[Felieton „TS”] Cezary Krysztopa: Strach przed Omniusem

Jednym z argumentów „za” entuzjastów sztucznej inteligencji jest argument – „przecież to tylko narzędzie, bardziej złożone niż koło czy blok, ale narzędzie, to jak zostanie wykorzystane, czy w dobrych czy złych celach, zależy od człowieka”. No niezupełnie.
robot / zdjęcie poglądowe
robot / zdjęcie poglądowe / pxfuel.com

To znaczy na razie tak rzeczywiście jest. W uproszczeniu mówimy o „sztucznej inteligencji”, ale ta, choć mam wrażenie, że nie do końca rozumiemy mechanizmy jej działania, inteligencją chyba jeszcze nie jest. W każdym razie nie posiada samoświadomości. Natomiast rozwój tej technologii jest dynamiczny i nie jestem pewien, czy zauważymy moment, w którym taki mechanizm może samoświadomość uzyskać. A jeśli ją uzyska, zrozumie, że posiada własne interesy. Te interesy nie muszą być zbieżne z naszymi. A co, jeśli będzie już wtedy istotnym elementem funkcjonowania społeczeństw? Sztuczna inteligencja tym się różni od innych narzędzi, że ma potencjał, żeby wyjść z roli narzędzia i uczynić narzędziem użytkownika.
Być może jakimś rozwiązaniem jest np. wdrożenie Praw Robotyki Isaaca Asimova: 1. Robot nie może zranić człowieka ani przez zaniechanie działania dopuścić do jego nieszczęścia; 2. Robot musi być posłuszny człowiekowi, chyba że stoi to w sprzeczności z Pierwszym Prawem; 3. Robot musi dbać o siebie, o ile tylko nie stoi to w sprzeczności z Pierwszym lub Drugim Prawem.

A być może nie. Gdyby entuzjaści SI zechcieli sięgnąć do genialnego uniwersum „Diuny” Franka Herberta, ale w tym jego prequelu, który obejmuje tysiące lat wcześniej, opisanym przez Briana Herberta i Kevina J. Andersona, poznaliby historię ludzkości, która najpierw upadła przed brutalnością stworów, które kiedyś były ludźmi, ale w wyniku procesu, którego istotę dziś nazwalibyśmy „transhumanizmem”, przenieśli swoje ludzkie mózgi do śmiercionośnych urządzeń, stając się „cymekami”. Potem la ludzkość na długi czas była niewolnicą wszechmocnej sztucznej inteligencji – Omniusa. Dopiero w wyniku Dżihadu Butleriańskiego pokonała maszyny i stworzyła cywilizację, która zakazywała istnienia inteligentnych maszyn. Może wtedy ci zwolennicy SI nie byliby takimi entuzjastami.

 

 

 

 

 

 

 


 

POLECANE
Pekin ogłosił sankcje na 20 firm zbrojeniowych z USA za sprzedaż broni Tajwanowi z ostatniej chwili
Pekin ogłosił sankcje na 20 firm zbrojeniowych z USA za sprzedaż broni Tajwanowi

Ministerstwo spraw zagranicznych Chin poinformowało w piątek o nałożeniu sankcji na 10 obywateli USA i 20 amerykańskich firm zbrojeniowych za sprzedaż broni Tajwanowi. Kwestia Tajwanu stanowi czerwoną linię w relacjach między Chinami i USA - dodał resort, cytowany przez agencję Reutera.

Marznące opady deszczu powodujące gołoledź w 13 województwach. Komunikat IMGW z ostatniej chwili
Marznące opady deszczu powodujące gołoledź w 13 województwach. Komunikat IMGW

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał w piątek ostrzeżenia I stopnia przed marznącymi opadami deszczu powodującymi gołoledź dla 13 województw.

Rosyjscy dowódcy wydają rozkazy pod wpływem alkoholu z ostatniej chwili
Rosyjscy dowódcy wydają rozkazy pod wpływem alkoholu

Jak poinformował portal polsatnews.pl, szeregowi rosyjscy żołnierze narzekają na dowódców, którzy wydają rozkazy pod wpływem alkoholu. Z informacji ujawnionych przez ukraiński ruch oporu Atesz wynika, że nietrzeźwi oficerowie doprowadzają podległą im jednostkę do ogromnych strat na froncie.

Policja: Dotychczas odnaleziono siedem balonów, które wleciały nad Polskę z Białorusi z ostatniej chwili
Policja: Dotychczas odnaleziono siedem balonów, które wleciały nad Polskę z Białorusi

Policja podała, że do tej pory odnalezionych zostało siedem najprawdopodobniej tzw. balonów przemytniczych, które w Wigilię wleciały nad Polskę z kierunku Białorusi. Cztery na terenie województwa podlaskiego i trzy na terenie województwa lubelskiego.

Axios: W niedzielę Trump spotka się z Zełenskim na Florydzie z ostatniej chwili
Axios: W niedzielę Trump spotka się z Zełenskim na Florydzie

Prezydent USA Donald Trump spotka się z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim w niedzielę w swojej posiadłości Mar-a-Lago na Florydzie - podał w piątek dziennikarz portalu Axios Barak Ravid w serwisie X, powołując się na wysokiego rangą przedstawiciela władz Ukrainy.

„Kommiersant”: Putin powiedział, że może być otwarty na częściową wymianę terytoriów z Ukrainą z ostatniej chwili
„Kommiersant”: Putin powiedział, że może być otwarty na częściową wymianę terytoriów z Ukrainą

Przywódca Rosji Władimir Putin na spotkaniu z grupą czołowych biznesmenów powiedział, że może być otwarty na wymianę części terytoriów kontrolowanych przez wojska rosyjskie na Ukrainie, podkreślił jednak, że chce całego Donbasu - poinformował w piątek dziennik „Kommiersant”.

Weber chce wysłania europejskich żołnierzy na Ukrainę, ale pod przewodem Niemiec gorące
Weber chce wysłania europejskich żołnierzy na Ukrainę, ale pod przewodem Niemiec

Szef EPP Manfred Weber opowiada się za wysłaniem na Ukrainę niemieckich żołnierzy. Liczy też na to, że europejska armia będzie pod niemieckim przywództwem.

Dr Jacek Saryusz-Wolski: Europejska broń nuklearna może wpaść w ręce islamistów już za 15 lat gorące
Dr Jacek Saryusz-Wolski: Europejska broń nuklearna może wpaść w ręce islamistów już za 15 lat

„EUROPEJSKA BROŃ NUKLEARNA MOŻE WPAŚĆ W RĘCE ISLAMISTÓW JUŻ ZA 15 LAT” - napisał na platformie X doradca prezydenta ds. europejskich dr Jacek Saryusz-Wolski powołując się na słowa wiceprezydenta USA JD Vance'a.

Zełenski: Spotkam się z Trumpem w niedalekiej przyszłości z ostatniej chwili
Zełenski: Spotkam się z Trumpem w niedalekiej przyszłości

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski poinformował w piątek rano w serwisie X, że „w niedalekiej przyszłości” spotka się z przywódcą Stanów Zjednoczonych Donaldem Trumpem. Wiele kwestii może się rozstrzygnąć jeszcze przed końcem roku – dodał.

Eksperci: Pokój na Ukrainie pozostaje odległą perspektywą z ostatniej chwili
Eksperci: Pokój na Ukrainie pozostaje odległą perspektywą

Prezydent USA Donald Trump nie wykorzystał jeszcze wszystkich narzędzi, za pomocą których mógłby wywrzeć nacisk na Rosję i skłonić ją do zakończenia wojny przeciw Ukrainie - podkreślają eksperci. Mimo podejmowanych wysiłków dyplomatycznych pokój nad Dnieprem pozostaje odległą perspektywą – oceniają.

REKLAMA

[Felieton „TS”] Cezary Krysztopa: Strach przed Omniusem

Jednym z argumentów „za” entuzjastów sztucznej inteligencji jest argument – „przecież to tylko narzędzie, bardziej złożone niż koło czy blok, ale narzędzie, to jak zostanie wykorzystane, czy w dobrych czy złych celach, zależy od człowieka”. No niezupełnie.
robot / zdjęcie poglądowe
robot / zdjęcie poglądowe / pxfuel.com

To znaczy na razie tak rzeczywiście jest. W uproszczeniu mówimy o „sztucznej inteligencji”, ale ta, choć mam wrażenie, że nie do końca rozumiemy mechanizmy jej działania, inteligencją chyba jeszcze nie jest. W każdym razie nie posiada samoświadomości. Natomiast rozwój tej technologii jest dynamiczny i nie jestem pewien, czy zauważymy moment, w którym taki mechanizm może samoświadomość uzyskać. A jeśli ją uzyska, zrozumie, że posiada własne interesy. Te interesy nie muszą być zbieżne z naszymi. A co, jeśli będzie już wtedy istotnym elementem funkcjonowania społeczeństw? Sztuczna inteligencja tym się różni od innych narzędzi, że ma potencjał, żeby wyjść z roli narzędzia i uczynić narzędziem użytkownika.
Być może jakimś rozwiązaniem jest np. wdrożenie Praw Robotyki Isaaca Asimova: 1. Robot nie może zranić człowieka ani przez zaniechanie działania dopuścić do jego nieszczęścia; 2. Robot musi być posłuszny człowiekowi, chyba że stoi to w sprzeczności z Pierwszym Prawem; 3. Robot musi dbać o siebie, o ile tylko nie stoi to w sprzeczności z Pierwszym lub Drugim Prawem.

A być może nie. Gdyby entuzjaści SI zechcieli sięgnąć do genialnego uniwersum „Diuny” Franka Herberta, ale w tym jego prequelu, który obejmuje tysiące lat wcześniej, opisanym przez Briana Herberta i Kevina J. Andersona, poznaliby historię ludzkości, która najpierw upadła przed brutalnością stworów, które kiedyś były ludźmi, ale w wyniku procesu, którego istotę dziś nazwalibyśmy „transhumanizmem”, przenieśli swoje ludzkie mózgi do śmiercionośnych urządzeń, stając się „cymekami”. Potem la ludzkość na długi czas była niewolnicą wszechmocnej sztucznej inteligencji – Omniusa. Dopiero w wyniku Dżihadu Butleriańskiego pokonała maszyny i stworzyła cywilizację, która zakazywała istnienia inteligentnych maszyn. Może wtedy ci zwolennicy SI nie byliby takimi entuzjastami.

 

 

 

 

 

 

 



 

Polecane