Ordo Iuris: Urodzenie jednego dziecka w zamian za zamrożenie pięciu to eugenika

We wtorek Sejm będzie głosował nad projektem dofinansowania z budżetu państwa zapłodnienia in vitro kwotą nie mniejszą niż 500 milionów zł rocznie. Projekt nie likwiduje głównego zastrzeżenia wobec obecnie obowiązującej ustawy o in vitro z 2015 r., która posiada charakter eugeniczny, dopuszczając powołanie do życia aż 6 istnień ludzkich tylko po to, by 5 z nich zostało zamrożonych jako zarodki „nadliczbowe”. Instytut Ordo Iuris przygotował opinię, w której rekomenduje odrzucenie projektu. Na wypadek braku większości sejmowej do odrzucenia projektu, eksperci Instytutu sformułowali szereg rekomendowanych zmian w projekcie.

PRZECZYTAJ OPINIĘ - LINK

W punkcie 6. umowy koalicyjnej zawartej pomiędzy Koalicją Obywatelską, Polską 2050, Polskim Stronnictwem Ludowym oraz Nową Lewicą znalazła się zapowiedź „szczególnego wsparcia dla par planujących rodzicielstwo poprzez finansowanie procedury in vitro”. Pierwszym projektem ustawy, który został umieszczony w porządku obrad nowego Sejmu X kadencji, był obywatelski projekt ustawy o zmianie ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych. Projekt ten przewiduje, że Minister Zdrowia przeznaczy corocznie z budżetu państwa 500 milionów zł na realizację programu zapłodnienia in vitro.

Instytut Ordo Iuris wskazuje w opinii, że zapłodnienie pozaustrojowe nie jest w żadnym wypadku formą „leczenia niepłodności”. In vitro nie „leczy” przyczyn niepłodności, tylko je omija. Ustawa uchwalona w 2015 r. dopuszcza w art. 9 ust. 2 rozwiązanie eugeniczne, ewidentnie sprzeczne z art. 30 i art. 38 Konstytucji RP, a także wprowadza w odniesieniu do procedury in vitro szereg dehumanizujących pojęć. Artykuł 91 ustawy dodał również do Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego art. 751, dopuszczający uznanie ojcostwa wyłącznie na podstawie oświadczenia kobiety, która urodziła dziecko, co pozostaje w sprzeczności z fundamentalnymi zasadami prawa rodzinnego.

„Z ustawy o zapłodnieniu in vitro z 2015 r. należy priorytetowo usunąć aspekt eugeniczny. Obecnie dopuszcza ona powołanie do życia aż sześciu istnień ludzkich, ale pozwala urodzić się tylko jednemu, a pozostałe skazuje na bezterminowe zamrożenie” – wskazuje adw. Nikodem Bernaciak, starszy analityk w Centrum Badań i Analiz Instytutu Ordo Iuris.

Ordo Iuris rekomenduje odrzucenie projektu ustawy ze względu na fakt, że in vitro jest metodą nieetyczną, o niskiej skuteczności i dehumanizującą dzieci. W przypadku jednak braku większości sejmowej do odrzucenia projektu ze względów etycznych, w ocenie Instytutu, należy co najmniej wprowadzić do niego konieczne poprawki: precyzyjne określenie zarodków jako życia ludzkiego, zakaz tworzenia „nadliczbowych” zarodków czy ograniczenie dostępności zapłodnienia pozaustrojowego do par małżeńskich. Ustawa o in vitro powinna także nakładać na rząd obowiązek corocznego (a nie, jak obecnie, raz na 5 lat) publikowania sprawozdań obejmujących liczbę dzieci poczętych in vitro, liczbę dzieci, które w związku z tą procedurą obumarło, oraz liczbę dzieci zamrożonych i urodzonych. Instytut Ordo Iuris już w 2021 r. wnioskował o udostępnienie tych danych przez Ministerstwo Zdrowia. Resort stwierdził jednak, że nie monitoruje losów wszystkich dzieci poczętych tą metodą. Dane te są kluczowe z punktu widzenia oceny nieskuteczności procedury zapłodnienia pozaustrojowego.


 

POLECANE
Nowy komunikat prokuratury ws. Wołodymyra Żurawlowa z ostatniej chwili
Nowy komunikat prokuratury ws. Wołodymyra Żurawlowa

Warszawska prokuratura wydała oświadczenie w sprawie Wołodymyra Żurawlowa, obywatela Ukrainy poszukiwanego przez Niemcy w związku z wysadzeniem gazociągów Nord Stream. Po decyzji sądu o odmowie wydania mężczyzny stronie niemieckiej, śledczy ogłosili, że nie będą składać odwołania.

Atak nożownika w Bremie, matka nie żyje, dwunastoletni syn ranny Wiadomości
Atak nożownika w Bremie, matka nie żyje, dwunastoletni syn ranny

Tragedia w niemieckiej Bremie. W niedzielę zamaskowany napastnik zaatakował nożem kobietę i jej 12-letniego syna. Kobieta zmarła na miejscu, a chłopiec został przewieziony do szpitala. Policja prowadzi intensywne poszukiwania sprawcy.

Tragedia w żłobku w Kołobrzegu. Nie żyje półtoraroczna dziewczynka z ostatniej chwili
Tragedia w żłobku w Kołobrzegu. Nie żyje półtoraroczna dziewczynka

Dramat w prywatnym żłobku w Kołobrzegu. Zmarło półtoraroczne dziecko, u którego doszło do zatrzymania krążenia. Mimo natychmiastowej reanimacji i akcji ratowników medycznych, życia dziewczynki nie udało się uratować.

Niemcy wybrali Młodzieżowe Słowo Roku 2025. Szalone Wiadomości
Niemcy wybrali Młodzieżowe Słowo Roku 2025. "Szalone"

Wyrażenie „das crazy” zostało wybrane przez młodych Niemców jako Młodzieżowe Słowo Roku 2025, pokonując dwa inne popularne zwroty: „goonen” i „checkst du”. W głosowaniu zorganizowanym przez wydawnictwo Langenscheidt wzięło udział ponad dwa miliony osób.

Wiatrak koło domu bez zgody sąsiadów. Rząd forsuje nowelizację Wiadomości
Wiatrak koło domu bez zgody sąsiadów. Rząd forsuje nowelizację

Rząd zapowiada uproszczenie przepisów dotyczących odnawialnych źródeł energii. Nowe prawo ma pozwolić na stawianie przydomowych wiatraków bez pozwolenia na budowę, jedynie na zgłoszenie. Krytycy ostrzegają jednak przed zagrożeniem dla bezpieczeństwa i możliwymi sporami sąsiedzkimi.

Ważny komunikat dla nauczycieli z ostatniej chwili
Ważny komunikat dla nauczycieli

Wiceminister edukacji narodowej Henryk Kiepura (PSL) zapowiedział ponowne rozmowy w sprawie przepisów dotyczących wynagradzania nauczycieli za godziny ponadwymiarowe. Przyznał, że obowiązujące od września regulacje mogą działać na niekorzyść nauczycieli.

Atak na kibiców koszykówki wracających autokarem. Zginął kierowca Wiadomości
Atak na kibiców koszykówki wracających autokarem. Zginął kierowca

Włochy są w szoku. Po meczu Pistoia Basket z Rieti doszło do dramatycznego zdarzenia. Kibice Toskanii, którzy świętowali wyjazdowe zwycięstwo, zostali zaatakowani w drodze powrotnej. Kamień trafił kierowcę autokaru przewożącego fanów. Mężczyzna nie przeżył. 

Nawrocki: Żurawlow nie mógłby liczyć na sprawiedliwy proces w Niemczech z ostatniej chwili
Nawrocki: Żurawlow nie mógłby liczyć na sprawiedliwy proces w Niemczech

Dobrze się stało, że Wołodymyr Żurawlow zostaje w Polsce – uważa prezydent Karol Nawrocki. Podkreślił, że po stronie niemieckiej Ukraińca mógłby czekać niesprawiedliwy proces, a interesy gospodarcze wzięłyby górę nad rozsądkiem.

Kary za rezygnację z edukacji zdrowotnej? Niejasny komunikat MEN z ostatniej chwili
Kary za rezygnację z edukacji zdrowotnej? Niejasny komunikat MEN

Rodzice, którzy zrezygnowali z uczestnictwa swoich dzieci w zajęciach z nowego przedmiotu – edukacji zdrowotnej – niepokoją się, czy może to mieć dla nich konsekwencje prawne. Głos ws. zabrało Ministerstwo Edukacji Narodowej. Choć resort uspokaja, przedstawiona odpowiedź budzi wątpliwości – w komunikacie nie znalazło się jednoznaczne stwierdzenie, że kar nie ma, a jedynie, że „nic o nich nie wiadomo”.

Kanclerz Niemiec rzuca wyzwanie USA: chce europejskiej Wall Street tylko u nas
Kanclerz Niemiec rzuca wyzwanie USA: chce "europejskiej Wall Street"

Kanclerz Niemiec Friedrich Merz chce, by Europa miała własne „Wall Street”. Jego plan zakłada stworzenie jednej, wspólnej giełdy dla całej Unii. Celem – zatrzymać odpływ firm i kapitału do USA. Pomysł już dzieli Paryż i Frankfurt.

REKLAMA

Ordo Iuris: Urodzenie jednego dziecka w zamian za zamrożenie pięciu to eugenika

We wtorek Sejm będzie głosował nad projektem dofinansowania z budżetu państwa zapłodnienia in vitro kwotą nie mniejszą niż 500 milionów zł rocznie. Projekt nie likwiduje głównego zastrzeżenia wobec obecnie obowiązującej ustawy o in vitro z 2015 r., która posiada charakter eugeniczny, dopuszczając powołanie do życia aż 6 istnień ludzkich tylko po to, by 5 z nich zostało zamrożonych jako zarodki „nadliczbowe”. Instytut Ordo Iuris przygotował opinię, w której rekomenduje odrzucenie projektu. Na wypadek braku większości sejmowej do odrzucenia projektu, eksperci Instytutu sformułowali szereg rekomendowanych zmian w projekcie.

PRZECZYTAJ OPINIĘ - LINK

W punkcie 6. umowy koalicyjnej zawartej pomiędzy Koalicją Obywatelską, Polską 2050, Polskim Stronnictwem Ludowym oraz Nową Lewicą znalazła się zapowiedź „szczególnego wsparcia dla par planujących rodzicielstwo poprzez finansowanie procedury in vitro”. Pierwszym projektem ustawy, który został umieszczony w porządku obrad nowego Sejmu X kadencji, był obywatelski projekt ustawy o zmianie ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych. Projekt ten przewiduje, że Minister Zdrowia przeznaczy corocznie z budżetu państwa 500 milionów zł na realizację programu zapłodnienia in vitro.

Instytut Ordo Iuris wskazuje w opinii, że zapłodnienie pozaustrojowe nie jest w żadnym wypadku formą „leczenia niepłodności”. In vitro nie „leczy” przyczyn niepłodności, tylko je omija. Ustawa uchwalona w 2015 r. dopuszcza w art. 9 ust. 2 rozwiązanie eugeniczne, ewidentnie sprzeczne z art. 30 i art. 38 Konstytucji RP, a także wprowadza w odniesieniu do procedury in vitro szereg dehumanizujących pojęć. Artykuł 91 ustawy dodał również do Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego art. 751, dopuszczający uznanie ojcostwa wyłącznie na podstawie oświadczenia kobiety, która urodziła dziecko, co pozostaje w sprzeczności z fundamentalnymi zasadami prawa rodzinnego.

„Z ustawy o zapłodnieniu in vitro z 2015 r. należy priorytetowo usunąć aspekt eugeniczny. Obecnie dopuszcza ona powołanie do życia aż sześciu istnień ludzkich, ale pozwala urodzić się tylko jednemu, a pozostałe skazuje na bezterminowe zamrożenie” – wskazuje adw. Nikodem Bernaciak, starszy analityk w Centrum Badań i Analiz Instytutu Ordo Iuris.

Ordo Iuris rekomenduje odrzucenie projektu ustawy ze względu na fakt, że in vitro jest metodą nieetyczną, o niskiej skuteczności i dehumanizującą dzieci. W przypadku jednak braku większości sejmowej do odrzucenia projektu ze względów etycznych, w ocenie Instytutu, należy co najmniej wprowadzić do niego konieczne poprawki: precyzyjne określenie zarodków jako życia ludzkiego, zakaz tworzenia „nadliczbowych” zarodków czy ograniczenie dostępności zapłodnienia pozaustrojowego do par małżeńskich. Ustawa o in vitro powinna także nakładać na rząd obowiązek corocznego (a nie, jak obecnie, raz na 5 lat) publikowania sprawozdań obejmujących liczbę dzieci poczętych in vitro, liczbę dzieci, które w związku z tą procedurą obumarło, oraz liczbę dzieci zamrożonych i urodzonych. Instytut Ordo Iuris już w 2021 r. wnioskował o udostępnienie tych danych przez Ministerstwo Zdrowia. Resort stwierdził jednak, że nie monitoruje losów wszystkich dzieci poczętych tą metodą. Dane te są kluczowe z punktu widzenia oceny nieskuteczności procedury zapłodnienia pozaustrojowego.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe