Europejska nadzwyczajna kasta chce decydować o składzie ukraińskiego Trybunału Konstytucyjnego. Oskarżenia o "łamanie praworządności"

Najpoważniejsze wyzwanie z jakim mierzy się Ukraina to oczywiście brutalna rosyjska agresja. Jednak w tle Ukraina prowadzi również batalię z "europejskimi przyjaciółmi", którzy chcą mieć decydujący wpływ na wybór sędziów do ukraińskiego Trybunału Konstytucyjnego [Sądu Konstytucyjnego Ukrainy].
Wołodymyr Zełenski
Wołodymyr Zełenski / EPA/FILIP SINGER Dostawca: PAP/EPA

Unia Europejska wywarła na Ukrainę presję w zakresie powołania dziwnego ciała, które ma decydować o składzie ukraińskiego Trybunału Konstytucyjnego. Tak zwana Doradcza Grupa Ekspertów, ma się składać z (uwaga, uwaga!) "trzech międzynarodowych ekspertów" i trzech członków mianowanych przez ukraińskiego prezydenta, ukraińską Radę Najwyższą i ukraiński Kongres Sędziów. Unia Europejska zastrzega, że zmiany w tym zakresie mają być ocenione przez, znaną w Polsce z jak najgorszej strony, tzw. Komisję Wenecką [organ doradczy Rady Europy, której członkiem była do niedawna Rosja].

 

Negatywna opinia Komisji Weneckiej

Tymczasem Komisja Wenecka wydała negatywną opinię, ponieważ uważa, że zasiadanie w organie decydującym o składzie ukraińskiego Trybunału konstytucyjnego trzech "międzynarodowych ekspertów" to za mało. Według Komisji Weneckiej powinno ich być czterech, tak żeby "pozbawić polityków wpływu na skład ukraińskiego TK", czyli de facto pozbawić Ukrainę wpływu na skład własnego Trybunału Konstytucyjnego. Opinie DGE mają być wiążące, a uznany przez nią za niewłaściwego kandydat, nie będzie mógł zasiadać w ukraińskim TK.

 

Komentarz Jana Marii Rokity

- Jak się można dowiedzieć z ukraińskich portali informacyjnych, w ekipie Zełeńskiego reagują ponoć „bardzo emocjonalnie” na wszelkie próby rozmów o siódmym członku [DGE - przyp. red.]. Trudno się temu dziwić. Wiadomo, że nowy Sąd Konstytucyjny będzie decydować o materiach kluczowych dla dalszych losów Ukrainy. Już niezadługo rozpocznie się tam spór o to, kiedy i w jaki sposób mają zostać przeprowadzone nowe wybory parlamentarne i prezydenckie, skoro kadencje Zełeńskiego i Rady Najwyższej się skończą, a konstytucja nie pozwala na wybory w czasie trwania stanu wojennego

(...)

A nie wiadomo, czy nawet sama kwestia wojny, pokoju, rozejmu czy ustępstw terytorialnych, też nie zostanie w finale uzależniona od wyroków Sądu Konstytucyjnego

- komentuje Jan Maria Rokita na łamach Teologii Politycznej.

- Właśnie Rada Najwyższa rozpatruje teraz rządowy projekt ustawy (nr 9225), który nie tylko odrzuca presję na „siódmego członka”, ale uzależnia nominację sędziów tego sądu od zgody co najmniej pięciu członków „doradczego zespołu eksperckiego”. Tyle tylko, że na Kijów już sypią się coraz głośniejsze oskarżenia, iż chodzi mu o zaprowadzenie autorytaryzmu, łamanie praworządności, albo wręcz ochranianie korupcji. I że w takich okolicznościach niemożliwe będzie rozpoczęcie obiecanych negocjacji akcesyjnych do Unii

- pisze Rokita.

Czytaj również: Szef MSZ: Nie będzie wolności w naszej część Europy bez Polski

Czytaj również: Niespokojnie na granicy polsko-białoruskiej. Straż Graniczna opublikowała komunikat


 

POLECANE
Zapytano o skuteczność Tuska. Polacy podzieleni z ostatniej chwili
Zapytano o skuteczność Tuska. Polacy podzieleni

Polacy są niemal równo podzieleni w ocenie skuteczności Donalda Tuska – wynika z badania pracowni IBRiS na zlecenie Radia ZET.

Ambasador Niemiec w Polsce: Reparacje nie są tematem rozmów z Polską polityka
Ambasador Niemiec w Polsce: Reparacje nie są tematem rozmów z Polską

Ambasador Niemiec w Warszawie ponownie odniósł się do kwestii reparacji wojennych. Wprost podkreślił, że Berlin nie prowadzi rozmów na ten temat, mimo uznania odpowiedzialności za zbrodnie II wojny światowej.

Strzelanina na plaży w Sydney. Wielu zabitych, trwa akcja służb z ostatniej chwili
Strzelanina na plaży w Sydney. Wielu zabitych, trwa akcja służb

Popularna plaża Bondi w Sydney zamieniła się w miejsce tragedii. Australijska policja potwierdziła strzelaninę, w której jest wielu rannych i ofiary śmiertelne. Dwóch napastników zostało zneutralizowanych, a akcja służb wciąż trwa.

IMGW wydał komunikat. Oto, co nas czeka z ostatniej chwili
IMGW wydał komunikat. Oto, co nas czeka

Spadek ciśnienia w Warszawie, dużo chmur, miejscami mżawka oraz lokalnie opady marznące na południu i w górach. Temperatura przeważnie 3–7 st.C, wiatr chwilami porywisty – to prognoza IMGW na niedzielę i poniedziałek.

Planowali zamach na jarmark bożonarodzeniowy. Służby zatrzymały pięciu imigrantów pilne
Planowali zamach na jarmark bożonarodzeniowy. Służby zatrzymały pięciu imigrantów

Prokuratura w Monachium nie wyklucza, że grupa zatrzymanych cudzoziemców mogła przygotowywać atak o podłożu islamistycznym. Według ustaleń śledczych celem mogło być 20-tysięczne Dingolfing, a narzędziem ataku samochód.

Wypadek autokaru w Rzeszowie. Nowe informacje z ostatniej chwili
Wypadek autokaru w Rzeszowie. Nowe informacje

W niedzielę rano autokar wjechał z impetem na rondo Jacka Kuronia w Rzeszowie i wylądował na pasie zieleni. Są ranni – informuje RMF FM

Komunikat dla mieszkańców woj. mazowieckiego z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców woj. mazowieckiego

Wojewoda mazowiecki Mariusz Frankowski poinformował, że od 15 do 18 grudnia w godzinach 8.00 – 15.00 na Mazowszu będą wyły syreny alarmowe. To testy w ramach ćwiczeń Syrena-25.

Koniec wojny na Ukrainie? Polacy są pesymistami z ostatniej chwili
Koniec wojny na Ukrainie? Polacy są pesymistami

96 proc. Polaków nie wierzy w zakończenie konfliktu w Ukrainie w tym roku – wynika z sondażu przeprowadzonego dla "Super Expressu".

Strzelanina na uczelni w USA. Wiele ofiar z ostatniej chwili
Strzelanina na uczelni w USA. Wiele ofiar

Na Uniwersytecie Browna w Providence w stanie Rhode Island doszło w niedzielę wieczorem do strzelaniny. Zginęły co najmniej dwie osoby. Ośmioro ciężko rannych trafiło do szpitala. Jak poinformowała agencja AP, policja wciąż poszukuje sprawcy.

Sukces Barcelony w meczu z Osasuną. Drużyna z Katalonii kontynuuje dobrą passę Wiadomości
Sukces Barcelony w meczu z Osasuną. Drużyna z Katalonii kontynuuje dobrą passę

Piłkarze Barcelony, bez Polaków na boisku, w meczu 16. kolejki ekstraklasy Hiszpanii po bramkach Brazylijczyka Raphinhi wygrali z Osasuną Pampeluna 2:0. Katalończycy umocnili się na prowadzeniu w tabeli i do siedmiu punktów powiększyli przewagę nad drugim Realem Madryt.

REKLAMA

Europejska nadzwyczajna kasta chce decydować o składzie ukraińskiego Trybunału Konstytucyjnego. Oskarżenia o "łamanie praworządności"

Najpoważniejsze wyzwanie z jakim mierzy się Ukraina to oczywiście brutalna rosyjska agresja. Jednak w tle Ukraina prowadzi również batalię z "europejskimi przyjaciółmi", którzy chcą mieć decydujący wpływ na wybór sędziów do ukraińskiego Trybunału Konstytucyjnego [Sądu Konstytucyjnego Ukrainy].
Wołodymyr Zełenski
Wołodymyr Zełenski / EPA/FILIP SINGER Dostawca: PAP/EPA

Unia Europejska wywarła na Ukrainę presję w zakresie powołania dziwnego ciała, które ma decydować o składzie ukraińskiego Trybunału Konstytucyjnego. Tak zwana Doradcza Grupa Ekspertów, ma się składać z (uwaga, uwaga!) "trzech międzynarodowych ekspertów" i trzech członków mianowanych przez ukraińskiego prezydenta, ukraińską Radę Najwyższą i ukraiński Kongres Sędziów. Unia Europejska zastrzega, że zmiany w tym zakresie mają być ocenione przez, znaną w Polsce z jak najgorszej strony, tzw. Komisję Wenecką [organ doradczy Rady Europy, której członkiem była do niedawna Rosja].

 

Negatywna opinia Komisji Weneckiej

Tymczasem Komisja Wenecka wydała negatywną opinię, ponieważ uważa, że zasiadanie w organie decydującym o składzie ukraińskiego Trybunału konstytucyjnego trzech "międzynarodowych ekspertów" to za mało. Według Komisji Weneckiej powinno ich być czterech, tak żeby "pozbawić polityków wpływu na skład ukraińskiego TK", czyli de facto pozbawić Ukrainę wpływu na skład własnego Trybunału Konstytucyjnego. Opinie DGE mają być wiążące, a uznany przez nią za niewłaściwego kandydat, nie będzie mógł zasiadać w ukraińskim TK.

 

Komentarz Jana Marii Rokity

- Jak się można dowiedzieć z ukraińskich portali informacyjnych, w ekipie Zełeńskiego reagują ponoć „bardzo emocjonalnie” na wszelkie próby rozmów o siódmym członku [DGE - przyp. red.]. Trudno się temu dziwić. Wiadomo, że nowy Sąd Konstytucyjny będzie decydować o materiach kluczowych dla dalszych losów Ukrainy. Już niezadługo rozpocznie się tam spór o to, kiedy i w jaki sposób mają zostać przeprowadzone nowe wybory parlamentarne i prezydenckie, skoro kadencje Zełeńskiego i Rady Najwyższej się skończą, a konstytucja nie pozwala na wybory w czasie trwania stanu wojennego

(...)

A nie wiadomo, czy nawet sama kwestia wojny, pokoju, rozejmu czy ustępstw terytorialnych, też nie zostanie w finale uzależniona od wyroków Sądu Konstytucyjnego

- komentuje Jan Maria Rokita na łamach Teologii Politycznej.

- Właśnie Rada Najwyższa rozpatruje teraz rządowy projekt ustawy (nr 9225), który nie tylko odrzuca presję na „siódmego członka”, ale uzależnia nominację sędziów tego sądu od zgody co najmniej pięciu członków „doradczego zespołu eksperckiego”. Tyle tylko, że na Kijów już sypią się coraz głośniejsze oskarżenia, iż chodzi mu o zaprowadzenie autorytaryzmu, łamanie praworządności, albo wręcz ochranianie korupcji. I że w takich okolicznościach niemożliwe będzie rozpoczęcie obiecanych negocjacji akcesyjnych do Unii

- pisze Rokita.

Czytaj również: Szef MSZ: Nie będzie wolności w naszej część Europy bez Polski

Czytaj również: Niespokojnie na granicy polsko-białoruskiej. Straż Graniczna opublikowała komunikat



 

Polecane