„W sprawie zbrodni wołyńskiej Polacy i Ukraińcy zaczynają się do siebie zbliżać”

– W sprawie zbrodni wołyńskiej zaczynamy się do siebie zbliżać. Ukraińcy są na to otwarci. Mamy świadomość, że nie powinna to być rzecz, która nas dzieli emocjonalnie – powiedział w piątek w Studiu PAP wiceminister kultury i dziedzictwa narodowego Jarosław Sellin.
Marsz pamięci ofiar rzezi na Wołyniu  „W sprawie zbrodni wołyńskiej Polacy i Ukraińcy zaczynają się do siebie zbliżać”
Marsz pamięci ofiar rzezi na Wołyniu / Jwdys/CC BY-SA 4.0

Wiceszef resortu kultury został zapytany m.in. o proces restytucji dóbr kultury. "Szacuje się, że po II wojnie światowej utraciliśmy ponad pół miliona zabytków ruchomych, które zostały rozkradzione przez Niemców i Sowietów. Obecnie w bazie rekordów w specjalnym Departamencie Departament Restytucji Dóbr Kultury, który działa w Ministerstwie Kultury i Dziedzictwa Narodowego, znajduje się 67 tys. świetnie udokumentowanych obiektów" – powiedział.

Jarosław Sellin zaznaczył także, że "dzięki temu, że powołaliśmy taki departament, mamy lepsze efekty niż w poprzednich latach". "W ciągu ostatnich 7-8 latach odzyskaliśmy ponad 700 dzieł skradzionych w czasie II wojny światowej lub skradzionych później" - dodał.

Ludobójstwo na Wołyniu

Podkreślił, że "nie ma miesiąca, żebyśmy nie oznajmiali, że do Polski wróciło kolejne dzieło". Ostatnio z Japonii wrócił obraz "Madonna z Dzieciątkiem" z kolekcji Lubomirskich w Przeworsku, który w 1940 r. został skradziony przez Niemców. "Niedługo będą wracać dzwony z konkretnych niemieckich kościołów, które pochodzą z konkretnych kościołów z terenów dzisiejszej Polski" – poinformował Jarosław Sellin.

Wiceszef MKiDN odniósł się także do spotkania wicepremiera, ministra kultury i dziedzictwa narodowego Piotra Glińskiego z przebywającą w środę Warszawie minister kultury Republiki Federalnej Niemiec Claudią Roth. Spotkanie odbyło się na prośbę strony niemieckiej.

"Rozmowa premiera Piotra Glińskiego z panią minister Claudią Roth była ważna, ponieważ od dziesięciu lat takich bilateralnych rozmów nie było" – podkreślił Sellin. Wyjaśnił, że podczas rozmowy został poruszony temat restytucji dóbr kultury, reparacji oraz berlińskiego pomnika polskich ofiar II wojny światowej.

"Jeśli chodzi o restytucję dóbr kultury, to cały czas namawiamy naszych niemieckich partnerów do wystosowania wspólnego apelu upowszechnionego w mediach niemieckich do samego społeczeństwa niemieckiego, aby Niemcy dobrze przejrzeli swoje kolekcje prywatne i się zastanowili, czy na pewno wszystkie te rzeczy są z legalnego źródła" – powiedział.

Sytuację związaną z pomnikiem polskich ofiar II wojny światowej Jarosław Sellin ocenił jako "dziwną". "Niemcy od ponad 20 lat o tym dyskutują, wyznaczyli już miejsce, jest w tej sprawie uchwała Bundestagu i ciągle zmieniają koncepcję. My chcemy wyrazistego artystycznego pomnika, pod którym mogą się odbywać ceremonie, składanie wieńców. A oni cały czas przekierowują swoją uwagę w kierunku jakiegoś domu spotkań, dyskusji polsko-niemieckich, nie tylko o II wojnie światowej, ale o całym tysiącleciu" – mówił Sellin.

Wiceszef resortu kultury odniósł się także do procesu restytucji dóbr kultury od Rosji. "Rosja to jest inna, barbarzyńska cywilizacja. Oni kilka lat temu uchwalili ustawę, która mówi, że wszystko to, co przybyło w czasie II wojny światowej z terenu III Rzeszy, tak jak oni ją definiują, jest łupem wojennym i nigdy nie będzie oddawane" – przypomniał.

Sellin dodał, że "mamy kilkanaście świetnie udokumentowanych wniosków restytucyjnych złożonych w Rosji, ale oni nawet na to nie odbywają, w ogóle nie reagują na tego typu wnioski". "Z tego kierunku możliwość pozyskania czegokolwiek będzie dopiero wówczas, jeśli pojawi się w Rosji nowa smuta" – ocenił.

Zapytany o zbliżającą się rocznicę zbrodni wołyńskiej, powiedział: "na pewno najwyższe władze państwowe będą uczestniczyły w uroczystościach związanych z rocznicą tej strasznej tragedii, którą my uznajemy za ludobójstwo i daliśmy temu wyraz w specjalnych uchwałach sejmowych".

Wskazał, że "na pewno widać też, że nową tradycją jest uczestnictwo w tych obchodach przy Pomniku Rzezi Wołyńskiej w Warszawie ambasadora Ukrainy". "To jest dobry gest. Mieliśmy też dobre przemówienie w polskim Sejmie przewodniczącego Rady Najwyższej (ukraińskiego parlamentu) Rusłana Stefanczuka, który odniósł się do tej sprawy szczerze i otarcie" - przypomniał.

"Widać, że w tej sprawie zaczynamy się do siebie zbliżać, że nie powinna to być rzecz, która nas dzieli emocjonalnie. Po agresji Rosji na Ukrainę widzimy, że to głównie Rosja jest zainteresowana tym, żeby nas podzielić, także przeszłością i niezabliźnionymi ranami" – podkreślił.

"Myślę, że jak wojna się zakończy, to nie będzie już takich problemów jak kiedyś, żebyśmy nie mogli poszukiwać miejsc, gdzie spoczywają niepochowane ofiary rzezi wołyńskiej i żebyśmy nie mogli ich upamiętnić. Takie rzeczy będziemy razem robić i Ukraińcy deklarują, że też są na to już otwarci" – powiedział wiceminister Sellin.


 

POLECANE
Niemieckie władze ukarały klub fitness, który odmówił transseksualiście prawa do rozbierania się przy kobietach tylko u nas
Niemieckie władze ukarały klub fitness, który odmówił transseksualiście prawa do rozbierania się przy kobietach

Najpierw chciał uciszyć twórców podcastu, którzy nazwali go – poprawnie! - mężczyzną. Potem zaczął konkurować w sporcie przeciwko kobietom. Teraz transseksualista z Niemiec domaga się kary dla klubu fitness, który nie pozwolił mu podglądać nagich kobiet pod prysznicem.

Atak na Uniwersytecie Warszawskim. Nowy komunikat prokuratury Wiadomości
Atak na Uniwersytecie Warszawskim. Nowy komunikat prokuratury

- Podejrzany o zabójstwo pracownicy UW Mieszko R. przyznał się do popełnienia zarzucanych mu czynów - poinformował prokurator Piotr Antoni Skiba.

Mec. Michał Skwarzyński: Adam Bodnar nie dopilnował aby orzeczenie o własności mieszkania zostało ujawnione w Księdze Wieczystej tylko u nas
Mec. Michał Skwarzyński: Adam Bodnar nie dopilnował aby orzeczenie o własności mieszkania zostało ujawnione w Księdze Wieczystej

Kwestia mieszkania na ulicy Wąwozowej w Warszawie i braku jego wykazania w oświadczeniu majątkowym wzbudziła poruszenie opinii publicznej. Nie powinno to dziwić i zapewne nikogo nie dziwi. Wszak sprawa dotyczy Adama Bodnara człowieka o najwyższym, swego czasu poziomie zaufania co do jego profesjonalizmu, wiedzy, walorów moralnych etc.

Prezydent Andrzej Duda po wyborze nowego papieża: To poruszający moment Wiadomości
Prezydent Andrzej Duda po wyborze nowego papieża: To poruszający moment

- To moment głęboko poruszający dla wspólnoty Kościoła katolickiego - napisał prezydent Andrzej Duda po wyborze nowego papieża Leona XIV.

Jest nowy sondaż prezydencki Wiadomości
Jest nowy sondaż prezydencki

W najnowszym sondażu pracowni Atlas Intel na pierwszym miejscu znalazł się kandydat na prezydenta Karol Nawrocki z poparciem 29,1 proc. ankietowanych.

Jest reakcja Donalda Trumpa na wybór nowego papieża Wiadomości
Jest reakcja Donalda Trumpa na wybór nowego papieża

- Nie mogę doczekać się spotkania z papieżem Leonem XIV - napisał prezydent USA Donald Trump komentując wybór nowego papieża.

Szef holenderskiego wywiadu: To wtedy Rosja może uderzyć w NATO Wiadomości
Szef holenderskiego wywiadu: To wtedy Rosja może uderzyć w NATO

Rosja może być gotowa do wojny z NATO w ciągu roku od zakończenia wojny na Ukrainie – ostrzega szef holenderskiego wywiadu wojskowego.

Biały dym nad Kaplicą Sykstyńską. Kardynałowie wybrali papieża pilne
Biały dym nad Kaplicą Sykstyńską. Kardynałowie wybrali papieża

Po godz. 18 nad Kaplicą Sykstyńska pojawił się biały dym. To oznacza, że kardynałowie wybrali nowego papieża.

Nowy sondaż prezydencki z ostatniej chwili
Nowy sondaż prezydencki

Rafał Trzaskowski uzyskałby w wyborach 32,2 proc. głosów, Karol Nawrocki - 22,7 proc., Sławomir Mentzen - 13,5 proc., a Szymon Hołownia - 8,3 proc. głosów - wynika z sondażu Pollster dla "Super Expressu".

Komunikat dla mieszkańców Warszawy z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców Warszawy

W weekend tramwajarze dokończą asfaltowanie ulicy Belwederskiej pomiędzy Chełmską i Gagarina. Prace będą prowadzone także na skrzyżowaniu z Gagarina. Roboty rozpoczną się w czwartek w nocy.

REKLAMA

„W sprawie zbrodni wołyńskiej Polacy i Ukraińcy zaczynają się do siebie zbliżać”

– W sprawie zbrodni wołyńskiej zaczynamy się do siebie zbliżać. Ukraińcy są na to otwarci. Mamy świadomość, że nie powinna to być rzecz, która nas dzieli emocjonalnie – powiedział w piątek w Studiu PAP wiceminister kultury i dziedzictwa narodowego Jarosław Sellin.
Marsz pamięci ofiar rzezi na Wołyniu  „W sprawie zbrodni wołyńskiej Polacy i Ukraińcy zaczynają się do siebie zbliżać”
Marsz pamięci ofiar rzezi na Wołyniu / Jwdys/CC BY-SA 4.0

Wiceszef resortu kultury został zapytany m.in. o proces restytucji dóbr kultury. "Szacuje się, że po II wojnie światowej utraciliśmy ponad pół miliona zabytków ruchomych, które zostały rozkradzione przez Niemców i Sowietów. Obecnie w bazie rekordów w specjalnym Departamencie Departament Restytucji Dóbr Kultury, który działa w Ministerstwie Kultury i Dziedzictwa Narodowego, znajduje się 67 tys. świetnie udokumentowanych obiektów" – powiedział.

Jarosław Sellin zaznaczył także, że "dzięki temu, że powołaliśmy taki departament, mamy lepsze efekty niż w poprzednich latach". "W ciągu ostatnich 7-8 latach odzyskaliśmy ponad 700 dzieł skradzionych w czasie II wojny światowej lub skradzionych później" - dodał.

Ludobójstwo na Wołyniu

Podkreślił, że "nie ma miesiąca, żebyśmy nie oznajmiali, że do Polski wróciło kolejne dzieło". Ostatnio z Japonii wrócił obraz "Madonna z Dzieciątkiem" z kolekcji Lubomirskich w Przeworsku, który w 1940 r. został skradziony przez Niemców. "Niedługo będą wracać dzwony z konkretnych niemieckich kościołów, które pochodzą z konkretnych kościołów z terenów dzisiejszej Polski" – poinformował Jarosław Sellin.

Wiceszef MKiDN odniósł się także do spotkania wicepremiera, ministra kultury i dziedzictwa narodowego Piotra Glińskiego z przebywającą w środę Warszawie minister kultury Republiki Federalnej Niemiec Claudią Roth. Spotkanie odbyło się na prośbę strony niemieckiej.

"Rozmowa premiera Piotra Glińskiego z panią minister Claudią Roth była ważna, ponieważ od dziesięciu lat takich bilateralnych rozmów nie było" – podkreślił Sellin. Wyjaśnił, że podczas rozmowy został poruszony temat restytucji dóbr kultury, reparacji oraz berlińskiego pomnika polskich ofiar II wojny światowej.

"Jeśli chodzi o restytucję dóbr kultury, to cały czas namawiamy naszych niemieckich partnerów do wystosowania wspólnego apelu upowszechnionego w mediach niemieckich do samego społeczeństwa niemieckiego, aby Niemcy dobrze przejrzeli swoje kolekcje prywatne i się zastanowili, czy na pewno wszystkie te rzeczy są z legalnego źródła" – powiedział.

Sytuację związaną z pomnikiem polskich ofiar II wojny światowej Jarosław Sellin ocenił jako "dziwną". "Niemcy od ponad 20 lat o tym dyskutują, wyznaczyli już miejsce, jest w tej sprawie uchwała Bundestagu i ciągle zmieniają koncepcję. My chcemy wyrazistego artystycznego pomnika, pod którym mogą się odbywać ceremonie, składanie wieńców. A oni cały czas przekierowują swoją uwagę w kierunku jakiegoś domu spotkań, dyskusji polsko-niemieckich, nie tylko o II wojnie światowej, ale o całym tysiącleciu" – mówił Sellin.

Wiceszef resortu kultury odniósł się także do procesu restytucji dóbr kultury od Rosji. "Rosja to jest inna, barbarzyńska cywilizacja. Oni kilka lat temu uchwalili ustawę, która mówi, że wszystko to, co przybyło w czasie II wojny światowej z terenu III Rzeszy, tak jak oni ją definiują, jest łupem wojennym i nigdy nie będzie oddawane" – przypomniał.

Sellin dodał, że "mamy kilkanaście świetnie udokumentowanych wniosków restytucyjnych złożonych w Rosji, ale oni nawet na to nie odbywają, w ogóle nie reagują na tego typu wnioski". "Z tego kierunku możliwość pozyskania czegokolwiek będzie dopiero wówczas, jeśli pojawi się w Rosji nowa smuta" – ocenił.

Zapytany o zbliżającą się rocznicę zbrodni wołyńskiej, powiedział: "na pewno najwyższe władze państwowe będą uczestniczyły w uroczystościach związanych z rocznicą tej strasznej tragedii, którą my uznajemy za ludobójstwo i daliśmy temu wyraz w specjalnych uchwałach sejmowych".

Wskazał, że "na pewno widać też, że nową tradycją jest uczestnictwo w tych obchodach przy Pomniku Rzezi Wołyńskiej w Warszawie ambasadora Ukrainy". "To jest dobry gest. Mieliśmy też dobre przemówienie w polskim Sejmie przewodniczącego Rady Najwyższej (ukraińskiego parlamentu) Rusłana Stefanczuka, który odniósł się do tej sprawy szczerze i otarcie" - przypomniał.

"Widać, że w tej sprawie zaczynamy się do siebie zbliżać, że nie powinna to być rzecz, która nas dzieli emocjonalnie. Po agresji Rosji na Ukrainę widzimy, że to głównie Rosja jest zainteresowana tym, żeby nas podzielić, także przeszłością i niezabliźnionymi ranami" – podkreślił.

"Myślę, że jak wojna się zakończy, to nie będzie już takich problemów jak kiedyś, żebyśmy nie mogli poszukiwać miejsc, gdzie spoczywają niepochowane ofiary rzezi wołyńskiej i żebyśmy nie mogli ich upamiętnić. Takie rzeczy będziemy razem robić i Ukraińcy deklarują, że też są na to już otwarci" – powiedział wiceminister Sellin.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe