Tadeusz Płużański: Wojskowa Służba Kobiet. Kobiety służbie Polski Podziemnej

25 lutego 1942 r., 11 dni po rozkazie przekształcającym Związek Walki Zbrojnej w Armię Krajową, Komendant Główny AK Stefan Rowecki „Grot” powołał Wojskową Służbę Kobiet. WSK miała swoją genezę podczas walk o odzyskanie niepodległości, które to tradycje kontynuowano w II Rzeczpospolitej. Wspomnę kilka kobiet, które walczyły o niepodległą. To tylko niektóre spośród dziesiątków tysięcy…
Wanda Gertz Tadeusz Płużański: Wojskowa Służba Kobiet. Kobiety służbie Polski Podziemnej
Wanda Gertz / Wikipedia domena publiczna

Pierwsza to Wanda Gertz, ps. „Lena”, „Kazik”. Urodzona 13 kwietnia 1896 r. w Warszawie. Wobec zakazu przyjmowania kobiet do Legionów Polskich, obcięła włosy, zdobyła męski strój oraz dokumenty na nazwisko Kazimierza Żuchowicza. Sprawa wyszła na jaw, gdy odmówiła rozebrania się przed komisją lekarską.

 

Wanda Gertz

Podczas wojny z bolszewikami była zastępcą dowódcy II Ochotniczej Legii Kobiet przy dowództwie Frontu Litewsko-Białoruskiego. Dowodziła tą jednostką w walkach o Wilno, później broniła przed bolszewikami Warszawy. „Rzeczpospolita” pisała o niej: „nieustraszona, czujna, hartowna".
W wolnej Polsce była instruktorką i organizatorką obozów Przysposobienia Wojskowego Kobiet, po przewrocie majowym 1926 r. sekretarką Piłsudskiego w Belwederze, oraz urzędniczką wojskową w Generalnym Inspektoracie Sił Zbrojnych w Warszawie. Ze względu na jej zasługi, pod koniec lat 30. Sejm RP przyznał kobietom prawo uczestnictwa w pomocniczej służbie wojskowej.

We wrześniu 1939 r. jako ochotniczka broniła Warszawy, potem w konspiracji SZP, ZWZ i AK, była organizatorką i komendantką Oddziału AK „Dysk” (Dywersja i Sabotaż Kobiet). Osobiście uczestniczyła m.in. w akcji wysadzenia pociągu pod Radomiem 16 listopada 1942 r. i wykonała (by nie musiały robić tego młodsze podkomendne) dwa wyroki śmierci na konfidentach Gestapo.

Podczas Powstania Warszawskiego walczyła w Zgrupowaniu AK „Radosław” na Woli, Starówce i w Śródmieściu (dowodziła 42 kobietami). 23 września 1944 r. mianowana na stopień majora Kedywu AK.

Przeszła przez kilka obozów jenieckich, a w Oflagu IX C Molsdorf została polską komendantką. Po wyzwoleniu przez armię amerykańską wstąpiła do 2 Korpusu Polskich Sił Zbrojnych na Zachodzie.
Po wojnie zabiegała o przyznanie kobietom praw żołnierzy Polskich Sił Zbrojnych. Pracowała w kuchni kolejowej w Londynie, jednak z powodu raka wątroby otrzymała zasiłek społeczny. Zmarła w ubóstwie 10 listopada 1958 r. Jej prochy pochowano na Powązkach Wojskowych w Warszawie.

 

Stefania Kudelska

Druga to Stefania Kudelska, ps. Hanna. Urodzona 16 sierpnia 1890 r. w Warszawie. W latach 1912–1914 studiowała na Wydziale Przyrodniczym Uniwersytetu Jagiellońskiego w Krakowie. Od lutego 1913 r. kierowała sekcją w Kole Kobiet Związku Strzeleckiego. W sierpniu 1914 r., kiedy strzelcy w Oleandrach pod Krakowem ruszali bić się o Polskę, zorganizowała dla nich zaplecze gospodarcze, a w Jędrzejowie kuchnie żołnierskie. Miesiąc później przydzielona do oddziału wywiadu 1 Pułku Strzelców Józefa Piłsudskiego. Była kurierką na tereny pozafrontowe. Już wtedy nie była zwykłym żołnierzem, ale oficerem wywiadu. Swoje wyjątkowe zdolności wykorzystywała dalej w latach 1918-21, kiedy w randze podporucznika Wojska Polskiego służyła na „męskich” stanowiskach w żandarmerii, kontynuując misje wywiadowcze i kurierskie.

W latach 1922-1923 pracowała w Delegaturze Rządu RP w Kijowie. Po powrocie do kraju współzałożycielka i instruktorka Przysposobienia Wojskowego Kobiet. Swoją misję prowadziła w strukturach wojskowych i cywilnych. W latach 1935-1938 senator, a potem poseł RP.
We wrześniu 1939 r. brała udział w obronie Lwowa, w ramach ochotniczego Kobiecego Batalionu Pomocniczej Służby Wojskowej. Po powrocie do Warszawy w Radzie Głównej Opiekuńczej, Komitecie Samopomocy Społecznej i Wojskowej Służbie Kobiet Oddziału Organizacyjnego Komendy Głównej AK.

Zginęła 12 sierpnia 1944 r. w Powstaniu Warszawskim w zbombardowanym domu przy ul. Leszno. Symboliczny grób znajduje się na Starych Powązkach w Warszawie.

 

Maria Wittek

Trzecia to Maria Wittek, ps. „Mira”, „Pani Maria”. Urodzona 16 sierpnia 1899 r. we wsi Trąbki na Mazowszu. Pierwsza w Polsce kobieta – generał. Dama Orderu Virtuti Militari.
W czasie I wojny światowej jej ojciec Stanisław Wittek, członek PPS, zagrożony aresztowaniem po udziale w rewolucji 1905 r. przeniósł się z rodziną na Ukrainę. W Kijowie Maria wstąpiła do 3 Polskiej Drużyny Harcerskiej.

Od 1917 r. w Polskiej Organizacji Wojskowej, gdzie ukończyła szkołę podoficerską. Równolegle, jako pierwsza w historii kobieta, wstąpiła na Wydział Matematyczny Uniwersytetu Kijowskiego. Od grudnia 1919 r. służyła w Wojsku Polskim. Zebrane przez nią materiały wywiadowcze ułatwiły Józefowi Piłsudskiemu przeprowadzenie wyprawy kijowskiej. W 1920 r. w ramach Ochotniczej Legii Kobiet brała udział w obronie Lwowa, po raz pierwszy otrzymując Virtuti Militari.
W wolnej Polsce komendantka naczelna Przysposobienia Wojskowego Kobiet, potem naczelnik Wydziału Wychowania Fizycznego i Przysposobienia Wojskowego Kobiet w Państwowym Urzędzie Wychowania Fizycznego i Przysposobienia Wojskowego.

Podczas wojny obronnej 1939 r., jako komendantka główna Kobiecych Batalionów Pomocniczej Służby Wojskowej, znów broniła Lwowa. Następnie przedostała się do Warszawy, gdzie na rozkaz gen. Michała Karaszewicza-Tokarzewskiego kierowała osobiście głęboko zakonspirowaną komórką Komendy Głównej Służby Zwycięstwu Polski „Spółdzielnia”, której zadaniem było odtworzenie struktur polskiej łączności. Jej mieszkanie u Sióstr Urszulanek przy ul. Gęsiej 1 (obecnie ul. Wiślana 1) było jednym z głównych ośrodków polskiej konspiracji. Marii Wittek podlegało ponad sto tysięcy dziewcząt i kobiet, które w latach II wojny światowej służyły w polskim podziemiu.
Walczyła w Powstaniu Warszawskim, uzyskując stopień pułkownika. Stolicę opuściła z cywilami. Funkcję szefa WSK pełniła w Częstochowie do rozwiązania AK, współtworząc antysowiecką organizację „Nie” - „Niepodległość”. 

Po wojnie dalej kierowała przysposobieniem wojskowym kobiet. W 1949 r. na kilka miesięcy aresztowana przez UB. Nie mogąc wrócić do działalności, aż do emerytury pracowała jako kioskarka „Ruchu”.

W 1970 r. inicjatorka Komisji Historii Kobiet przy Towarzystwie Miłośników Historii w Warszawie. W sierpniu 1984 r. weszła w skład Obywatelskiego Komitetu Obchodów 40. rocznicy Powstania Warszawskiego. Na stopień generała brygady mianowana w 1991 r. Zmarła 19 kwietnia 1997 r. w Warszawie, pochowana na Powązkach Wojskowych.

 

Elżbieta Zawacka

Czwarta to Elżbieta Zawacka, ps. „Zelma”, „Sulica”, „Zo”. Urodzona 19 marca 1909 r. w Toruniu.
Kurierka Komendy Głównej Armii Krajowej, jedyna kobieta wśród cichociemnych, czyli polskich oficerów do zadań specjalnych, po kursach w Wlk. Brytanii zrzucanych do okupowanej przez Niemców Polski. W 2006 r. jako druga Polka w historii awansowana na stopień generała brygady. Dama Orderu Orła Białego.

Ukończyła Żeńskie Gimnazjum Humanistyczne i matematykę na Uniwersytecie Poznańskim. Jeszcze na studiach wstąpiła do Przysposobienia Wojskowego Kobiet, będąc najpierw instruktorką, a później komendantką Regionu Śląskiego PWK w Katowicach.

We wrześniu 1939 r., jako żołnierz Kobiecego Batalionu Pomocniczej Służby Kobiet, uczestniczyła w obronie Lwowa. Współorganizowała struktury SZP-ZWZ na Górnym Śląsku, do końca okupacji w Armii Krajowej. Brała udział w tajnych kompletach.

Pod koniec 1940 r., jako perfekcyjnie władająca językiem niemieckim, została przydzielona do Wydziału Łączności Zagranicznej Komendy Głównej AK (kolejne krypt. "Zenobia", "Łza", "Załoga", "Zagroda"). Organizowała szlaki kurierskie do Londynu, szkoliła kurierów. Sama ponad 100 razy przekroczyła granicę Rzeszy, przenosząc meldunki i raporty. Do Warszawy powracała z pocztą i pieniędzmi. Wielokrotnie uniknęła aresztowania przez Gestapo, które poszukiwało ją listami gończymi.

We wrześniu 1943 r. zrzucona na spadochronie w ramach akcji „Neon 4”, po udanej misji kurierskiej z kraju do Naczelnego Wodza gen. Kazimierza Sosnkowskiego. W ten sposób jako jedyna kobieta znalazła się w elitarnym gronie 316 cichociemnych. 

W ramach Wojskowej Służby Kobiet brała udział w Powstaniu Warszawskim w Śródmieściu. Wyszła ze stolicy z ludnością cywilną. W Krakowie odbudowywała zerwaną łączność z Londynem. To "Zo" skutecznie odprawiła do Londynu Jana Nowaka-Jeziorańskiego i jego żonę Jadwigę w grudniu 1944 r.
Działała w Delegaturze Rządu na Kraj oraz Zrzeszeniu Wolność i Niezawisłość, pracowała też jako urzędniczka i nauczycielka. 5 września 1951 r. aresztowana przez UB i po ciężkim śledztwie skazana na 10 lat więzienia, na wolność wyszła 24 lutego 1955 r. Wróciła do pracy w szkolnictwie i pracy naukowej. 

Gromadzone przez nią od lat 60. XX wieku materiały stały się podstawą utworzonej w 1990 r. Fundacji „Archiwum Pomorskie Armii Krajowej”. Założyła Koło Kombatantów AK przy Komisji Krajowej „Solidarności”, w 1986 r. współorganizowała w Toruniu Klub Historyczny, a w 1988 r. ogólnopolskie stowarzyszenie byłych żołnierzy AK. Zmarła 10 stycznia 2009 r., pochowana na Cmentarzu św. Jerzego w Toruniu.
 


 

POLECANE
Maskirowka Donalda Tuska jest testem dla Polski tylko u nas
Maskirowka Donalda Tuska jest testem dla Polski

Donald Tusk wcale nie postawił sobie za główny cel zablokowania objęcia urzędu prezydenta przez Karola Nawrockiego. Ani tym bardziej obsadzenia na jego miejscu Rafała Trzaskowskiego. Doskonale wie, że to niemożliwe.

Ekspert: Kwestionowanie Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych SN w oparciu o wyroki trybunałów UE to fałsz i manipulacja tylko u nas
Ekspert: Kwestionowanie Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych SN "w oparciu o wyroki trybunałów UE" to fałsz i manipulacja

Po raz kolejny europoseł Michał Wawrykiewicz, wcześniej aktywista "Wolnych Sądów", z uporem godnym lepszej sprawy, kwestionuje status Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych Sądu Najwyższego, opierając swoją tezę na rzekomych wyrokach Europejskiego Trybunału Praw Człowieka i Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej. Takie twierdzenia to zwyczajne wprowadzanie opinii publicznej w błąd.

Policja znalazła ciało zaginionego dyrektora z NCBiR z ostatniej chwili
Policja znalazła ciało zaginionego dyrektora z NCBiR

Tragicznie zakończyły się poszukiwania Macieja Grzegorzewskiego. Zaginionego dyrektora z Narodowego Centrum Badań i Rozwoju poszukiwano od niedzieli. W środę policjanci znaleźli jego ciało. 

Śmiertelne poduszki bezpieczeństwa. Unieruchomionych 2,5 miliona aut z ostatniej chwili
Śmiertelne poduszki bezpieczeństwa. Unieruchomionych 2,5 miliona aut

Francuski minister transportu zakazał jazdy samochodami wszystkich marek wyposażonych w poduszki powietrzne firmy Takata. Zakaz dotyczy aut z Korsyki i francuskich terytoriów zamorskich, a także samochodów wyprodukowanych przed 2011 rokiem we Francji kontynentalnej - podało BBC.

Tragiczny finał poszukiwań trzech nastolatków z ostatniej chwili
Tragiczny finał poszukiwań trzech nastolatków

W nocy z wtorku na środę trzech nastolatków wypłynęło kajakami na jezioro Małszewskie w gminie Jedwabno (woj. warmińsko-mazurskie).  Ich zaginięcie zgłosili koledzy, z którymi cała trójka przebywała w wynajętym domku letniskowym.

Dziennikarz TVN spytał o ponowne liczenie głosów. Riposta prezydenta Dudy zaboli Tuska z ostatniej chwili
Dziennikarz TVN spytał o ponowne liczenie głosów. Riposta prezydenta Dudy zaboli Tuska

Adam Bodnar chce ponownego przeliczenia głosów z blisko 1500 komisji obwodowych. Na konferencji prasowej dziennikarz TVN spytał Andrzeja Dudę, czy prokurator generalny dobrze robi, składając taki wniosek. W odpowiedzi prezydent zaznaczył, kto zgodnie z prawem ma decydujący głos w sprawie rozpatrywania protestów wyborczych i dzięki komu premier Donald Tusk ma dziś władzę. 

Ukraina dostanie setki rakiet za rosyjskie pieniądze z ostatniej chwili
Ukraina dostanie setki rakiet za rosyjskie pieniądze

Ukraina otrzyma 350 rakiet produkcji brytyjskiej sfinansowanych z odsetek od zamrożonych rosyjskich aktywów oraz pięć nowych systemów przeciwlotniczych, by wzmocnić ukraińską obronę powietrzną – przekazał w środę minister obrony Ukrainy Rustem Umierow.

Giertych przekazał informację od informatora z SN. Sąd Najwyższy odpowiada z ostatniej chwili
Giertych przekazał informację od "informatora z SN". Sąd Najwyższy odpowiada

Roman Giertych – powołując się na "informatora z SN" – przekazał, że część protestów wyborczych trafia do „kartonów” i nie jest rozpatrywana przez Sąd Najwyższy. Jego wpis doczekał się reakcji SN.

Bodnar zawnioskował o oględziny kart do głosowania z niemal 1500 komisji z ostatniej chwili
Bodnar zawnioskował o oględziny kart do głosowania z niemal 1500 komisji

Prokurator generalny Adam Bodnar wystąpił w swoich stanowiskach ws. dwóch z protestów przeciw wyborowi prezydenta z wnioskami o przeprowadzenie oględzin kart do głosowania w 1 tys. 472 obwodowych komisjach wyborczych – poinformowała w środę rzecznik prasowa PG prok. Anna Adamiak.

Obywatelskie zatrzymanie złodzieja z Kolumbii. W pogoń ruszyła kobieta [WIDEO] z ostatniej chwili
Obywatelskie zatrzymanie złodzieja z Kolumbii. W pogoń ruszyła kobieta [WIDEO]

W Kościerzynie młody Kolumbijczyk podjechał na rowerze do kobiety, wyrwał jej portfel, po czym uciekł. Za złodziejem ruszyła inna kobieta, która dogoniła go na dworcu PKP. – Chciałam go sama obezwładnić, wówczas zaczął być agresywny – relacjonowała.

REKLAMA

Tadeusz Płużański: Wojskowa Służba Kobiet. Kobiety służbie Polski Podziemnej

25 lutego 1942 r., 11 dni po rozkazie przekształcającym Związek Walki Zbrojnej w Armię Krajową, Komendant Główny AK Stefan Rowecki „Grot” powołał Wojskową Służbę Kobiet. WSK miała swoją genezę podczas walk o odzyskanie niepodległości, które to tradycje kontynuowano w II Rzeczpospolitej. Wspomnę kilka kobiet, które walczyły o niepodległą. To tylko niektóre spośród dziesiątków tysięcy…
Wanda Gertz Tadeusz Płużański: Wojskowa Służba Kobiet. Kobiety służbie Polski Podziemnej
Wanda Gertz / Wikipedia domena publiczna

Pierwsza to Wanda Gertz, ps. „Lena”, „Kazik”. Urodzona 13 kwietnia 1896 r. w Warszawie. Wobec zakazu przyjmowania kobiet do Legionów Polskich, obcięła włosy, zdobyła męski strój oraz dokumenty na nazwisko Kazimierza Żuchowicza. Sprawa wyszła na jaw, gdy odmówiła rozebrania się przed komisją lekarską.

 

Wanda Gertz

Podczas wojny z bolszewikami była zastępcą dowódcy II Ochotniczej Legii Kobiet przy dowództwie Frontu Litewsko-Białoruskiego. Dowodziła tą jednostką w walkach o Wilno, później broniła przed bolszewikami Warszawy. „Rzeczpospolita” pisała o niej: „nieustraszona, czujna, hartowna".
W wolnej Polsce była instruktorką i organizatorką obozów Przysposobienia Wojskowego Kobiet, po przewrocie majowym 1926 r. sekretarką Piłsudskiego w Belwederze, oraz urzędniczką wojskową w Generalnym Inspektoracie Sił Zbrojnych w Warszawie. Ze względu na jej zasługi, pod koniec lat 30. Sejm RP przyznał kobietom prawo uczestnictwa w pomocniczej służbie wojskowej.

We wrześniu 1939 r. jako ochotniczka broniła Warszawy, potem w konspiracji SZP, ZWZ i AK, była organizatorką i komendantką Oddziału AK „Dysk” (Dywersja i Sabotaż Kobiet). Osobiście uczestniczyła m.in. w akcji wysadzenia pociągu pod Radomiem 16 listopada 1942 r. i wykonała (by nie musiały robić tego młodsze podkomendne) dwa wyroki śmierci na konfidentach Gestapo.

Podczas Powstania Warszawskiego walczyła w Zgrupowaniu AK „Radosław” na Woli, Starówce i w Śródmieściu (dowodziła 42 kobietami). 23 września 1944 r. mianowana na stopień majora Kedywu AK.

Przeszła przez kilka obozów jenieckich, a w Oflagu IX C Molsdorf została polską komendantką. Po wyzwoleniu przez armię amerykańską wstąpiła do 2 Korpusu Polskich Sił Zbrojnych na Zachodzie.
Po wojnie zabiegała o przyznanie kobietom praw żołnierzy Polskich Sił Zbrojnych. Pracowała w kuchni kolejowej w Londynie, jednak z powodu raka wątroby otrzymała zasiłek społeczny. Zmarła w ubóstwie 10 listopada 1958 r. Jej prochy pochowano na Powązkach Wojskowych w Warszawie.

 

Stefania Kudelska

Druga to Stefania Kudelska, ps. Hanna. Urodzona 16 sierpnia 1890 r. w Warszawie. W latach 1912–1914 studiowała na Wydziale Przyrodniczym Uniwersytetu Jagiellońskiego w Krakowie. Od lutego 1913 r. kierowała sekcją w Kole Kobiet Związku Strzeleckiego. W sierpniu 1914 r., kiedy strzelcy w Oleandrach pod Krakowem ruszali bić się o Polskę, zorganizowała dla nich zaplecze gospodarcze, a w Jędrzejowie kuchnie żołnierskie. Miesiąc później przydzielona do oddziału wywiadu 1 Pułku Strzelców Józefa Piłsudskiego. Była kurierką na tereny pozafrontowe. Już wtedy nie była zwykłym żołnierzem, ale oficerem wywiadu. Swoje wyjątkowe zdolności wykorzystywała dalej w latach 1918-21, kiedy w randze podporucznika Wojska Polskiego służyła na „męskich” stanowiskach w żandarmerii, kontynuując misje wywiadowcze i kurierskie.

W latach 1922-1923 pracowała w Delegaturze Rządu RP w Kijowie. Po powrocie do kraju współzałożycielka i instruktorka Przysposobienia Wojskowego Kobiet. Swoją misję prowadziła w strukturach wojskowych i cywilnych. W latach 1935-1938 senator, a potem poseł RP.
We wrześniu 1939 r. brała udział w obronie Lwowa, w ramach ochotniczego Kobiecego Batalionu Pomocniczej Służby Wojskowej. Po powrocie do Warszawy w Radzie Głównej Opiekuńczej, Komitecie Samopomocy Społecznej i Wojskowej Służbie Kobiet Oddziału Organizacyjnego Komendy Głównej AK.

Zginęła 12 sierpnia 1944 r. w Powstaniu Warszawskim w zbombardowanym domu przy ul. Leszno. Symboliczny grób znajduje się na Starych Powązkach w Warszawie.

 

Maria Wittek

Trzecia to Maria Wittek, ps. „Mira”, „Pani Maria”. Urodzona 16 sierpnia 1899 r. we wsi Trąbki na Mazowszu. Pierwsza w Polsce kobieta – generał. Dama Orderu Virtuti Militari.
W czasie I wojny światowej jej ojciec Stanisław Wittek, członek PPS, zagrożony aresztowaniem po udziale w rewolucji 1905 r. przeniósł się z rodziną na Ukrainę. W Kijowie Maria wstąpiła do 3 Polskiej Drużyny Harcerskiej.

Od 1917 r. w Polskiej Organizacji Wojskowej, gdzie ukończyła szkołę podoficerską. Równolegle, jako pierwsza w historii kobieta, wstąpiła na Wydział Matematyczny Uniwersytetu Kijowskiego. Od grudnia 1919 r. służyła w Wojsku Polskim. Zebrane przez nią materiały wywiadowcze ułatwiły Józefowi Piłsudskiemu przeprowadzenie wyprawy kijowskiej. W 1920 r. w ramach Ochotniczej Legii Kobiet brała udział w obronie Lwowa, po raz pierwszy otrzymując Virtuti Militari.
W wolnej Polsce komendantka naczelna Przysposobienia Wojskowego Kobiet, potem naczelnik Wydziału Wychowania Fizycznego i Przysposobienia Wojskowego Kobiet w Państwowym Urzędzie Wychowania Fizycznego i Przysposobienia Wojskowego.

Podczas wojny obronnej 1939 r., jako komendantka główna Kobiecych Batalionów Pomocniczej Służby Wojskowej, znów broniła Lwowa. Następnie przedostała się do Warszawy, gdzie na rozkaz gen. Michała Karaszewicza-Tokarzewskiego kierowała osobiście głęboko zakonspirowaną komórką Komendy Głównej Służby Zwycięstwu Polski „Spółdzielnia”, której zadaniem było odtworzenie struktur polskiej łączności. Jej mieszkanie u Sióstr Urszulanek przy ul. Gęsiej 1 (obecnie ul. Wiślana 1) było jednym z głównych ośrodków polskiej konspiracji. Marii Wittek podlegało ponad sto tysięcy dziewcząt i kobiet, które w latach II wojny światowej służyły w polskim podziemiu.
Walczyła w Powstaniu Warszawskim, uzyskując stopień pułkownika. Stolicę opuściła z cywilami. Funkcję szefa WSK pełniła w Częstochowie do rozwiązania AK, współtworząc antysowiecką organizację „Nie” - „Niepodległość”. 

Po wojnie dalej kierowała przysposobieniem wojskowym kobiet. W 1949 r. na kilka miesięcy aresztowana przez UB. Nie mogąc wrócić do działalności, aż do emerytury pracowała jako kioskarka „Ruchu”.

W 1970 r. inicjatorka Komisji Historii Kobiet przy Towarzystwie Miłośników Historii w Warszawie. W sierpniu 1984 r. weszła w skład Obywatelskiego Komitetu Obchodów 40. rocznicy Powstania Warszawskiego. Na stopień generała brygady mianowana w 1991 r. Zmarła 19 kwietnia 1997 r. w Warszawie, pochowana na Powązkach Wojskowych.

 

Elżbieta Zawacka

Czwarta to Elżbieta Zawacka, ps. „Zelma”, „Sulica”, „Zo”. Urodzona 19 marca 1909 r. w Toruniu.
Kurierka Komendy Głównej Armii Krajowej, jedyna kobieta wśród cichociemnych, czyli polskich oficerów do zadań specjalnych, po kursach w Wlk. Brytanii zrzucanych do okupowanej przez Niemców Polski. W 2006 r. jako druga Polka w historii awansowana na stopień generała brygady. Dama Orderu Orła Białego.

Ukończyła Żeńskie Gimnazjum Humanistyczne i matematykę na Uniwersytecie Poznańskim. Jeszcze na studiach wstąpiła do Przysposobienia Wojskowego Kobiet, będąc najpierw instruktorką, a później komendantką Regionu Śląskiego PWK w Katowicach.

We wrześniu 1939 r., jako żołnierz Kobiecego Batalionu Pomocniczej Służby Kobiet, uczestniczyła w obronie Lwowa. Współorganizowała struktury SZP-ZWZ na Górnym Śląsku, do końca okupacji w Armii Krajowej. Brała udział w tajnych kompletach.

Pod koniec 1940 r., jako perfekcyjnie władająca językiem niemieckim, została przydzielona do Wydziału Łączności Zagranicznej Komendy Głównej AK (kolejne krypt. "Zenobia", "Łza", "Załoga", "Zagroda"). Organizowała szlaki kurierskie do Londynu, szkoliła kurierów. Sama ponad 100 razy przekroczyła granicę Rzeszy, przenosząc meldunki i raporty. Do Warszawy powracała z pocztą i pieniędzmi. Wielokrotnie uniknęła aresztowania przez Gestapo, które poszukiwało ją listami gończymi.

We wrześniu 1943 r. zrzucona na spadochronie w ramach akcji „Neon 4”, po udanej misji kurierskiej z kraju do Naczelnego Wodza gen. Kazimierza Sosnkowskiego. W ten sposób jako jedyna kobieta znalazła się w elitarnym gronie 316 cichociemnych. 

W ramach Wojskowej Służby Kobiet brała udział w Powstaniu Warszawskim w Śródmieściu. Wyszła ze stolicy z ludnością cywilną. W Krakowie odbudowywała zerwaną łączność z Londynem. To "Zo" skutecznie odprawiła do Londynu Jana Nowaka-Jeziorańskiego i jego żonę Jadwigę w grudniu 1944 r.
Działała w Delegaturze Rządu na Kraj oraz Zrzeszeniu Wolność i Niezawisłość, pracowała też jako urzędniczka i nauczycielka. 5 września 1951 r. aresztowana przez UB i po ciężkim śledztwie skazana na 10 lat więzienia, na wolność wyszła 24 lutego 1955 r. Wróciła do pracy w szkolnictwie i pracy naukowej. 

Gromadzone przez nią od lat 60. XX wieku materiały stały się podstawą utworzonej w 1990 r. Fundacji „Archiwum Pomorskie Armii Krajowej”. Założyła Koło Kombatantów AK przy Komisji Krajowej „Solidarności”, w 1986 r. współorganizowała w Toruniu Klub Historyczny, a w 1988 r. ogólnopolskie stowarzyszenie byłych żołnierzy AK. Zmarła 10 stycznia 2009 r., pochowana na Cmentarzu św. Jerzego w Toruniu.
 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe