Bogusław Hutek: Politycy z Warszawy już dawno postawili krzyżyk na górnictwie

– Umowa społeczna regulująca zasady transformacji polskiego górnictwa, którą podpisywaliśmy z rządem 28 maja 2021 r., wciąż nie została notyfikowana w Komisji Europejskiej. Taka zwłoka może oznaczać, że politycy z Warszawy już dawno postawili krzyżyk na górnictwie – twierdzi przewodniczący górniczej Solidarności Bogusław Hutek.
/ / fot. T. Gutry

„Mamy koniec stycznia 2023 r. Umowa społeczna regulująca zasady transformacji polskiego górnictwa, którą podpisywaliśmy z rządem 28 maja 2021 r., wciąż nie została notyfikowana w Komisji Europejskiej. Co więcej, rząd chyba niewiele robi, by do notyfikacji doszło. Pytanie: dlaczego? Taka zwłoka może oznaczać, że politycy z Warszawy już dawno «postawili krzyżyk» na górnictwie” – pisze w swoim felietonie przewodniczący górniczej Solidarności Bogusław Hutek.

W ocenie szefa górniczej „S” politycy godząc się na pakiet unijnych dyrektyw „Fit for 55”, muszą teraz go wdrażać, „więc sprawę notyfikacji umowy społecznej próbują zamilczeć i o niej zapomnieć”.

Przypomina, że w ramach pakietu „Fit for 55” państwa członkowie UE zobowiązały się do ograniczenia emisji metanu do atmosfery.

„Pomysłodawcy zaostrzenia «polityki klimatycznej» Unii Europejskiej uznali, że metan jest 20-krotnie bardziej szkodliwy od dwutlenku węgla. Jeśli 23 marca «dyrektywa metanowa» zostanie przyjęta przez Parlament Europejski, potem zaś stanie się obowiązującym prawem, spółki węglowe nie przetrwają. Wszystko ze względu na drakońskie kary, które będą musiały odprowadzać przedsiębiorstwa emitujące metan w ilości większej od dopuszczonej przez Brukselę. Można też założyć, że skoro uznano, iż metan szkodzi środowisku 20 razy bardziej, to i kary będą 20-krotnie wyższe. Co gorsza, ograniczenie emisji do 3 czy 5 ton metanu na 1000 t wydobytego węgla jest niemożliwe. Dziś kopalnie emitują od 8 do 14 t tego gazu i nie da się tych wartości znacząco zredukować. Czyli bez kar się nie obejdzie. Już w roku 2027 zaczniemy ponosić konsekwencje wprowadzenia nowego prawa” – prognozuje Bogusław Hutek.

Dodał, że w tej sprawie związkowcy czekają na informację od minister klimatu Anny Moskwy i premiera Mateusza Morawieckiego. Chcą wiedzieć, jakie kroki podejmie rząd, aby „ochronić polskie przedsiębiorstwa górnicze przed skutkami dyrektywy”.

„Chyba że rząd Zjednoczonej Prawicy z panem premierem, który niegdyś mówił o przedłużeniu funkcjonowania górnictwa do roku 2060, teraz po cichu zgodził się na przyjęcie rozwiązań prowadzących wprost do przyspieszonej likwidacji sektora, chociażby w zamian za środki na realizację zadań z Krajowego Planu Odbudowy…” – pyta szef górniczej „S”.

Zdaniem Bogusława Hutka dalsze istnienie branży górniczej jest realnie zagrożone, „i to wcale nie w perspektywie roku 2049, a kilku najbliższych lat”.

„Chcielibyśmy na ten temat porozmawiać zarówno z panią Minister, jak i z panem Premierem. Jestem przekonany, że jeśli tak się nie stanie, jeśli rząd nie zaproponuje żadnych rozwiązań osłonowych, skończy się protestami. Być może takimi, jak w roku 2015, bo górnicy nie będą już mieli nic do stracenia” – zakończył związkowiec.


 

POLECANE
Ewakuacja przedszkola w Rybniku z ostatniej chwili
Ewakuacja przedszkola w Rybniku

W Rybniku w woj. śląskim doszło do ewakuacji jednego z przedszkoli. Budynek opuściło 59 dzieci i 16 pracowników – informuje w poniedziałek RMF FM.

Wyzwiska i wielka awantura ” Jermaka u Zełenskiego. Ukraińskie media ujawniają kulisy dymisji pilne
"Wyzwiska i wielka awantura ” Jermaka u Zełenskiego. Ukraińskie media ujawniają kulisy dymisji

Według relacji cytowanych przez ukraińskie media odejście Andrija Jermaka wywołało w Kijowie wstrząs – prezydent Wołodymyr Zełenski miał usłyszeć od niego całą serię pretensji i oskarżeń, a współpracownicy mówią, że po dymisji szef państwa „znów jest pełen energii”.

NATO: Bardziej agresywne działania wobec Rosji. „Uderzenie wyprzedzające” z ostatniej chwili
NATO: Bardziej agresywne działania wobec Rosji. „Uderzenie wyprzedzające”

NATO rozważa podjęcie bardziej agresywnych działań odwetowych wobec Rosji - przekazał brytyjskiemu dziennikowi „Financial Times” przewodniczący Komitetu Wojskowego NATO admirał Giuseppe Cavo Dragone. W poniedziałkowym artykule zaznaczono, że Sojusz musi znaleźć sposób, aby umieć odpowiedzieć na zagrożenia hybrydowe.

Władimir Putin spotka się z delegacją USA. Kreml potwierdza z ostatniej chwili
Władimir Putin spotka się z delegacją USA. Kreml potwierdza

Władimir Putin spotka się z delegacją amerykańską pod przewodnictwem specjalnego wysłannika prezydenta USA Stevena Witkoffa. Spotkanie odbędzie się 2 grudnia – poinformował w poniedziałek rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow.

UOKiK wydał ważny komunikat  dla klientów Biedronki z ostatniej chwili
UOKiK wydał ważny komunikat dla klientów Biedronki

Prezes UOKiK nałożył na spółkę Jeronimo Martins Polska, właściciela Biedronki, karę blisko 105 mln zł za wprowadzenie klientów w błąd podczas ubiegłorocznych akcji promocyjnych - poinformował w poniedziałek urząd. Biuro prasowe sieci Biedronka podkreśliło, że nie zgadza się z decyzją i zaskarży ją do sądu.

Co z pracami domowymi? Wiceminister mówi wprost z ostatniej chwili
Co z pracami domowymi? Wiceminister mówi wprost

Wiceminister edukacji Katarzyna Lubnauer przekazała w poniedziałek na antenie RMF FM, że tradycyjne, obowiązkowe prace domowe nie wrócą, mimo apeli nauczycieli.

Niemieckie media: Karol Nawrocki konfrontuje się z Berlinem i gra reparacjami z ostatniej chwili
Niemieckie media: "Karol Nawrocki konfrontuje się z Berlinem i gra reparacjami"

Niemieckie media zgodnie oceniają, że relacje Polski i Niemiec utknęły w miejscu, a poniedziałkowe konsultacje rządowe nie przyniosą przełomu. Wskazują na „brak zainteresowania”, „zniechęcenie” i "marnowanie potencjału współpracy".

Rząd szuka oszczędności w NFZ. Cięcia na liście darmowych leków i w szpitalnych posiłkach z ostatniej chwili
Rząd szuka oszczędności w NFZ. Cięcia na liście darmowych leków i w szpitalnych posiłkach

Resort zdrowia przygotował listę 15 działań, które mają przynieść NFZ ponad 10 mld zł oszczędności w 2026 r. Wśród nich znalazły się ograniczenia dotyczące darmowych leków dla dzieci i seniorów oraz rezygnacja z programów wspierających pacjentów w szpitalach.

Dywersja na kolei. Nowy ruch prokuratury z ostatniej chwili
Dywersja na kolei. Nowy ruch prokuratury

Prokurator złożył do Sądu Okręgowego w Warszawie wniosek o wydanie Europejskiego Nakazu Aresztowania wobec Jewhenija Iwanowa i Ołeksandra Kononowa. Informację przekazał w piątek rzecznik Prokuratury Krajowej prok. Przemysław Nowak.

Komunikat Straży Granicznej. Pilne doniesienia z granicy z ostatniej chwili
Komunikat Straży Granicznej. Pilne doniesienia z granicy

Straż Graniczna publikuje raporty dotyczące wydarzeń na polskiej granicy zarówno ze strony Białorusi, Litwy, jak i Niemiec.

REKLAMA

Bogusław Hutek: Politycy z Warszawy już dawno postawili krzyżyk na górnictwie

– Umowa społeczna regulująca zasady transformacji polskiego górnictwa, którą podpisywaliśmy z rządem 28 maja 2021 r., wciąż nie została notyfikowana w Komisji Europejskiej. Taka zwłoka może oznaczać, że politycy z Warszawy już dawno postawili krzyżyk na górnictwie – twierdzi przewodniczący górniczej Solidarności Bogusław Hutek.
/ / fot. T. Gutry

„Mamy koniec stycznia 2023 r. Umowa społeczna regulująca zasady transformacji polskiego górnictwa, którą podpisywaliśmy z rządem 28 maja 2021 r., wciąż nie została notyfikowana w Komisji Europejskiej. Co więcej, rząd chyba niewiele robi, by do notyfikacji doszło. Pytanie: dlaczego? Taka zwłoka może oznaczać, że politycy z Warszawy już dawno «postawili krzyżyk» na górnictwie” – pisze w swoim felietonie przewodniczący górniczej Solidarności Bogusław Hutek.

W ocenie szefa górniczej „S” politycy godząc się na pakiet unijnych dyrektyw „Fit for 55”, muszą teraz go wdrażać, „więc sprawę notyfikacji umowy społecznej próbują zamilczeć i o niej zapomnieć”.

Przypomina, że w ramach pakietu „Fit for 55” państwa członkowie UE zobowiązały się do ograniczenia emisji metanu do atmosfery.

„Pomysłodawcy zaostrzenia «polityki klimatycznej» Unii Europejskiej uznali, że metan jest 20-krotnie bardziej szkodliwy od dwutlenku węgla. Jeśli 23 marca «dyrektywa metanowa» zostanie przyjęta przez Parlament Europejski, potem zaś stanie się obowiązującym prawem, spółki węglowe nie przetrwają. Wszystko ze względu na drakońskie kary, które będą musiały odprowadzać przedsiębiorstwa emitujące metan w ilości większej od dopuszczonej przez Brukselę. Można też założyć, że skoro uznano, iż metan szkodzi środowisku 20 razy bardziej, to i kary będą 20-krotnie wyższe. Co gorsza, ograniczenie emisji do 3 czy 5 ton metanu na 1000 t wydobytego węgla jest niemożliwe. Dziś kopalnie emitują od 8 do 14 t tego gazu i nie da się tych wartości znacząco zredukować. Czyli bez kar się nie obejdzie. Już w roku 2027 zaczniemy ponosić konsekwencje wprowadzenia nowego prawa” – prognozuje Bogusław Hutek.

Dodał, że w tej sprawie związkowcy czekają na informację od minister klimatu Anny Moskwy i premiera Mateusza Morawieckiego. Chcą wiedzieć, jakie kroki podejmie rząd, aby „ochronić polskie przedsiębiorstwa górnicze przed skutkami dyrektywy”.

„Chyba że rząd Zjednoczonej Prawicy z panem premierem, który niegdyś mówił o przedłużeniu funkcjonowania górnictwa do roku 2060, teraz po cichu zgodził się na przyjęcie rozwiązań prowadzących wprost do przyspieszonej likwidacji sektora, chociażby w zamian za środki na realizację zadań z Krajowego Planu Odbudowy…” – pyta szef górniczej „S”.

Zdaniem Bogusława Hutka dalsze istnienie branży górniczej jest realnie zagrożone, „i to wcale nie w perspektywie roku 2049, a kilku najbliższych lat”.

„Chcielibyśmy na ten temat porozmawiać zarówno z panią Minister, jak i z panem Premierem. Jestem przekonany, że jeśli tak się nie stanie, jeśli rząd nie zaproponuje żadnych rozwiązań osłonowych, skończy się protestami. Być może takimi, jak w roku 2015, bo górnicy nie będą już mieli nic do stracenia” – zakończył związkowiec.



 

Polecane