Von der Leyen ma poważny problem? „Mają jej dość i odchodzą”

Ursula von der Leyen nie potrafi zjednoczyć własnego zespołu. Do końca jej kadencji pozostał jeszcze rok, a niektórzy z jej komisarzy mają dość i odchodzą – pisze „Politico”. Zdaniem portalu, odpowiadać za to może być jej styl zarządzania, w ramach którego ukrywa przed kolegami z KE swoje plany.
Ursula von der Leyen Von der Leyen ma poważny problem? „Mają jej dość i odchodzą”
Ursula von der Leyen / fot. PAP/EPA/FABIO CIMAGLIA

Jak wskazuje portal, coraz więcej wysokich rangą urzędników odchodzi z Komisji Europejskiej. W zeszłym tygodniu jej wiceprzewodniczący Frans Timmermans ogłosił zamiar odejścia i ponownego zajęcia się polityką wewnętrzną. Chce kandydować na stanowisko premiera Holandii po upadku rządu Marka Rutte.

Margrethe Vestager, również wiceszefowa KE, stara się o stanowisko szefa Europejskiego Banku Inwestycyjnego, które zwalnia się pod koniec roku. To skłoniło von der Leyen do wystosowania listu, w którym ostrzega Dunkę przed wszelkimi konfliktami interesów. Vestager, jeśli zdobędzie poparcie europejskich ministrów finansów, odejdzie jesienią.

Fala odejść

Unijna komisarz ds. innowacji i badań Mariya Gabriel złożyła już rezygnację. Wróciła do Bułgarii, by objąć stanowisko ministra spraw zagranicznych.

Rzecznik Komisji Europejskiej odrzucił pomysł, jakoby fala odejść podważyła autorytet von der Leyen.

To dwóch wiceprzewodniczących wykonawczych, którzy zbliżają się do końca swojej drugiej kadencji komisarzy

– powiedział rzecznik, odnosząc się do Vestager i Timmermansa.

W rzeczywistości świadczy to o ich pracy jako komisarzy, że są teraz pretendentami do wysokich stanowisk w polityce UE i wewnętrznej

 – dodał.

Wskazano powód

„Politico” wskazuje jednak, że winny może być również styl przywództwa Von der Leyen, który od samego początku irytował niektórych kolegów.

Podejmowała decyzje za zamkniętymi drzwiami, z niewielką koterią doradców. Komisarze często czuli się wykluczeni, nawet jeśli dana polityka bezpośrednio wpływała na ich zakres kompetencji

– wskazuje portal.

– Każdy, kto kierował rządem, wie, że trzeba mieć za sobą ludzi – konsultować się, iść na ustępstwa. Jean-Claude Juncker, jej poprzednik, był w tym mistrzem – powiedział jeden z urzędników i dodał: –Von der Leyen nie jest.

Inny pragnący zachować anonimowość urzędnik stwierdził, że jej upór staje się problemem. „Ona nie ucieleśnia kolegialności. Komisarze o wielu sprawach dowiadują się za pośrednictwem mediów. Ludzie czują, że robi swoje – niekoniecznie źle – ale nie zachęca do dyskusji ani debaty”.

Dla niektórych obserwatorów problemem von der Leyen jest to, że tak naprawdę nie rozumie swoich własnych komisarzy i ma trudności ze stworzeniem spójnego zespołu.

Komisarze „nigdy nie byli zjednoczeni wokół zestawu wartości – środek ciężkości nie został dobrze określony” – powiedział Alberto Alemanno, profesor prawa UE na uczelni HEC Paris. – Być może kierowała tą Komisją jako technokratka pochodząca z Niemiec w otoczeniu niemieckich doradców – dodał.

CZYTAJ TAKŻE: Strzały przed siedzibą Telewizji Republika. Policja przekazała nowe informacje

CZYTAJ TAKŻE: Zełenski grzmi ws. ukraińskiego zboża. „To niedopuszczalne”


 

POLECANE
Nie żyje były muzyk zespołu T.Love Wiadomości
Nie żyje były muzyk zespołu T.Love

Media obiegły smutne wiadomości. 13 sierpnia 2025 roku odszedł Jacek Śliwczyński - basista T.Love z lat 80. Wiadomość o jego śmierci jako pierwszy podał fotograf koncertowy Wiesław Radzioch.

Komunikat dla mieszkańców Warszawy Wiadomości
Komunikat dla mieszkańców Warszawy

Najnowszy album New Bone Quintet, uznanego kwintetu jazzowego założonego i prowadzonego przez Tomasza Kudyka, zabrzmi podczas koncertu formacji, który odbędzie się w sobotę na stołecznym Rynku Starego Miasta w ramach 31. Międzynarodowego Plenerowego Festiwalu „Jazz na Starówce”.

Rozmowy Trump-Putin. Zełenski leci w poniedziałek do Waszyngtonu z ostatniej chwili
Rozmowy Trump-Putin. Zełenski leci w poniedziałek do Waszyngtonu

Wołodymyr Zełenski zapowiedział wizytę w Białym Domu na zaproszenie Donalda Trumpa. Ukraiński prezydent ujawnił szczegóły swojej długiej rozmowy telefonicznej z amerykańskim przywódcą i podkreślił wagę formatu trójstronnego Ukraina–USA–Rosja.

Trump rozmawiał po spotkaniu  Putinem z liderami UE. Wśród nich Karol Nawrocki polityka
Trump rozmawiał po spotkaniu Putinem z liderami UE. Wśród nich Karol Nawrocki

Donald Trump ujawnił kulisy rozmów z Władimirem Putinem. W telebriefingu z europejskimi liderami uczestniczył także prezydent Polski Karol Nawrocki. Komisja Europejska potwierdziła, że amerykański prezydent przedstawił szczegóły spotkania, które może przesądzić o przyszłości wojny na Ukrainie.

Izraelskie media: Skandal na stadionie w Debreczynie to wina Polaków pilne
Izraelskie media: Skandal na stadionie w Debreczynie to wina Polaków

Po meczu Rakowa Częstochowa z Maccabi Hajfa nie gasną emocje, będące reakcją na skandaliczne wydarzenia. Izraelscy kibice dopuścili się obraźliwych gestów i wywiesili haniebny transparent, ale izraelskie media próbują obarczyć winą Polaków. Atmosfera wokół spotkania Ligi Konferencji gęstnieje , a UEFA już wszczęła postępowanie dyscyplinarne.

UE reaguje na spotkanie Trump–Putin. O 9.30 startują narady ambasadorów z ostatniej chwili
UE reaguje na spotkanie Trump–Putin. O 9.30 startują narady ambasadorów

Ambasadorowie krajów Unii Europejskiej zwołali pilne spotkanie. W sobotę o godz. 9:30 czasu polskiego omówią rozmowę Donalda Trumpa z Władimirem Putinem na Alasce – poinformowała stacja Sky News, powołując się na źródła unijne.

Spotkanie Trump-Putin. Co ustalili przywódcy? polityka
Spotkanie Trump-Putin. Co ustalili przywódcy?

Donald Trump i Władimir Putin spotkali się na Alasce po raz pierwszy od dekady. Choć rozmowy określono jako „konstruktywne”, zabrakło przełomu – nie ogłoszono zawieszenia broni, a obaj przywódcy ograniczyli się do ogólnikowych deklaracji. Eksperci mówią wprost: to Putin wyszedł zwycięsko.

Tadeusz Płużański: Kibicom Maccabi Hajfa tylko u nas
Tadeusz Płużański: Kibicom Maccabi Hajfa

15 sierpnia 1940 r. do Auschwitz przybył pierwszy transport ludności z Warszawy. To głównie więźniowie Pawiaka oraz Polacy schwytani podczas ulicznych łapanek. Razem około 1600 osób. W nocy z 21 na 22 września 1940 r., w drugim transporcie z Warszawy, Niemcy przywieźli do obozu Auschwitz kolejnych więźniów.

Trump i Putin przy jednym stole. Trwa spotkanie przywódców z ostatniej chwili
Trump i Putin przy jednym stole. Trwa spotkanie przywódców

Na terenie bazy wojskowej Elmendorf-Richardson na Alasce rozpoczęło się spotkanie prezydenta USA Donalda Trumpa z przywódcą Rosji Władimirem Putinem oraz ich najbliższych doradców.

Spotkanie Trump-Putin. Prezydenci ruszyli na rozmowy Wiadomości
Spotkanie Trump-Putin. Prezydenci ruszyli na rozmowy

Prezydent USA Donald Trump i przywódca Rosji Władimir Putin przywitali się na płycie lotniska bazy Elmendorf-Richardson w Anchorage na Alasce.

REKLAMA

Von der Leyen ma poważny problem? „Mają jej dość i odchodzą”

Ursula von der Leyen nie potrafi zjednoczyć własnego zespołu. Do końca jej kadencji pozostał jeszcze rok, a niektórzy z jej komisarzy mają dość i odchodzą – pisze „Politico”. Zdaniem portalu, odpowiadać za to może być jej styl zarządzania, w ramach którego ukrywa przed kolegami z KE swoje plany.
Ursula von der Leyen Von der Leyen ma poważny problem? „Mają jej dość i odchodzą”
Ursula von der Leyen / fot. PAP/EPA/FABIO CIMAGLIA

Jak wskazuje portal, coraz więcej wysokich rangą urzędników odchodzi z Komisji Europejskiej. W zeszłym tygodniu jej wiceprzewodniczący Frans Timmermans ogłosił zamiar odejścia i ponownego zajęcia się polityką wewnętrzną. Chce kandydować na stanowisko premiera Holandii po upadku rządu Marka Rutte.

Margrethe Vestager, również wiceszefowa KE, stara się o stanowisko szefa Europejskiego Banku Inwestycyjnego, które zwalnia się pod koniec roku. To skłoniło von der Leyen do wystosowania listu, w którym ostrzega Dunkę przed wszelkimi konfliktami interesów. Vestager, jeśli zdobędzie poparcie europejskich ministrów finansów, odejdzie jesienią.

Fala odejść

Unijna komisarz ds. innowacji i badań Mariya Gabriel złożyła już rezygnację. Wróciła do Bułgarii, by objąć stanowisko ministra spraw zagranicznych.

Rzecznik Komisji Europejskiej odrzucił pomysł, jakoby fala odejść podważyła autorytet von der Leyen.

To dwóch wiceprzewodniczących wykonawczych, którzy zbliżają się do końca swojej drugiej kadencji komisarzy

– powiedział rzecznik, odnosząc się do Vestager i Timmermansa.

W rzeczywistości świadczy to o ich pracy jako komisarzy, że są teraz pretendentami do wysokich stanowisk w polityce UE i wewnętrznej

 – dodał.

Wskazano powód

„Politico” wskazuje jednak, że winny może być również styl przywództwa Von der Leyen, który od samego początku irytował niektórych kolegów.

Podejmowała decyzje za zamkniętymi drzwiami, z niewielką koterią doradców. Komisarze często czuli się wykluczeni, nawet jeśli dana polityka bezpośrednio wpływała na ich zakres kompetencji

– wskazuje portal.

– Każdy, kto kierował rządem, wie, że trzeba mieć za sobą ludzi – konsultować się, iść na ustępstwa. Jean-Claude Juncker, jej poprzednik, był w tym mistrzem – powiedział jeden z urzędników i dodał: –Von der Leyen nie jest.

Inny pragnący zachować anonimowość urzędnik stwierdził, że jej upór staje się problemem. „Ona nie ucieleśnia kolegialności. Komisarze o wielu sprawach dowiadują się za pośrednictwem mediów. Ludzie czują, że robi swoje – niekoniecznie źle – ale nie zachęca do dyskusji ani debaty”.

Dla niektórych obserwatorów problemem von der Leyen jest to, że tak naprawdę nie rozumie swoich własnych komisarzy i ma trudności ze stworzeniem spójnego zespołu.

Komisarze „nigdy nie byli zjednoczeni wokół zestawu wartości – środek ciężkości nie został dobrze określony” – powiedział Alberto Alemanno, profesor prawa UE na uczelni HEC Paris. – Być może kierowała tą Komisją jako technokratka pochodząca z Niemiec w otoczeniu niemieckich doradców – dodał.

CZYTAJ TAKŻE: Strzały przed siedzibą Telewizji Republika. Policja przekazała nowe informacje

CZYTAJ TAKŻE: Zełenski grzmi ws. ukraińskiego zboża. „To niedopuszczalne”



 

Polecane
Emerytury
Stażowe