białołęce doszło do awantury domowej, podczas której mężczyzna wyprowadził z mieszkania 9-letniego chłopca i oddalił się z dzieckiem w nieznanym kierunku – informuje Onet. Policja rozpoczęła obławę.

IMGW wydał komunikat. Oto, co nas czeka z ostatniej chwili
IMGW wydał komunikat. Oto, co nas czeka

IMGW prognozuje na poniedziałek i wtorek duże zachmurzenie, lokalne mgły oraz opady deszczu.

Kłótnia w TVP między doradcą prezydenta a prowadzącą. Nie ma pani prawa mnie wypraszać z ostatniej chwili
Kłótnia w TVP między doradcą prezydenta a prowadzącą. "Nie ma pani prawa mnie wypraszać"

Decyzja Unii Europejskiej o wielomiliardowej pożyczce dla Ukrainy doprowadziła do ostrego sporu w studiu TVP Info. W trakcie programu doszło do kłótni między doradcą prezydenta RP Błażejem Pobożym a prowadzącą.

Groźny wypadek w Gdyni. Wjechał w przechodniów i restaurację z ostatniej chwili
Groźny wypadek w Gdyni. Wjechał w przechodniów i restaurację

W Gdyni przy ul. Władysław IV kierowca samochodu marki volvo z nieustalonych przyczyn stracił panowanie nad pojazdem, potrącił 16-latkę, a następnie uderzył w budynek restauracji.

Putin gotowy do rozmowy z Macronem. Jest reakcja Pałacu Elizejskiego z ostatniej chwili
Putin gotowy do rozmowy z Macronem. Jest reakcja Pałacu Elizejskiego

Pałac Elizejski poinformował w niedzielę, że z zadowoleniem przyjął deklarację przywódcy Rosji Władimira Putina o gotowości do rozmowy z prezydentem Francji Emmanuelem Macronem – podała agencja AFP. W najbliższych dniach podjęte zostaną decyzje w sprawie dalszych kroków – dodano w oświadczeniu.

Karol Nawrocki mówił o braku partnerstwa z Ukrainą. Co o tym sądzą Polacy? pilne
Karol Nawrocki mówił o braku partnerstwa z Ukrainą. Co o tym sądzą Polacy?

Podczas wizyty Wołodymyra Zełenskiego w Warszawie Karol Nawrocki poruszył temat relacji polsko-ukraińskich. Po rozmowie obu prezydentów odbyła się konferencja prasowa, na której przedstawiono główne wątki spotkania.

Komunikat dla mieszkańców woj. śląskiego z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców woj. śląskiego

W okresie świątecznym Transport GZM wprowadza zmiany w kursowaniu. – Czymś nowym jest obowiązywanie 24 grudnia niedzielnych i świątecznych rozkładów jazdy – zapowiada Zarząd Transportu Metropolitalnego.

Atak nożownika w centrum Gdańska. Policja zatrzymała podejrzanego z ostatniej chwili
Atak nożownika w centrum Gdańska. Policja zatrzymała podejrzanego

Dwie godziny po zgłoszeniu policja zatrzymała podejrzanego o brutalny atak nożem w Gdańsku. Ranny mężczyzna z poważnymi obrażeniami trafił do szpitala.

REKLAMA

Były poseł PiS i Solidarnej Polski oskarżony. Miał wyłudzić ponad 400 tysięcy złotych

Poznańska prokuratura skierowała do sądu akt oskarżenia przeciwko b. posłowi PiS i SP Tomaszowi G. oraz 5 innym osobom. Według śledczych były polityk m.in. wyłudził z Kancelarii Sejmu ponad 400 tys. zł. oraz sprzeniewierzył prawie 5 mln zł należących do prywatnej uczelni.
Tomasz G.
Tomasz G. / Wikipedia CC BY-SA 3.0 / Adrian Grycuk

Tomasz G. został posłem w 2005 r. i był nim przez trzy kadencje. Reprezentował Prawo i Sprawiedliwość, następnie Solidarną Polskę. W 2015 r. przystąpił do partii KORWiN, ale nie dostał się do Sejmu; wtedy też odszedł z polityki. Żona byłego posła Magdalena G. jest założycielką jednej z poznańskich prywatnych uczelni.

Rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Poznaniu prok. Łukasz Wawrzyniak poinformował PAP, że w piątek śledczy skierowali do poznańskiego sądu okręgowego akt oskarżenia przeciwko Tomaszowi G. oraz pięciu innym osobom, w tym żonie byłego polityka. Tomasz G. jest oskarżony o popełnienie łącznie 10 przestępstw, w tym m.in. wyłudzenie z Kancelarii Sejmu ponad 400 tys. zł, oraz sprzeniewierzenie, jako kanclerz prywatnej uczelni, prawie 5 mln zł.

Wyłudzenie na ogromną kwotę?

Według śledczych były polityk, jako poseł VII kadencji (lata 2011–2015) wyłudził z Kancelarii Sejmu ponad 400 tys. zł na prowadzenie biura poselskiego.

"Jest to związane przede wszystkim z nieprawidłowym rozliczeniem ryczałtów pobranych z Kancelarii Sejmu na prowadzenie tego biura i przedłożenie w celu wyłudzenia potwierdzających nieprawdę, nierzetelnych dokumentów. Są to umowy o dzieło zawarte z osobami, które miały wykonać prace zlecone na rzecz działalności poselskiej oskarżonego" – powiedział prok. Wawrzyniak.

Śledczy zarzucili również byłemu politykowi, że jako kanclerz wyższej szkoły sprzeniewierzył, w okresie od stycznia 2016 r. do grudnia 2018 r., prawie 5 mln zł należących do uczelni. Tomasz G. miał, "przekraczając swoje uprawnienia i będąc uprawnionym do dostępu do rachunków uczelni", wypłacać pieniądze za pomocą karty, osobiście w banku i bezpośrednio z kasy szkoły wyższej.

"W latach 2016-2018 jako kanclerz wykorzystał niezgodnie z przeznaczeniem przyznane tej szkole przez Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego dotacje związane z bezzwrotną pomocą materialną dla studentów" – dodał prok. Wawrzyniak. Jak podkreślił, chodzi o kwotę ponad 600 tys. zł.

Kolejny zarzut dotyczy przywłaszczenia na szkodę prywatnej uczelni zaliczki na zakup mebli i przeprowadzkę w łącznej kwocie 54,5 tys. zł. "Oskarżony pobrał zaliczkę i wydatkował niezgodnie z przeznaczeniem" – wyjaśnił prok. Wawrzyniak.

Kolejne zarzuty dotyczą nakłaniania do popełnienia przestępstwa polegającego na udzieleniu pomocy Tomaszowi G. w wyprowadzeniu z Kancelarii Sejmu pieniędzy, poprzez poświadczenie nieprawdy w dokumentach. W jednym przypadku oskarżony – według ustaleń śledczych – miał, powołując się na wpływy, nakłaniać jedną ze współoskarżonych do poświadczenia nieprawdy w zamian za załatwienie jej bezpłatnych studiów.

Prok. Wawrzyniak wskazał także, że kolejne zarzuty przedstawione Tomaszowi G. jako kanclerzowi uczelni, dotyczą także nakłaniania kwestora szkoły wyższej do nierzetelnego prowadzenia ksiąg rachunkowych. Oskarżony miał również poświadczyć nieprawdę w korektach zeznań podatkowych. Były polityk jest także oskarżony o poświadczenie nieprawdy w zakresie odprowadzenia składek ZUS.

Magdalena G. została oskarżona o to, że od stycznia 2016 r. do lipca 2017 r., jako osoba upoważniona do przeprowadzania operacji bankowych, sprzeniewierzyła ponad 240 tys. zł należących do uczelni.

Ewie K., Annie R. i Weronice B. prokuratura zarzuciła, że w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, poprzez podpisanie umów o dzieło, udzieliły pomocy Tomaszowi G., w wyłudzeniu pieniędzy z Kancelarii Sejmu.

Prokuratura wszczyna śledztwo

Kwestor i główny księgowy uczelni, Piotr K., został oskarżony o poplecznictwo i nierzetelne prowadzenie ksiąg rachunkowych.

"Oskarżeni nie przyznali się do popełnienia zarzucanych przestępstw" - zaznaczył rzecznik poznańskiej prokuratury.

Prokuratura wszczęła śledztwo ws. wyłudzenia pieniędzy przez Tomasza G. w 2017 r., po doniesieniu złożonym przez Kancelarię Sejmu.

"Prokuratura prowadząc to postępowanie korzystała z opinii biegłych" -zaznaczył prok. Wawrzyniak.

Jak wyjaśnił, analiza przepływów kapitałowych i dokumentów dotyczących opłat skarbowych doprowadziła śledczych na trop wypłat pieniędzy z kasy szkoły wyższej.

Wobec Tomasza G. prokuratura zastosowała poręczenie majątkowe w wysokości 250 tys. zł. Grozi mu do 10 lat więzienia.

Od 2017 r. w poznańskim sądzie rejonowym toczy się proces, w którym Tomasz G. jest oskarżony o wyłudzenie kredytów.



 

Polecane