Komisja ds. Pegasusa. Spięci i bezradni

Cofnijmy się w czasie do pierwszej, drugiej klasy szkoły podstawowej. Stoimy przy tablicy i nie znamy odpowiedzi, co wtedy czuliśmy? Tak samo spięci i momentami bezradni czuli się członkowie komisji śledczej ds. Pegasusa, przesłuchując Jarosława Kaczyńskiego.
Magdalena Sroka Komisja ds. Pegasusa. Spięci i bezradni
Magdalena Sroka / PAP/Paweł Supernak

To, że przy przesłuchaniu Jarosława Kaczyńskiego przed komisją śledczą ds. Pegasusa poszło coś nie tak, wskazywały szybko pojawiające się komentarze różnych ekspertów, którzy w prorządowych mediach wychwalali Magdalenę Srokę za jej merytoryczne przygotowanie, opanowanie, pewność siebie itp.

Zestresowani

Wczytując się w te uczone wywody, nie sposób uciec od myśli, że właściwie sposób prowadzenia obrad tej komisji i zachowanie pani Sroki były dokładnie odwrotne od tez ekspertów od wizerunku, mowy ciała, retoryki, erystyki i wielu wielu innych.

Czytaj też: Kompromitacja komisji ds. Pegasusa. Szefowa komisji się tłumaczy

Musiała minąć doba, dwie doby, by komentatorzy nawet strony prorządowej przyznali, że członkowie komisji byli słabo przygotowani, a sam Kaczyński na tych zeznaniach mógł zyskać w zbliżających się wyborach samorządowych.

Magdalena Sroka i Witold Zembaczyński byli spięci, zestresowani, bardziej pilnowali siebie niż osoby prezesa, żeby nie popełnić jakiejś gafy, nie powiedzieć czegoś, co potem trafi do memów. Bardziej obawiali się ewentualnego wstydu i winy, że zawalą, niż celu, który sobie założyli, ściągając na przesłuchanie Kaczyńskiego.

Czytaj też: Jarosław Kaczyński przed komisją ds. Pegasusa. Starł się z przewodniczącą komisji

Ich pewność siebie, podniesiony tembr głosu były nieprzekonujące, bo nie wychodziły z ich wnętrza. To była wyuczona rola, jednak nie pod emocje, które im towarzyszyły, kiedy na sali pojawił się Kaczyński. Pewny siebie podniesiony głos nie jest autentyczny, gdy się ma ściśnięte gardło. Złość zawsze skrywa pod sobą lęk i niepewność.

Kiedy Jarosław Kaczyński wspomniał o naleśnikach, poseł Zembaczyński troszkę zgasł i się w sobie zapadł, nie było to spektakularne, ale jednak.

 

Posłowie Sroka i Zembaczyński przyszli mentalnie uzbrojeni, przynieśli ze sobą odbezpieczone bazooki, by w każdej chwili móc wystrzelić w Kaczyńskiego. Problem w tym, że on się nie kłócił, nie wchodził w spiralę złości.

Ulegli prezesowi

Mieli bazooki i silne przekonanie, że nie zawahają się ich użyć, jednak na polu bitwy przyszło załamanie.

Zachowanie posłów koalicji rządowej dziwi tym bardziej, że krytyką Jarosława Kaczyńskiego zajmują się od dawna, nauczyli się z tym żyć, nieraz wykrzykiwali prezesowi z trybuny sejmowej przykre dla jego ucha opinie. Na komisji, kiedy mieli go już na widelcu, ulegli, dali się przykryć jego legendzie. Legendzie, którą sami przez lata budowali, przedstawiając Kaczyńskiego jako wielkiego intryganta.

Otrzeźwienie przyszło jednak szybko. Dzisiaj rano można już usłyszeć w tych samych prorządowych mediach głosy, że Magdalena Sroka może jednak zostać odsunięta od przewodzenia tej komisji.

Czytaj też: Modny jak Pegasus, głupi jak polityk


 

POLECANE
Tragedia w słowackich Tatrach. Nie żyje turysta z Węgier Wiadomości
Tragedia w słowackich Tatrach. Nie żyje turysta z Węgier

W słowackich Tatrach Wysokich doszło do tragicznego wypadku. W piątek (24 października) wezbrany potok porwał 41-letniego turystę z Węgier. Jego ciało odnaleziono dopiero następnego dnia przed południem - poinformowała Horska Zachranná Służba (HZS). W działaniach uczestniczyli również ratownicy TOPR z Zakopanego.

Kaczyński: Dziś jest czas marnowania szans. Musimy go skończyć z ostatniej chwili
Kaczyński: Dziś jest czas marnowania szans. Musimy go skończyć

Musimy wygrać wybory, musimy skonstruować program, który będzie temu służył – powiedział prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński. Stwierdził, że „dziś jest czas marnowania szans”. W sobotę wieczorem jego przemówienie zakończyło dwudniową konwencję programową partii w Katowicach.

Postanowiłam usunąć się w cień. Znana piosenkarka rezygnuje Wiadomości
"Postanowiłam usunąć się w cień". Znana piosenkarka rezygnuje

Ćwierć wieku po premierze swojego debiutanckiego albumu Nelly Furtado ogłosiła, że rezygnuje z koncertowania. W specjalnym wpisie na Instagramie artystka podsumowała swoją karierę i zdradziła, czym zamierza zająć się w najbliższym czasie.

„Jeszcze nie skończyłam”. Kamala Harris zapowiada polityczny powrót z ostatniej chwili
„Jeszcze nie skończyłam”. Kamala Harris zapowiada polityczny powrót

Była wiceprezydent USA Kamala Harris powiedziała w sobotę w wywiadzie dla BBC, że rozważa ponowny start w wyborach prezydenckich w 2028 r. Obecnego prezydenta Donalda Trumpa, z którym przegrała wyścig o fotel w Białym Domu w ubiegłym roku, określiła mianem „tyrana”.

Reforma Nowackiej nie wejdzie w życie. Kontrowersyjny projekt trafił do kosza Wiadomości
Reforma Nowackiej nie wejdzie w życie. Kontrowersyjny projekt trafił do kosza

Ministerstwo Edukacji Narodowej zrezygnowało z procedowania projektu, który pozwalałby zatrudniać w przedszkolach osoby bez kwalifikacji nauczycielskich. Decyzję tłumaczy licznymi protestami środowisk nauczycielskich i akademickich.

Prognoza IMGW. Oto co nas czeka z ostatniej chwili
Prognoza IMGW. Oto co nas czeka

Nad Polską przeważać będzie zachmurzenie ze spodziewanymi przelotnymi opadami deszczu ze śniegiem i wiatrem do 70 km/h – poinformował PAP synoptyk IMGW Michał Folwarski. Dla północnej części kraju zostały wydane również ostrzeżenia przed silnym wiatrem do 75 km/h.

Gen. Leon Komornicki: Polskie siły zbrojne są nieprzygotowane na potencjalną agresję ze strony Rosji z ostatniej chwili
Gen. Leon Komornicki: Polskie siły zbrojne są nieprzygotowane na potencjalną agresję ze strony Rosji

Polskie siły zbrojne są nieprzygotowane na potencjalną agresję ze strony Rosji – uważa gen. Leon Komornicki. Wywiad z wojskowym opublikował Instytut Myśli Schumana.

Fałszywy alarm systemu AI. Nastolatek skuty przez policję Wiadomości
Fałszywy alarm systemu AI. Nastolatek skuty przez policję

W jednym z liceów w Baltimore doszło do niecodziennej sytuacji. System sztucznej inteligencji, który miał wykrywać zagrożenia, błędnie uznał, że uczeń ma przy sobie broń. Na miejsce przyjechało osiem radiowozów, a 16-latek został skuty kajdankami.

Były kanclerz Niemiec z przeszłością w Hitlerjugend: To uniemożliwia przywództwo Niemiec w Europie tylko u nas
Były kanclerz Niemiec z przeszłością w Hitlerjugend: To uniemożliwia przywództwo Niemiec w Europie

Były kanclerz Niemiec Helmut Schmidt, który w młodości należał do Hitlerjugend, jeszcze przed śmiercią oceniał, że historyczne zbrodnie III Rzeszy uniemożliwiają Niemcom przywództwo w Europie. W jego ocenie ciężar Auschwitz i wojny Hitlera wciąż ciąży na europejskiej świadomości, co podważa ambicje Berlina do odgrywania roli lidera w Unii Europejskiej.

„Nasz nowy dom” poruszył widzów. Pierwszy taki przypadek w programie Wiadomości
„Nasz nowy dom” poruszył widzów. Pierwszy taki przypadek w programie

W najnowszym odcinku programu „Nasz nowy dom” widzowie byli świadkami wyjątkowej historii. Tym razem ekipa Polsatu nie tylko wyremontowała dom, ale również pomogła spełnić wielkie marzenie młodej dziewczyny.

REKLAMA

Komisja ds. Pegasusa. Spięci i bezradni

Cofnijmy się w czasie do pierwszej, drugiej klasy szkoły podstawowej. Stoimy przy tablicy i nie znamy odpowiedzi, co wtedy czuliśmy? Tak samo spięci i momentami bezradni czuli się członkowie komisji śledczej ds. Pegasusa, przesłuchując Jarosława Kaczyńskiego.
Magdalena Sroka Komisja ds. Pegasusa. Spięci i bezradni
Magdalena Sroka / PAP/Paweł Supernak

To, że przy przesłuchaniu Jarosława Kaczyńskiego przed komisją śledczą ds. Pegasusa poszło coś nie tak, wskazywały szybko pojawiające się komentarze różnych ekspertów, którzy w prorządowych mediach wychwalali Magdalenę Srokę za jej merytoryczne przygotowanie, opanowanie, pewność siebie itp.

Zestresowani

Wczytując się w te uczone wywody, nie sposób uciec od myśli, że właściwie sposób prowadzenia obrad tej komisji i zachowanie pani Sroki były dokładnie odwrotne od tez ekspertów od wizerunku, mowy ciała, retoryki, erystyki i wielu wielu innych.

Czytaj też: Kompromitacja komisji ds. Pegasusa. Szefowa komisji się tłumaczy

Musiała minąć doba, dwie doby, by komentatorzy nawet strony prorządowej przyznali, że członkowie komisji byli słabo przygotowani, a sam Kaczyński na tych zeznaniach mógł zyskać w zbliżających się wyborach samorządowych.

Magdalena Sroka i Witold Zembaczyński byli spięci, zestresowani, bardziej pilnowali siebie niż osoby prezesa, żeby nie popełnić jakiejś gafy, nie powiedzieć czegoś, co potem trafi do memów. Bardziej obawiali się ewentualnego wstydu i winy, że zawalą, niż celu, który sobie założyli, ściągając na przesłuchanie Kaczyńskiego.

Czytaj też: Jarosław Kaczyński przed komisją ds. Pegasusa. Starł się z przewodniczącą komisji

Ich pewność siebie, podniesiony tembr głosu były nieprzekonujące, bo nie wychodziły z ich wnętrza. To była wyuczona rola, jednak nie pod emocje, które im towarzyszyły, kiedy na sali pojawił się Kaczyński. Pewny siebie podniesiony głos nie jest autentyczny, gdy się ma ściśnięte gardło. Złość zawsze skrywa pod sobą lęk i niepewność.

Kiedy Jarosław Kaczyński wspomniał o naleśnikach, poseł Zembaczyński troszkę zgasł i się w sobie zapadł, nie było to spektakularne, ale jednak.

 

Posłowie Sroka i Zembaczyński przyszli mentalnie uzbrojeni, przynieśli ze sobą odbezpieczone bazooki, by w każdej chwili móc wystrzelić w Kaczyńskiego. Problem w tym, że on się nie kłócił, nie wchodził w spiralę złości.

Ulegli prezesowi

Mieli bazooki i silne przekonanie, że nie zawahają się ich użyć, jednak na polu bitwy przyszło załamanie.

Zachowanie posłów koalicji rządowej dziwi tym bardziej, że krytyką Jarosława Kaczyńskiego zajmują się od dawna, nauczyli się z tym żyć, nieraz wykrzykiwali prezesowi z trybuny sejmowej przykre dla jego ucha opinie. Na komisji, kiedy mieli go już na widelcu, ulegli, dali się przykryć jego legendzie. Legendzie, którą sami przez lata budowali, przedstawiając Kaczyńskiego jako wielkiego intryganta.

Otrzeźwienie przyszło jednak szybko. Dzisiaj rano można już usłyszeć w tych samych prorządowych mediach głosy, że Magdalena Sroka może jednak zostać odsunięta od przewodzenia tej komisji.

Czytaj też: Modny jak Pegasus, głupi jak polityk



 

Polecane
Emerytury
Stażowe