Burza ws. limitów na recepty przez Internet. Wejdą nowe regulacje?

Rząd planuje wprowadzić ograniczenia dla internetowej obsługi pacjentów z powodu ilości wystawianych przez platformy medyczne zwolnień i recept. Nowe regulacje wiążą się z ustaleniem odgórnych, systemowych limitów, które miałyby przeciwdziałać domniemanym nadużyciom. Proponowane rozwiązania spotkały się jednak z krytyką części lekarzy.
Recepta / zdjęcie poglądowe  Burza ws. limitów na recepty przez Internet. Wejdą nowe regulacje?
Recepta / zdjęcie poglądowe / pixabay.com

Minister zdrowia Adam Niedzielski na antenie Radia Plus wypowiedział się o konieczności regulacji rynku usług internetowej obsługi pacjenta. W jego przekonaniu ilość wystawianych recept, tempo ich wydawania oraz ilość zwolnień uzyskanych przez pacjentów, będących klientami portali medycznych, świadczy o nieprawidłowościach.

- Chcemy przygotować regulacje, które będą wypośrodkowane. Będą utrzymywały komfort korzystania z internetowych recept, a jednocześnie będą ograniczać pewne niepożądane aktywności – stwierdził szef resortu.

W kwestii hurtowego wystawiania recept podobną opinię zaprezentował również wiceminister zdrowia Waldemar Kraska.

- Jeżeli lekarz w ciągu kilkunastu minut wystawia kilkadziesiąt recept, to wiadomo, że nie zostało to poparte badaniem – oświadczył.

W przekonaniu rządu największy problem dotyczy leków psychotropowych, których wydawanie w trybie internetowym powinno zostać ograniczone lub nawet zakazane.

- Ministerstwo zdrowia wykonało ruch w kierunku ograniczenia wystawiania recept na leki uzależniające, psychotropowe. Jest to ruch prawidłowy w pewnej części. Rzeczywiście dochodziło tutaj w wielu placówkach do nadużyć. Trzeba zaznaczyć, że ludzie wyłudzają leki uzależniające. Pacjenci nie wyłudzają innych leków – skomentował te zapowiedzi Krzysztof Żuralski, lekarz i współzałożyciel platformy Erecept.pl, w rozmowie z portalem dorzeczy.pl.

Czy projekt wymaga zmian?

Inicjatywa ministerstwa spotkała się jednak z pewną krytyką, ponieważ ogólna liczba wystawionych recept nie musi świadczyć o niskiej jakości obsługi pacjenta. W przypadku platform telemedycznych proces wcześniejszego przygotowania wywiadu skraca czas wizyty lekarskiej, co jedynie usprawnia cały proces.

- Trzeba sobie uświadomić, że lekarze rodzinni pracują w podobnym systemie. Przedłużenie recepty na przewlekle przyjmowany lek z pozycji lekarza rodzinnego to jest minuta. Lekarze rodzinni mają w swojej pracy pod tym względem identyczne tempo. U nas jedynie jest to bardziej otwarcie pokazane. Jedno kliknięcie w profilu pacjenta wystarczy, by miał przedłużone leczenie, więc może być to robione szybko i wcale bez ubytku dla jakości - stwierdził dr Żuralski.

W przekonaniu specjalisty projekt ograniczający ilość wystawianych recept na wszystkie leki uderzy w wydajność pracy lekarzy pracujących w państwowych placówkach, czyli w ramach przychodni systemu Podstawowej Opieki Zdrowotnej.

- Może się wówczas okazać, że POZ-y [przychodnie Podstawowej Opieki Zdrowotnej – red.] przestaną być wydajne, ponieważ ci lekarze, którzy pod koniec dnia przechodzili do działu przedłużania recept pacjentom, nie będą mogli wykonywać swojej pracy - wyjaśnił lekarz.

Jak możemy przeczytać na portalu fronda.pl, problemy z dostępnością do lekarzy w czasie COVID-19 wytworzyły zapotrzebowanie na usługi telemedyczne, które nie straciły na popularności po zakończeniu pandemii, ale cieszą się niesłabnącym powodzeniem. Zwiększona ilość wystawianych recept i zwolnień lekarskich ma być naturalną konsekwencją szerszego dostępu do usług medycznych i większej ilości obsługiwanych pacjentów.


 

POLECANE
Coraz więcej pytań w sieci: Czym jest biały przedmiot (proszek?), który Macron chowa na nagraniu? polityka
Coraz więcej pytań w sieci: "Czym jest biały przedmiot (proszek?), który Macron chowa na nagraniu?"

Wideo, które trafiło do sieci po sobotnim spotkaniu liderów tzw. „koalicji chętnych” w Kijowie, wywołało falę spekulacji i komentarzy. Na nagraniu widać prezydenta Francji Emmanuela Macrona, kanclerza Niemiec Friedricha Merza oraz premiera i lidera brytyjskiej Partii Pracy Keira Starmera - cała trójka wygląda na rozbawioną i zrelaksowaną, jednak uwagę internautów przykuwa coś jeszcze. Na stole pojawia się biały przedmiot (proszek?), który Macron szybko chowa do kieszeni. Merz w tym samym czasie usuwa z pola widzenia metalową łyżeczkę.

„Dopadniemy ich wszystkich”. Tusk opublikował nowe informacje ws. pożaru na Marywilskiej gorące
„Dopadniemy ich wszystkich”. Tusk opublikował nowe informacje ws. pożaru na Marywilskiej

W niedzielę premier Donald Tusk oficjalnie potwierdził, że pożar centrum handlowego Marywilska 44 w Warszawie był efektem celowego działania rosyjskich służb specjalnych. Jak ujawnił, część sprawców została już zatrzymana, a pozostali są identyfikowani i ścigani.

Zełenski: W czwartek będę czekał na Putina osobiście z ostatniej chwili
Zełenski: W czwartek będę czekał na Putina osobiście

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski zapowiedział, że oczekuje, iż Rosja zgodzi się na całkowite i trwałe zawieszenie broni w wojnie przeciwko jego państwu od poniedziałku.

Zaczynam wątpić. Trump reaguje na propozycję Putina z ostatniej chwili
"Zaczynam wątpić". Trump reaguje na propozycję Putina

Ukraina powinna przyjąć propozycję Putina, aby rozpocząć bezpośrednie rozmowy, bo przynajmniej będziemy wiedzieli, na czym stoimy - stwierdził w niedzielę prezydent USA Donald Trump. Jednocześnie przyznał, że "zaczyna wątpić" w to, czy Ukraina pójdzie na układ z Rosją.

Dziwnie się zachowywał. Interwencja policji w pobliżu uczelni w Katowicach Wiadomości
"Dziwnie się zachowywał". Interwencja policji w pobliżu uczelni w Katowicach

Zaledwie kilka dni po dramatycznych wydarzeniach na Uniwersytecie Warszawskim, które wstrząsnęły opinią publiczną w całym kraju, służby w Katowicach musiały reagować na kolejne niepokojące zgłoszenie w pobliżu jednej z uczelni.

Kaczyński w Gryfinie: Trzaskowski to taki patriota, że ja nie powinien się tu pokazywać polityka
Kaczyński w Gryfinie: Trzaskowski to taki patriota, że ja nie powinien się tu pokazywać

Jarosław Kaczyński podczas spotkania z mieszkańcami Gryfina i lokalnymi działaczami partii powiedział, że głosowanie na Karola Nawrockiego to kontynuowanie "patriotycznej" polityki Prawa i Sprawiedliwości, a także "walka o utrzymanie demokracji".

Dramatyczny wypadek w Małopolsce. Służby badają jego przyczyny Wiadomości
Dramatyczny wypadek w Małopolsce. Służby badają jego przyczyny

Do tragicznego wypadku doszło w niedzielne popołudnie w Nowym Targu, w województwie małopolskim. Podczas rekreacyjnego skoku spadochronowego zginął około 40-letni mężczyzna.

Polska ma więcej złota niż Wielka Brytania. Są nowe dane NBP z ostatniej chwili
Polska ma więcej złota niż Wielka Brytania. Są nowe dane NBP

Polskie rezerwy złota przebijają zasoby Europejskiego Banku Centralnego i Wielkiej Brytanii. Posiadamy już 510 ton złotego kruszcu.

Kryzys Igi Świątek? To już rok bez wygranego turnieju Wiadomości
Kryzys Igi Świątek? To już rok bez wygranego turnieju

Sobotnia porażka Igi Świątek z Amerykanką Danielle Collins w trzeciej rundzie turnieju w Rzymie to kolejne świadectwo kryzysu formy polskiej tenisistki. W jej efekcie po 165 tygodniach wypadnie z podium światowego rankingu. Od triumfu we French Open 8 czerwca 2024 roku nie wygrała żadnego turnieju.

Szczecin gotowy na giganty. Niemcy mają powody do obaw? z ostatniej chwili
Szczecin gotowy na giganty. Niemcy mają powody do obaw?

Zmodernizowany Kanał Dębicki pozwoli portowi w Szczecinie obsłużyć statki o zanurzeniu 11 m. Może konkurować o ładunki, które dotąd trafiały do terminali w Niemczech.

REKLAMA

Burza ws. limitów na recepty przez Internet. Wejdą nowe regulacje?

Rząd planuje wprowadzić ograniczenia dla internetowej obsługi pacjentów z powodu ilości wystawianych przez platformy medyczne zwolnień i recept. Nowe regulacje wiążą się z ustaleniem odgórnych, systemowych limitów, które miałyby przeciwdziałać domniemanym nadużyciom. Proponowane rozwiązania spotkały się jednak z krytyką części lekarzy.
Recepta / zdjęcie poglądowe  Burza ws. limitów na recepty przez Internet. Wejdą nowe regulacje?
Recepta / zdjęcie poglądowe / pixabay.com

Minister zdrowia Adam Niedzielski na antenie Radia Plus wypowiedział się o konieczności regulacji rynku usług internetowej obsługi pacjenta. W jego przekonaniu ilość wystawianych recept, tempo ich wydawania oraz ilość zwolnień uzyskanych przez pacjentów, będących klientami portali medycznych, świadczy o nieprawidłowościach.

- Chcemy przygotować regulacje, które będą wypośrodkowane. Będą utrzymywały komfort korzystania z internetowych recept, a jednocześnie będą ograniczać pewne niepożądane aktywności – stwierdził szef resortu.

W kwestii hurtowego wystawiania recept podobną opinię zaprezentował również wiceminister zdrowia Waldemar Kraska.

- Jeżeli lekarz w ciągu kilkunastu minut wystawia kilkadziesiąt recept, to wiadomo, że nie zostało to poparte badaniem – oświadczył.

W przekonaniu rządu największy problem dotyczy leków psychotropowych, których wydawanie w trybie internetowym powinno zostać ograniczone lub nawet zakazane.

- Ministerstwo zdrowia wykonało ruch w kierunku ograniczenia wystawiania recept na leki uzależniające, psychotropowe. Jest to ruch prawidłowy w pewnej części. Rzeczywiście dochodziło tutaj w wielu placówkach do nadużyć. Trzeba zaznaczyć, że ludzie wyłudzają leki uzależniające. Pacjenci nie wyłudzają innych leków – skomentował te zapowiedzi Krzysztof Żuralski, lekarz i współzałożyciel platformy Erecept.pl, w rozmowie z portalem dorzeczy.pl.

Czy projekt wymaga zmian?

Inicjatywa ministerstwa spotkała się jednak z pewną krytyką, ponieważ ogólna liczba wystawionych recept nie musi świadczyć o niskiej jakości obsługi pacjenta. W przypadku platform telemedycznych proces wcześniejszego przygotowania wywiadu skraca czas wizyty lekarskiej, co jedynie usprawnia cały proces.

- Trzeba sobie uświadomić, że lekarze rodzinni pracują w podobnym systemie. Przedłużenie recepty na przewlekle przyjmowany lek z pozycji lekarza rodzinnego to jest minuta. Lekarze rodzinni mają w swojej pracy pod tym względem identyczne tempo. U nas jedynie jest to bardziej otwarcie pokazane. Jedno kliknięcie w profilu pacjenta wystarczy, by miał przedłużone leczenie, więc może być to robione szybko i wcale bez ubytku dla jakości - stwierdził dr Żuralski.

W przekonaniu specjalisty projekt ograniczający ilość wystawianych recept na wszystkie leki uderzy w wydajność pracy lekarzy pracujących w państwowych placówkach, czyli w ramach przychodni systemu Podstawowej Opieki Zdrowotnej.

- Może się wówczas okazać, że POZ-y [przychodnie Podstawowej Opieki Zdrowotnej – red.] przestaną być wydajne, ponieważ ci lekarze, którzy pod koniec dnia przechodzili do działu przedłużania recept pacjentom, nie będą mogli wykonywać swojej pracy - wyjaśnił lekarz.

Jak możemy przeczytać na portalu fronda.pl, problemy z dostępnością do lekarzy w czasie COVID-19 wytworzyły zapotrzebowanie na usługi telemedyczne, które nie straciły na popularności po zakończeniu pandemii, ale cieszą się niesłabnącym powodzeniem. Zwiększona ilość wystawianych recept i zwolnień lekarskich ma być naturalną konsekwencją szerszego dostępu do usług medycznych i większej ilości obsługiwanych pacjentów.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe