Ministrowie spraw wewnętrznych UE zdecydowali. Polska, która przyjęła miliony uchodźców z Ukrainy, zapłaci miliardy euro kar?

Ministrowie spraw wewnętrznych, obradujący w czwartek w Luksemburgu, po kilkunastu godzinach negocjacji, przyjęli stanowisko negocjacyjne w sprawie reformy regulacji migracyjnych w Unii. Polska i Węgry głosowały przeciwko poparciu tzw. paktu migracyjnego.
Ważne! Ministrowie spraw wewnętrznych UE zdecydowali. Polska, która przyjęła miliony uchodźców z Ukrainy, zapłaci miliardy euro kar?
Ważne! / grafika własna

Rada przyjęła w głosowaniu większością kwalifikowaną stanowisko negocjacyjne w sprawie rozporządzenia dot. procedury azylowej oraz rozporządzenia w sprawie zarządzania azylem i migracją. Stanowisko to będzie podstawą negocjacji prezydencji Rady z Parlamentem Europejskim.

Tzw. pakt migracyjny zawiera m.in. system "obowiązkowej solidarności". Polega on na tym, że choć "żadne państwo członkowskie nie będzie nigdy zobowiązane do przeprowadzania relokacji", to "ustalona zostanie minimalna roczna liczba relokacji z państw członkowskich, z których większość osób wjeżdża do UE, do państw członkowskich mniej narażonych na tego rodzaju przyjazdy".

Liczbę tę ustalono na 30 tys. "Natomiast minimalna roczna liczba wkładów finansowych zostanie ustalona na 20 tys. euro na relokację. Liczby te można w razie potrzeby zwiększyć, a sytuacje, w których nie przewiduje się potrzeby solidarności w danym roku, również zostaną wzięte pod uwagę" - czytamy w komunikacie Rady UE. Oznacza to de facto, jak tłumaczył PAP wysokiej rangi dyplomata unijny, który uczestniczył w negocjacjach, wybór między relokacją migrantów a ekwiwalentem finansowym w przypadku braku chęci ich przyjęcia.

Wiceminister spraw wewnętrznych i administracji RP Bartosz Grodecki, który reprezentował nasz kraj na posiedzeniu, w przerwie obrad w rozmowie z dziennikarzami powiedział, że "system azylowy, który zmusza do przyjmowania migrantów, a w razie odmowy przewiduje wysokie kary nie ma nic wspólnego z solidarnością".

 

Polska bez pomocy i bez prawa weta

Polska po wybuchu wojny na Ukrainie przyjęła miliony uchodźców z terenów objętych walkami. Ich część pojechała dalej na zachód, ale wielu zostało. Polskę, ponoszącą koszty pomocy wojskowej Ukrainie, przyjęcie takiej liczby uchodźców kosztowało miliardy euro. Polska nie mogła liczyć na adekwatną pomoc ze strony Unii Europejskiej.

- Ministrowie spraw wewnętrznych krajów Unii Europejskiej zgodzili się na tzw. „pakt migracyjny” wprowadzający np. obowiązkowe relokacje migrantów lub kary (po 22 tys. euro od migranta) dla państw, które nie będą chciały przyjmować obcych przybyszów. Przeciwko „paktowi migracyjnemu” wystąpiły Polska oraz Węgry i należy zaznaczyć, że sprzeciw nie dotyczy tylko treści przepisów, ale też sposobowi ich wprowadzania.

„Pakt migracyjny” obejmuje szereg kwestii mających kluczowe znaczenie dla bezpieczeństwa i finansów poszczególnych państw członkowskich. Tak ważne decyzje zawsze były podejmowane na Radzie Europejskiej przez szefów rządów - z możliwością weta. Tymczasem teraz „pakt migracyjny” był w całości procedowany poza Radą Europejską i przyjęty na spotkaniu ministrów, gdzie prawa weta nie ma, a decyduje tzw. większość kwalifikowana. Polska sprzeciwia się takiemu sposobowi procedowania decyzji przez Unię Europejską, bo przyjęcie takiej drogi oznaczałoby praktyczne zlikwidowanie prawa weta.

- komentuje europoseł PiS, była premier Beata Szydło

Czytaj również: Francja. Świadek ataku nożownika w Annecy: Dźgał dzieci nożem w spacerówkach

Czytaj również: Francja. Nożownik zaatakował dzieci. Jest nagranie [WIDEO]

 


Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

POLECANE
Piotr Duda: Turów to nie tylko kopalnia i elektrownia, to byt wielu ludzi z ostatniej chwili
Piotr Duda: Turów to nie tylko kopalnia i elektrownia, to byt wielu ludzi

– Kompleks Turów to nie tylko kopalnie i elektrownie, ale byt wielu ludzi. Bogatynia, Lubań i wiele innych miejscowości, wokół których gromadzą się społeczeństwa i tutaj pracują i tutaj funkcjonują – mówił na antenie Telewizji

Polski sąd kazał zamknąć Turów, a niemiecki pogonił ekologów ws. niemickiego gazociągu z ostatniej chwili
Polski sąd kazał zamknąć Turów, a niemiecki pogonił ekologów ws. niemickiego gazociągu

Federalny Sąd Administracyjny w Lipsku odrzucił skargi organizacji ekologicznych przeciwko zatwierdzeniu gazociągu z portu Sassnitz-Mukran na wyspie Rugia do Lubmina.

Co się dzieje na granicy? Straż Graniczna wydała komunikat z ostatniej chwili
Co się dzieje na granicy? Straż Graniczna wydała komunikat

Straż Graniczna regularnie publikuje raporty dotyczące wydarzeń na granicy polsko-białoruskiej.

Niepokojące doniesienia w sprawie Anny Lewandowskiej z ostatniej chwili
Niepokojące doniesienia w sprawie Anny Lewandowskiej

Media obiegły niepokojące doniesienia w sprawie Anny Lewandowskiej. Razem z rodziną przeżyła trudne chwile.

„Weszliśmy na drogę rozpadu państwa”. Sejm uznał „język śląski” z ostatniej chwili
„Weszliśmy na drogę rozpadu państwa”. Sejm uznał „język śląski”

Sejm RP w piątek uchwalił ustawę uznającą język śląski za język regionalny. Za głosowało 236 posłów, przeciwko było 186, a 5 wstrzymało się od głosu.

„Teraz to żenada”. Burza po emisji dotychczas popularnego programu TVP z ostatniej chwili
„Teraz to żenada”. Burza po emisji dotychczas popularnego programu TVP

Fala zmian w TVP nie ominęła również popularnego „Pytania na śniadanie”. Po emisji programu w sieci zawrzało.

Dworczyk: Ukraińcy w pewnym sensie nas okiwali z ostatniej chwili
Dworczyk: Ukraińcy w pewnym sensie nas okiwali

– Ukraińcy nas okiwali? W pewnym sensie tak, ale nawet trudno mieć do nich o to pretensje, bo każdy kraj zabiega o swoje interesy. (…) Może byliśmy momentami zbyt naiwni. Mogło tak się w kilku przypadkach stać – stwierdził na antenie Radia ZET były szef KPRM Michał Dworczyk.

Sachajko: 10 maja wielki protest Solidarności przeciwko Zielonemu Ładowi. Apeluję do premiera z ostatniej chwili
Sachajko: 10 maja wielki protest Solidarności przeciwko Zielonemu Ładowi. Apeluję do premiera

– 10 maja w Warszawie Solidarność zapowiedziała wielki protest przeciwko Zielonemu Ładowi. Domagają się rozpisania referendum – przypomniał w piątek w Sejmie poseł Kukiz’15 Jarosław Sachajko.

Nie żyje znany japoński skoczek narciarski z ostatniej chwili
Nie żyje znany japoński skoczek narciarski

W wieku 80 lat zmarł słynny japoński skoczek narciarski Yukio Kasaya, mistrz olimpijski z 1972 roku, wielki rywal Wojciecha Fortuny z tamtych igrzysk w Sapporo.

Rozwód w Pałacu Buckingham już pewny? Wcześniej Meghan Markle obrączkę odesłała pocztą z ostatniej chwili
Rozwód w Pałacu Buckingham już pewny? Wcześniej Meghan Markle obrączkę odesłała pocztą

Kilka miesięcy temu hiszpański dziennik „Marca” poinformował, że Meghan Markle złożyła papiery rozwodowe, w których żąda od Harry’ego 80 mln dolarów i pełnej opieki nad dziećmi. Tymczasem na łamach „New Idea” pojawiły się nowe informacje.

REKLAMA

Ministrowie spraw wewnętrznych UE zdecydowali. Polska, która przyjęła miliony uchodźców z Ukrainy, zapłaci miliardy euro kar?

Ministrowie spraw wewnętrznych, obradujący w czwartek w Luksemburgu, po kilkunastu godzinach negocjacji, przyjęli stanowisko negocjacyjne w sprawie reformy regulacji migracyjnych w Unii. Polska i Węgry głosowały przeciwko poparciu tzw. paktu migracyjnego.
Ważne! Ministrowie spraw wewnętrznych UE zdecydowali. Polska, która przyjęła miliony uchodźców z Ukrainy, zapłaci miliardy euro kar?
Ważne! / grafika własna

Rada przyjęła w głosowaniu większością kwalifikowaną stanowisko negocjacyjne w sprawie rozporządzenia dot. procedury azylowej oraz rozporządzenia w sprawie zarządzania azylem i migracją. Stanowisko to będzie podstawą negocjacji prezydencji Rady z Parlamentem Europejskim.

Tzw. pakt migracyjny zawiera m.in. system "obowiązkowej solidarności". Polega on na tym, że choć "żadne państwo członkowskie nie będzie nigdy zobowiązane do przeprowadzania relokacji", to "ustalona zostanie minimalna roczna liczba relokacji z państw członkowskich, z których większość osób wjeżdża do UE, do państw członkowskich mniej narażonych na tego rodzaju przyjazdy".

Liczbę tę ustalono na 30 tys. "Natomiast minimalna roczna liczba wkładów finansowych zostanie ustalona na 20 tys. euro na relokację. Liczby te można w razie potrzeby zwiększyć, a sytuacje, w których nie przewiduje się potrzeby solidarności w danym roku, również zostaną wzięte pod uwagę" - czytamy w komunikacie Rady UE. Oznacza to de facto, jak tłumaczył PAP wysokiej rangi dyplomata unijny, który uczestniczył w negocjacjach, wybór między relokacją migrantów a ekwiwalentem finansowym w przypadku braku chęci ich przyjęcia.

Wiceminister spraw wewnętrznych i administracji RP Bartosz Grodecki, który reprezentował nasz kraj na posiedzeniu, w przerwie obrad w rozmowie z dziennikarzami powiedział, że "system azylowy, który zmusza do przyjmowania migrantów, a w razie odmowy przewiduje wysokie kary nie ma nic wspólnego z solidarnością".

 

Polska bez pomocy i bez prawa weta

Polska po wybuchu wojny na Ukrainie przyjęła miliony uchodźców z terenów objętych walkami. Ich część pojechała dalej na zachód, ale wielu zostało. Polskę, ponoszącą koszty pomocy wojskowej Ukrainie, przyjęcie takiej liczby uchodźców kosztowało miliardy euro. Polska nie mogła liczyć na adekwatną pomoc ze strony Unii Europejskiej.

- Ministrowie spraw wewnętrznych krajów Unii Europejskiej zgodzili się na tzw. „pakt migracyjny” wprowadzający np. obowiązkowe relokacje migrantów lub kary (po 22 tys. euro od migranta) dla państw, które nie będą chciały przyjmować obcych przybyszów. Przeciwko „paktowi migracyjnemu” wystąpiły Polska oraz Węgry i należy zaznaczyć, że sprzeciw nie dotyczy tylko treści przepisów, ale też sposobowi ich wprowadzania.

„Pakt migracyjny” obejmuje szereg kwestii mających kluczowe znaczenie dla bezpieczeństwa i finansów poszczególnych państw członkowskich. Tak ważne decyzje zawsze były podejmowane na Radzie Europejskiej przez szefów rządów - z możliwością weta. Tymczasem teraz „pakt migracyjny” był w całości procedowany poza Radą Europejską i przyjęty na spotkaniu ministrów, gdzie prawa weta nie ma, a decyduje tzw. większość kwalifikowana. Polska sprzeciwia się takiemu sposobowi procedowania decyzji przez Unię Europejską, bo przyjęcie takiej drogi oznaczałoby praktyczne zlikwidowanie prawa weta.

- komentuje europoseł PiS, była premier Beata Szydło

Czytaj również: Francja. Świadek ataku nożownika w Annecy: Dźgał dzieci nożem w spacerówkach

Czytaj również: Francja. Nożownik zaatakował dzieci. Jest nagranie [WIDEO]

 



Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

Polecane
Emerytury
Stażowe