Kłopoty Tesli w Niemczech

Mieszkańcy niemieckiej gminy Grünheide wypowiedzieli się przeciwko powiększeniu o połowę fabryki Tesli. Głosowanie to nie jest jednak wiążące.
Tesla
Tesla / Jakub "flyz1" Maciejewski, CC BY-SA 3.0 , via Wikimedia Commons

Mieszkańcy w przeprowadzonej ankiecie sprzeciwiło się planom rozbudowy fabryki producenta samochodów elektrycznych Tesli w Grünheide (Odra-Sprewa). 3499 mieszkańców głosowało na „nie” a 1882 na „tak”. Choć głos mieszkańców nie jest wiążący dla rady gminy, uznawany jest za ważny kamień milowy.

"Oprócz 300-hektarowego terenu fabryki Tesla chce na dodatkowych 170 hektarach wybudować plac towarowy, magazyny i przedszkole zakładowe. Aby to osiągnąć, wyciętych zostanie ponad 100 hektarów lasu. Jest to kontrowersyjne. Są zwolennicy planów, ale i odrzucenie rozbudowy Tesli"

- przekazał portal rbb24.de.

Czytaj także: Kołodziejczak zrezygnował z debaty u Stanowskiego. Powodem obecność rolników?

Reakcje na wynik

Wynik ten nie podoba się burmistrzowi gminy Arne Christianiemu. Zwracał on uwagę, że w planie zagospodarowania przestrzennego inwestycji uwzględniono także ważne projekty infrastrukturalne takie jak  np. nowa droga krajowa L386 czy plac przed planowaną nową stacją towarową w Fangschleuse. Przyznał jednak, że szanuje on głos obywateli. 

Minister gospodarki Brandenburgii Jörg Steinbach (SPD) postrzega wynik głosowania mieszkańców Grünheide w sprawie rozbudowy fabryki Tesli jako ważny. - Ważne jest, aby traktować ludzi poważnie - stwierdził w rozmowie z rbb24.de.  - Najważniejsze jest to, aby lęki i problemy stały się jasne - stwierdził. 

"Inicjatywy obywatelskie postrzegają „nie” dla rozbudowy fabryki Tesli jako historyczne zwycięstwo ochrony lasów i wód – nie tylko w Grünheide, ale także w całej Brandenburgii i Berlinie"

- zaznaczył Manu Hoyer z inicjatywy obywatelskiej Grünheide. Po głosowaniu koalicja „Zakręć kran od Tesli” wezwała władze lokalne do głosowania przeciwko rozbudowie. 

Czytaj także: Są pierwsze pozwy prokuratorów przeciwko Bodnarowi

Kontekst: przeprowadzone głosowanie

W badaniu wzięło udział około 5400 osób. Według społeczności frekwencja wyniosła ponad 70 procent. Prawo do głosowania mieli wszyscy mieszkańcy Grünheide, którzy ukończyli 16 lat i mieszkali we wspólnocie przez co najmniej trzy miesiące.


 

POLECANE
Prokuratura kieruje sprawę do sądu ws. tzw. afery wizowej. Zarzuty wobec byłego wiceszefa MSZ z ostatniej chwili
Prokuratura kieruje sprawę do sądu ws. tzw. afery wizowej. Zarzuty wobec byłego wiceszefa MSZ

Prokuratura Krajowa skierowała akt oskarżenia w sprawie tzw. afery wizowej. Wśród oskarżonych znalazł się były wiceszef MSZ, wobec którego śledczy nie postawili zarzutu przyjęcia korzyści majątkowych, miał natomiast "przekroczyć uprawnienia".

Polacy wskazali Człowieka Roku 2025. Karol Nawrocki zdeklasował konkurencję pilne
Polacy wskazali Człowieka Roku 2025. Karol Nawrocki zdeklasował konkurencję

W nowym sondażu Karol Nawrocki uzyskał zdecydowanie najwyższe poparcie jako osoba najbardziej zasługująca na tytuł „Człowieka Roku 2025”. Jego wynik jest ponad dwukrotnie lepszy od kolejnych kandydatów.

Zbrodnia lubińska z 1982 r. – jest akt oskarżenia przeciwko b. funkcjonariuszom MO wideo
Zbrodnia lubińska z 1982 r. – jest akt oskarżenia przeciwko b. funkcjonariuszom MO

Prokuratura IPN skierowała akt oskarżenia przeciwko dziesięciu byłym funkcjonariuszom MO. Jak wyjaśnił podczas wtorkowej konferencji prasowej wiceprezes IPN Karol Polejowski, są oni podejrzani „o popełnienie czynów przestępczych w czasie zajść w Lubinie 31 sierpnia 1982 r.”.

To nie żart. Sejm zajmie się projektem ustawy o uznaniu osobowości prawnej rzeki Odry z ostatniej chwili
To nie żart. Sejm zajmie się projektem ustawy o uznaniu osobowości prawnej rzeki Odry

8 stycznia 2026 roku w Sejmie odbędzie się pierwsze czytanie poselskiego projektu ustawy o uznaniu osobowości prawnej rzeki Odry.

Groźny trend na Kasprowym Wierchu. TPN mówi wprost: to skrajnie ryzykowne Wiadomości
Groźny trend na Kasprowym Wierchu. TPN mówi wprost: to skrajnie ryzykowne

Zjazdy na plastikowych jabłuszkach i na pośladkach z Kasprowego Wierchu stają się coraz większym problemem. Tatrzański Park Narodowy ostrzega, że takie zachowanie jest zakazane i może skończyć się ciężkimi wypadkami.

Miliony z rządowego programu energetycznego trafiają do okręgu Hennig-Kloski pilne
Miliony z rządowego programu energetycznego trafiają do okręgu Hennig-Kloski

Prawie jedna piąta środków z rządowego programu budowy magazynów energii ma trafić do Wielkopolski. Znaczna część projektów realizowana jest w okolicach Konina, z którego startuje minister klimatu i środowiska Paulina Hennig-Kloska.

Rolnicy na drogach protestują przeciwko umowie UE–Mercosur z ostatniej chwili
Rolnicy na drogach protestują przeciwko umowie UE–Mercosur

Oflagowane traktory zablokowały m.in. węzeł Piątek na autostradzie A1 w woj. łódzkim, DK11 między Jarocinem a Środą Wielkopolską oraz drogę S3 na węźle Pyrzyce w woj. zachodniopomorskim. Hasło protestu to „Stop Mercosur”. Utrudnienia w ruchu mogą być do godz. 16–17.

Kreml: Zaostrzymy nasze stanowisko w rozmowach o Ukrainie z ostatniej chwili
Kreml: Zaostrzymy nasze stanowisko w rozmowach o Ukrainie

Rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow zapowiedział we wtorek, że Moskwa zaostrzy swoje stanowisko w rozmowach dotyczących Ukrainy. Ma to być odpowiedź na rzekomy ukraiński atak z użyciem dronów na rezydencję Władimira Putina – poinformowała Agencja Reutera.

Krakowski sędzia blokuje działania prokuratora powołanego przez Korneluka. Mocne orzeczenie pilne
Krakowski sędzia blokuje działania prokuratora powołanego przez Korneluka. Mocne orzeczenie

Sąd Okręgowy w Krakowie uznał, że prokurator występujący jako zastępca prokuratora rejonowego nie ma do tego umocowania. W tle orzeczenia pojawia się nierozstrzygnięty spór o to, kto legalnie pełni funkcję Prokuratora Krajowego.

91 dronów zaatakowało rezydencję Putina? Mieszkańcy Wałdaju zaprzeczają pilne
91 dronów zaatakowało rezydencję Putina? Mieszkańcy Wałdaju zaprzeczają

Rosja oskarża Ukrainę o próbę ataku dronami na rezydencję Władimira Putina w rejonie wałdajskim. Doniesień tych nie potwierdzają jednak ani lokalni mieszkańcy, ani dostępne dowody, a Kijów mówi wprost o manipulacji.

REKLAMA

Kłopoty Tesli w Niemczech

Mieszkańcy niemieckiej gminy Grünheide wypowiedzieli się przeciwko powiększeniu o połowę fabryki Tesli. Głosowanie to nie jest jednak wiążące.
Tesla
Tesla / Jakub "flyz1" Maciejewski, CC BY-SA 3.0 , via Wikimedia Commons

Mieszkańcy w przeprowadzonej ankiecie sprzeciwiło się planom rozbudowy fabryki producenta samochodów elektrycznych Tesli w Grünheide (Odra-Sprewa). 3499 mieszkańców głosowało na „nie” a 1882 na „tak”. Choć głos mieszkańców nie jest wiążący dla rady gminy, uznawany jest za ważny kamień milowy.

"Oprócz 300-hektarowego terenu fabryki Tesla chce na dodatkowych 170 hektarach wybudować plac towarowy, magazyny i przedszkole zakładowe. Aby to osiągnąć, wyciętych zostanie ponad 100 hektarów lasu. Jest to kontrowersyjne. Są zwolennicy planów, ale i odrzucenie rozbudowy Tesli"

- przekazał portal rbb24.de.

Czytaj także: Kołodziejczak zrezygnował z debaty u Stanowskiego. Powodem obecność rolników?

Reakcje na wynik

Wynik ten nie podoba się burmistrzowi gminy Arne Christianiemu. Zwracał on uwagę, że w planie zagospodarowania przestrzennego inwestycji uwzględniono także ważne projekty infrastrukturalne takie jak  np. nowa droga krajowa L386 czy plac przed planowaną nową stacją towarową w Fangschleuse. Przyznał jednak, że szanuje on głos obywateli. 

Minister gospodarki Brandenburgii Jörg Steinbach (SPD) postrzega wynik głosowania mieszkańców Grünheide w sprawie rozbudowy fabryki Tesli jako ważny. - Ważne jest, aby traktować ludzi poważnie - stwierdził w rozmowie z rbb24.de.  - Najważniejsze jest to, aby lęki i problemy stały się jasne - stwierdził. 

"Inicjatywy obywatelskie postrzegają „nie” dla rozbudowy fabryki Tesli jako historyczne zwycięstwo ochrony lasów i wód – nie tylko w Grünheide, ale także w całej Brandenburgii i Berlinie"

- zaznaczył Manu Hoyer z inicjatywy obywatelskiej Grünheide. Po głosowaniu koalicja „Zakręć kran od Tesli” wezwała władze lokalne do głosowania przeciwko rozbudowie. 

Czytaj także: Są pierwsze pozwy prokuratorów przeciwko Bodnarowi

Kontekst: przeprowadzone głosowanie

W badaniu wzięło udział około 5400 osób. Według społeczności frekwencja wyniosła ponad 70 procent. Prawo do głosowania mieli wszyscy mieszkańcy Grünheide, którzy ukończyli 16 lat i mieszkali we wspólnocie przez co najmniej trzy miesiące.



 

Polecane