Marcin Bąk: Po co nam suwerenność?

Czym jest suwerenność? Czy ma dla nas w globalnym świecie jeszcze jakiekolwiek znaczenie? Warto pochylić się chwilę nad tym pojęciem i zastanowić, jakie konsekwencje mogą wiązać się z jej utratą.
Barwy Polski. Ilustracja poglądowa
Barwy Polski. Ilustracja poglądowa / pxfuel.com

Nie tak dawno partia Zbigniewa Ziobry, wchodząca w skład Zjednoczonej Prawicy, zmieniła podczas dość spektakularnej konwencji swoją nazwę na Suwerenna Polska.  Zarówno w oficjalnych wystąpieniach polityków podczas konwencji, jak i w rozmowach, jakie miałem okazje prowadzić w TV Republika, powtarzał się jeden, bardzo istotny motyw stojący za zmianą nazwy. Słowo solidarność, stanowiące do tej pory niezwykle ważny, dobrze rozpoznawalny element wizerunku partii, jest zdaniem polityków nadal ważne ale obecnie główną troską naszych rodaków powinna być kwestia suwerenności. Zdaniem przedstawicieli Suwerennej Polski hasła solidarnościowe, z którymi Zjednoczona Prawica  przygotowywała się przez lata do przejęcia władzy i w końcu tą władzę objęła, zostały już w znacznej mierze wcielone w życie i wcielane są nadal. Jednym z przykładów, podawanych najczęściej, jest program „500 Plus” ale nie tylko on.  Na tym odcinku, nazwijmy to „solidarnościowo – społecznym” najważniejsze sprawy są opanowane i generalnie polskie społeczeństwo docenia działania obozu rządzącego przez ostatnie osiem lat w tym zakresie.

Inaczej, zdaniem polityków Suwerennej Polski, wyglądają sprawy związane z naszą suwerennością. Chodzi przede wszystkim o nabierające tempa zmiany zachodzące w ramach Unii Europejskiej, zmiany daleko wykraczające poza warunki, na jakich Polska dwie dekady temu wchodziła do tej międzynarodowej struktury. Tutaj trudno się nie zgodzić z politykami partii ministra Zbigniewa Ziobry, gołym okiem widać, że przeważający wśród europejskich elit politycznych trend, to konsekwentna budowa europejskiego państwa, czegoś na kształt Stanów Zjednoczonych. Zresztą bardzo wielu przywódców europejskich nawet nie stara się tego ukrywać, tłumacząc że państwa narodowe to przeżytek i prędzej czy później muszą one zniknąć na rzecz Europejskiego Superpaństwa.

Jako narzędzia realizacji celów federacyjnych używane są różne instrumenty – jednym z nich jest stałe, powolne zwiększanie zakresu kompetencji przez instytucje unijne, daleko poza pierwotne ustalenia traktatowe. Dotyczy to w pierwszym rzędzie Komisji Europejskiej ale coraz więcej wpływu na kształt polityczny naszego kontynentu zdaje się mieć Parlament Europejski. Ciekawie wygląda również aktywność TSUE, który pierwotnie miał pomagać w rozstrzyganiu pewnego wąskiego zakresu spraw związanych z prawem w ramach UE a w tej chwili, metodą małych kroków, uzurpuje sobie prawo do bycia Sądem Najwyższym Europy.

 

Czym jest suwerenność?

Pojęcie suwerenności, często stosowane jest zamiennie z niezależnością i niepodległością. Źródłosłów wywodzi się jeszcze ze średniowiecznej Europy i odnosił do władcy, który może sprawować swoje rządy bez oglądania się na jakikolwiek zewnętrzny czynnik polityczny. Francuscy monarchiści lubią podkreślać, że suwerenem w pełnym tego słowa znaczeniu był król Francji, niezależny od cesarza, odpowiadający tylko przed Bogiem. Suwerenność państwowa a nie suwerenność monarchy,  jako pewna koncepcja polityczna pojawia się w Europie w czasach nowożytnych. Zastanawiali się nad nią myśliciele Renesansu, zastanawiał Emanuel Kant. W naszym kraju, trwały i trwają do dzisiaj spory historyków o to, kiedy Polska tak naprawdę utraciła swoją suwerenność. Data trzeciego rozbioru naszego kraju jest traktowana najczęściej jako ostatnie ogniwo, długiego łańcucha fatalnych zdarzeń, które ostatecznie doprowadziły do katastrofy , jednak sam proces utraty suwerenności rozpoczął się znacznie wcześniej. Często wymieniany jest tutaj Sejm Niemy z roku 1717, choć przejawy braku samodzielności Rzeczpospolita i jej władca wykazywali już podczas wojny Północnej.

W czasie długiego panowania Augusta III system polityczny kraju został całkowicie sparaliżowany, nie dało się przeprowadzić żadnej zmiany w krajowej polityce, smutny obraz Rzeczpospolitej powoli obezwładnianej i pozbawianej suwerenności wyłania się między innymi z kart wspomnień Jędrzeja Kitowicza  „Opisanie obyczajów.....”

Przez cały okres zaborów nasi rodacy tęsknili za utraconą niepodległością i podejmowali mniej lub bardziej udane starania, by ją odzyskać.

 

Suwerenność – najwyższa wartość?

Suwerenność jest z całą pewnością cenną ale czy jest wartością najwyższą? Korea Północna pod rządami dynastii Kimów jest z całą pewnością suwerennym krajem ale czy to oznacza szczęście dla jej mieszkańców? Można w to wątpić. Można oczywiście snuć również analogie z czasami dawnymi, gdy to terytoria różnych plemion i mniejsze struktury polityczne zespoliły się ze sobą, tworząc podwaliny dzisiejszych państw, co ostatecznie wyszło ich mieszkańcom na dobre. Tak właśnie starają się zresztą argumentować zwolennicy utworzenia Państwa Europejskiego. Wydaje się jednak, że w tym wypadku argumentacja ta jest nie trafiona. Państwa narodowe w Europie, mimo wszystkich swoich wad okazały się tworami politycznymi w miarę dobrze zabezpieczającymi interesy swoich obywateli. Pozbywanie się suwerenności państwowej na rzecz europejskiej biurokracji, oderwanej od swoich narodów, wyłanianej w skomplikowanym, niedemokratycznym procesie, wydaje się nie najlepszym rozwiązaniem.

Być może stoimy teraz przed wyborem – zachować suwerenność czy stać się prowincją wielkiego, biurokratycznego imperium. A w tym imperium jest nam przypisana rola prowincji peryferyjnej, ze wszystkimi tego konsekwencjami.


 

POLECANE
Instrukcja zabicia dziecka społecznie nieszkodliwa? Postępowanie przeciwko proaborcyjnej lekarce umorzone gorące
Instrukcja zabicia dziecka społecznie nieszkodliwa? Postępowanie przeciwko proaborcyjnej lekarce umorzone

Czyn zabroniony polegać miał na udzieleniu ciężarnej kobiecie pomocy w nielegalnej aborcji poprzez instrukcje, w jaki sposób i z użyciem jakiego leku ma wykonać aborcję farmakologiczną oraz poprzez oferowanie pomocy w szpitalu, w którym pracuje, w razie gdyby doszło do komplikacji medycznych.

Nie żyje słynny architekt Wiadomości
Nie żyje słynny architekt

W wieku 96 lat zmarł w piątek Frank Gehry, jeden z najsłynniejszych współczesnych architektów - poinformowała Meaghan Lloyd z jego pracowni architektonicznej Gehry Partners. Najbardziej znanym dziełem zmarłego twórcy jest Muzeum Guggenheima w Bilbao na północy Hiszpanii.

USA zapowiadają ingerencję w Europie. W niemieckich mediach płacz tylko u nas
USA zapowiadają ingerencję w Europie. W niemieckich mediach płacz

Stany Zjednoczone przedstawiły nową strategię bezpieczeństwa narodowego. Jej mocnym akcentem jest krytyka Unii Europejskiej. Niemieckie media już zdążyły to odnotować.

Szykuje się wielki protest rolników w Brukseli Wiadomości
Szykuje się wielki protest rolników w Brukseli

Na 18 grudnia organizacje rolnicze funkcjonujące w krajach UE zapowiedziały wielki protest w Brukseli. Zaledwie kilka godzin później wizytę w Brazylii w celu podpisania kontrowersyjnej umowy UE–Mercosur planuje odbyć Ursula von der Leyen.

Bogucki w Sejmie: „Chciałbym mieć premiera polskiego rządu”. Tusk: „Ale nie masz chłopie” wideo
Bogucki w Sejmie: „Chciałbym mieć premiera polskiego rządu”. Tusk: „Ale nie masz chłopie”

Donald Tusk przyznał podczas posiedzenia Sejmu, że nie jest „premierem polskiego rządu”. Szokujące słowa padły przy okazji orki, jaką Tuskowi zafundował szef Kancelarii Prezydenta Zbigniew Bogucki.

Pałac Buckingham potwierdza: te święta króla Karola III będą zupełnie inne Wiadomości
Pałac Buckingham potwierdza: te święta króla Karola III będą zupełnie inne

Król Karol III od prawie dwóch lat zmaga się z ciężką chorobą. Wie, że czasu może mu zostać już niewiele, dlatego bardzo chce, by tegoroczne Boże Narodzenie było inne niż wszystkie poprzednie. Święta odbędą się tradycyjnie w rezydencji Sandringham w hrabstwie Norfolk. Tym razem grono gości będzie bardzo wąskie. Zaproszenie dostali tylko naprawdę najbliżsi.

Tȟašúŋke Witkó: Waszyngtoński dżin z samowaru tylko u nas
Tȟašúŋke Witkó: Waszyngtoński dżin z samowaru

Jeśli Marco Antonio Rubio, 72. sekretarz stanu USA, spędził weekend na Florydzie, by tam osobiście debatować z delegatami ukraińskimi o kształcie rozejmu z Rosją, to – w opinii mej – sprawa uspokojenia fermentu w moskiewsko-kijowskim kotle stała się dla Waszyngtonu priorytetowa.

Przyszłość Lewandowskiego w Barcelonie. Nowe ustalenia mediów Wiadomości
Przyszłość Lewandowskiego w Barcelonie. Nowe ustalenia mediów

Według najnowszych doniesień hiszpańskich mediów Robert Lewandowski nie zamierza opuszczać Barcelony po zakończeniu sezonu, mimo że klub - jak informowało The Athletic - ma nie planować przedłużenia jego kontraktu wygasającego w czerwcu 2026 roku. To właśnie te wcześniejsze rewelacje wywołały serię spekulacji o rozstaniu Polaka z Camp Nou.

Marco Rubio o grzywnie dla Muska: Atak rządów innych państw na amerykańskich obywateli gorące
Marco Rubio o grzywnie dla Muska: Atak rządów innych państw na amerykańskich obywateli

Amerykański sekretarz stanu Marco Rubio w ostrych słowach skrytykował nałożenie przez Komisję Europejską grzywny na należącą do Elona Muska platformę X.

Polska poznała potencjalnych rywali na MŚ 2026 z ostatniej chwili
Polska poznała potencjalnych rywali na MŚ 2026

Holandia, Japonia i Tunezja to potencjalni rywale piłkarskiej reprezentacji Polski w grupie F przyszłorocznych mistrzostw świata. Losowanie odbyło się w Waszyngtonie. Biało-czerwoni, aby dostać się na mundial, muszą najpierw poradzić sobie w marcowych barażach.

REKLAMA

Marcin Bąk: Po co nam suwerenność?

Czym jest suwerenność? Czy ma dla nas w globalnym świecie jeszcze jakiekolwiek znaczenie? Warto pochylić się chwilę nad tym pojęciem i zastanowić, jakie konsekwencje mogą wiązać się z jej utratą.
Barwy Polski. Ilustracja poglądowa
Barwy Polski. Ilustracja poglądowa / pxfuel.com

Nie tak dawno partia Zbigniewa Ziobry, wchodząca w skład Zjednoczonej Prawicy, zmieniła podczas dość spektakularnej konwencji swoją nazwę na Suwerenna Polska.  Zarówno w oficjalnych wystąpieniach polityków podczas konwencji, jak i w rozmowach, jakie miałem okazje prowadzić w TV Republika, powtarzał się jeden, bardzo istotny motyw stojący za zmianą nazwy. Słowo solidarność, stanowiące do tej pory niezwykle ważny, dobrze rozpoznawalny element wizerunku partii, jest zdaniem polityków nadal ważne ale obecnie główną troską naszych rodaków powinna być kwestia suwerenności. Zdaniem przedstawicieli Suwerennej Polski hasła solidarnościowe, z którymi Zjednoczona Prawica  przygotowywała się przez lata do przejęcia władzy i w końcu tą władzę objęła, zostały już w znacznej mierze wcielone w życie i wcielane są nadal. Jednym z przykładów, podawanych najczęściej, jest program „500 Plus” ale nie tylko on.  Na tym odcinku, nazwijmy to „solidarnościowo – społecznym” najważniejsze sprawy są opanowane i generalnie polskie społeczeństwo docenia działania obozu rządzącego przez ostatnie osiem lat w tym zakresie.

Inaczej, zdaniem polityków Suwerennej Polski, wyglądają sprawy związane z naszą suwerennością. Chodzi przede wszystkim o nabierające tempa zmiany zachodzące w ramach Unii Europejskiej, zmiany daleko wykraczające poza warunki, na jakich Polska dwie dekady temu wchodziła do tej międzynarodowej struktury. Tutaj trudno się nie zgodzić z politykami partii ministra Zbigniewa Ziobry, gołym okiem widać, że przeważający wśród europejskich elit politycznych trend, to konsekwentna budowa europejskiego państwa, czegoś na kształt Stanów Zjednoczonych. Zresztą bardzo wielu przywódców europejskich nawet nie stara się tego ukrywać, tłumacząc że państwa narodowe to przeżytek i prędzej czy później muszą one zniknąć na rzecz Europejskiego Superpaństwa.

Jako narzędzia realizacji celów federacyjnych używane są różne instrumenty – jednym z nich jest stałe, powolne zwiększanie zakresu kompetencji przez instytucje unijne, daleko poza pierwotne ustalenia traktatowe. Dotyczy to w pierwszym rzędzie Komisji Europejskiej ale coraz więcej wpływu na kształt polityczny naszego kontynentu zdaje się mieć Parlament Europejski. Ciekawie wygląda również aktywność TSUE, który pierwotnie miał pomagać w rozstrzyganiu pewnego wąskiego zakresu spraw związanych z prawem w ramach UE a w tej chwili, metodą małych kroków, uzurpuje sobie prawo do bycia Sądem Najwyższym Europy.

 

Czym jest suwerenność?

Pojęcie suwerenności, często stosowane jest zamiennie z niezależnością i niepodległością. Źródłosłów wywodzi się jeszcze ze średniowiecznej Europy i odnosił do władcy, który może sprawować swoje rządy bez oglądania się na jakikolwiek zewnętrzny czynnik polityczny. Francuscy monarchiści lubią podkreślać, że suwerenem w pełnym tego słowa znaczeniu był król Francji, niezależny od cesarza, odpowiadający tylko przed Bogiem. Suwerenność państwowa a nie suwerenność monarchy,  jako pewna koncepcja polityczna pojawia się w Europie w czasach nowożytnych. Zastanawiali się nad nią myśliciele Renesansu, zastanawiał Emanuel Kant. W naszym kraju, trwały i trwają do dzisiaj spory historyków o to, kiedy Polska tak naprawdę utraciła swoją suwerenność. Data trzeciego rozbioru naszego kraju jest traktowana najczęściej jako ostatnie ogniwo, długiego łańcucha fatalnych zdarzeń, które ostatecznie doprowadziły do katastrofy , jednak sam proces utraty suwerenności rozpoczął się znacznie wcześniej. Często wymieniany jest tutaj Sejm Niemy z roku 1717, choć przejawy braku samodzielności Rzeczpospolita i jej władca wykazywali już podczas wojny Północnej.

W czasie długiego panowania Augusta III system polityczny kraju został całkowicie sparaliżowany, nie dało się przeprowadzić żadnej zmiany w krajowej polityce, smutny obraz Rzeczpospolitej powoli obezwładnianej i pozbawianej suwerenności wyłania się między innymi z kart wspomnień Jędrzeja Kitowicza  „Opisanie obyczajów.....”

Przez cały okres zaborów nasi rodacy tęsknili za utraconą niepodległością i podejmowali mniej lub bardziej udane starania, by ją odzyskać.

 

Suwerenność – najwyższa wartość?

Suwerenność jest z całą pewnością cenną ale czy jest wartością najwyższą? Korea Północna pod rządami dynastii Kimów jest z całą pewnością suwerennym krajem ale czy to oznacza szczęście dla jej mieszkańców? Można w to wątpić. Można oczywiście snuć również analogie z czasami dawnymi, gdy to terytoria różnych plemion i mniejsze struktury polityczne zespoliły się ze sobą, tworząc podwaliny dzisiejszych państw, co ostatecznie wyszło ich mieszkańcom na dobre. Tak właśnie starają się zresztą argumentować zwolennicy utworzenia Państwa Europejskiego. Wydaje się jednak, że w tym wypadku argumentacja ta jest nie trafiona. Państwa narodowe w Europie, mimo wszystkich swoich wad okazały się tworami politycznymi w miarę dobrze zabezpieczającymi interesy swoich obywateli. Pozbywanie się suwerenności państwowej na rzecz europejskiej biurokracji, oderwanej od swoich narodów, wyłanianej w skomplikowanym, niedemokratycznym procesie, wydaje się nie najlepszym rozwiązaniem.

Być może stoimy teraz przed wyborem – zachować suwerenność czy stać się prowincją wielkiego, biurokratycznego imperium. A w tym imperium jest nam przypisana rola prowincji peryferyjnej, ze wszystkimi tego konsekwencjami.



 

Polecane