Polka dyskryminowana w Wielkiej Brytanii chce zmienić akcent. Gen. Koziej sugeruje winę Polski

Dziś BBC opublikowała film o Polce, Kasi, która od 27 lat mieszka w Wielkiej Brytanii. Kobieta wybrała się na lekcje brytyjskiego akcentu, ponieważ od pewnego czasu niechęć do Polaków na Wyspach staje się na tyle silna, że kobieta odczuwa wrogość otoczenia.
 Polka dyskryminowana w Wielkiej Brytanii chce zmienić akcent. Gen. Koziej sugeruje winę Polski
/ BBC/print screen
Kobieta opowiada o tym, że kiedyś mogła mówić skąd pochodzi a obecnie lepiej jest powiedzieć, że jest się np. z Południowej Afryki, ponieważ wtedy wrogość pytających będzie mniejsza.

Bohaterka filmu wybiera się do nauczycielki, by ta zniwelowała jej słyszalny środkowoeuropejski akcent.

Kobieta mówi też, że niechęć społeczna zaczęła narastać wraz z powstaniem UKIP (Partia Niepodległości Wielkiej Brytanii). Na fali retoryki UKIP zaczęły się radykalizować nastroje społeczne, co w koncekwencji doprowadziło do Brexitu i niechęci do przyjezdnych.

Na Twitterze sprawę tego filmu skometował były szef BBN, gen. Stanisław Koziej sugerując, że sprawa ta ma związek z obecnym kształtem polskiej polityki. 
 
Smutny sygnał,że takie reklamy pojawiają się w Wielkiej Brytanii. One,niestety,mówią coś więcej o dzisiejszej Polsce
- twierdzi generał.

Odpowiedział na to ekonomista, wicedyrektor Akademickich Inkubatorów Przedsiębiosczości, Karol Walczak:
a może coś mówią o dzisiejszej Wielkiej Brytanii?

Można zgodzić się z gen. Koziejem, że sprawa jest smutna, smutna podwójnie, bowiem smutny fakt dyskryminacji Polaków w Wielkiej Brytanii służy osobom z kręgów byłych władz do własnych, krajowych rozgrywek politycznych.

Czy to faktycznie nie dziwne, że kiedy w Polsce dojdzie do jakiegokolwiek aktu dyskryminacji, to liberalna opinia publiczna jako przyczynę wkazuje polskie władze, kiedy zaś do takich aktów dochodzi gdzie inndziej, to winne są wg tejże opinii... polskie władze?

Oryginalny film można obejrzeć po kliknięciu TUTAJ



źródło: TT, BBC
#REKLAMA_POZIOMA#

 

Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

POLECANE
Trzęsienie ziemi w Pałacu Buckingham. Chodzi o Kate Middleton z ostatniej chwili
Trzęsienie ziemi w Pałacu Buckingham. Chodzi o Kate Middleton

Księżna Kate, żona brytyjskiego następcy tronu księcia Williama, została odznaczona Orderem Towarzyszy Honoru.

Niemiecki ekspert: Rządy w Berlinie popełniły błąd odmawiając kompromisu ws. reparacji dla Polski z ostatniej chwili
Niemiecki ekspert: Rządy w Berlinie popełniły błąd odmawiając kompromisu ws. reparacji dla Polski

– Niemcy czuły się komfortowo w swoim błędnym założeniu, że problem został rozwiązany i celowo unikały tej kwestii przez dziesięciolecia, więc nie powinny być zaskoczone, że Polska i Grecja mówią teraz, że mają niedokończone sprawy – mówi o sprawie reparacji wojennych od Niemiec Andreas Rodder, profesor historii współczesnej z Uniwersytetu Johannesa Gutenberga w Moguncji.

Thun: Pracuje się po pierwsze dla UE, po drugie dla Polski z ostatniej chwili
Thun: "Pracuje się po pierwsze dla UE, po drugie dla Polski"

– Pracuje się po pierwsze dla całej Unii Europejskiej, po drugie dla całej Polski. Oczywiście reprezentuje się swój region, to znaczy trzeba być wyczulony co dla tego regionu jest specjalnie dobre – twierdzi europoseł Polski 2050 Róża Thun.

Język podhalański następny po języku śląskim? Znamienne słowa naukowca z ostatniej chwili
"Język podhalański" następny po "języku śląskim"? Znamienne słowa naukowca

– Nie ma przeszkód, aby gwara górali podhalańskich stała się językiem regionalnym. Ta mowa jest faktycznie żywa i włada nią około 100 tys. osób – ocenił w rozmowie z PAP dr Artur Czesak, dialektolog, leksykograf, badacz słowiańskich mikrojęzyków literackich, juror konkursów gwarowych oraz członek Rady Języka Śląskiego.

Prof. Grzegorz Górski: Nikt w Europie nie czeka na chuligana z Warszawy Wiadomości
Prof. Grzegorz Górski: Nikt w Europie nie czeka na chuligana z Warszawy

Kilka tygodni temu napisałem o rządzie przejściowym Tuska, który po upływie 100 dni zaliczył spektakularną klapę. Kompromitacja „koalicji 13 grudnia” w realizacji swoich obietnic wyborczych na ten startowy okres funkcjonowania, już wtedy pozwoliła na postawienie twardej tezy, iż ten rząd ma charakter rzeczywiście przejściowy.

Kokaina w niemieckich supermarketach z ostatniej chwili
Kokaina w niemieckich supermarketach

W jedenastu supermarketach w Berlinie i Brandenburgii w pudełkach po bananach odnaleziono kokainę.

Prezydencki minister odpowiada Tuskowi: 10 dni temu rozmawiałem z Donaldem Trumpem... z ostatniej chwili
Prezydencki minister odpowiada Tuskowi: "10 dni temu rozmawiałem z Donaldem Trumpem..."

"Ciągłe ataki premiera Donalda Tuska na amerykańskich Republikanów osłabiają bezpieczeństwo Polski" – ocenia wpisy Donalda Tuska atakujące PiS prezydencki minister Marcin Mastalerek.

Tragiczny wypadek na Dolnym Śląsku: Motocyklista z pasażerem spłonęli żywcem z ostatniej chwili
Tragiczny wypadek na Dolnym Śląsku: Motocyklista z pasażerem spłonęli żywcem

Motocyklista uderzył w ciągnik rolniczy i spłonął wraz z pasażerem. Policjanci nadal ustalają tożsamość ofiar wypadku, do którego doszło w sobotę pod Oleśnicą na Dolnym Śląsku.

Idą podwyżki cen gazu? Jest to ogromny wzrost z ostatniej chwili
Idą podwyżki cen gazu? "Jest to ogromny wzrost"

Według informacji podanych przez serwis niezalezna.pl, który powouje się na wiadomości od PGNiG, trzeba być przygotowanym na podwyżkę cen gazu.

Mazurek mocno o aferze Pegasusa: Nie można podsłuchiwać polityków, ale wbijać im na chatę... z ostatniej chwili
Mazurek mocno o "aferze" Pegasusa: "Nie można podsłuchiwać polityków, ale wbijać im na chatę..."

– Nie można podsłuchiwać polityków, podsłuchiwać ich nie można, tak? Ale wbijać im na chatę, robić kipisz bez uchylenia immunitetu, wbijać się na chatę bez udziału żadnych świadków, bez udziału ich samych, to można, tak? – pyta dziennikarz Robert Mazurek.

REKLAMA

Polka dyskryminowana w Wielkiej Brytanii chce zmienić akcent. Gen. Koziej sugeruje winę Polski

Dziś BBC opublikowała film o Polce, Kasi, która od 27 lat mieszka w Wielkiej Brytanii. Kobieta wybrała się na lekcje brytyjskiego akcentu, ponieważ od pewnego czasu niechęć do Polaków na Wyspach staje się na tyle silna, że kobieta odczuwa wrogość otoczenia.
 Polka dyskryminowana w Wielkiej Brytanii chce zmienić akcent. Gen. Koziej sugeruje winę Polski
/ BBC/print screen
Kobieta opowiada o tym, że kiedyś mogła mówić skąd pochodzi a obecnie lepiej jest powiedzieć, że jest się np. z Południowej Afryki, ponieważ wtedy wrogość pytających będzie mniejsza.

Bohaterka filmu wybiera się do nauczycielki, by ta zniwelowała jej słyszalny środkowoeuropejski akcent.

Kobieta mówi też, że niechęć społeczna zaczęła narastać wraz z powstaniem UKIP (Partia Niepodległości Wielkiej Brytanii). Na fali retoryki UKIP zaczęły się radykalizować nastroje społeczne, co w koncekwencji doprowadziło do Brexitu i niechęci do przyjezdnych.

Na Twitterze sprawę tego filmu skometował były szef BBN, gen. Stanisław Koziej sugerując, że sprawa ta ma związek z obecnym kształtem polskiej polityki. 
 
Smutny sygnał,że takie reklamy pojawiają się w Wielkiej Brytanii. One,niestety,mówią coś więcej o dzisiejszej Polsce
- twierdzi generał.

Odpowiedział na to ekonomista, wicedyrektor Akademickich Inkubatorów Przedsiębiosczości, Karol Walczak:
a może coś mówią o dzisiejszej Wielkiej Brytanii?

Można zgodzić się z gen. Koziejem, że sprawa jest smutna, smutna podwójnie, bowiem smutny fakt dyskryminacji Polaków w Wielkiej Brytanii służy osobom z kręgów byłych władz do własnych, krajowych rozgrywek politycznych.

Czy to faktycznie nie dziwne, że kiedy w Polsce dojdzie do jakiegokolwiek aktu dyskryminacji, to liberalna opinia publiczna jako przyczynę wkazuje polskie władze, kiedy zaś do takich aktów dochodzi gdzie inndziej, to winne są wg tejże opinii... polskie władze?

Oryginalny film można obejrzeć po kliknięciu TUTAJ



źródło: TT, BBC
#REKLAMA_POZIOMA#

 


Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

Polecane
Emerytury
Stażowe