Dramat w Pałacu Buckingham. Książę William musi zastąpić króla Karola III
Wczoraj media obiegła wiadomość o śmierci szejka Nawafa al-Ahmeda Al-Jabera al-Sabaha, który był emirem Kuwejtu. Okazuje się, że syn króla Karola III musiał przerwać świąteczny urlop, co przełożyło się na jego plany rodzinne. Pojawiły się nowe informacje.
Książę William musi zastąpić króla Karola III
Jak wyjaśniają dziś brytyjskie media rodzina królewska musiała wysłać kogoś w oficjalnej delegacji.
Król Karol III z racji na wiek średnio nadaje się do tak dalekich podróży, dlatego książę William musi zastąpić monarchę
- czytamy.
CZYTAJ WIĘCEJ: Zniknął sygnał TVP Info. „Wyłączyli antenę i portal”
Ostatecznie to właśnie książę William towarzyszył sekretarzowi ds. zagranicznych Davidowi Cameronowi w Kuwejcie.
Ta sytuacja pokazuje, że wcześniejsze doniesienia o abdykacji monarchy mogą być wysoce prawdopodobne.
Przypomnijmy, że zdaniem królewskiego eksperta, Clive'a Irvinga za kilka lat, a dokładnie w 2028 roku, może dojść do abdykacji. Król Karol III będzie miał wówczas okrągłe 80 lat.
On chce po prostu być w centrum uwagi przez kilka lat, aby William i Harry przeszli przez niezwykle trudną fazę przejściową dla monarchii. A potem, wraz z Camillą, będzie mógł przejść na emeryturę w Balmoral i zostawić „przedstawienie” Williamowi i księżnej Kate. Podejrzewam, że tak właśnie się stanie
– mówił ekspert w rozmowie z "The Express".
CZYTAJ TAKŻE: „Wstyd”. Burza po emisji Dzień Dobry TVN
