Strzelanina w Brukseli. „Musimy lepiej kontrolować granice”

– Pochodzący z Tunezji sprawca poniedziałkowego ataku terrorystycznego w Brukseli, w którym zginęło dwóch szwedzkich kibiców, przebywał wcześniej w Szwecji. Musimy wiedzieć, kto znajduje się w naszym kraju oraz lepiej kontrolować zewnętrzne granice UE – oznajmił premier Szwecji Ulf Kristersson.
strzelanina w Brukseli
strzelanina w Brukseli / PAP/EPA/OLIVIER MATTHYS

"Szwedzi zostali zamordowani z zimną krwią. Wszystko wskazuje na to, że mamy do czynienia z atakiem terrorystycznym, którego celem była Szwecja oraz szwedzcy obywatele" - poinformował Kristersson na specjalnie zwołanej konferencji prasowej.

Jak przekazał Kristersson, 45-letni Tunezyjczyk starał się o azyl w Belgii, ale jego wniosek został odrzucony. "Mężczyzna okresowo przebywał również w Szwecji, nie był jednak znany szwedzkiej policji" - ujawnił.

Zdaniem premiera Szwecji "nadszedł czas na większe na większe bezpieczeństwo, ostrożność i czujność, gdy życie Szwedów oraz szwedzkie interesy są zagrożone. Nie możemy być naiwni (...). Niebezpieczni ludzie, którzy nie mają szwedzkiego obywatelstwa, powinni natychmiast opuszczać Szwecję" - podkreślił.

"Podobnie jak w przypadku wcześniejszych ataków musimy wyciągnąć pewne wnioski. Po pierwsze chronić nasze otwarte demokratyczne społeczeństwo oraz nasze wartości. To nie my powinniśmy dostosowywać się do terrorystów" - zaznaczył Kristersson.

Wśród proponowanych przez prawicowy rząd Kristerssona zmian jest wprowadzenie obowiązku informowania policji przez pracowników instytucji publicznych o obecności nielegalnych imigrantów. Propozycja budzi sprzeciw wśród części środowiska nauczycieli oraz lekarzy.

We wtorek wczesnym popołudniem szwedzki parlament Riksdag uczcił pamięć ofiar minutą ciszy.

W sierpniu władze Szwecji zdecydowały o podniesieniu stopnia zagrożenia terrorystycznego z poziomu trzeciego (podwyższonego) do czwartego (wysokiego) w związku z groźbami ze strony organizacji islamistycznych po akcjach palenia Koranu w Sztokholmie. Zwracano uwagę na zachowanie ostrożności również za granicą. Według wtorkowego komunikatu szwedzkich służb specjalnych SAPO alert bezpieczeństwa pozostaje na tym samym poziomie, a służby wspierają i współpracują z władzami Belgii.

 

 


 

POLECANE
Zignorowały zakaz i wpadły pod choinkę. Niebezpieczne zdarzenie w Gdańsku Wiadomości
Zignorowały zakaz i wpadły pod choinkę. Niebezpieczne zdarzenie w Gdańsku

Chwila nieuwagi i chęć zrobienia efektownego zdjęcia mogły skończyć się bardzo poważnie. Przy świątecznej choince na Długim Targu w Gdańsku doszło do zdarzenia, które postawiło na nogi służby miejskie i stało się ostrzeżeniem dla innych odwiedzających centrum miasta.

Prevc znów najlepszy. Polacy poza czołówką w Klingenthal z ostatniej chwili
Prevc znów najlepszy. Polacy poza czołówką w Klingenthal

Piotr Żyła zajął 20. miejsce, Paweł Wąsek był 21., a Dawid Kubacki - 28. w niedzielnym konkursie Pucharu Świata w skokach narciarskich w niemieckim Klingenthal. Wygrał Słoweniec Domen Prevc. Na podium stanęli też Japończycy Ren Nikaido i Ryoyu Kobayashi.

Pałac Buckingham. Nowe doniesienia ws. księżnej Kate Wiadomości
Pałac Buckingham. Nowe doniesienia ws. księżnej Kate

13 grudnia księżna Kate odwiedziła wyjątkowe miejsce pamięci – Ever After Garden. Ogród ten powstał, aby upamiętnić osoby, które zmarły na raka, a jednocześnie zbiera środki na rzecz organizacji The Royal Marsden Cancer Charity.

GIS wydał ostrzeżenie. Chodzi o popularny produkt dla dzieci Wiadomości
GIS wydał ostrzeżenie. Chodzi o popularny produkt dla dzieci

Główny Inspektorat Sanitarny wydał ostrzeżenie dotyczące dwóch partii mleka modyfikowanego dla niemowląt ze względu na wykrycie obecności mikroorganizmu na jednej z linii produkcyjnych w zakładzie. Zaznaczył, że nie należy spożywać produktów z dwóch wskazanych w komunikacie partii.

Niebezpieczna interwencja w Radomiu. 26-latka z nożem Wiadomości
Niebezpieczna interwencja w Radomiu. 26-latka z nożem

W sobotę wieczorem w Radomiu doszło do niebezpiecznej interwencji, podczas której policjanci próbowali obezwładnić kobietę chodzącą po mieście z nożem. Zgłoszenie wpłynęło około godz. 21.00. Po przyjeździe na miejsce funkcjonariusze zlokalizowali 26-letnią kobietę w okolicy ul. Słowackiego.

Nagły zwrot Ukrainy ws. NATO. Trwają rozmowy w Berlinie z ostatniej chwili
Nagły zwrot Ukrainy ws. NATO. Trwają rozmowy w Berlinie

Wołodymyr Zełenski poinformował, że Ukraina jest gotowa odstąpić od aspiracji członkostwa w NATO, jeśli otrzyma realne i prawnie wiążące gwarancje bezpieczeństwa od Zachodu. To element kompromisu mającego doprowadzić do zakończenia wojny z Rosją.

Świąteczne ceny w górach szokują Wiadomości
Świąteczne ceny w górach szokują

Z porównania przygotowanego przez Telewizję wPolsce24 wynika, że ceny ceny noclegów w polskich kurortach górskich poszły gwałtownie w górę. Procentowo koszt pobytu w okresie świąteczno-noworocznym w Zakopanem i Szczyrku zdrożał bardziej niż w Livigno.

Ryzykowny spacer po Morskim Oku. Wśród turystów były dzieci Wiadomości
Ryzykowny spacer po Morskim Oku. Wśród turystów były dzieci

W sieci znów zawrzało po opublikowaniu nagrania z Tatr. Na profilu „tatry_official” na Instagramie pokazano turystów spacerujących po zamarzniętym Morskim Oku. Największe poruszenie wywołał fakt, że na lodzie znajdowały się także małe dzieci.

Zrobiliśmy to co do nas należało. O Solidarności w Muzeum Pamięć i Tożsamość w Toruniu z ostatniej chwili
"Zrobiliśmy to co do nas należało". O Solidarności w Muzeum Pamięć i Tożsamość w Toruniu

„Od protestu do wolności – Toruń w historii Solidarności” – wernisaż wystawy o bohaterach opozycji antykomunistycznej na Pomorzu i Kujawach odbył się w rocznicę wprowadzenia stanu wojennego 13 grudnia w Muzeum Pamięć i Tożsamość im. św. Jana Pawła II w Toruniu. Fundację Promocji Solidarności podczas wydarzenia reprezentował dr Adam Chmielecki.

 Zdemolował sklep, upił się i zasnął w łazience. Szop recydywista stał się celebrytą z ostatniej chwili
Zdemolował sklep, upił się i zasnął w łazience. Szop recydywista stał się celebrytą

Historia z niewielkiego miasteczka w Wirginii w USA szybko stała się globalną sensacją. Szop pracz, który upił się alkoholem w sklepie monopolowym, dziś podejrzewany jest o serię włamań.

REKLAMA

Strzelanina w Brukseli. „Musimy lepiej kontrolować granice”

– Pochodzący z Tunezji sprawca poniedziałkowego ataku terrorystycznego w Brukseli, w którym zginęło dwóch szwedzkich kibiców, przebywał wcześniej w Szwecji. Musimy wiedzieć, kto znajduje się w naszym kraju oraz lepiej kontrolować zewnętrzne granice UE – oznajmił premier Szwecji Ulf Kristersson.
strzelanina w Brukseli
strzelanina w Brukseli / PAP/EPA/OLIVIER MATTHYS

"Szwedzi zostali zamordowani z zimną krwią. Wszystko wskazuje na to, że mamy do czynienia z atakiem terrorystycznym, którego celem była Szwecja oraz szwedzcy obywatele" - poinformował Kristersson na specjalnie zwołanej konferencji prasowej.

Jak przekazał Kristersson, 45-letni Tunezyjczyk starał się o azyl w Belgii, ale jego wniosek został odrzucony. "Mężczyzna okresowo przebywał również w Szwecji, nie był jednak znany szwedzkiej policji" - ujawnił.

Zdaniem premiera Szwecji "nadszedł czas na większe na większe bezpieczeństwo, ostrożność i czujność, gdy życie Szwedów oraz szwedzkie interesy są zagrożone. Nie możemy być naiwni (...). Niebezpieczni ludzie, którzy nie mają szwedzkiego obywatelstwa, powinni natychmiast opuszczać Szwecję" - podkreślił.

"Podobnie jak w przypadku wcześniejszych ataków musimy wyciągnąć pewne wnioski. Po pierwsze chronić nasze otwarte demokratyczne społeczeństwo oraz nasze wartości. To nie my powinniśmy dostosowywać się do terrorystów" - zaznaczył Kristersson.

Wśród proponowanych przez prawicowy rząd Kristerssona zmian jest wprowadzenie obowiązku informowania policji przez pracowników instytucji publicznych o obecności nielegalnych imigrantów. Propozycja budzi sprzeciw wśród części środowiska nauczycieli oraz lekarzy.

We wtorek wczesnym popołudniem szwedzki parlament Riksdag uczcił pamięć ofiar minutą ciszy.

W sierpniu władze Szwecji zdecydowały o podniesieniu stopnia zagrożenia terrorystycznego z poziomu trzeciego (podwyższonego) do czwartego (wysokiego) w związku z groźbami ze strony organizacji islamistycznych po akcjach palenia Koranu w Sztokholmie. Zwracano uwagę na zachowanie ostrożności również za granicą. Według wtorkowego komunikatu szwedzkich służb specjalnych SAPO alert bezpieczeństwa pozostaje na tym samym poziomie, a służby wspierają i współpracują z władzami Belgii.

 

 



 

Polecane