Wypadek na A1. Jest oświadczenie obrońcy oskarżonego i wniosek do sądu

Radio RMF FM informuje, że mecenas Bartosz Tiutiunik – obrońca Sebastiana Majtczaka, oskarżonego o spowodowanie tragicznego wypadku na A1, w którym zginęła trzyosobowa rodzina – wydał oświadczenie, w którym zapewnia, że jego klient nie uciekł z kraju, a jego wyjazd za granicę nie miał związku z wypadkiem. Poinformowano również, że Majtczak stara się o „list żelazny”.
 Wypadek na A1. Jest oświadczenie obrońcy oskarżonego i wniosek do sądu
/ Tysol

Przypomnijmy: sprawa dotyczy tragicznego wypadku, do którego doszło w ubiegłym tygodniu na autostradzie A1 niedaleko Piotrkowa Trybunalskiego. Na miejscu zginęła trzyosobowa rodzina – młode małżeństwo z małym dzieckiem. Z ustaleń biegłych wynika, że prowadzący sportowe BMW Sebastian Majtczak z prędkością wynoszącą co najmniej 253 km/h uderzył w pojazd, którym podróżowała rodzina.

Prokuratura podjęła decyzję o postawieniu zarzutów 31-latkowi w związku ze spowodowaniem wypadku. Tymczasem wczoraj pełnomocnik rodziny ofiar wypadku na A1 złożył do Prokuratury Okręgowej w Piotrkowie Trybunalskim wniosek o zmianę kwalifikacji czynu na zabójstwo.

Gdy o sprawie zaczęły informować media, Sebastian Majtczak – po przeprowadzeniu z nim czynności procesowych przez policję – miał wyjechać w momencie, w którym nie miał statusu podejrzanego i nie był objęty zakazem opuszczania kraju. Gdy informacje o wyjeździe Majtczaka wyszły na jaw, wystawiono za nim list gończy.

Jest oświadczenie adwokata 

W środę Radio RMF FM przedstawiło nowe informacje w sprawie. 

Sebastian Majtczak stara się o „list żelazny”. Wniosek w tej sprawie złożył w sądzie w Piotrkowie Trybunalskim obrońca mężczyzny, którego prokuratura ściga listem gończym

– podaje rozgłośnia. Jak czytamy w publikacji, adwokat oskarżonego potwierdza, że Sebastian Majtczak przebywa obecnie za granicą. Przekonuje natomiast, że chce on złożyć wyjaśnienia w Polsce. Obawia się jednak aresztowania. Informuje również, iż „jego wyjazd nie miał żadnego związku z toczącym się postępowaniem karnym”. 

Tiutiunik podkreślił, że Majtczak o wydanym liście gończym dowiedział się z mediów. Poszukiwany miał wysłać pismo do Prokuratury Okręgowej w Piotrkowie Trybunalskim, w którym przedstawił swoją wersję przebiegu wypadku – różniącą się od tej z oficjalnych ustaleń śledczych

– podaje RMF FM. 

List żelazny – czym jest?

List żelazny – zgodnie z kodeksem postępowania karnego – specjalny dokument wydawany przez właściwy miejscowo sąd okręgowy, zapewniający oskarżonemu pozostawanie na wolności do czasu prawomocnego ukończenia postępowania. Umożliwia zatem oskarżonemu odpowiadanie z tzw. wolnej stopy.

List żelazny gwarantuje oskarżonemu wolność, ale pod pewnymi warunkami:

  • jeżeli stawi się on w wyznaczonym przez sąd (w postępowaniu przygotowawczym też przez prokuratora) terminie (art. 282 § 1 pkt 1 k.p.k.),
  • nie będzie się oddalał bez pozwolenia sądu z obranego miejsca pobytu w kraju (art. 282 § 1 pkt 2 k.p.k.),
  • nie będzie nakłaniał świadków do fałszywych zeznań lub starał się w inny sposób usuwać dowodów przestępstwa (art. 282 § 1 pkt 3 k.p.k.).

 


 

POLECANE
Rekonstrukcja rządu. Tusk zdradził datę z ostatniej chwili
Rekonstrukcja rządu. Tusk zdradził datę

W okolicach 15 lipca zaproponuję kształt rządu po rekonstrukcji - przekazał w poniedziałek premier Donald Tusk.

Ja was przepraszam za Romana Giertycha. Poseł koalicji ma dość gorące
"Ja was przepraszam za Romana Giertycha". Poseł koalicji ma dość

Działania Romana Giertycha budzą coraz większy opór nawet w koalicji 13 grudnia. Do kresu dotarł ostatnio poseł Polski 2050 Kamil Wnuk, który publicznie odciął się od guru Silnych Razem.

Toruń. Nie żyje 24-latka, zaatakowana w parku przez Wenezuelczyka z ostatniej chwili
Toruń. Nie żyje 24-latka, zaatakowana w parku przez Wenezuelczyka

Nie żyje 24-letnia kobieta zaatakowana w nocy 12 czerwca przez obywatela Wenezueli w Toruniu. Sprawa brutalnego ataku wstrząsnęła niedawno całą Polską.

Nowy kryzys w koalicji 13 grudnia. Awantura o wicepremiera polityka
Nowy kryzys w koalicji 13 grudnia. Awantura o wicepremiera

W koalicji 13 grudnia narasta konflikt dotyczący zbliżającej się rekonstrukcji rządu. Spór między mniejszymi koalicjantami zaognia się ws. stanowisk marszałka Sejmu i wicepremiera.

Gigantyczny przetarg z KPO ustawiony tak, by nie kwalifikowały się polskie firmy pilne
Gigantyczny przetarg z KPO ustawiony tak, by nie kwalifikowały się polskie firmy

Do polskich szkół trafią setki tysięcy laptopów. Niestety sprzęt o wartości 1,4 mld zł dostarczą naszym uczniom zagraniczne firmy. Wszystko przez wyśrubowane normy, jakie w założeniach przetargowych postawił polski rząd.

Niepokojące informacje z granicy. Komunikat Straży Granicznej pilne
Niepokojące informacje z granicy. Komunikat Straży Granicznej

Straż Graniczna regularnie publikuje raporty dotyczące wydarzeń na granicy polsko-białoruskiej, która znajduje się pod naciskiem ataku hybrydowego.

Nowy komunikat IMGW. Oto co nas czeka z ostatniej chwili
Nowy komunikat IMGW. Oto co nas czeka

Na przeważającym obszarze Polski, szczególnie w jej południowo-zachodniej połowie, występować będzie kolejny z rzędu dzień gorący, z maksymalną dobową temperaturą powietrza co najmniej 25°C. Upału jednak na razie nie będzie.

Ważność wyborów. Adam Bodnar zabrał głos z ostatniej chwili
Ważność wyborów. Adam Bodnar zabrał głos

"Na pewno nie mamy rozpatrzonych wszystkich protestów wyborczych i nie zostało to zrobione porządnie, w pełni. Natomiast myślę, że powiedzenie, że wybory mają być nieważne, jest daleko idące" - stwierdził w rozmowie z Money.pl minister sprawiedliwości i prokurator generalny Adam Bodnar.

Ekspert: Czy nadużywający prawa do protestu wyborczego powinien zwrócić koszty jego rozpatrzenia? tylko u nas
Ekspert: Czy nadużywający prawa do protestu wyborczego powinien zwrócić koszty jego rozpatrzenia?

27 czerwca 2025 r. Sąd Najwyższy wydał dwa postanowienia, w których pozostawił bez dalszego biegu dwa protesty wyborcze – wraz z dziesiątkami tysięcy niemal identycznych pism, które napłynęły do sądu w ostatnich tygodniach. Decyzja ta była nieunikniona. Nie mamy bowiem do czynienia z realną kontrolą prawidłowości wyborów, ale z politycznym teatrem, który ma na celu tylko jedno: sparaliżowanie instytucji państwa i podważenie zaufania do demokratycznego procesu.

Niemcy ogłaszają zamiar utworzenia cyberkopuły z Izraelem z ostatniej chwili
Niemcy ogłaszają zamiar utworzenia "cyberkopuły" z Izraelem

Niemcy zamierzają utworzyć wspólne niemiecko-izraelskie centrum badań cybernetycznych oraz pogłębić współpracę między agencjami wywiadowczymi i bezpieczeństwa obu krajów – poinformował w niedzielę podczas wizyty w Izraelu niemiecki minister spraw wewnętrznych Alexander Dobrindt.

REKLAMA

Wypadek na A1. Jest oświadczenie obrońcy oskarżonego i wniosek do sądu

Radio RMF FM informuje, że mecenas Bartosz Tiutiunik – obrońca Sebastiana Majtczaka, oskarżonego o spowodowanie tragicznego wypadku na A1, w którym zginęła trzyosobowa rodzina – wydał oświadczenie, w którym zapewnia, że jego klient nie uciekł z kraju, a jego wyjazd za granicę nie miał związku z wypadkiem. Poinformowano również, że Majtczak stara się o „list żelazny”.
 Wypadek na A1. Jest oświadczenie obrońcy oskarżonego i wniosek do sądu
/ Tysol

Przypomnijmy: sprawa dotyczy tragicznego wypadku, do którego doszło w ubiegłym tygodniu na autostradzie A1 niedaleko Piotrkowa Trybunalskiego. Na miejscu zginęła trzyosobowa rodzina – młode małżeństwo z małym dzieckiem. Z ustaleń biegłych wynika, że prowadzący sportowe BMW Sebastian Majtczak z prędkością wynoszącą co najmniej 253 km/h uderzył w pojazd, którym podróżowała rodzina.

Prokuratura podjęła decyzję o postawieniu zarzutów 31-latkowi w związku ze spowodowaniem wypadku. Tymczasem wczoraj pełnomocnik rodziny ofiar wypadku na A1 złożył do Prokuratury Okręgowej w Piotrkowie Trybunalskim wniosek o zmianę kwalifikacji czynu na zabójstwo.

Gdy o sprawie zaczęły informować media, Sebastian Majtczak – po przeprowadzeniu z nim czynności procesowych przez policję – miał wyjechać w momencie, w którym nie miał statusu podejrzanego i nie był objęty zakazem opuszczania kraju. Gdy informacje o wyjeździe Majtczaka wyszły na jaw, wystawiono za nim list gończy.

Jest oświadczenie adwokata 

W środę Radio RMF FM przedstawiło nowe informacje w sprawie. 

Sebastian Majtczak stara się o „list żelazny”. Wniosek w tej sprawie złożył w sądzie w Piotrkowie Trybunalskim obrońca mężczyzny, którego prokuratura ściga listem gończym

– podaje rozgłośnia. Jak czytamy w publikacji, adwokat oskarżonego potwierdza, że Sebastian Majtczak przebywa obecnie za granicą. Przekonuje natomiast, że chce on złożyć wyjaśnienia w Polsce. Obawia się jednak aresztowania. Informuje również, iż „jego wyjazd nie miał żadnego związku z toczącym się postępowaniem karnym”. 

Tiutiunik podkreślił, że Majtczak o wydanym liście gończym dowiedział się z mediów. Poszukiwany miał wysłać pismo do Prokuratury Okręgowej w Piotrkowie Trybunalskim, w którym przedstawił swoją wersję przebiegu wypadku – różniącą się od tej z oficjalnych ustaleń śledczych

– podaje RMF FM. 

List żelazny – czym jest?

List żelazny – zgodnie z kodeksem postępowania karnego – specjalny dokument wydawany przez właściwy miejscowo sąd okręgowy, zapewniający oskarżonemu pozostawanie na wolności do czasu prawomocnego ukończenia postępowania. Umożliwia zatem oskarżonemu odpowiadanie z tzw. wolnej stopy.

List żelazny gwarantuje oskarżonemu wolność, ale pod pewnymi warunkami:

  • jeżeli stawi się on w wyznaczonym przez sąd (w postępowaniu przygotowawczym też przez prokuratora) terminie (art. 282 § 1 pkt 1 k.p.k.),
  • nie będzie się oddalał bez pozwolenia sądu z obranego miejsca pobytu w kraju (art. 282 § 1 pkt 2 k.p.k.),
  • nie będzie nakłaniał świadków do fałszywych zeznań lub starał się w inny sposób usuwać dowodów przestępstwa (art. 282 § 1 pkt 3 k.p.k.).

 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe