Burza wokół Pałacu Buckingham. Rodzina królewska nie chce zwrócić szczątków księcia

18-letni Książę Alemayehu, po bitwie pod Maqdala, został pochowany na zamku Windsor w XIX wieku. Potomkowie dawnej etiopskiej rodziny od wielu lat domagają się sprowadzenia szczątków księcia do swojej ojczyzny. Bez rezultatu.
Pałac Buckingham
Pałac Buckingham / Wikipedia CC BY-SA 3,0 Diliff

Książę Alemajehu był synem cesarza Abisynii Teodora II. Objął tron w 1855 roku i doprowadził do zjednoczenia państwa po okresie rozbicia dzielnicowego. Po bitwie pod Maqdala w 1868 roku rzekomy potomek biblijnego króla Salomona został przewieziony do Anglii, gdzie pochowano go w kaplicy św. Jerzego w zamku Windsor. Niektórzy uważają, że była to kradzież. 

Rodzina królewska odmawia

Minęło 150 lat, a Etiopczycy wciąż zastanawiają się, czy i kiedy Alemayehu wróci do domu. Wielokrotne naciski na Pałac Buckingham nie przyniosły jednak efektu. Rzecznik rodziny królewskiej wyjaśnił bowiem, że zabranie szczątków Alemayehu może wpłynąć na inne pochowane w kaplicy osoby.

- Jest bardzo mało prawdopodobne, aby ekshumacja szczątków była możliwa bez naruszania miejsca spoczynku znacznej liczby innych osób w pobliżu - przekazał Pałac Buckingham.

Władze kaplicy dodały, że przede wszystkim mają „obowiązek zachowania godności zmarłego”. Wiadomo, że cały proces zwrotu szczątków Alemayehu trwa od 2006. Wówczas prezydent Etiopii pisał do królowej Elżbiety II, jednak prośba została zignorowana.
 

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Burza w Pałacu Buckingham. Księżna Kate nie mogła tego zrobić


 

POLECANE
Helsińska Fundacja ostro o reformie Żurka: Paraliż wymiaru sprawiedliwości z ostatniej chwili
Helsińska Fundacja ostro o reformie Żurka: "Paraliż wymiaru sprawiedliwości"

HFPC podkreśla, że projekt ustawy forsowanej przez Waldemara Żurka nie daje sędziom realnej drogi odwoławczej, a możliwość jedynie sprawdzenia przypisania do grupy to – jak mówi Maciej Nowicki cytowany przez "Gazetę Prawną" – „to pozór ochrony sądowej”.

Incydent na lotnisku w Heathrow w Londynie z ostatniej chwili
Incydent na lotnisku w Heathrow w Londynie

Na londyńskim lotnisku Heathrow doszło do poważnego incydentu. Na miejscu widoczna jest uzbrojona policja. Według ustaleń stacji Sky News rannych zostało kilka osób, ale ich obrażenia nie są poważne.

Przewróciła się łódź z migrantami. Co najmniej 18 osób nie żyje Wiadomości
Przewróciła się łódź z migrantami. Co najmniej 18 osób nie żyje

Turecki statek handlowy jako pierwszy zauważył łódź, która przewróciła się na pełnym morzu niedaleko Krety, a zaalarmowane służby greckie potwierdziły śmierć 18 migrantów.

Obowiązkowa służba wojskowa w Polsce. Co sądzą Polacy? z ostatniej chwili
Obowiązkowa służba wojskowa w Polsce. Co sądzą Polacy?

Ponad połowa Polaków uważa, że w związku z obecną sytuacją międzynarodową Polska powinna przywrócić obowiązkową zasadniczą służbę wojskową – wynika z sondażu United Surveys na zlecenie Wirtualnej Polski.

Komunikat dla mieszkańców woj. świętokrzyskiego z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców woj. świętokrzyskiego

Ruszają zgłoszenia do XVII edycji konkursu "Świętokrzyski Racjonalizator". Rekordowa pula 90 tys. zł i dwie nowe kategorie czekają na naukowców, studentów i firmy z regionu – informuje Urząd Marszałkowski Województwa Świętokrzyskiego.

Pod Nowym Targiem kobieta urodziła na stacji benzynowej Wiadomości
Pod Nowym Targiem kobieta urodziła na stacji benzynowej

Na stacji benzynowej w Harklowej przypadkowo znalazła się położna z nowotarskiego szpitala, która jako pierwsza udzieliła rodzącej fachowej pomocy, zanim na miejsce dotarły służby ratunkowe.

Rośnie napięcie na Pacyfiku. Chińskie myśliwce celują w japońskie samoloty pilne
Rośnie napięcie na Pacyfiku. Chińskie myśliwce celują w japońskie samoloty

Japońskie F-15 poderwano w odpowiedzi na operacje lotnicze z chińskiego lotniskowca Liaoning, gdy jego myśliwce dwukrotnie skierowały radar naprowadzania na japońskie maszyny. Tokio uznało to za groźną prowokację, a Pekin – za rzekome „oczernianie”.

Prezydent o zawetowanych ustawach: Chcę, żebyście państwo wiedzieli... z ostatniej chwili
Prezydent o zawetowanych ustawach: "Chcę, żebyście państwo wiedzieli..."

– Nie mam wielkiej radości w wetowaniu ustaw. Natomiast chcę, żebyście państwo wiedzieli, że aby prezydent podjął ostatecznie decyzję, to pracuje nad tym prawem cała drużyna, zespół specjalistów – prawników, specjalistów od tej konkretnej dziedziny i moich ministrów – mówił w sobotę na antenie Kanału Zero prezydent Karol Nawrocki.

Pożar kamienicy w Będzinie. Zarządzono ewakuację z ostatniej chwili
Pożar kamienicy w Będzinie. Zarządzono ewakuację

W nocy z soboty na niedzielę w Będzinie wybuchł groźny pożar w jednej z kamienic. Mieszkańcy zostali ewakuowani, a strażacy walczą z ogniem.

Musk odpowiedział na wpis Tuska. Nie przebierał w słowach z ostatniej chwili
Musk odpowiedział na wpis Tuska. Nie przebierał w słowach

Elon Musk zareagował na apel Donalda Tuska do Amerykanów o utrzymanie więzi transatlantyckich. W swoim dwuznacznym komentarzu przede wszystkim skrytykował Unię Europejską. Przypomnijmy, że wspólnota ukarała portal X, którego jest właścicielem, karą ponad 100 mln euro.

REKLAMA

Burza wokół Pałacu Buckingham. Rodzina królewska nie chce zwrócić szczątków księcia

18-letni Książę Alemayehu, po bitwie pod Maqdala, został pochowany na zamku Windsor w XIX wieku. Potomkowie dawnej etiopskiej rodziny od wielu lat domagają się sprowadzenia szczątków księcia do swojej ojczyzny. Bez rezultatu.
Pałac Buckingham
Pałac Buckingham / Wikipedia CC BY-SA 3,0 Diliff

Książę Alemajehu był synem cesarza Abisynii Teodora II. Objął tron w 1855 roku i doprowadził do zjednoczenia państwa po okresie rozbicia dzielnicowego. Po bitwie pod Maqdala w 1868 roku rzekomy potomek biblijnego króla Salomona został przewieziony do Anglii, gdzie pochowano go w kaplicy św. Jerzego w zamku Windsor. Niektórzy uważają, że była to kradzież. 

Rodzina królewska odmawia

Minęło 150 lat, a Etiopczycy wciąż zastanawiają się, czy i kiedy Alemayehu wróci do domu. Wielokrotne naciski na Pałac Buckingham nie przyniosły jednak efektu. Rzecznik rodziny królewskiej wyjaśnił bowiem, że zabranie szczątków Alemayehu może wpłynąć na inne pochowane w kaplicy osoby.

- Jest bardzo mało prawdopodobne, aby ekshumacja szczątków była możliwa bez naruszania miejsca spoczynku znacznej liczby innych osób w pobliżu - przekazał Pałac Buckingham.

Władze kaplicy dodały, że przede wszystkim mają „obowiązek zachowania godności zmarłego”. Wiadomo, że cały proces zwrotu szczątków Alemayehu trwa od 2006. Wówczas prezydent Etiopii pisał do królowej Elżbiety II, jednak prośba została zignorowana.
 

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Burza w Pałacu Buckingham. Księżna Kate nie mogła tego zrobić



 

Polecane