Czy Państwo Polskie dobrze chroni interesy swoich obywateli ? Ważna inicjatywa Prokuratora Generalnego w sprawie "frankowiczów".

Ważną misją państwa jest obrona własnych obywateli przed przemocą i wyzyskiem ze strony dużych organizacji biznesowych. Zwykły obywatel w zderzeniu z grupą mającą do dyspozycji rozbudowane działy prawne, przeszkolonych w technikach manipulacji agentów sprzedaży nie ma szans obiektywnie ocenić ryzyk proponowanych transakcji. Zdarza się, że podejmuje decyzje wbrew swej woli na podstawie uzyskanych od przedstawicieli biznesu zmanipulowanych informacji. Niektóre instytucje, do tej pory cieszące się wysokim poziomem zaufania w społeczeństwie nie są odporne na pokusy zwiększonego zysku kosztem indywidualnych klientów czy małych podmiotów gospodarczych. Przykładem wykorzystywania swojej przewagi są banki oferujące ryzykowne produkty. Na przykład kredyty hipoteczne denominowane w walutach obcych. W odczuciu społecznym państwo polskie nie dbało dostatecznie o interesy swoich obywateli. W wielu badaniach socjologicznych odnotowano iż jest zakorzenione przeświadczenie społeczne o istnieniu korupcji w wielu instytucjach publicznych tj policja, wymiar sprawiedliwości a także wśród polityków. Stąd oskarżanie instytucji państwa o wspieranie interesów dużego biznesu kosztem zwykłego obywatela. Czy to przeświadczenie jest słuszne? Badania socjologiczne skutków tzw. kredytów frankowych wskazują, iż osoby, które dały się przekonać do kredytów frankowych odczuwają wiele negatywnych emocji, jak strach, lęk (87 proc.);. Doszło także do pogorszenia się ich relacji z bliskimi (58 proc.) a także wielu z nich odczuwa problemy zdrowia psychicznego (40 proc). Widać, że banki wykreowały problem społeczny. Śledząc aktywność Prokuratury Krajowej w kontekście problemu tzw. kredytów frankowych wydaje się, że przynajmniej w tym przypadku państwo stanęło na wysokości zadania i skutecznie wsparło swoich obywateli przed nieuprawnionym wyzyskiem ze strony niektórych banków. Jak przekazał Dział Prasowy Prokuratury Krajowej doszło do kolejnej interwencji Prokuratora Generalnego min. Zbigniewa Ziobry w obronie poszkodowanych przez banki frankowiczów. Na efekt musimy poczekać. Miejmy nadzieję, że sądy uznają argumentację Prokuratora Generalnego i kierując się także dobrze rozumianym poczuciem sprawiedliwości będą wydawać wyroki korzystne dla pokrzywdzonych a nie wykorzystującym  swoją pozycję instytucjom finansowym. autor: Mariusz Patey

 

„Prokurator Generalny Zbigniew Ziobro skierował do Sądu Najwyższego kolejną skargę nadzwyczajną w sprawie o zapłatę dotyczącą umowy kredytu indeksowanego kursem franka szwajcarskiego

Okoliczności sprawy

W sierpniu 2006 roku dłużnik zawarł umowę kredytu hipotecznego na kwotę ponad 86 tysięcy złotych indeksowanego do CHF. Zobowiązał się do jego spłaty w 360 równych ratach miesięcznych. Kredyt był przeznaczony na zakup lokalu mieszkalnego. Wysokość zobowiązania miała być ustalana jako równowartość wymaganej spłaty, po jej przeliczeniu w oparciu o wewnętrzny przelicznik powoda tj. wg kursu sprzedaży CHF. Oprocentowanie kredytu było zmienne, na dzień sporządzenia umowy wynosiło 2,67%.

W 2015 roku strony podpisały aneks do umowy, w którym dokonano kapitalizacji wymagalnych wierzytelności, przez doliczenie do kapitału kredytu kwoty ponad 750 CHF. W związku z powyższym kapitał kredytu po dokonanym przez bank przeliczeniu wg. kursu sprzedaży CHF, wzrósł do kwoty przekraczającej 114 tysięcy złotych. W związku z brakiem spłaty, bank wypowiedział przedmiotową umowę w maju 2017 roku, stawiając całą należność w stan wymagalności.

Prawomocny nakaz zapłaty i jego skutki

W lutym 2018 roku bank skierował pozew wnosząc o zasądzenie od pozwanego kwoty ponad 112 tysięcy złotych wraz z odsetkami. Sąd Rejonowy Lublin – Zachód w Lublinie stwierdził brak podstaw do wydania nakazu zapłaty w elektronicznym postepowaniu upominawczym i przekazał sprawę do Sądu Okręgowego w Legnicy.

Nakazem zapłaty z 25 czerwca 2018 roku Sąd Okręgowy w Legnicy uwzględnił pozew, obligując pozwanego do zapłaty w terminie 2 tygodni od doręczenia orzeczenia, całości żądanej pozwem kwoty wraz z odsetkami umownymi w dwukrotnej wysokości (łącznie na dzień wydania nakazu 10%) i odsetkami ustawowymi. Wobec braku sprzeciwu pozwanego orzeczenie to stało się prawomocne i stanowi tytuł wykonawczy 

w prowadzonej obecnie przez komornika sądowego egzekucji z nieruchomości stanowiącej zabezpieczenie udzielonego kredytu.

Sprawą zajmie się Sąd Najwyższy

Prokurator Generalny w skierowanej do Sądu Najwyższego skardze nadzwyczajnej podniósł, ze zaskarżone orzeczenie Sądu Okręgowego w Legnicy jest niezgodne 

z zasadami określonymi w Konstytucji RP, w tym zasadą praworządności, sprawiedliwości proceduralnej, prawa do rzetelnej procedury, zaufania obywatela do państwa i stanowionego przez nie prawa, zasadą pewności i bezpieczeństwa prawnego oraz ochrony konsumentów przed nieuczciwymi praktykami rynkowymi. Dodatkowo zarzucił rażące naruszenie prawa.

W skardze podniesiono, ze Sąd Okręgowy w Legnicy nie uwzględnił faktu, że pozwany jest konsumentem i jako słabsza strona umowy zawartej z podmiotem profesjonalnym podlega ochronie, która w przypadku toczącego się przed sądem postępowania, powinna polegać na zweryfikowaniu, czy dochodzone roszczenie nie naruszało przepisów chroniących konsumenta przed nieuczciwymi praktykami rynkowymi i czy umowa kredytu nie zawierała niewiążących pozwanego klauzul niedozwolonych. 

W szczególności w odniesieniu w jakim regulowała sposób wyliczenia kwoty kredytu podlegającego spłacie i kwoty wymaganej spłaty, poprzez odwołanie się do kursów

z tabel banku – mechanizm indeksacji – które to postanowienia nie zostały indywidualnie uzgadnione z kredytobiorcą będącym konsumentem.  Postanowienia te mogły bowiem kształtować jego prawa i obowiązki w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając jego interesy, co winno skutkować uznaniem ich za abuzywne.

W skardze zauważono, że bank nie przedstawił kredytobiorcy symulacji wpływu kursu waluty na saldo kredytu, mechanizmu rozliczania kredytu i ustalania jego salda, nie udzielono także informacji dotyczących istoty przewalutowania i przeliczenia kredytu oraz ryzyka związanego z tego rodzaju kredytem. Bank nie poinformował pozwanego o możliwości wzrostu wysokości raty w związku z umocnieniem się waluty obcej, do której był indeksowany.

Skarżący zaznaczył, że w sprawie, w której pozwanym jest konsument,  a dochodzona wierzytelność wynika w rzeczywistości z wzoru umowy stosowanego przez bank, sądy są zobligowane z mocy prawa, każdorazowo dokonywać oceny, czy nie doszło do nadużycia prawa przez instytucję kredytową w stosunku z podmiotem nieprofesjonalnym, aby zapewnić skuteczną ochronę przed nieuczciwymi praktykami.

Skarżący podkreślił, że w niniejszej sprawie już sama lektura pozwu, do którego nie załączono historii dokonanych przez pozwanego spłat, czy dokumentów, z których wynikałoby, w jaki sposób powód wyliczył wysokość zobowiązania kredytobiorcy, 

a także umożliwiających kontrolę przedstawionego przez bank poziomu zadłużenia, wskazuje, że wydanie przez sąd w postępowaniu upominawczym nakazu zapłaty, bez zbadania ważności umowy, stanowiło rażące naruszenie prawa, zaś brak skierowania sprawy do postępowania zwykłego, naruszyło równowagę kontraktową stron i w rzeczywistości pozbawiło pozwanego możliwości działania i obrony swoich praw.

Prokurator Generalny wniósł zatem o uchylenie prawomocnego orzeczenia 

i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi Okręgowemu w Legnicy, 

a także o wydanie przez sąd postanowienia o wstrzymaniu wykonania zaskarżonego orzeczenia do czasu ukończenia postępowania wywołanego wniesieniem skargi nadzwyczajnej, z uwagi na grożącą pozwanemu niepowetowaną szkodę wynikającą 

z prowadzonego wobec niego postępowania egzekucyjnego.

Dział Prasowy

Prokuratura Krajowa”

 

Żrodła: 

https://forsal.pl/finanse/finanse-osobiste/artykuly/8641761,frankowicze-zycie-bez-kredytu-badanie.html

 

https://www.gov.pl/web/prokuratura-krajowa/kolejna-skarga-nadzwyczajna-prokuratora-generalnego-w-celu-ochrony-praw-frankowiczow

 

 


Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

POLECANE
Rzecznik Departamentu Stanu zabrał głos ws. ewentualnego spotkania Duda-Trump z ostatniej chwili
Rzecznik Departamentu Stanu zabrał głos ws. ewentualnego spotkania Duda-Trump

– Kontakty między zagranicznymi rządami a kandydatami największych partii na prezydenta USA to zwyczaj praktykowany od wielu lat, zaś przywódcy USA często spotykają się z zagranicznymi liderami opozycji – powiedział we wtorek rzecznik Departamentu Stanu Matthew Miller, komentując możliwe spotkanie prezydenta Andrzeja Dudy z Donaldem Trumpem.

Tusk vs. Ardanowski: Chce rozbić rolników, jego tajną bronią jest Kołodziejczak Wiadomości
Tusk vs. Ardanowski: "Chce rozbić rolników, jego tajną bronią jest Kołodziejczak"

Tuż przed pierwszą turą wyborów samorządowych, kiedy trwał strajk okupacyjny w Ministerstwie Rolnictwa i Rozwoju Wsi premier Donald Tusk wystąpił w Krakowie na spotkaniu przedwyborczym. Padło tam pytanie rolnika Pawła Lupy o to, jak premier wyobraża sobie sobie dbałość o polskie rolnictwo. Odpowiedź Donalda Tuska zawierała przekonanie o tym, jak wiele już rząd Tuska dla rolników zrobił. Poprosiliśmy byłego ministra rolnictwa, Jana Krzysztofa Ardanowskiego o komentarz do słów Donalda Tuska, w których wskazuje, co konkretnie zrobił dla polskiego rolnictwa.

Radio Zet usunęło szokujący artykuł o Stanowskim. Dziennikarz: Wypier***ć z ostatniej chwili
Radio Zet usunęło szokujący artykuł o Stanowskim. Dziennikarz: "Wypier***ć"

"Wypier****ć. Mielibyście chociaż honor, żeby napisać, że przepraszacie za ten skandaliczny artykuł" – pisze na platformie X wzburzony Krzysztof Stanowski do red. naczelnego portalu Radia Zet, Łukasza Sawali.

Katarzyna Kolenda-Zaleska traci ważną rolę w TVN z ostatniej chwili
Katarzyna Kolenda-Zaleska traci ważną rolę w TVN

Jak podaje branżowy serwis "Wirtualne Media", dziennikarka "Faktów" TVN Katarzyna Kolenda-Zaleska kończy swoją 8-letnią kadencję na stanowisku prezesa Fundacji TVN.

Przerwanie konferencji konserwatystów. Premier Belgii zabiera głos z ostatniej chwili
Przerwanie konferencji konserwatystów. Premier Belgii zabiera głos

"Nieakceptowalne" - tak belgijski premier Alexander De Croo określił działania burmistrza jednej z brukselskich dzielnic, który zdecydował o przerwaniu międzynarodowej konferencji NatCon zorganizowanej przez środowiska narodowo-konserwatywne.

Unia Europejska uderza w polskie przetwórstwo rybne z ostatniej chwili
Unia Europejska uderza w polskie przetwórstwo rybne

Na skutek decyzji Parlamentu Europejskiego, niebawem wejdą w życie nowe unijne przepisy dot. przetwarzania łososia. Autorzy przepisów tłumaczą, że mają one zwiększyć bezpieczeństwo produktów dla konsumentów. Sęk jednak w tym, że zmiany mogą okazać się dużym problemem dla polskich przetwórców tych ryb, a jak podkreślają przedstawiciele branży, za zmianami nie stoją żadne poważne dowody naukowe.

Ekspert: Chiny są bardziej zadowolone z wizyty Scholza niż USA z ostatniej chwili
Ekspert: Chiny są bardziej zadowolone z wizyty Scholza niż USA

Handel, wojna Rosji z Ukrainą i odnawialne źródła energii, to trzy najważniejsze tematy poruszone podczas wizyty Olafa Scholza w Chinach – stwierdził we wtorek w rozmowie z PAP prof. Bogdan Góralczyk, politolog i sinolog, komentując kończącą się trzydniową podróż kanclerza Niemiec.

Brukselska policja rozbiła konserwatywną konferencję z udziałem Ordo Iuris z ostatniej chwili
Brukselska policja rozbiła konserwatywną konferencję z udziałem Ordo Iuris

Po dwóch godzinach obrad policja belgijska wkroczyła do centrum konferencyjnego Claridge w centrum Brukseli i zamknęła obrady spotkania europejskich konserwatystów zwanego NatCon, w których uczestniczą Mateusz Morawiecki, Victor Orban, Nigel Farage i kardynał Gerhard Mueller – informuje w mediach społecznościowych dr Rafał Brzeski, ekspert ds. wojny informacyjnej, służb specjalnych i terroryzmu, publicysta m.in Tysol.pl.

Dyrektywa budynkowa to nie tylko zamach na własność. Czy naprawdę chcemy być niewolnikami? Wiadomości
Dyrektywa budynkowa to nie tylko zamach na własność. Czy naprawdę chcemy być niewolnikami?

Rada UE formalnie przyjęła w piątek zmienioną dyrektywę w sprawie charakterystyki energetycznej budynków, której oficjalnym celem jest pomoc w ograniczeniu emisji gazów cieplarnianych i ubóstwa energetycznego w UE. Problem w tym, że wygeneruje ona kryzys, jakiego Europa nie widziała chyba nigdy, prowadząc nie tylko do ubóstwa energetycznego, ale do masowej utraty własności przez obywateli UE, która przejdzie w ręce „inwestorów” z wielkich korporacji zgodnie z planem zapisanym w Manifeście z Ventotene Altiero Spinellego i Ernesta Rossiego.

Żona Macieja Wąsika z postępowaniem dyscyplinarnym w pracy z ostatniej chwili
Żona Macieja Wąsika z postępowaniem dyscyplinarnym w pracy

Podczas wtorkowej konferencji prasowej Maciej Wąsik poinformował, że wobec jego żony Romy Wąsik wszczęto postępowanie dyscyplinarne. Małżonka polityka pracuje w instytucji publicznej.

REKLAMA

Czy Państwo Polskie dobrze chroni interesy swoich obywateli ? Ważna inicjatywa Prokuratora Generalnego w sprawie "frankowiczów".

Ważną misją państwa jest obrona własnych obywateli przed przemocą i wyzyskiem ze strony dużych organizacji biznesowych. Zwykły obywatel w zderzeniu z grupą mającą do dyspozycji rozbudowane działy prawne, przeszkolonych w technikach manipulacji agentów sprzedaży nie ma szans obiektywnie ocenić ryzyk proponowanych transakcji. Zdarza się, że podejmuje decyzje wbrew swej woli na podstawie uzyskanych od przedstawicieli biznesu zmanipulowanych informacji. Niektóre instytucje, do tej pory cieszące się wysokim poziomem zaufania w społeczeństwie nie są odporne na pokusy zwiększonego zysku kosztem indywidualnych klientów czy małych podmiotów gospodarczych. Przykładem wykorzystywania swojej przewagi są banki oferujące ryzykowne produkty. Na przykład kredyty hipoteczne denominowane w walutach obcych. W odczuciu społecznym państwo polskie nie dbało dostatecznie o interesy swoich obywateli. W wielu badaniach socjologicznych odnotowano iż jest zakorzenione przeświadczenie społeczne o istnieniu korupcji w wielu instytucjach publicznych tj policja, wymiar sprawiedliwości a także wśród polityków. Stąd oskarżanie instytucji państwa o wspieranie interesów dużego biznesu kosztem zwykłego obywatela. Czy to przeświadczenie jest słuszne? Badania socjologiczne skutków tzw. kredytów frankowych wskazują, iż osoby, które dały się przekonać do kredytów frankowych odczuwają wiele negatywnych emocji, jak strach, lęk (87 proc.);. Doszło także do pogorszenia się ich relacji z bliskimi (58 proc.) a także wielu z nich odczuwa problemy zdrowia psychicznego (40 proc). Widać, że banki wykreowały problem społeczny. Śledząc aktywność Prokuratury Krajowej w kontekście problemu tzw. kredytów frankowych wydaje się, że przynajmniej w tym przypadku państwo stanęło na wysokości zadania i skutecznie wsparło swoich obywateli przed nieuprawnionym wyzyskiem ze strony niektórych banków. Jak przekazał Dział Prasowy Prokuratury Krajowej doszło do kolejnej interwencji Prokuratora Generalnego min. Zbigniewa Ziobry w obronie poszkodowanych przez banki frankowiczów. Na efekt musimy poczekać. Miejmy nadzieję, że sądy uznają argumentację Prokuratora Generalnego i kierując się także dobrze rozumianym poczuciem sprawiedliwości będą wydawać wyroki korzystne dla pokrzywdzonych a nie wykorzystującym  swoją pozycję instytucjom finansowym. autor: Mariusz Patey

 

„Prokurator Generalny Zbigniew Ziobro skierował do Sądu Najwyższego kolejną skargę nadzwyczajną w sprawie o zapłatę dotyczącą umowy kredytu indeksowanego kursem franka szwajcarskiego

Okoliczności sprawy

W sierpniu 2006 roku dłużnik zawarł umowę kredytu hipotecznego na kwotę ponad 86 tysięcy złotych indeksowanego do CHF. Zobowiązał się do jego spłaty w 360 równych ratach miesięcznych. Kredyt był przeznaczony na zakup lokalu mieszkalnego. Wysokość zobowiązania miała być ustalana jako równowartość wymaganej spłaty, po jej przeliczeniu w oparciu o wewnętrzny przelicznik powoda tj. wg kursu sprzedaży CHF. Oprocentowanie kredytu było zmienne, na dzień sporządzenia umowy wynosiło 2,67%.

W 2015 roku strony podpisały aneks do umowy, w którym dokonano kapitalizacji wymagalnych wierzytelności, przez doliczenie do kapitału kredytu kwoty ponad 750 CHF. W związku z powyższym kapitał kredytu po dokonanym przez bank przeliczeniu wg. kursu sprzedaży CHF, wzrósł do kwoty przekraczającej 114 tysięcy złotych. W związku z brakiem spłaty, bank wypowiedział przedmiotową umowę w maju 2017 roku, stawiając całą należność w stan wymagalności.

Prawomocny nakaz zapłaty i jego skutki

W lutym 2018 roku bank skierował pozew wnosząc o zasądzenie od pozwanego kwoty ponad 112 tysięcy złotych wraz z odsetkami. Sąd Rejonowy Lublin – Zachód w Lublinie stwierdził brak podstaw do wydania nakazu zapłaty w elektronicznym postepowaniu upominawczym i przekazał sprawę do Sądu Okręgowego w Legnicy.

Nakazem zapłaty z 25 czerwca 2018 roku Sąd Okręgowy w Legnicy uwzględnił pozew, obligując pozwanego do zapłaty w terminie 2 tygodni od doręczenia orzeczenia, całości żądanej pozwem kwoty wraz z odsetkami umownymi w dwukrotnej wysokości (łącznie na dzień wydania nakazu 10%) i odsetkami ustawowymi. Wobec braku sprzeciwu pozwanego orzeczenie to stało się prawomocne i stanowi tytuł wykonawczy 

w prowadzonej obecnie przez komornika sądowego egzekucji z nieruchomości stanowiącej zabezpieczenie udzielonego kredytu.

Sprawą zajmie się Sąd Najwyższy

Prokurator Generalny w skierowanej do Sądu Najwyższego skardze nadzwyczajnej podniósł, ze zaskarżone orzeczenie Sądu Okręgowego w Legnicy jest niezgodne 

z zasadami określonymi w Konstytucji RP, w tym zasadą praworządności, sprawiedliwości proceduralnej, prawa do rzetelnej procedury, zaufania obywatela do państwa i stanowionego przez nie prawa, zasadą pewności i bezpieczeństwa prawnego oraz ochrony konsumentów przed nieuczciwymi praktykami rynkowymi. Dodatkowo zarzucił rażące naruszenie prawa.

W skardze podniesiono, ze Sąd Okręgowy w Legnicy nie uwzględnił faktu, że pozwany jest konsumentem i jako słabsza strona umowy zawartej z podmiotem profesjonalnym podlega ochronie, która w przypadku toczącego się przed sądem postępowania, powinna polegać na zweryfikowaniu, czy dochodzone roszczenie nie naruszało przepisów chroniących konsumenta przed nieuczciwymi praktykami rynkowymi i czy umowa kredytu nie zawierała niewiążących pozwanego klauzul niedozwolonych. 

W szczególności w odniesieniu w jakim regulowała sposób wyliczenia kwoty kredytu podlegającego spłacie i kwoty wymaganej spłaty, poprzez odwołanie się do kursów

z tabel banku – mechanizm indeksacji – które to postanowienia nie zostały indywidualnie uzgadnione z kredytobiorcą będącym konsumentem.  Postanowienia te mogły bowiem kształtować jego prawa i obowiązki w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając jego interesy, co winno skutkować uznaniem ich za abuzywne.

W skardze zauważono, że bank nie przedstawił kredytobiorcy symulacji wpływu kursu waluty na saldo kredytu, mechanizmu rozliczania kredytu i ustalania jego salda, nie udzielono także informacji dotyczących istoty przewalutowania i przeliczenia kredytu oraz ryzyka związanego z tego rodzaju kredytem. Bank nie poinformował pozwanego o możliwości wzrostu wysokości raty w związku z umocnieniem się waluty obcej, do której był indeksowany.

Skarżący zaznaczył, że w sprawie, w której pozwanym jest konsument,  a dochodzona wierzytelność wynika w rzeczywistości z wzoru umowy stosowanego przez bank, sądy są zobligowane z mocy prawa, każdorazowo dokonywać oceny, czy nie doszło do nadużycia prawa przez instytucję kredytową w stosunku z podmiotem nieprofesjonalnym, aby zapewnić skuteczną ochronę przed nieuczciwymi praktykami.

Skarżący podkreślił, że w niniejszej sprawie już sama lektura pozwu, do którego nie załączono historii dokonanych przez pozwanego spłat, czy dokumentów, z których wynikałoby, w jaki sposób powód wyliczył wysokość zobowiązania kredytobiorcy, 

a także umożliwiających kontrolę przedstawionego przez bank poziomu zadłużenia, wskazuje, że wydanie przez sąd w postępowaniu upominawczym nakazu zapłaty, bez zbadania ważności umowy, stanowiło rażące naruszenie prawa, zaś brak skierowania sprawy do postępowania zwykłego, naruszyło równowagę kontraktową stron i w rzeczywistości pozbawiło pozwanego możliwości działania i obrony swoich praw.

Prokurator Generalny wniósł zatem o uchylenie prawomocnego orzeczenia 

i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi Okręgowemu w Legnicy, 

a także o wydanie przez sąd postanowienia o wstrzymaniu wykonania zaskarżonego orzeczenia do czasu ukończenia postępowania wywołanego wniesieniem skargi nadzwyczajnej, z uwagi na grożącą pozwanemu niepowetowaną szkodę wynikającą 

z prowadzonego wobec niego postępowania egzekucyjnego.

Dział Prasowy

Prokuratura Krajowa”

 

Żrodła: 

https://forsal.pl/finanse/finanse-osobiste/artykuly/8641761,frankowicze-zycie-bez-kredytu-badanie.html

 

https://www.gov.pl/web/prokuratura-krajowa/kolejna-skarga-nadzwyczajna-prokuratora-generalnego-w-celu-ochrony-praw-frankowiczow

 

 



Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

Polecane
Emerytury
Stażowe