RMF FM: Pod Bydgoszczą spadła rosyjska rakieta Ch-55

Jak podaje nieoficjalnie radio RMF FM, powołując się na wstępne ustalenia Instytutu Technicznego Wojsk Lotniczych, niezidentyfikowany obiekt wojskowy, który został znaleziony kilka tygodni temu w Zamościu pod Bydgoszczą, to rosyjski pocisk manewrujący Ch-55.
Zamość pod Bydgoszczą. Praca służb po znalezieniu niezidentyfikowanego pocisku wojskowego
Zamość pod Bydgoszczą. Praca służb po znalezieniu niezidentyfikowanego pocisku wojskowego / screen YT - naTemat.pl

Jak podaje RMF, pocisk manewrujący Ch-55 musiał przylecieć do polski zza wschodniej granicy, ponieważ polska armia nie ma takich rakiet ani na wyposażeniu, ani w magazynach. Nie jesteśmy również w posiadaniu systemów, które wystrzeliwują takie rakiety.

Jeśli potwierdzi się, że to pocisk manewrujący Ch-55, oznaczałoby to, że został wystrzelony z rosyjskiego samolotu i przyleciał do nas zza wschodniej granicy

– czytamy w publikacji.

Służby miały śledzić obiekt na radarach

Rozgłośnia informuje, że pocisk pojawił się w polskiej przestrzeni powietrznej w grudniu, kiedy Rosjanie przeprowadzali zmasowany ostrzał rakietowy Ukrainy z wykorzystaniem samolotów stacjonujących na Białorusi. Wówczas zaobserwowano niedaleko przestrzeni powietrznej należącej do NATO rosyjski bombowiec taktyczny Su-34; w odpowiedzi poderwano myśliwce bojowe NATO. 

W trakcie tych działań na radarach naszych służb pojawił się obiekt, który wleciał do Polski znad Białorusi

– podaje RMF FM i dodaje, że polskie służby śledziły obiekt, ale w okolicach Bydgoszczy straciły go z oczu. Rozpoczęto wówczas poszukiwania, jednak z powodu trudnych warunków atmosferycznych – Polskę nawiedziły wówczas potężne śnieżyce – zaniechano dalszych poszukiwań.

Nasi dziennikarze ustalili ponadto, że wojsko – wbrew obowiązkowi – nie powiadomiło prokuratury o naruszeniu polskiej przestrzeni powietrznej przez niezidentyfikowany obiekt

– podaje RMF FM. Postępowanie w tej sprawie wszczęto dopiero pod koniec kwietnia, po zawiadomieniu od organów cywilnych. 

Rakiety Ch-55

Rakieta Ch-55 to rosyjska rakieta manewrująca dalekiego zasięgu, zaprojektowana do atakowania strategicznych celów naziemnych lub morskich.

Rakiety Ch-55 są zdolne do przenoszenia różnych rodzajów ładunków bojowych, w tym głowic jądrowych lub konwencjonalnych, o masie od 200 kg do 1 tony. Ich zasięg wynosi około 2,5 tysiąca kilometrów. 

Rakiety Ch-55 były stosowane przez Rosję podczas działań wojennych w Syrii w latach 2015–2018, a także po rozpoczęciu inwazji na Ukrainę. Ze względu na ich daleki zasięg i fakt, że ich głównym przeznaczeniem miało być przenoszenie głowic jądrowych, używanie ich uważane jest za groźne i kontrowersyjne. Przypomnijmy jednak, że rakieta, która spadła w okolicach Bydgoszczy, była nieuzbrojona. 

Czytaj również: Incydent pod Bydgoszczą. Rzecznik rządu zabrał głos
 

 


 

POLECANE
Wojska krajów Europy na Ukrainie? Jest stanowisko Rosji z ostatniej chwili
Wojska krajów Europy na Ukrainie? Jest stanowisko Rosji

Stanowisko Rosji w kwestii wojsk europejskich w Ukrainie jest znane, ale jesteśmy otwarci na rozmowy - powiedział w środę rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow. Według mediów kontyngent wojsk europejskich miałby stacjonować na zachodzie Ukrainy i pełnić rolę gwaranta bezpieczeństwa.

Europejski Trybunał Praw Człowieka: Sędzia nie przestaje być obywatelem tylko u nas
Europejski Trybunał Praw Człowieka: Sędzia nie przestaje być obywatelem

Europejski Trybunał Praw Człowieka w wyroku Wielkiej Izby z 15 grudnia 2025 r. orzekł, że sędzia, wykonując swój urząd, nie traci prawa do udziału w debacie publicznej. Sprawa Danileţ przeciwko Rumunii wyznacza granice sędziowskiej powściągliwości i ochrony wolności słowa w państwie prawa.

Krystyna Pawłowicz wraca do debaty publicznej. Profesor rozpoczyna… pracę w mediach z ostatniej chwili
Krystyna Pawłowicz wraca do debaty publicznej. Profesor rozpoczyna… pracę w mediach

Profesor Krystyna Pawłowicz, która na początku grudnia przeszła w stan spoczynku w Trybunale Konstytucyjnym, szybko rozpoczyna nowy etap zawodowy. Już 9 stycznia zadebiutuje w zupełnie innej roli, o czym poinformowała w mediach społecznościowych.

Robert Bąkiewicz: Przywróćmy obowiązkową służbę wojskową tylko u nas
Robert Bąkiewicz: Przywróćmy obowiązkową służbę wojskową

Wraz z wojną na Ukrainie świat wkroczył w okres głębokich turbulencji: narastającego chaosu, rozpadu dotychczasowego systemu międzynarodowego, konfliktów handlowych i gospodarczych, sporów o dominację w kosmosie, wyścigu zbrojeń oraz wojen. Konflikty zbrojne będą wybuchać w różnych częściach świata. Nie można wykluczyć także konfliktu globalnego.

Bloomberg: USA przygotowują nowe sankcje na wypadek odrzucenia przez Rosję umowy pokojowej z ostatniej chwili
Bloomberg: USA przygotowują nowe sankcje na wypadek odrzucenia przez Rosję umowy pokojowej

USA przygotowują nowe sankcje na wypadek, gdyby Rosja odrzuciła projekt umowy pokojowej w sprawie zakończenia jej wojny z Ukrainą – podała w środę agencja Bloomberga, powołując się na informacje od osób bliskich tej sprawie. Sankcje miałyby być wymierzone we flotę cieni przewożącą rosyjską ropę i podmioty ułatwiające te transporty.

RPO chce wstrzymania prac nad nowelizacją ustawy o ochronie zdrowia psychicznego. „Ingeruje w wolność obywateli” z ostatniej chwili
RPO chce wstrzymania prac nad nowelizacją ustawy o ochronie zdrowia psychicznego. „Ingeruje w wolność obywateli”

Rzecznik Praw Obywatelskich Marcin Wiącek zwrócił się do minister zdrowia, aby rozważyła wstrzymanie prac nad zmianami w ustawie o ochronie zdrowia psychicznego. Według RPO projekt w sposób nieuzasadniony i nadmierny ingeruje w prawa i wolności obywatelskie.

Przed Pałacem Prezydenckim stanie bożonarodzeniowa stajenka z ostatniej chwili
Przed Pałacem Prezydenckim stanie bożonarodzeniowa stajenka

Przed Pałacem Prezydenckim w Warszawie pojawi się w tym roku bożonarodzeniowa stajenka. To symboliczny gest nawiązujący do chrześcijańskich korzeni Polski i świątecznej tradycji. Informację przekazał szef gabinetu prezydenta Paweł Szefernaker.

Szokująca afera w Portugalii. Były wiceminister miał produkować i rozpowszechniać pornografię dziecięcą z ostatniej chwili
Szokująca afera w Portugalii. Były wiceminister miał produkować i rozpowszechniać pornografię dziecięcą

W domu byłego wiceministra sprawiedliwości Paulo Abreu dos Santosa policja znalazła pliki z blisko 600 materiałami zawierającymi dziecięcą pornografię, które polityk posiadał w komputerze, telefonie oraz na dyskach zewnętrznych – przekazały we wtorek portugalskie służby policyjne cytowane przez CNN Portugal.

Ford traci 19,5 mld dolarów na „elektrykach”. Wraca do aut spalinowych Wiadomości
Ford traci 19,5 mld dolarów na „elektrykach”. Wraca do aut spalinowych

Ford zmienia strategię rozwoju. Amerykański koncern przyznaje się do 19,5 mld dolarów strat na projektach samochodów elektrycznych, zamyka kluczowe inwestycje i rezygnuje z dużych modeli EV. Zamiast tego stawia ponownie na auta benzynowe i hybrydowe.

Nowe oświadczenie szefa BBN. ''Postępowanie w SKW i działania prokuratury to farsa'' z ostatniej chwili
Nowe oświadczenie szefa BBN. ''Postępowanie w SKW i działania prokuratury to farsa''

Nie milkną echa głośnej publikacji "Gazety Wyborczej", w której ujawniono wrażliwe dane medyczne Sławomira Cenckiewicza. Szef BBN wydał nowe oświadczenie, w którym odniósł się do reakcji SKW i prokuratury na ujawnienie jego danych.

REKLAMA

RMF FM: Pod Bydgoszczą spadła rosyjska rakieta Ch-55

Jak podaje nieoficjalnie radio RMF FM, powołując się na wstępne ustalenia Instytutu Technicznego Wojsk Lotniczych, niezidentyfikowany obiekt wojskowy, który został znaleziony kilka tygodni temu w Zamościu pod Bydgoszczą, to rosyjski pocisk manewrujący Ch-55.
Zamość pod Bydgoszczą. Praca służb po znalezieniu niezidentyfikowanego pocisku wojskowego
Zamość pod Bydgoszczą. Praca służb po znalezieniu niezidentyfikowanego pocisku wojskowego / screen YT - naTemat.pl

Jak podaje RMF, pocisk manewrujący Ch-55 musiał przylecieć do polski zza wschodniej granicy, ponieważ polska armia nie ma takich rakiet ani na wyposażeniu, ani w magazynach. Nie jesteśmy również w posiadaniu systemów, które wystrzeliwują takie rakiety.

Jeśli potwierdzi się, że to pocisk manewrujący Ch-55, oznaczałoby to, że został wystrzelony z rosyjskiego samolotu i przyleciał do nas zza wschodniej granicy

– czytamy w publikacji.

Służby miały śledzić obiekt na radarach

Rozgłośnia informuje, że pocisk pojawił się w polskiej przestrzeni powietrznej w grudniu, kiedy Rosjanie przeprowadzali zmasowany ostrzał rakietowy Ukrainy z wykorzystaniem samolotów stacjonujących na Białorusi. Wówczas zaobserwowano niedaleko przestrzeni powietrznej należącej do NATO rosyjski bombowiec taktyczny Su-34; w odpowiedzi poderwano myśliwce bojowe NATO. 

W trakcie tych działań na radarach naszych służb pojawił się obiekt, który wleciał do Polski znad Białorusi

– podaje RMF FM i dodaje, że polskie służby śledziły obiekt, ale w okolicach Bydgoszczy straciły go z oczu. Rozpoczęto wówczas poszukiwania, jednak z powodu trudnych warunków atmosferycznych – Polskę nawiedziły wówczas potężne śnieżyce – zaniechano dalszych poszukiwań.

Nasi dziennikarze ustalili ponadto, że wojsko – wbrew obowiązkowi – nie powiadomiło prokuratury o naruszeniu polskiej przestrzeni powietrznej przez niezidentyfikowany obiekt

– podaje RMF FM. Postępowanie w tej sprawie wszczęto dopiero pod koniec kwietnia, po zawiadomieniu od organów cywilnych. 

Rakiety Ch-55

Rakieta Ch-55 to rosyjska rakieta manewrująca dalekiego zasięgu, zaprojektowana do atakowania strategicznych celów naziemnych lub morskich.

Rakiety Ch-55 są zdolne do przenoszenia różnych rodzajów ładunków bojowych, w tym głowic jądrowych lub konwencjonalnych, o masie od 200 kg do 1 tony. Ich zasięg wynosi około 2,5 tysiąca kilometrów. 

Rakiety Ch-55 były stosowane przez Rosję podczas działań wojennych w Syrii w latach 2015–2018, a także po rozpoczęciu inwazji na Ukrainę. Ze względu na ich daleki zasięg i fakt, że ich głównym przeznaczeniem miało być przenoszenie głowic jądrowych, używanie ich uważane jest za groźne i kontrowersyjne. Przypomnijmy jednak, że rakieta, która spadła w okolicach Bydgoszczy, była nieuzbrojona. 

Czytaj również: Incydent pod Bydgoszczą. Rzecznik rządu zabrał głos
 

 



 

Polecane