Z. Kuźmiuk: Płace realne w Polsce w ostatnich latach wzrosły o 24%. W UE: zaledwie 2%

Prezes Narodowego Banku Polskiego (NBP) prof. Adam Glapiński, podczas ubiegłotygodniowej konferencji prasowej po posiedzeniu RPP, podał także dane dotyczące kształtowania się realnych płac w gospodarce narodowej w latach 2015-2022, z uwzględnieniem I kwartału 2023.
zdjęcie poglądowe Z. Kuźmiuk: Płace realne w Polsce w ostatnich latach wzrosły o 24%. W UE: zaledwie 2%
zdjęcie poglądowe / pixabay.com

Otóż przyjmując IV kwartał 2015 roku za 100, indeks płac realnych w gospodarce narodowej po I kwartale 2023 roku wyniósł 124% (dane odsezonowane), co oznacza że płace realne w Polsce w ciągu ostatnich 7 lat wzrosły o 24%. Prezes NBP dla porównania podał także poziom realnego wzrostu płac w całej Unii Europejskiej w tym samym okresie, wzrosły one zaledwie o 2%, co oznacza, że także w tej dziedzinie, szybko gonimy kraje Europy Zachodniej.

Płace a inflacja

Wprawdzie, ze względu na podwyższoną inflację, szczególnie w 2022 roku, mieliśmy do czynienia ze spadkiem poziomu płac realnych o kilka punktów procentowych, ale już od połowy tego płace realne wróciły na ścieżkę wzrostową i będą dalej rosły, ponieważ coroczny nominalny wzrost płac w Polsce, wynosi średnio kilkanaście procent, natomiast inflacja już od IV kwartału tego roku będzie jednocyfrowa.

Stały wzrost płac realnych w Polsce od 2015 roku (za wyjątkiem opisanego wyżej roku 2022), potwierdzają dane dotyczące kształtowania się płacy minimalnej (ustanawianej corocznymi decyzjami Rady Ministrów), a także płacy średniej w naszym kraju.

Regularne podwyżki płacy minimalnej zarówno etatowej jak i godzinowej „wymuszają” podwyżki płac w całej gospodarce narodowej, czego wyrazem jest szybki wzrost średniego wynagrodzenia w gospodarce.

Tak rosła płaca minimalna

Przypomnijmy, że płaca minimalna w Polsce w 2008 roku wynosiła zaledwie 1126 zł brutto (nie było także minimalnej płacy godzinowej), a w 2015 roku tylko 1750 zł brutto, a więc w ciągu 7 lata wzrosła o niewiele ponad 600 zł.

Natomiast podczas rządów Zjednoczonej Prawicy w ciągu 7 lat, wzrosła o blisko 2 tys. zł, a więc wzrosła od kwoty 1750 zł w 2015 roku do 3600 zł od pierwszego lipca tego roku, natomiast w przyszłym roku od 1 stycznia wg prognoz resortu rodziny i polityki społecznej, może sięgnąć 4250 zł (a więc wzrost w stosunku do 2015 roku wyniesie aż 2,5 tysiąca złotych).

Z kolei płaca średnia w 2008 roku wynosiła ok. 2950 zł, a w roku 2015 wyniosła ok. 3900 zł, wzrosła więc przez 7 lat o około 1000 zł, podczas gdy podczas 7 lat rządów Zjednoczonej Prawicy wzrosło aż o 3600 zł, bowiem w marcu wynosiło ono ok. 7500 zł.

A więc na skutek corocznych szybkich podwyżek płacy minimalnej przez rząd Zjednoczonej Prawicy, bardzo szybko rośnie także płaca średnia w gospodarce, blisko 4-krotnie szybciej niż podczas rządów PO-PSL.

Polska goni kraje UE

Znacznie szybszy wzrost płac realnych w Polsce, niż w UE, szczególnie w ostatnich 7 latach, potwierdzają także dane dotyczące kształtowania się PKB na głowę mieszkańca wg parytetu siły nabywczej waluty danego kraju w stosunku do średniej unijnej, w Polsce i kilku krajach Europy Zachodniej.

Z danych tych wynika, że w ciągu ostatnich ponad 20 lat Polska nadrobiła w stosunku do średniej unijnej blisko 30 pkt procentowych (w 2000 roku było to około 50% średniej unijnej w 2022 roku 79% średniej unijnej).

Natomiast w takich krajach jak Włochy, Francja, W. Brytania, a nawet Niemcy, nastąpiły spadki w stosunku do średniej unijnej: we Włoszech z poziomu 125% w 2000 roku do 95% w 2021 roku, we Francji z poziomu 120% w 2000 roku do 105% w 2021 roku, w W. Brytanii podobnie z poziomu 120% w 2000 roku do 105% w 2021, a w Niemczech ze 125% w 2000 roku do 105% w 2021 roku.

A więc w największych gospodarkach UE doszło w ciągu ostatnich 20 lat do gwałtownych spadków tego wskaźnika, we Włoszech aż o 30 pkt. procentowych, we Francji i w W. Brytanii o 15 pkt procentowych, w Niemczech o 5 pkt. procentowych, podczas gdy w Polsce nastąpił wzrost tego wskaźnika, aż o 30 pkt procentowych.
 


Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

POLECANE
Politico: Ponure nastroje w polskiej opozycji z ostatniej chwili
Politico: Ponure nastroje w polskiej opozycji

- Polska opozycja zorganizowała w niedzielę w Warszawie i innych miastach ogromny wiec, twierdząc, że wzięło w nim udział ponad milion osób, ale na dwa tygodnie przed wyborami nastroje są raczej ponure niż triumfalne - pisze na łamach Politico Jan Cienski, znany do tej pory z dość jednostronnego przedstawiania sytuacji nad Wisłą.

Jerzy Owsiak o tzw. Marszu Miliona Serc: Wg naszych obliczeń 150 - 200 tysięcy ludzi z ostatniej chwili
Jerzy Owsiak o tzw. "Marszu Miliona Serc": "Wg naszych obliczeń 150 - 200 tysięcy ludzi"

Dziś ulicami Warszawy przeszedł tzw. "Marsz Miliona Serc". Marsz bez udziału "Pani Joanny z Krakowa" w obronie której został ogłoszony. Ogromne emocje wzbudziła frekwencja, której, wiele na to wskazuje, daleko było do miliona.

Kanclerz Niemiec otwarcie atakuje Polskę. Niemieckie media: Dlaczego Scholz zmienił podejście? z ostatniej chwili
Kanclerz Niemiec otwarcie atakuje Polskę. Niemieckie media: Dlaczego Scholz zmienił podejście?

Tuż przed wyborami w Polsce w Niemczech zdaje się narastać negatywne emocje wobec Warszawy. Niemieccy politycy zdejmują "białe rękawiczki" i otwarcie, jak Olaf Scholz atakują Polskę. W niemieckich mediach pojawia się artykuł za artykułem, każdy przedstawiający Polaków i Polskę w negatywnym świetle.

Beata Szydło apeluje: Nie dajcie sobie odebrać tego prawa. To są wasze decyzje, bo jesteście gospodarzami z ostatniej chwili
Beata Szydło apeluje: Nie dajcie sobie odebrać tego prawa. To są wasze decyzje, bo jesteście gospodarzami

– Stawką tych wyborów jest bezpieczna i suwerenna Polska; jest godne życie wszystkich Polaków – powiedziała europoseł Beata Szydło w niedzielę wieczorem w Zatorze. Była premier apelowała także o udział w referendum. – Nie dajcie sobie odebrać waszego prawa – mówiła.

„Marsz Miliona Serc”. Stołeczna policja zabrała głos z ostatniej chwili
„Marsz Miliona Serc”. Stołeczna policja zabrała głos

– Podczas niedzielnego marszu w Warszawie doszło do sporadycznych incydentów. Jedna osoba został zatrzymana w związku z zniesławieniem policjanta – poinformował w niedzielę rzecznik komendanta stołecznego Policji podinsp. Sylwester Marczak.

„Miłość i szacunek do drugiego w wersji opozycji”. Dziennikarz publikuje nagranie z marszu Tuska z ostatniej chwili
„Miłość i szacunek do drugiego w wersji opozycji”. Dziennikarz publikuje nagranie z marszu Tuska

Dziennikarz Wiadomości TVP opublikował zaskakujące nagranie

Frekwencja na „Marszu Miliona Serc” znacznie poniżej oczekiwań? Gorące komentarze z ostatniej chwili
Frekwencja na „Marszu Miliona Serc” znacznie poniżej oczekiwań? Gorące komentarze

W niedzielę warszawskimi ulicami przeszedł zainicjowany przez lidera PO Donalda Tuska „Marsz Miliona Serc”.

Fatalna wiadomość dla Czesława Michniewicza. Saudyjczycy podjęli decyzję z ostatniej chwili
Fatalna wiadomość dla Czesława Michniewicza. Saudyjczycy podjęli decyzję

Były szkoleniowiec reprezentacji Polski Czesław Michniewicz przestał pełnić rolę trenera saudyjskiego Abha FC. Klub za pośrednictwem oficjalnego profilu w mediach społecznościowych wydał komunikat.

Morawiecki do Zełenskiego: Warto, aby pan o tym nie zapomniał z ostatniej chwili
Morawiecki do Zełenskiego: Warto, aby pan o tym nie zapomniał

Polska przyjęła parę milionów Ukraińców, warto aby pan nie zapominał o tym prezydencie Załenski - zaapelował podczas niedzielnej konwencji PiS w Katowicach premier Mateusz Morawiecki. Przestrzegł prezydenta Ukrainy, że Niemcy zawsze będą chcieli się porozumieć z Ruskimi ponad głowami państw Europy Środkowej.

Niemieckie media piszą o 100 tys. uczestników „Marszu Miliona Serc” Tuska z ostatniej chwili
Niemieckie media piszą o 100 tys. uczestników „Marszu Miliona Serc” Tuska

Na dwa tygodnie przed wyborami parlamentarnymi w Polsce ponad sto tysięcy osób demonstrowało przeciwko polityce rządzącej w Polsce partii Prawo i Sprawiedliwość – pisze niemiecki „Zeit”.

REKLAMA

Z. Kuźmiuk: Płace realne w Polsce w ostatnich latach wzrosły o 24%. W UE: zaledwie 2%

Prezes Narodowego Banku Polskiego (NBP) prof. Adam Glapiński, podczas ubiegłotygodniowej konferencji prasowej po posiedzeniu RPP, podał także dane dotyczące kształtowania się realnych płac w gospodarce narodowej w latach 2015-2022, z uwzględnieniem I kwartału 2023.
zdjęcie poglądowe Z. Kuźmiuk: Płace realne w Polsce w ostatnich latach wzrosły o 24%. W UE: zaledwie 2%
zdjęcie poglądowe / pixabay.com

Otóż przyjmując IV kwartał 2015 roku za 100, indeks płac realnych w gospodarce narodowej po I kwartale 2023 roku wyniósł 124% (dane odsezonowane), co oznacza że płace realne w Polsce w ciągu ostatnich 7 lat wzrosły o 24%. Prezes NBP dla porównania podał także poziom realnego wzrostu płac w całej Unii Europejskiej w tym samym okresie, wzrosły one zaledwie o 2%, co oznacza, że także w tej dziedzinie, szybko gonimy kraje Europy Zachodniej.

Płace a inflacja

Wprawdzie, ze względu na podwyższoną inflację, szczególnie w 2022 roku, mieliśmy do czynienia ze spadkiem poziomu płac realnych o kilka punktów procentowych, ale już od połowy tego płace realne wróciły na ścieżkę wzrostową i będą dalej rosły, ponieważ coroczny nominalny wzrost płac w Polsce, wynosi średnio kilkanaście procent, natomiast inflacja już od IV kwartału tego roku będzie jednocyfrowa.

Stały wzrost płac realnych w Polsce od 2015 roku (za wyjątkiem opisanego wyżej roku 2022), potwierdzają dane dotyczące kształtowania się płacy minimalnej (ustanawianej corocznymi decyzjami Rady Ministrów), a także płacy średniej w naszym kraju.

Regularne podwyżki płacy minimalnej zarówno etatowej jak i godzinowej „wymuszają” podwyżki płac w całej gospodarce narodowej, czego wyrazem jest szybki wzrost średniego wynagrodzenia w gospodarce.

Tak rosła płaca minimalna

Przypomnijmy, że płaca minimalna w Polsce w 2008 roku wynosiła zaledwie 1126 zł brutto (nie było także minimalnej płacy godzinowej), a w 2015 roku tylko 1750 zł brutto, a więc w ciągu 7 lata wzrosła o niewiele ponad 600 zł.

Natomiast podczas rządów Zjednoczonej Prawicy w ciągu 7 lat, wzrosła o blisko 2 tys. zł, a więc wzrosła od kwoty 1750 zł w 2015 roku do 3600 zł od pierwszego lipca tego roku, natomiast w przyszłym roku od 1 stycznia wg prognoz resortu rodziny i polityki społecznej, może sięgnąć 4250 zł (a więc wzrost w stosunku do 2015 roku wyniesie aż 2,5 tysiąca złotych).

Z kolei płaca średnia w 2008 roku wynosiła ok. 2950 zł, a w roku 2015 wyniosła ok. 3900 zł, wzrosła więc przez 7 lat o około 1000 zł, podczas gdy podczas 7 lat rządów Zjednoczonej Prawicy wzrosło aż o 3600 zł, bowiem w marcu wynosiło ono ok. 7500 zł.

A więc na skutek corocznych szybkich podwyżek płacy minimalnej przez rząd Zjednoczonej Prawicy, bardzo szybko rośnie także płaca średnia w gospodarce, blisko 4-krotnie szybciej niż podczas rządów PO-PSL.

Polska goni kraje UE

Znacznie szybszy wzrost płac realnych w Polsce, niż w UE, szczególnie w ostatnich 7 latach, potwierdzają także dane dotyczące kształtowania się PKB na głowę mieszkańca wg parytetu siły nabywczej waluty danego kraju w stosunku do średniej unijnej, w Polsce i kilku krajach Europy Zachodniej.

Z danych tych wynika, że w ciągu ostatnich ponad 20 lat Polska nadrobiła w stosunku do średniej unijnej blisko 30 pkt procentowych (w 2000 roku było to około 50% średniej unijnej w 2022 roku 79% średniej unijnej).

Natomiast w takich krajach jak Włochy, Francja, W. Brytania, a nawet Niemcy, nastąpiły spadki w stosunku do średniej unijnej: we Włoszech z poziomu 125% w 2000 roku do 95% w 2021 roku, we Francji z poziomu 120% w 2000 roku do 105% w 2021 roku, w W. Brytanii podobnie z poziomu 120% w 2000 roku do 105% w 2021, a w Niemczech ze 125% w 2000 roku do 105% w 2021 roku.

A więc w największych gospodarkach UE doszło w ciągu ostatnich 20 lat do gwałtownych spadków tego wskaźnika, we Włoszech aż o 30 pkt. procentowych, we Francji i w W. Brytanii o 15 pkt procentowych, w Niemczech o 5 pkt. procentowych, podczas gdy w Polsce nastąpił wzrost tego wskaźnika, aż o 30 pkt procentowych.
 



Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

Polecane
Emerytury
Stażowe