Kamiński i Wąsik śmigłowcem do prezydenckiego ośrodka w Juracie?

Jak podaje Radio Zet powołując się na informacje od Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji, policja bierze pod uwagę wariant, w którym posłowie Mariusz Kamiński i Maciej Wąsik zostaną helikopterem przetransportowani do prezydenckiego ośrodka w Juracie.
/ Tysol.pl

"Siły policyjne analizują ekstremalny wariant użycia prezydenckiego śmigłowca"

MSWiA analizuje czy w sprawie zatrzymania M. Kamińskiego i M. Wąsika nie doszło do utrudniania postępowania przez przedstawicieli Kancelarii Prezydenta to jest wypełnienia art. 239 Kodeksu Karnego

– przekazał reporter Radia Zet Mariusz Gierszewski we wtorek po południu. 

 

 

W publikacji przekazano także nieoficjalnie informacje od stołecznej policji. Jak czytamy, funkcjonariusze policji są postawieni w stan gotowości w związku z przebywaniem Macieja Wąsika i Mariusza Kamińskiego w Pałacu Prezydenckim, a "siły policyjne analizują ekstremalny wariant użycia prezydenckiego śmigłowca do przetransportowania polityków PiS do ośrodka głowy państwa w Juracie".

Wszystkie wyjścia są obstawione, kontrolowane są wyjeżdżające pojazdy z Pałacu Prezydenckiego 

– przekazał informator Radia Zet w policji.

Czytaj również: Prof. Ryszard Piotrowski, prawnik konstytucjonalista: Minister Bartłomiej Sienkiewicz złamał i prawo i konstytucję

Mariusz Kamiński i Maciej Wąsik w Pałacu Prezydenckim

We wtorek o godz. 11.00 rozpoczęło się spotkanie prezydenta RP z posłami Mariuszem Kamińskim i Maciejem Wąsikiem. Jak podała Wirtualna Polska, „jest pełno policji pod każdym wejściem”. Policjanci na terenie prezydenckiego obiektu nie mogą prowadzić jednak żadnych działań.

Są podejmowane bezprawne działania przez marszałka Hołownię i większość sejmową. (...) Jesteśmy tu, nie ukrywamy się, wiemy, że są gromadzone siły policyjne. Chcemy wziąć udział w manifestacji 11 stycznia i w najbliższym posiedzeniu Sejmu. Wydaje się, że nasza dwójka spowodowała, że to posiedzenie zostało przesunięte. To jest żałosne

– powiedział w oświadczeniu były szef MSWiA Mariusz Kamiński. Podkreślił, że "mamy do czynienia z bardzo poważnym kryzysem państwa i tworzy się ponura dyktatura".

Nie możemy pozwolić, by w Polsce byli więźniowie polityczni. Próby zatrzymania posłów świadczą, że zmierzamy w stronę państwa totalitarnego

– wskazał polityk. 

Jesteśmy, nie ukrywamy się, jesteśmy tu u pana prezydenta, wiemy, że w okolicach Kancelarii Prezydenta gromadzone są siły policyjne w celu zatrzymania nas, w tej chwili rozmawiamy z panem prezydentem

– podsumował Mariusz Kamiński, po czym wraz z Maciejem Wąsikiem powrócił do Pałacu Prezydenckiego.

Czytaj także: W oczach międzynarodowych organizacji dziennikarskich Polska staje się krajem zniewolonych mediów

Nakazy aresztowania Kamińskiego i Wąsika

Jak poinformowano w komunikacie przekazanym w poniedziałek mediom i podpisanym przez wiceprezesa Sądu Rejonowego dla Warszawy-Śródmieścia sędziego Piotra Maksymowicza w poniedziałek, sąd ten nie uwzględnił wniosków o odmowę wszczęcia postępowania wykonawczego wobec Kamińskiego i Wąsika, nie uwzględnił też wniosków o umorzenie postępowania wykonawczego oraz wniosku o wstrzymanie wobec skazanych Kamińskiego i Wąsika wykonalności kar dwóch lat pozbawienia wolności.

Wobec treści postanowienia i zarządzeń o wykonaniu wyroku przygotowano dokumentację wykonawczą, w tym nakazy doprowadzenia skazanych Kamińskiego i Wąsika do jednostek penitencjarnych

– głosi informacja sędziego Maksymowicza.

Były szef CBA i były minister spraw wewnętrznych Mariusz Kamiński oraz jego były zastępca Maciej Wąsik zostali skazani 20 grudnia ub.r. prawomocnym wyrokiem na dwa lata pozbawienia wolności w związku z tzw. aferą gruntową.

Sprawa wróciła na wokandę po ponad ośmiu latach w związku z czerwcowym orzeczeniem Sądu Najwyższego. Na początku czerwca br. SN w Izbie Karnej po kasacjach wniesionych przez oskarżycieli posiłkowych uchylił umorzenie sprawy b. szefów CBA dokonane jeszcze w marcu 2016 r. przez Sąd Okręgowy w Warszawie w związku z zastosowanym przez prezydenta Andrzeja Dudę prawem łaski wobec wówczas nieprawomocnie skazanych b. szefów CBA i przekazał sprawę SO do ponownego rozpoznania.


 

POLECANE
Co się stało z samolotem LOT w Wilnie? Litwa rozpoczyna dochodzenie pilne
Co się stało z samolotem LOT w Wilnie? Litwa rozpoczyna dochodzenie

Litewscy śledczy zapowiadają długie i szczegółowe badanie incydentu z udziałem samolotu PLL LOT, który w środę zjechał z pasa na lotnisku w Wilnie. Rozpoczęła się znaliza danych z rejestratorów i ocena uszkodzeń maszyny.

KRUS wydał komunikat dla rolników z ostatniej chwili
KRUS wydał komunikat dla rolników

KRUS przypomina zasady przyznawania dodatku pielęgnacyjnego dla emerytów i rencistów. Sprawdź, kto może liczyć na 348,22 zł miesięcznie.

Zawiadomienie przeciwko Żurkowi i Bodnarowi. Podejrzenie o 28 przestępstw Wiadomości
Zawiadomienie przeciwko Żurkowi i Bodnarowi. Podejrzenie o 28 przestępstw

Posłowie Prawa i Sprawiedliwości zapowiedzieli złożenie zawiadomienia o podejrzeniu popełnienia 28 przestępstw przez cztery osoby: Adama Bodnara, Zuzannę Rudzińską-Bluszcz, Waldemara Żurka oraz Piotra Woźniaka. Według polityków PiS działania te miały mieć związek z wnioskiem o uchylenie immunitetu Zbigniewa Ziobry oraz praktyką realizowania umów z Funduszu Sprawiedliwości.

Andrzej Duda pokazał pierwszą prezydencką emeryturę. Zobaczcie, żeby nie było z ostatniej chwili
Andrzej Duda pokazał pierwszą prezydencką emeryturę. "Zobaczcie, żeby nie było"

Były prezydent Andrzej Duda opublikował w mediach społecznościowych kwotę swojej pierwszej prezydenckiej emerytury. "Zobaczcie, żeby nie było spekulacji" – napisał.

Globalna wojna o TVN i HBO Max. Kto stanie się nowym właścicielem? gorące
Globalna wojna o TVN i HBO Max. Kto stanie się nowym właścicielem?

Warner Bros. Discovery – właściciel TVN, CNN i HBO Max – może wkrótce zmienić właściciela. Kilka globalnych gigantów mediów oraz inwestorów instytucjonalnych rywalizuje o przejęcie holdingu, a decyzja może zapaść jeszcze przed końcem roku. Sprawa ma potencjał zmienić układ sił na rynku mediów w USA i w Europie.

Skatowany 34-latek zginął w bagażniku. Nowe fakty ws. porwania z ostatniej chwili
Skatowany 34-latek zginął w bagażniku. Nowe fakty ws. porwania

W środę rano we Wrocławiu rozpędzone auto uciekające przed policją uderzyło w tramwaj na skrzyżowaniu ulic Hallera i Gajowickiej. W samochodzie przebywali dwaj mężczyźni, a trzeciego odnaleziono skatowanego w bagażniku. Stacja RMF FM przekazała nowe informacje w tej sprawie.

Syryjska dziennikarka pozywa niemiecką policję. Zarzuca brutalność i rasizm  Wiadomości
Syryjska dziennikarka pozywa niemiecką policję. Zarzuca brutalność i rasizm 

Syryjska dziennikarka i aktywistka praw człowieka Sandra Alloush złożyła pozew przeciwko niemieckiej policji federalnej. Oskarżyła funkcjonariuszy o brutalną, bezprawną i motywowaną uprzedzeniami kontrolę graniczną. Do zdarzenia miało dojść podczas jej służbowej podróży ze Strasburga do Niemiec. 

Marta Nawrocka daje vibe księżnej Kate. Jeden szczegół przykuł uwagę internautów gorące
Marta Nawrocka "daje vibe księżnej Kate". Jeden szczegół przykuł uwagę internautów

Pierwsza dama ponownie przyciąga uwagę swoim wyjątkowym stylem i gestami pełnymi serca. W jednej z ostatnich publicznych akcji Marta Nawrocka pokazała coś, co fani od razu określili jako prawdziwy „vibe księżnej Kate”. Nie chodzi tylko o modę – za tym kryje się gest, który poruszył internautów i wprowadził wyjątkową atmosferę.

Komunikat dla mieszkańców Wrocławia z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców Wrocławia

W najbliższy weekend pasażerowie komunikacji miejskiej muszą przygotować się na korekty tras i przystanków wielu linii autobusowych. Zmiany wchodzą w życie od porannych kursów w sobotę 29 listopada i wynikają z reorganizacji ruchu w rejonie ulic Dubois, Pomorskiej i mostu Mieszczańskiego.

Elton John ujawnia wstrząsającą prawdę. ''To zmieniło wszystko'' Wiadomości
Elton John ujawnia wstrząsającą prawdę. ''To zmieniło wszystko''

Legendarny muzyk przerwał milczenie i opowiedział o problemach, które całkowicie odmieniły jego codzienność. Choć walka z chorobą trwa już wiele miesięcy, Elton John podkreśla, że nie zamierza się poddawać – ani w życiu, ani na scenie.

REKLAMA

Kamiński i Wąsik śmigłowcem do prezydenckiego ośrodka w Juracie?

Jak podaje Radio Zet powołując się na informacje od Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji, policja bierze pod uwagę wariant, w którym posłowie Mariusz Kamiński i Maciej Wąsik zostaną helikopterem przetransportowani do prezydenckiego ośrodka w Juracie.
/ Tysol.pl

"Siły policyjne analizują ekstremalny wariant użycia prezydenckiego śmigłowca"

MSWiA analizuje czy w sprawie zatrzymania M. Kamińskiego i M. Wąsika nie doszło do utrudniania postępowania przez przedstawicieli Kancelarii Prezydenta to jest wypełnienia art. 239 Kodeksu Karnego

– przekazał reporter Radia Zet Mariusz Gierszewski we wtorek po południu. 

 

 

W publikacji przekazano także nieoficjalnie informacje od stołecznej policji. Jak czytamy, funkcjonariusze policji są postawieni w stan gotowości w związku z przebywaniem Macieja Wąsika i Mariusza Kamińskiego w Pałacu Prezydenckim, a "siły policyjne analizują ekstremalny wariant użycia prezydenckiego śmigłowca do przetransportowania polityków PiS do ośrodka głowy państwa w Juracie".

Wszystkie wyjścia są obstawione, kontrolowane są wyjeżdżające pojazdy z Pałacu Prezydenckiego 

– przekazał informator Radia Zet w policji.

Czytaj również: Prof. Ryszard Piotrowski, prawnik konstytucjonalista: Minister Bartłomiej Sienkiewicz złamał i prawo i konstytucję

Mariusz Kamiński i Maciej Wąsik w Pałacu Prezydenckim

We wtorek o godz. 11.00 rozpoczęło się spotkanie prezydenta RP z posłami Mariuszem Kamińskim i Maciejem Wąsikiem. Jak podała Wirtualna Polska, „jest pełno policji pod każdym wejściem”. Policjanci na terenie prezydenckiego obiektu nie mogą prowadzić jednak żadnych działań.

Są podejmowane bezprawne działania przez marszałka Hołownię i większość sejmową. (...) Jesteśmy tu, nie ukrywamy się, wiemy, że są gromadzone siły policyjne. Chcemy wziąć udział w manifestacji 11 stycznia i w najbliższym posiedzeniu Sejmu. Wydaje się, że nasza dwójka spowodowała, że to posiedzenie zostało przesunięte. To jest żałosne

– powiedział w oświadczeniu były szef MSWiA Mariusz Kamiński. Podkreślił, że "mamy do czynienia z bardzo poważnym kryzysem państwa i tworzy się ponura dyktatura".

Nie możemy pozwolić, by w Polsce byli więźniowie polityczni. Próby zatrzymania posłów świadczą, że zmierzamy w stronę państwa totalitarnego

– wskazał polityk. 

Jesteśmy, nie ukrywamy się, jesteśmy tu u pana prezydenta, wiemy, że w okolicach Kancelarii Prezydenta gromadzone są siły policyjne w celu zatrzymania nas, w tej chwili rozmawiamy z panem prezydentem

– podsumował Mariusz Kamiński, po czym wraz z Maciejem Wąsikiem powrócił do Pałacu Prezydenckiego.

Czytaj także: W oczach międzynarodowych organizacji dziennikarskich Polska staje się krajem zniewolonych mediów

Nakazy aresztowania Kamińskiego i Wąsika

Jak poinformowano w komunikacie przekazanym w poniedziałek mediom i podpisanym przez wiceprezesa Sądu Rejonowego dla Warszawy-Śródmieścia sędziego Piotra Maksymowicza w poniedziałek, sąd ten nie uwzględnił wniosków o odmowę wszczęcia postępowania wykonawczego wobec Kamińskiego i Wąsika, nie uwzględnił też wniosków o umorzenie postępowania wykonawczego oraz wniosku o wstrzymanie wobec skazanych Kamińskiego i Wąsika wykonalności kar dwóch lat pozbawienia wolności.

Wobec treści postanowienia i zarządzeń o wykonaniu wyroku przygotowano dokumentację wykonawczą, w tym nakazy doprowadzenia skazanych Kamińskiego i Wąsika do jednostek penitencjarnych

– głosi informacja sędziego Maksymowicza.

Były szef CBA i były minister spraw wewnętrznych Mariusz Kamiński oraz jego były zastępca Maciej Wąsik zostali skazani 20 grudnia ub.r. prawomocnym wyrokiem na dwa lata pozbawienia wolności w związku z tzw. aferą gruntową.

Sprawa wróciła na wokandę po ponad ośmiu latach w związku z czerwcowym orzeczeniem Sądu Najwyższego. Na początku czerwca br. SN w Izbie Karnej po kasacjach wniesionych przez oskarżycieli posiłkowych uchylił umorzenie sprawy b. szefów CBA dokonane jeszcze w marcu 2016 r. przez Sąd Okręgowy w Warszawie w związku z zastosowanym przez prezydenta Andrzeja Dudę prawem łaski wobec wówczas nieprawomocnie skazanych b. szefów CBA i przekazał sprawę SO do ponownego rozpoznania.



 

Polecane