„Szybko by się ich pozamiatało”. Gen. Polko dosadnie nt. Grupy Wagnera

W rozmowie z dziennikiem „Fakt” były dowódca GROM gen. Roman Polko porównał Grupę Wagnera do żołnierzy z maczugami i podkreślał, że Polska ma wystarczające zasoby, aby poradzić sobie z ich wojskami stacjonującymi na Białorusi.
Gen. Roman Polko „Szybko by się ich pozamiatało”. Gen. Polko dosadnie nt. Grupy Wagnera
Gen. Roman Polko / PAP / Leszek Szymański

Wagnerowcy niby są tacy silni, ale do tej pory w Afryce walczyli ze słabymi, a na Ukrainie po raz pierwszy Prigożyn się sfrustrował, bo napotkali kogoś, kto z nimi naprawdę walczy

– podkreślił gen. Polko. 

„Co to za siły specjalne, które organizują obóz, który wszyscy mogą obserwować z satelity?”

Co to za siły specjalne, które organizują obóz, który wszyscy mogą obserwować z satelity? Nawet jeżeli oni w jakikolwiek sposób by uderzyli, to NATO ma możliwości, żeby ten ich obóz w jeden dzień pozamiatać

– dodał generał. Podkreślił, że Grupa Wagnera to „banda kryminalistów, która zdobyła co prawda pewne doświadczenie, bo gdzieś tam się tłukła”, ale po drugiej stronie stoją zorganizowane struktury NATO. 

A dziś naprawdę taki żołnierz z maczugą w starciu z myślącym żołnierzem i systemami, którymi dysponuje na naszej granicy NATO, nie ma żadnych szans. Jakby czegoś spróbowali, to szybko by się ich pozamiatało i byłby jeden problem z głowy

– podsumował generał Polko. 

Kolejna kolumna aut Grupy Wagnera na Białorusi

Na Białoruś przybyła kolejna kolumna rosyjskiej Grupy Wagnera złożona z około 20 pojazdów, najemnicy zmierzają do bazy w rejonie Osipowicz w obwodzie mohylewskim podał w poniedziałek projekt Biełaruski Hajun, zajmujący się monitoringiem aktywności wojsk.

Jest to co najmniej trzecia kolumna Grupy Wagnera, która pojawiła się na Białorusi od 11 lipca – ocenia Białoruski Hajun w komentarzu na serwisie Telegram. "W składzie kolumny jest nie mniej niż 20 rozmaitych pojazdów: UAZ-y Patriot, samochody terenowe, +buchanki+ (mikrobusy-UAZ), sprzęt budowlany, autobusy i samochody ciężarowe" – głosi komunikat.

Dodano w nim, że na autach widać zarówno rosyjską flagę państwową, jak i emblematy Grupy Wagnera. 

To kolejne doniesienia o obecności Grupy Wagnera na Białorusi po informacjach z weekendu 15-16 lipca. Radio Swaboda przytacza doniesienia o kolumnach Grupy Wagnera przemieszczających się po Rosji - na terenie obwodu lipieckiego. Niezależny rosyjski portal Mediazona podał w poniedziałek, że kolumnę wagnerowców widziano na autostradzie M4, kierującą się w stronę Moskwy. Mediazona wyraża przypuszczenie, że kolumna zmierza docelowo na Białoruś.

Radio Swaboda cytuje w poniedziałek doniesienia dziennika "New York Times" o zdjęciach satelitarnych, które mogą potwierdzać przybycie wagnerowców na Białoruś. Pierwsze pojazdy było widać w rejonie Osipowicz 13 lipca, kolejne pojawiły się 14 i 15 lipca.

Pierwsze informacje o możliwym skierowaniu Grupy Wagnera na Białoruś podały rosyjskie media niezależne pod koniec czerwca. Prognozowały one, że rosyjscy najemnicy w liczbie około 8 tysięcy będą stacjonowali w obwodzie mohylewskim, w rejonie Osipowicz. Znajduje się tam opuszczona do niedawna, a potem pospiesznie remontowana, baza we wsi Cel - była baza wojskowa białoruskich wojsk rakietowych.

Niespełna 30-tysięczne Osipowicze leżą w obwodzie mohylewskim na skrzyżowaniu tras kolejowych między Mińskiem, Homlem, Mohylewem i Baranowiczami. Od granicy z Ukrainą dzieli je 200 km, od Mińska - 90. W całym rejonie (powiecie) osipowiczowskim pozostało sporo obiektów wojskowych, w tych okolicach stacjonują oddziały artylerii i wojsk rakietowych. Około 16 km od Osipowicz znajduje się poligon, na którym szkoleni byli już w czasie inwazji na Ukrainę rosyjscy rezerwiści. 


 

POLECANE
Szczyt Trump–Putin–Zełenski. Jest możliwa data z ostatniej chwili
Szczyt Trump–Putin–Zełenski. Jest możliwa data

Donald Trump chce zorganizować trójstronny szczyt z Władimirem Putinem i Wołodymyrem Zełenskim już w najbliższy piątek 22 sierpnia – informuje serwis Axios.

Spotkanie Tuska z zaprzyjaźnionymi dziennikarzami z ostatniej chwili
"Spotkanie Tuska z "zaprzyjaźnionymi dziennikarzami"

Dziennikarz Telewizji Republika Marcin Dobski twierdzi, że odbyło się "spotkanie D. Tuska i kierownictwa rządu z zaprzyjaźnionymi dziennikarzami".

Placówka Schenpfa zapomniała o Święcie Wojska Polskiego? Relacja z polskiego cmentarza pod Monte Cassino z ostatniej chwili
Placówka Schenpfa zapomniała o Święcie Wojska Polskiego? Relacja z polskiego cmentarza pod Monte Cassino

15 sierpnia pod Monte Cassino nie pojawił się żaden przedstawiciel polskich instytucji – relacjonuje Tomasz Łysiak w serwisie niezalezna.pl.

Tragedia na Mazowszu. Znaleziono zwłoki 20-latka z ostatniej chwili
Tragedia na Mazowszu. Znaleziono zwłoki 20-latka

Znaleziono zwłoki 20-latka, który w piątek wieczorem zaginął w okolicy Jeziora Białego w pow. gostynińskim w woj. mazowieckim. Ciało zostało wyciągnięte z wody – poinformowała w sobotę rzeczniczka mazowieckiej policji podinsp. Katarzyna Kucharska.

Efekt Nawrockiego. Szefowa KRS: Część problemów samoczynnie ustępuje z ostatniej chwili
Efekt Nawrockiego. Szefowa KRS: Część problemów samoczynnie ustępuje

Szefowa KRS twierdzi, że po objęciu urzędu przez Karola Nawrockiego kończą się spory o wyłączenia sędziów powołanych po 2018 r.

Komunikat dla mieszkańców Wielkopolski z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców Wielkopolski

Sejmik Wielkopolski wybrał nowego skarbnika. Po 21 latach pracy Elżbieta Kuzdro-Lubińska odchodzi na emeryturę – informuje Samorząd Województwa Wielkopolskiego.

Ta książka anonimowego dyplomaty może wstrząsnąć stosunkami niemiecko-polskimi: Tak Niemcy chroniły zbrodniarzy tylko u nas
Ta książka anonimowego dyplomaty może wstrząsnąć stosunkami niemiecko-polskimi: Tak Niemcy chroniły zbrodniarzy

Przedstawiamy naszym Czytelnikom fragment powstającej książki pod roboczym tytułem "Protokół rozbieżności" anonimowego, polskiego dyplomaty od lat pracującego w Niemczech. Książka w zbeletryzowanej formie opisuje szokujący stan stosunków polsko-niemieckich, a także różnego rodzaju postawy Niemców i Polaków.

Ujawniono żądania Putina. Co zrobi Zełenski? z ostatniej chwili
Ujawniono żądania Putina. Co zrobi Zełenski?

Prezydent USA Donald Trump stwierdził podczas rozmowy z europejskimi liderami, że można szybko osiągnąć pokój, jeśli Ukraina wycofa się z reszty obwodu donieckiego – donosi „New York Times”. W zamian Putin miał zaoferować rozejm, a Trump nie wykluczył gwarancji bezpieczeństwa z udziałem żołnierzy USA.

Groźny wypadek w Toruniu. Kilkanaście osób rannych Wiadomości
Groźny wypadek w Toruniu. Kilkanaście osób rannych

W sobotę, 16 sierpnia 2025 roku, około godziny 10:40, na ulicy Józefa Ignacego Kraszewskiego w Toruniu doszło do groźnego wypadku. Dwa tramwaje zderzyły się w rejonie przystanku Osiedle Młodych, powodując obrażenia u 14 pasażerów i poważne utrudnienia w ruchu miejskim.

Złe wieści dla Tuska. Jest sondaż z ostatniej chwili
Złe wieści dla Tuska. Jest sondaż

Polacy widzą małe szanse, na utworzenie koalicji 13 grudnia po kolejnych wyborach parlamentarnych – wynika z sondażu SW Research dla "Rzeczpospolitej".

REKLAMA

„Szybko by się ich pozamiatało”. Gen. Polko dosadnie nt. Grupy Wagnera

W rozmowie z dziennikiem „Fakt” były dowódca GROM gen. Roman Polko porównał Grupę Wagnera do żołnierzy z maczugami i podkreślał, że Polska ma wystarczające zasoby, aby poradzić sobie z ich wojskami stacjonującymi na Białorusi.
Gen. Roman Polko „Szybko by się ich pozamiatało”. Gen. Polko dosadnie nt. Grupy Wagnera
Gen. Roman Polko / PAP / Leszek Szymański

Wagnerowcy niby są tacy silni, ale do tej pory w Afryce walczyli ze słabymi, a na Ukrainie po raz pierwszy Prigożyn się sfrustrował, bo napotkali kogoś, kto z nimi naprawdę walczy

– podkreślił gen. Polko. 

„Co to za siły specjalne, które organizują obóz, który wszyscy mogą obserwować z satelity?”

Co to za siły specjalne, które organizują obóz, który wszyscy mogą obserwować z satelity? Nawet jeżeli oni w jakikolwiek sposób by uderzyli, to NATO ma możliwości, żeby ten ich obóz w jeden dzień pozamiatać

– dodał generał. Podkreślił, że Grupa Wagnera to „banda kryminalistów, która zdobyła co prawda pewne doświadczenie, bo gdzieś tam się tłukła”, ale po drugiej stronie stoją zorganizowane struktury NATO. 

A dziś naprawdę taki żołnierz z maczugą w starciu z myślącym żołnierzem i systemami, którymi dysponuje na naszej granicy NATO, nie ma żadnych szans. Jakby czegoś spróbowali, to szybko by się ich pozamiatało i byłby jeden problem z głowy

– podsumował generał Polko. 

Kolejna kolumna aut Grupy Wagnera na Białorusi

Na Białoruś przybyła kolejna kolumna rosyjskiej Grupy Wagnera złożona z około 20 pojazdów, najemnicy zmierzają do bazy w rejonie Osipowicz w obwodzie mohylewskim podał w poniedziałek projekt Biełaruski Hajun, zajmujący się monitoringiem aktywności wojsk.

Jest to co najmniej trzecia kolumna Grupy Wagnera, która pojawiła się na Białorusi od 11 lipca – ocenia Białoruski Hajun w komentarzu na serwisie Telegram. "W składzie kolumny jest nie mniej niż 20 rozmaitych pojazdów: UAZ-y Patriot, samochody terenowe, +buchanki+ (mikrobusy-UAZ), sprzęt budowlany, autobusy i samochody ciężarowe" – głosi komunikat.

Dodano w nim, że na autach widać zarówno rosyjską flagę państwową, jak i emblematy Grupy Wagnera. 

To kolejne doniesienia o obecności Grupy Wagnera na Białorusi po informacjach z weekendu 15-16 lipca. Radio Swaboda przytacza doniesienia o kolumnach Grupy Wagnera przemieszczających się po Rosji - na terenie obwodu lipieckiego. Niezależny rosyjski portal Mediazona podał w poniedziałek, że kolumnę wagnerowców widziano na autostradzie M4, kierującą się w stronę Moskwy. Mediazona wyraża przypuszczenie, że kolumna zmierza docelowo na Białoruś.

Radio Swaboda cytuje w poniedziałek doniesienia dziennika "New York Times" o zdjęciach satelitarnych, które mogą potwierdzać przybycie wagnerowców na Białoruś. Pierwsze pojazdy było widać w rejonie Osipowicz 13 lipca, kolejne pojawiły się 14 i 15 lipca.

Pierwsze informacje o możliwym skierowaniu Grupy Wagnera na Białoruś podały rosyjskie media niezależne pod koniec czerwca. Prognozowały one, że rosyjscy najemnicy w liczbie około 8 tysięcy będą stacjonowali w obwodzie mohylewskim, w rejonie Osipowicz. Znajduje się tam opuszczona do niedawna, a potem pospiesznie remontowana, baza we wsi Cel - była baza wojskowa białoruskich wojsk rakietowych.

Niespełna 30-tysięczne Osipowicze leżą w obwodzie mohylewskim na skrzyżowaniu tras kolejowych między Mińskiem, Homlem, Mohylewem i Baranowiczami. Od granicy z Ukrainą dzieli je 200 km, od Mińska - 90. W całym rejonie (powiecie) osipowiczowskim pozostało sporo obiektów wojskowych, w tych okolicach stacjonują oddziały artylerii i wojsk rakietowych. Około 16 km od Osipowicz znajduje się poligon, na którym szkoleni byli już w czasie inwazji na Ukrainę rosyjscy rezerwiści. 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe