„Nie tego oczekiwaliśmy”. List otwarty byłej Więzień KL Auschwitz do bp. bielsko-żywieckiego Romana Pindla

Środowiska byłych Więźniów niemieckiego obozu koncentracyjnego Auschwitz-Birkenau, ich rodzin i działaczy na rzecz zachowania pamięci o niemieckich zbrodniach dokonanych w KL Auschwitz, pod przewodnictwem byłej Więzień i ofiary nieludzkich eksperymentów medycznych niemieckiego potwora „dr.” Mengele – Barbary Wojnarowskiej-Gautier, walczą o możliwość sprawowania Mszy Świętej każdego 14 czerwca, w rocznicę Pierwszego Transportu (Polaków) do Auschwitz pod Ścianą Śmierci przy Bloku 11. Takie msze były odprawiane przez kilkadziesiąt lat, nawet za czasów komunistycznej dyktatury.
Barbara Wojnarowska-Gautier „Nie tego oczekiwaliśmy”. List otwarty byłej Więzień KL Auschwitz do bp. bielsko-żywieckiego Romana Pindla
Barbara Wojnarowska-Gautier / Screen YT Polskie Radio

O możliwość przywrócenia tradycyjnych Mszy Barbara Wojnarowska-Gautier w imieniu środowisk oświęcimskich zwróciła się do biskupa bielsko-żywieckiego Romana Pindla.

 

Odpowiedź biskupa Romana Pindla

Szanowna Pani Przewodnicząca, Dr Barbara Wojnarowska Gautier. Serdecznie dziękuję za skierowaną do mnie prośbę. Z uznaniem odnotowałem fakt kierowania zapytania o zgodę na odprawienie Mszy Świętej do Biskupa Miejsca.

(…)

Organizatorzy wydarzenia wiele lat temu uznali, iż najgodniejszym miejscem na odprawienie Mszy Świętej 14 czerwca jest – zgodnie z prośbą wiceministra kultury Jarosława Sellina kościół na terenie Centrum Św. Maksymiliana w Harmężach, który jest ściśle związany z historią Auschwitz, w szczególności więźniami pierwszego transportu z 14 czerwca 1940 roku oraz dziedzictwem św. Maksymiliana Kolbe.

(…)

Mając na uwadze dotychczasową tradycję i doświadczenie związane z przygotowaniem obchodów Narodowego Dnia Pamięci Ofiar Niemieckich Nazistowskich Obozów Koncentracyjnych i Obozów Zagłady (kuria bielsko-żywiecka jest jednym ze współorganizatorów) chciałbym pozostać przy dotychczasowej strukturze upamiętnienia, zwłaszcza, że nie ma konieczności, by sprawować Eucharystię poza miejscem świętym, a w Harmężach jest miejsce godne i jak najbardziej odpowiednie

– odpowiedział biskup bielsko-żywiecki Roman Pindel.

 

List otwarty

Poniżej publikujemy listo otwarty Barbary Wojnarowskiej-Gautier w imieniu środowisk oświęcimskich, który stanowi odpowiedź na stanowisko bp Pindla.

Ekscelencjo!

Dostojny Biskupie Miejsca Pamięci KL Auschwitz-Birkenau,
Dziękuję za odpowiedz na nasze trzy e-maile , mianowicie z 29 grudnia 2022 roku , 2 lutego oraz   10 marca 2023 roku.

Z dużym rozczarowaniem musimy przyznać, że nie takiego stanowiska oczekiwaliśmy od hierarchów Kościoła szczególnie w takim miejscu jak Auschwitz i Blok 11.

Pozwolę sobie załączyć opracowanie członka Konwentu Komitetu Obchodów 14 czerwca, „Msza Święta w Auschwitz 14 czerwca to nasza tradycja„  dot. historii Mszy Świętej, która po raz pierwszy po wyzwoleniu obozu odbyła się pod Ścianą Śmieci w roku 1945. Zgromadziła ona kilkanaście tysięcy ludzi (w tym byłych Więźniów).

https://tysol.pl/a45449-joanna-plotnicka-msza-swieta-w-auschwitz-14-czerwca-to-nasza-tradycja

W naszych e-mailach prosiliśmy Ekscelencję o zrobienie  wszystkiego co możliwe aby po nieuzasadnionej przerwie, powróciła Msza Święta, odprawiana się pod Blokiem Śmierci w KL Auschwitz w czasie obchodów Pierwszego Transportu Polaków do niemieckiego obozu KL Auschwitz, który miał miejsce w dniu 14.6.1940 roku.. Msza, która w ciągu 68 lat była tradycyjnie odprawiana bez jakichkolwiek problemów i zastrzeżeń w latach  l947 – 2015. Msza, o którą prosili w swoim Testamencie Więźniowie Pierwszego Transportu.
Jest to nie tylko prośba naszego Społecznego Komitetu Obchodów 14 czerwca, powołanego w dniu 7.12.2019 roku, ale również moja prośba, jako przewodniczącej Komitetu 14 czerwca, i jako ocalałego z niemieckiego obozu KL Auschwitz-Birkenau polskiego dziecka. Dziecka, które dało słowo honoru powoli odchodzącym na Ostatnią Wartę Więźniom Pierwszego Transportu, że dołoży wszelkich starań aby był respektowany  ich Testament. W szczególności Msza Święta odprawiana pod Blokiem Śmierci, do czego Więźniowie

Pierwszego Transportu przywiązywali ogromna wagę. Więźniom, którzy mieli poważne obawy czy pamięć  o nich nie zaginie, kiedy ostatni z Nich odejdzie… Obawy, które często wyrażali zarówno słownie, jak i w licznej korespondencji z dyrekcją Miejsca Pamięci KL Auschwitz-Birkenau.

Pozwolę sobie zwrócić uwagę Ekscelencji, że w ciągu 68 lat, nie było żadnych obstrukcji dotyczących sprawowania  Eucharystii w dniu 14 czerwca przy Bloku Śmierci, wg cytowanego w liście z 11 kwietnia 2023, adresowanym do mnie i podpisanym przez  Ekscelencję, cytującym Kan. 932 § 1 Kodeksu Prawa Kanonicznego. Jeżeli dobrze rozumiem, ten zapis prawa kanonicznego brzmi de facto następująco: „Celebrację eucharystyczną należy sprawować w miejscu świętym, chyba że w szczególnym wypadku do czego innego zmusza konieczność; celebracja powinna odbywać się wówczas w godnym miejscu” (Kodeks Prawa Kanonicznego promulgowany przez Papieża Jana Pawła II w dniu 25 stycznia 1983 roku stan prawny na dzień 8 grudnia 2021 zaktualizowany przekład na język polski uchwałą nr 22/390/2021 z dnia 18 listopada 2021 Konferencja Episkopatu Polski…).

Nie możemy sobie wyobrazić, że dla kogokolwiek miejsce pod Ścianą Straceń przy Bloku 11, gdzie rozstrzelano tysiące niewinnych ludzi polecających się przed śmiercią Bogu, nie jest miejscem wystarczająco uświęconym krwią zamordowanych i nie jest miejscem godnym odprawiania Eucharystii.

Jeśli dziedziniec pod Ścianą Straceń nie jest miejscem odpowiednim do sprawowania Eucharystii, to tym samym kwestionuje się wszystkie miejsca, poza budynkiem kościoła, w których msze są odprawiane?
Dodam od siebie, że ciągle mam w pamięci, obchody 74. rocznicy Pierwszego Transportu polskich Więźniów politycznych do KL Auschwitz i Narodowego Dnia Pamięci Ofiar Nazistowskich Obozów Koncentracyjnych. Mszę świętą odprawioną w byłym obozie Auschwitz I na dziedzińcu przed Blokiem 11, którą  celebrował osobiście Ekscelencja, jako nowo mianowany biskup bielsko-żywiecki. Podkreślając w swojej homilii, że „stając przed ołtarzem, uświadomił sobie, iż po raz pierwszy odprawia Eucharystię w miejscu kaźni tak wielu ludzi”, podkreślając że „Sprawujemy ją dla upamiętnienia początku obozu, pierwszych Więźniów, którzy tu przybyli” - „Zginęło bardzo wielu przedstawicieli inteligencji, nauczycieli, duchownych bo byli Polakami i zagrażali planom politycznym, które miała Rzesza wobec Polaków"

Kreśląc tych parę słów ciągle wierzę, że wspomnianym w liście ponad dwadzieścia organizacji i instytucji  – głównie oświęcimskich – dbających o pamięć o Ofiarach obozu Auschwitz uda się Ekscelencję przekonać, że powinniśmy wrócić do struktury 68 letniej tradycji, tj. odprawiania pod Blokiem 11 Mszy Świętej w ramach programu obchodów związanych z Pierwszym Transportem  polskich Więźniów politycznych do KL Auschwitz i Narodowego Dnia Pamięci Ofiar Nazistowskich Obozów Koncentracyjnych. Co nie wyklucza odprawiania drugiej Mszy Świętej w Centrum św. Maksymiliana Kolbe w oddalonych parę kilometrów od Muzeum Auschwitz Harmężach.

Z wyrazami najwyższego szacunku i wiarą, że wkrótce będziemy mogli spotkać się na Mszy Świętej w dniu 14 czerwca pod Blokiem 11 oraz wspólnie odmówić modlitwę za wszystkie Ofiary Auschwitz.
Ciągle w to wierzę.

Barbara Wojnarowska Gautier
Przewodnicząca Społecznego Komitetu 14 czerwca
 


 

POLECANE
Geje uznali się za lesbijki i zgarnęli kobietom nagrody sprzed nosa tylko u nas
Geje uznali się za lesbijki i zgarnęli kobietom nagrody sprzed nosa

Kolejny raz kilku transseksualistów zabrało kobietom sportowe nagrody przeznaczone dla zawodniczek, które kobietami się urodziły, a nie tylko mianowały. Kto jednak transseksualiście zabroni, skoro każdy z nas może sobie dzisiaj dowolnie wybrać swoją prawdziwą rzekomo tożsamość?

Kongres USA przyjął wielką piękną ustawę Donalda Trumpa z ostatniej chwili
Kongres USA przyjął "wielką piękną ustawę" Donalda Trumpa

Izba Reprezentantów USA przyjęła ustawę "One Big Beautiful Bill Act" zapowiadaną przez prezydenta Donalda Trumpa, łączącą cięcia podatków, redukcje socjalne i większe środki na deportacje.

Ogromny pożar bloku mieszkalnego w Ząbkach z ostatniej chwili
Ogromny pożar bloku mieszkalnego w Ząbkach

Około 20 zastępów straży pożarnej walczy z pożarem budynku wielorodzinnego przy ulicy Powstańców 62 w podwarszawskich Ząbkach.

Qczaj dopiero co zrobił prawo jazdy: Mam BMW M2, to samochód dla wariatów gorące
Qczaj dopiero co zrobił prawo jazdy: "Mam BMW M2, to samochód dla wariatów"

Trener podkreśla, że decyzja o zrobieniu prawa jazdy była jedną z najlepszych w jego życiu. Teraz, kiedy odpowiedni dokument ma już w kieszeni, z ogromną przyjemnością wsiada za kierownicę i mknie przed siebie. Najbardziej lubi drogi szybkiego ruchu, bo tam może mocniej wcisnąć pedał gazu.

Straż Graniczna miała odesłać migranta do Niemiec pod presją mieszkańców Gubina z ostatniej chwili
Straż Graniczna miała odesłać migranta do Niemiec pod presją mieszkańców Gubina

Próba nielegalnego przekazania migranta na polską stronę granicy wywołała w czwartek nerwową interwencję mieszkańców Gubina – informuje Robert Bąkiewicz z Ruchu Obrony Granic.

Grafzero: Zew Zajdla 2024 z ostatniej chwili
Grafzero: Zew Zajdla 2024

Nadszedł czas na Nagrody Fandomu Polskiego, czyli popularne Zajdle! W 2025 roku nieco wcześniej, bo Polcon ma miejsce w lipcu, ale równie ciekawie. Sześć powieści i cztery opowiadania - Grafzero vlog literacki podaje swoje typy!

PGNiG wydało pilny komunikat dla klientów z ostatniej chwili
PGNiG wydało pilny komunikat dla klientów

Uwaga na fałszywych przedstawicieli PGNiG Obrót Detaliczny i Grupy Orlen. Sprawdź, jak się chronić przed oszustami podszywającymi się pod pracowników.

Nie żyje gwiazda filmów Quentina Tarnatino z ostatniej chwili
Nie żyje gwiazda filmów Quentina Tarnatino

W czwartek w wieku 67 lat po prawdopodobnym zawale serca zmarł Michael Madsen, gwiazda "Wściekłych psów" i "Kill Billa".

Przewodniczący Wojewódzkiej Rady Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego piratem drogowym tylko u nas
Przewodniczący Wojewódzkiej Rady Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego piratem drogowym

W Polsce, proszę Państwa, logika od dawna prosiła o azyl polityczny, ale ostatnio chyba wyemigrowała na stałe, i to bez prawa powrotu. Bo jak inaczej skomentować fakt, który nawet dla mnie, człowieka przywykłego do absurdów postkomunizmu, jest niczym diament w koronie groteski?

Trump rozmawiał z Putinem. Jest reakcja Kremla z ostatniej chwili
Trump rozmawiał z Putinem. Jest reakcja Kremla

W czwartek Władimir Putin powiedział prezydentowi USA Donaldowi Trumpowi w rozmowie telefonicznej w czwartek, że Moskwa nie zrezygnuje z celów, jakie sobie postawiła dotyczących wojny na Ukrainie.

REKLAMA

„Nie tego oczekiwaliśmy”. List otwarty byłej Więzień KL Auschwitz do bp. bielsko-żywieckiego Romana Pindla

Środowiska byłych Więźniów niemieckiego obozu koncentracyjnego Auschwitz-Birkenau, ich rodzin i działaczy na rzecz zachowania pamięci o niemieckich zbrodniach dokonanych w KL Auschwitz, pod przewodnictwem byłej Więzień i ofiary nieludzkich eksperymentów medycznych niemieckiego potwora „dr.” Mengele – Barbary Wojnarowskiej-Gautier, walczą o możliwość sprawowania Mszy Świętej każdego 14 czerwca, w rocznicę Pierwszego Transportu (Polaków) do Auschwitz pod Ścianą Śmierci przy Bloku 11. Takie msze były odprawiane przez kilkadziesiąt lat, nawet za czasów komunistycznej dyktatury.
Barbara Wojnarowska-Gautier „Nie tego oczekiwaliśmy”. List otwarty byłej Więzień KL Auschwitz do bp. bielsko-żywieckiego Romana Pindla
Barbara Wojnarowska-Gautier / Screen YT Polskie Radio

O możliwość przywrócenia tradycyjnych Mszy Barbara Wojnarowska-Gautier w imieniu środowisk oświęcimskich zwróciła się do biskupa bielsko-żywieckiego Romana Pindla.

 

Odpowiedź biskupa Romana Pindla

Szanowna Pani Przewodnicząca, Dr Barbara Wojnarowska Gautier. Serdecznie dziękuję za skierowaną do mnie prośbę. Z uznaniem odnotowałem fakt kierowania zapytania o zgodę na odprawienie Mszy Świętej do Biskupa Miejsca.

(…)

Organizatorzy wydarzenia wiele lat temu uznali, iż najgodniejszym miejscem na odprawienie Mszy Świętej 14 czerwca jest – zgodnie z prośbą wiceministra kultury Jarosława Sellina kościół na terenie Centrum Św. Maksymiliana w Harmężach, który jest ściśle związany z historią Auschwitz, w szczególności więźniami pierwszego transportu z 14 czerwca 1940 roku oraz dziedzictwem św. Maksymiliana Kolbe.

(…)

Mając na uwadze dotychczasową tradycję i doświadczenie związane z przygotowaniem obchodów Narodowego Dnia Pamięci Ofiar Niemieckich Nazistowskich Obozów Koncentracyjnych i Obozów Zagłady (kuria bielsko-żywiecka jest jednym ze współorganizatorów) chciałbym pozostać przy dotychczasowej strukturze upamiętnienia, zwłaszcza, że nie ma konieczności, by sprawować Eucharystię poza miejscem świętym, a w Harmężach jest miejsce godne i jak najbardziej odpowiednie

– odpowiedział biskup bielsko-żywiecki Roman Pindel.

 

List otwarty

Poniżej publikujemy listo otwarty Barbary Wojnarowskiej-Gautier w imieniu środowisk oświęcimskich, który stanowi odpowiedź na stanowisko bp Pindla.

Ekscelencjo!

Dostojny Biskupie Miejsca Pamięci KL Auschwitz-Birkenau,
Dziękuję za odpowiedz na nasze trzy e-maile , mianowicie z 29 grudnia 2022 roku , 2 lutego oraz   10 marca 2023 roku.

Z dużym rozczarowaniem musimy przyznać, że nie takiego stanowiska oczekiwaliśmy od hierarchów Kościoła szczególnie w takim miejscu jak Auschwitz i Blok 11.

Pozwolę sobie załączyć opracowanie członka Konwentu Komitetu Obchodów 14 czerwca, „Msza Święta w Auschwitz 14 czerwca to nasza tradycja„  dot. historii Mszy Świętej, która po raz pierwszy po wyzwoleniu obozu odbyła się pod Ścianą Śmieci w roku 1945. Zgromadziła ona kilkanaście tysięcy ludzi (w tym byłych Więźniów).

https://tysol.pl/a45449-joanna-plotnicka-msza-swieta-w-auschwitz-14-czerwca-to-nasza-tradycja

W naszych e-mailach prosiliśmy Ekscelencję o zrobienie  wszystkiego co możliwe aby po nieuzasadnionej przerwie, powróciła Msza Święta, odprawiana się pod Blokiem Śmierci w KL Auschwitz w czasie obchodów Pierwszego Transportu Polaków do niemieckiego obozu KL Auschwitz, który miał miejsce w dniu 14.6.1940 roku.. Msza, która w ciągu 68 lat była tradycyjnie odprawiana bez jakichkolwiek problemów i zastrzeżeń w latach  l947 – 2015. Msza, o którą prosili w swoim Testamencie Więźniowie Pierwszego Transportu.
Jest to nie tylko prośba naszego Społecznego Komitetu Obchodów 14 czerwca, powołanego w dniu 7.12.2019 roku, ale również moja prośba, jako przewodniczącej Komitetu 14 czerwca, i jako ocalałego z niemieckiego obozu KL Auschwitz-Birkenau polskiego dziecka. Dziecka, które dało słowo honoru powoli odchodzącym na Ostatnią Wartę Więźniom Pierwszego Transportu, że dołoży wszelkich starań aby był respektowany  ich Testament. W szczególności Msza Święta odprawiana pod Blokiem Śmierci, do czego Więźniowie

Pierwszego Transportu przywiązywali ogromna wagę. Więźniom, którzy mieli poważne obawy czy pamięć  o nich nie zaginie, kiedy ostatni z Nich odejdzie… Obawy, które często wyrażali zarówno słownie, jak i w licznej korespondencji z dyrekcją Miejsca Pamięci KL Auschwitz-Birkenau.

Pozwolę sobie zwrócić uwagę Ekscelencji, że w ciągu 68 lat, nie było żadnych obstrukcji dotyczących sprawowania  Eucharystii w dniu 14 czerwca przy Bloku Śmierci, wg cytowanego w liście z 11 kwietnia 2023, adresowanym do mnie i podpisanym przez  Ekscelencję, cytującym Kan. 932 § 1 Kodeksu Prawa Kanonicznego. Jeżeli dobrze rozumiem, ten zapis prawa kanonicznego brzmi de facto następująco: „Celebrację eucharystyczną należy sprawować w miejscu świętym, chyba że w szczególnym wypadku do czego innego zmusza konieczność; celebracja powinna odbywać się wówczas w godnym miejscu” (Kodeks Prawa Kanonicznego promulgowany przez Papieża Jana Pawła II w dniu 25 stycznia 1983 roku stan prawny na dzień 8 grudnia 2021 zaktualizowany przekład na język polski uchwałą nr 22/390/2021 z dnia 18 listopada 2021 Konferencja Episkopatu Polski…).

Nie możemy sobie wyobrazić, że dla kogokolwiek miejsce pod Ścianą Straceń przy Bloku 11, gdzie rozstrzelano tysiące niewinnych ludzi polecających się przed śmiercią Bogu, nie jest miejscem wystarczająco uświęconym krwią zamordowanych i nie jest miejscem godnym odprawiania Eucharystii.

Jeśli dziedziniec pod Ścianą Straceń nie jest miejscem odpowiednim do sprawowania Eucharystii, to tym samym kwestionuje się wszystkie miejsca, poza budynkiem kościoła, w których msze są odprawiane?
Dodam od siebie, że ciągle mam w pamięci, obchody 74. rocznicy Pierwszego Transportu polskich Więźniów politycznych do KL Auschwitz i Narodowego Dnia Pamięci Ofiar Nazistowskich Obozów Koncentracyjnych. Mszę świętą odprawioną w byłym obozie Auschwitz I na dziedzińcu przed Blokiem 11, którą  celebrował osobiście Ekscelencja, jako nowo mianowany biskup bielsko-żywiecki. Podkreślając w swojej homilii, że „stając przed ołtarzem, uświadomił sobie, iż po raz pierwszy odprawia Eucharystię w miejscu kaźni tak wielu ludzi”, podkreślając że „Sprawujemy ją dla upamiętnienia początku obozu, pierwszych Więźniów, którzy tu przybyli” - „Zginęło bardzo wielu przedstawicieli inteligencji, nauczycieli, duchownych bo byli Polakami i zagrażali planom politycznym, które miała Rzesza wobec Polaków"

Kreśląc tych parę słów ciągle wierzę, że wspomnianym w liście ponad dwadzieścia organizacji i instytucji  – głównie oświęcimskich – dbających o pamięć o Ofiarach obozu Auschwitz uda się Ekscelencję przekonać, że powinniśmy wrócić do struktury 68 letniej tradycji, tj. odprawiania pod Blokiem 11 Mszy Świętej w ramach programu obchodów związanych z Pierwszym Transportem  polskich Więźniów politycznych do KL Auschwitz i Narodowego Dnia Pamięci Ofiar Nazistowskich Obozów Koncentracyjnych. Co nie wyklucza odprawiania drugiej Mszy Świętej w Centrum św. Maksymiliana Kolbe w oddalonych parę kilometrów od Muzeum Auschwitz Harmężach.

Z wyrazami najwyższego szacunku i wiarą, że wkrótce będziemy mogli spotkać się na Mszy Świętej w dniu 14 czerwca pod Blokiem 11 oraz wspólnie odmówić modlitwę za wszystkie Ofiary Auschwitz.
Ciągle w to wierzę.

Barbara Wojnarowska Gautier
Przewodnicząca Społecznego Komitetu 14 czerwca
 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe