"Prawo obowiązuje wszystkich". Solidarność pikietowała przed siedzibą Stokrotki

Pracownicy sieci „Stokrotka”, a także związkowcy z Regionu Środkowo-Wschodniego i innych regionów w Polsce pikietowali w czwartek (25 maja br.) przed siedzibą firmy w Lublinie.
Pikieta przed siedzibą Stokrotki
Pikieta przed siedzibą Stokrotki / fot. NSZZ "S" Region Środkowo-Wschodni

Uczestnicy pikiety domagali się przestrzegania prawa i przywrócenia do pracy zwolnionej, z podejrzeniem naruszenia prawa, pani Eweliny.

Ale to nie koniec listy zarzutów wobec pracodawcy, jakie przedstawili związkowcy. Wypisali ich długą listę i umieścili na kartkach w kolorze żółtym, zielonym i czerwonym. Można tam było przeczytać między innymi: stop dyskryminacji, 1 pensja - 3 etaty, wolny dostęp do informacji, pracownik też człowiek i wiele innych.

"Nie zgadzamy się na takie traktowanie"

- Jesteśmy tu, aby powiedzieć, że się nie zgadzamy z takim traktowaniem ludzi tutaj w niepodległej Polsce. Często nam mówią, że jesteśmy państwem prawa, więc przyszliśmy żeby upomnieć się o to prawo, które obowiązuje zarówno w Rzeczpospolitej, jak też w Unii Europejskiej. Właściciele Stokrotki też są przecież jej członkami więc oczekujemy, że będą przestrzegać prawa. Że będą nie tylko przestrzegane te wszystkie zasady, które są związane z codziennym funkcjonowaniem i bieżącym szanowaniem pracownika, ale również, tak jak mówi nasza konstytucja, że będą oni mieli prawo do swobodnego organizowania się w organizację pracownicze – mówił Marian Król, przewodniczący ZR.

Przewodniczący lubelskiej Solidarności dodał, iż wszyscy zebrani mają nadzieję na partnerskie rozwiązanie tego problemu. W innej sytuacji konieczne będzie bowiem powtarzanie pikiet, i to nie w tym miejscu, lecz przed sklepami, aby klienci mieli świadomość, w jakiej sieci robią zakupy. Wskazał jednocześnie, że sieć ma polską nazwę, jednak niewiele wspólnego z naszym krajem.

"Upominamy się o swoje prawa"

Z kolei przewodniczący organizacji zakładowej w „Stokrotce” podkreślała: - Dalej tak być nie może. Upominamy się o swoje prawa, o to, że pracownik ma godność, że pracownik w sklepie nie jest niewolnikiem, że ma prawo złożyć wniosek o urlop, że nie może pracować jednocześnie na trzech albo czterech etatach. Kasjerka wykłada też towar na półki, w międzyczasie piecze bułki oraz ma również sprzątać zaplecze. Tak nie może być. Pan prezes do tej pory nie poświęcał nam wystarczającej uwagi, dlatego przyszliśmy przypomnieć o tym, że jest „Solidarność” i że trzeba rozmawiać. Proces zmian rozpoczął się odkąd powstała Solidarność w tej firmie i muszą te zmiany nadejść, gdyż w Polsce jest prawo. Prawo które należy respektować i o tym przypominamy.

Związkowcy skierowali także petycję do prezesa „Stokrotki” Arunasa Zimnickasa oraz list do ambasadora Litwy w Polsce, w których przedstawili zarzuty wobec firmy, ale podkreślili też gotowość „Solidarności” do dalszego dialogu z pracodawcą.

Zapowiedzieli również, że jeśli sytuacja nie ulegnie poprawie, to związkowcy zintensyfikują siłę protestów.


 

POLECANE
Rosja zamyka polski konsulat. Wezwano ambasadora RP z ostatniej chwili
Rosja zamyka polski konsulat. Wezwano ambasadora RP

Ministerstwo Spraw Zagranicznych Rosji poinformowało, że Rosja 30 grudnia zamknie polski konsulat generalny w Irkucku. Do siedziby rosyjskiego MSZ został także wezwany ambasador RP.

TSUE kazał Polsce uznawać małżeństwa jednopłciowe. Zgorzelski: Konstytucja jest nadrzędna z ostatniej chwili
TSUE kazał Polsce uznawać małżeństwa jednopłciowe. Zgorzelski: Konstytucja jest nadrzędna

– W hierarchii ważności prawa to konstytucja jest nadrzędna (...) Ten wyrok nie wpływa w żadnym stopniu na sytuację prawną małżeństwa – powiedział w czwartek rano wicemarszałek Sejmu Piotr Zgorzelski z PSL odnosząc się tym samym do orzeczenia TSUE dot. uznawania małżeństw jednopłciowych.

Niepokojące wieści z granicy. Komunikat Straży Granicznej z ostatniej chwili
Niepokojące wieści z granicy. Komunikat Straży Granicznej

Straż Graniczna publikuje raporty dotyczące wydarzeń na polskiej granicy zarówno ze strony Białorusi, Litwy jak i Niemiec.

Rząd Tuska powinien konsultować ustawy z prezydentem? Polacy mówią jasno z ostatniej chwili
Rząd Tuska powinien konsultować ustawy z prezydentem? Polacy mówią jasno

60 proc. Polaków uważa, że rząd Donalda Tuska powinien konsultować swoje projekty ustaw z prezydentem Karolem Nawrockim przed skierowaniem ich do Sejmu – wynika z sondażu Instytutu Badań Pollster dla "Super Expressu".

Co Polacy myślą o działaniach państwa ws. dywersji w Polsce. Nowy sondaż z ostatniej chwili
Co Polacy myślą o działaniach państwa ws. dywersji w Polsce. Nowy sondaż

Z najnowszego sondażu IBRiS dla „Rzeczpospolitej” wynika, że większość respondentów krytycznie ocenia działanie państwa w obliczu aktów dywersji w Polsce. Dobre stopnie stawia państwu 41,9 proc. badanych, a złe – 46,2 proc., 12 proc. nie ma zdania, z czego aż ponad 31 proc. uznało posunięcia rządu za „zdecydowanie złe”.

Komunikat dla mieszkańców woj. śląskiego z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców woj. śląskiego

Kierowcy od 26 listopada 2025 r. mogą korzystać już z pełnego przekroju zmodernizowanego odcinka DK91 dawnej gierkówki między Częstochową a Podwarpiem. To część wartej 106 mln zł przebudowy ponad 40 km trasy.

Dobre wieści dla Konfederacji. Nowy sondaż partyjny z ostatniej chwili
Dobre wieści dla Konfederacji. Nowy sondaż partyjny

KO utrzymuje pozycję lidera, ale prawica mogłaby przejąć władzę dzięki mocno rosnącej Konfederacji i wejściu Konfederacji Korony Polskiej do Sejmu – wynika z badania United Surveys dla Wirtualnej Polski.

Wraca sprawa pozwu przeciw prof. Zybertowiczowi. „Mroczne strony Okrągłego Stołu” tylko u nas
Wraca sprawa pozwu przeciw prof. Zybertowiczowi. „Mroczne strony Okrągłego Stołu”

W czwartek Sąd Apelacyjny w Warszawie rozpatrzy sprawę pozwu złożonego przeciwko prof. Andrzejowi Zybertowiczowi przez ponad 30 osób, które poczuły się urażone jego słowami. W lutym 2019 r. znany socjolog prowadził młodzieżową debatę oxfordzką. Wówczas w 2,5 minutowym podsumowaniu zacytował znanego opozycjonistę Andrzeja Gwiazdę.  Jego słowa wywołały burzę. Wśród pozywających byli m.in. Władysław Frasyniuk, Zbigniew Bujak, Jacek Moskwa czy Aleksander Hall.

Atak pod Białym Domem. Trump ujawnił, kim był napastnik z ostatniej chwili
Atak pod Białym Domem. Trump ujawnił, kim był napastnik

Prezydent USA Donald Trump oświadczył w środę wieczorem czasu miejscowego, że atak na dwóch żołnierzy Gwardii Narodowej, do którego doszło tego dnia nieopodal Białego Domu w Waszyngtonie, był aktem terroru. Zapowiedział ponowne sprawdzenie ludzi, którzy przybyli do USA z Afganistanu.

Polska pod śniegiem. Ponad 1600 interwencji strażaków w jeden dzień Wiadomości
Polska pod śniegiem. Ponad 1600 interwencji strażaków w jeden dzień

W związku z intensywnymi opadami śniegu i deszczu ze śniegiem, które przez cały dzień występowały w wielu regionach Polski, strażacy PSP i OSP odnotowali 1623 interwencje - poinformował w środę wieczorem rzecznik komendanta głównego PSP st. bryg. Karol Kierzkowski.

REKLAMA

"Prawo obowiązuje wszystkich". Solidarność pikietowała przed siedzibą Stokrotki

Pracownicy sieci „Stokrotka”, a także związkowcy z Regionu Środkowo-Wschodniego i innych regionów w Polsce pikietowali w czwartek (25 maja br.) przed siedzibą firmy w Lublinie.
Pikieta przed siedzibą Stokrotki
Pikieta przed siedzibą Stokrotki / fot. NSZZ "S" Region Środkowo-Wschodni

Uczestnicy pikiety domagali się przestrzegania prawa i przywrócenia do pracy zwolnionej, z podejrzeniem naruszenia prawa, pani Eweliny.

Ale to nie koniec listy zarzutów wobec pracodawcy, jakie przedstawili związkowcy. Wypisali ich długą listę i umieścili na kartkach w kolorze żółtym, zielonym i czerwonym. Można tam było przeczytać między innymi: stop dyskryminacji, 1 pensja - 3 etaty, wolny dostęp do informacji, pracownik też człowiek i wiele innych.

"Nie zgadzamy się na takie traktowanie"

- Jesteśmy tu, aby powiedzieć, że się nie zgadzamy z takim traktowaniem ludzi tutaj w niepodległej Polsce. Często nam mówią, że jesteśmy państwem prawa, więc przyszliśmy żeby upomnieć się o to prawo, które obowiązuje zarówno w Rzeczpospolitej, jak też w Unii Europejskiej. Właściciele Stokrotki też są przecież jej członkami więc oczekujemy, że będą przestrzegać prawa. Że będą nie tylko przestrzegane te wszystkie zasady, które są związane z codziennym funkcjonowaniem i bieżącym szanowaniem pracownika, ale również, tak jak mówi nasza konstytucja, że będą oni mieli prawo do swobodnego organizowania się w organizację pracownicze – mówił Marian Król, przewodniczący ZR.

Przewodniczący lubelskiej Solidarności dodał, iż wszyscy zebrani mają nadzieję na partnerskie rozwiązanie tego problemu. W innej sytuacji konieczne będzie bowiem powtarzanie pikiet, i to nie w tym miejscu, lecz przed sklepami, aby klienci mieli świadomość, w jakiej sieci robią zakupy. Wskazał jednocześnie, że sieć ma polską nazwę, jednak niewiele wspólnego z naszym krajem.

"Upominamy się o swoje prawa"

Z kolei przewodniczący organizacji zakładowej w „Stokrotce” podkreślała: - Dalej tak być nie może. Upominamy się o swoje prawa, o to, że pracownik ma godność, że pracownik w sklepie nie jest niewolnikiem, że ma prawo złożyć wniosek o urlop, że nie może pracować jednocześnie na trzech albo czterech etatach. Kasjerka wykłada też towar na półki, w międzyczasie piecze bułki oraz ma również sprzątać zaplecze. Tak nie może być. Pan prezes do tej pory nie poświęcał nam wystarczającej uwagi, dlatego przyszliśmy przypomnieć o tym, że jest „Solidarność” i że trzeba rozmawiać. Proces zmian rozpoczął się odkąd powstała Solidarność w tej firmie i muszą te zmiany nadejść, gdyż w Polsce jest prawo. Prawo które należy respektować i o tym przypominamy.

Związkowcy skierowali także petycję do prezesa „Stokrotki” Arunasa Zimnickasa oraz list do ambasadora Litwy w Polsce, w których przedstawili zarzuty wobec firmy, ale podkreślili też gotowość „Solidarności” do dalszego dialogu z pracodawcą.

Zapowiedzieli również, że jeśli sytuacja nie ulegnie poprawie, to związkowcy zintensyfikują siłę protestów.



 

Polecane