Kompromitacja komisji ds. Pegasusa. Szefowa komisji się tłumaczy

Decyzja o zaproszeniu Jarosława Kaczyńskiego na pierwsze przesłuchanie przez sejmową komisję śledczą ds. Pegasusa była słuszna – powiedziała w niedzielę szefowa komisji Magdalena Sroka (PSL). Dodała, że komisja złoży wniosek do sądu o ukaranie Kaczyńskiego za niezłożenie pełnego przyrzeczenia.
Jarosław Kaczyński Kompromitacja komisji ds. Pegasusa. Szefowa komisji się tłumaczy
Jarosław Kaczyński / PAP/Paweł Supernak

W piątek prezes PiS Jarosław Kaczyński stawał jako świadek przed sejmową komisją ds. Pegasusa. W dość powszechnej opinii komisja nie sprostała szefowi największej opozycyjnej partii.

W sieci szeroko dyskutuje się na temat bon motów Jarosława Kaczyńskiego, który na przykład na na zwracanie się do niego przez posła Zembaczyńskiego per "panie świadku" odpowiadał zwracaniem się do posła Zembaczyńskiego per "panie członku". Przedmiotem drwin są zarówno nerwowość posła Zembaczyńskiego jak i pewien chaos w prowadzeniu obrad przez poseł Magdalenę Srokę. Komisja nie zadbała nawet o wcześniejsze zwolnienie prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego z konieczności dyskrecji w zakresie informacji niejawnych.

Pan ma na samochodzie 8 gwiazdek, co oznacza po pierwsze niebywały deficyt kulturowy, a ja jestem znany z tego że ja ludzi o takim deficycie kulturowym bardzo nie lubię

- mówił do usiłującego wyprowadzić go z równowagi Zembaczyńskiego Jarosław Kaczyński.

Czytaj więcej: W ocenie najtwardszych przeciwników Kaczyńskiego w sieci "Kaczor zjadł tę komisję"

Szefowa komisji zabiera głos

„Od samego początku zdawałam sobie sprawę, że przesłuchanie Jarosława Kaczyńskiego nie będzie łatwe. Jarosław Kaczyński nie chciał podzielić się tym, co wiedział na temat Pegasusa z Polakami bardzo długo, w końcu jako pierwszy polityk w kraju przyznał, że taki system został zakupiony. W mojej ocenie decyzja o zaproszeniu Jarosława Kaczyńskiego była słuszną decyzją, i ją podtrzymuję, mimo że nie było łatwo” – powiedziała w TVP Info Sroka, przewodnicząca sejmowej komisji śledczej ds. czynności operacyjno-rozpoznawczych z użyciem Pegasusa.

Na pytanie, czy Kaczyński, który odmówił złożenia pełniej roty przyrzeczenia, zostanie ukarany, odparła: „Taka decyzja na komisji zapadła. Taki wniosek zostanie wysłany do Sądu Okręgowego w Warszawie, bo na nim ciążył obowiązek złożenia przyrzeczenia. Zasłanianie się posiadaniem wiedzy, która może obejmować tajemnicę państwową, jest zrozumiałe, natomiast nikt zaocznie zwolnić świadka z zachowania tajemnicy nie może” – dodała Magdalena Sroka.

Oceniła, że mimo niezłożenia przez polityka PiS pełnej roty przyrzeczenia, jego zeznania nie mogą być „w pełni podważone” przez prawników. Jak zauważyła, Kaczyński usłyszał pouczenie o odpowiedzialności karnej, „otrzyma również protokół z przesłuchania przed komisją tak, że ta procedura, która nakłada na świadka obowiązek mówienia prawdy, została przeprowadzona”.

„W mojej ocenie było to cenne przesłuchanie. Kilka razy (Kaczyński) został złapany na niepamięci, czy kłamstwie wręcz. Kiedy pytałam Jarosława Kaczyńskiego o znajomość z panem Czukorem (Jozsef Czukor, były szef węgierskiego wywiadu), który był w wywiadzie węgierskim odpowiedzialnym najprawdopodobniej za zakup Pegasusa dla Węgier, Jarosław Kaczyński powiedział, że nie zna człowieka. Natomiast kiedy okazane zostało mu zdjęcie, jednak sobie przypomniał. I takich momentów podczas przesłuchania było kilka. Jarosław Kaczyński nie chciał się z nami podzielić tą wiedzą” – stwierdziła szefowa komisji.

Czytaj również: Wybory prezydenckie w Rosji. Podano wyniki exit poll

"Prezes PiS ponownie będzie musiał stawić się przed komisją"

Pytana, czy Jarosław Kaczyński mógł być wprowadzany w błąd np. przez przedstawicieli służb, podkreśliła: „Jarosław Kaczyński był wicepremierem ds. bezpieczeństwa, nie może opierać się o wiedzę, przekazywaną przez Kamińskiego, Wąsika czy kogokolwiek innego z rządu czy przez agentów, którzy mogli z nim rozmawiać. Mógł być wprowadzony w błąd, natomiast nie zwalnia go to z odpowiedzialności, jaką ponosił, był szefem partii, jaka rządziła, pełnił stanowisko w rządzie, więc na nim spoczywał obowiązek weryfikacji informacji”.

Sroka powiedziała, że prezes PiS ponownie będzie musiał stawić się przed komisją. „Jarosław Kaczyński wróci przed komisję. Zostanie ponownie przesłuchany w momencie, kiedy będziemy mogli skonfrontować jego zeznania z zeznaniami kolejnych świadków i w momencie, kiedy będziemy mieli dokumenty, na które czekamy, z resortów, a także służb” – stwierdziła przewodnicząca komisji.


 

POLECANE
Celebryta Piotr Zelt kontra Straż Graniczna i Żołnierze Wyklęci tylko u nas
Celebryta Piotr Zelt kontra Straż Graniczna i Żołnierze Wyklęci

Funkcjonariuszka Straży Granicznej Anna Michalska – na wniosek Wydziału ds. Wojskowych Prokuratury Okręgowej w Warszawie - sądzi się z aktorem-celebrytą Piotrem Zeltem za jego wpis na Facebooku z 2021 r.: „Pani «rzecznik» Straży Granicznej, twarz bestialskich, bandyckich standardów państwa PiS". Teraz – na wniosek Waldemara Żurka - prokuratura wycofała się z oskarżenia.

Wizyta na cmentarzu może skończyć się mandatem. Oto czego nie wolno robić Wiadomości
Wizyta na cmentarzu może skończyć się mandatem. Oto czego nie wolno robić

Wizyta na cmentarzu w okresie Wszystkich Świętych to czas zadumy i pamięci o bliskich. Warto jednak pamiętać, że obowiązują tam konkretne przepisy prawa - a ich złamanie może skończyć się mandatem, a nawet więzieniem.

ONZ stanęła w obronie handlarzy narkotykami, a nie ofiar karteli z ostatniej chwili
ONZ stanęła w obronie handlarzy narkotykami, a nie ofiar karteli

Wysoki Komisarz ONZ do spraw Praw Człowieka (UNHCHR) Volker Tuerk ocenił w piątek, że amerykańskie ataki na łodzie podejrzane o udział w przemycie narkotyków są niedopuszczalne, i wezwał do ich zakończenia. Interesujące, że ONZ nie stanęła w obronie ofiar handlarzy narkotyków oraz sprzedawanych przez nich substancji, ale w obronie karteli narkotykowych.

Tȟašúŋke Witkó: potrzeba przywrócenia obowiązkowej służby wojskowej tylko u nas
Tȟašúŋke Witkó: potrzeba przywrócenia obowiązkowej służby wojskowej

3 sierpnia 2008 roku, w niedzielę, podczas uroczystej przysięgi wojskowej odbywającej się na krakowskim Rynku Głównym, ówczesny minister obrony narodowej, Bogdan Klich zapowiedział, że ślubujący tamtego dnia rocznik poboru do armii jest ostatnim wcielonym obligatoryjnie.

Nowe przepisy w Barcelonie. Turyści muszą się z tym pożegnać Wiadomości
Nowe przepisy w Barcelonie. Turyści muszą się z tym pożegnać

Władze Barcelony wprowadziły nowe przepisy, które całkowicie zmieniają zasady nocnego życia w mieście. Od 29 października w stolicy Katalonii obowiązuje zakaz organizowania tzw. pub crawli, czyli wieczornych wycieczek po barach, znanych z imprezowego charakteru i dużego udziału turystów.

Kraków uczcił Ojców Niepodległości. Kierowali się dobrem Polski z ostatniej chwili
Kraków uczcił Ojców Niepodległości. "Kierowali się dobrem Polski"

W 80. rocznicę śmierci Wincentego Witosa oraz 89. rocznicę śmierci Ignacego Daszyńskiego Instytut Pamięci Narodowej zaprezentował wystawy poświęcone Ojcom Niepodległości, oraz wystawił spektakl IPN „Trzy razy On” opowiadający o Witosie.

Nowe doniesienia ws. księcia Williama i księżnej Kate Wiadomości
Nowe doniesienia ws. księcia Williama i księżnej Kate

Francuski sąd przyznał rację księciu Williamowi i księżnej Kate w głośnej sprawie przeciwko magazynowi „Paris Match”, który opublikował zdjęcia z ich rodzinnych wakacji w Alpach. Sędzia Sandrine Gil z sądu w Nanterre uznała, że tabloid przekroczył granice, naruszając prywatność rodziny królewskiej.

Wielka strata dla polskiej kultury. Zmarła Elżbieta Penderecka z ostatniej chwili
Wielka strata dla polskiej kultury. Zmarła Elżbieta Penderecka

Zmarła Elżbieta Penderecka, żona sławnego kompozytora, prezes Stowarzyszenia im. Ludwiga van Beethovena, który zajmuje się organizacją Wielkanocnego Festiwalu Ludwiga van Beethovena w Warszawie - poinformował PAP w piątek Andrzej Giza ze Stowarzyszenia im. Beethovena.

Zobacz, która partia wygrałaby najbliższe wybory. Grzegorz Braun języczkiem u wagi z ostatniej chwili
Zobacz, która partia wygrałaby najbliższe wybory. Grzegorz Braun języczkiem u wagi

Według sondażu United Surveys dla Wirtualnej Polski, Koalicja Obywatelska wygrałaby nadchodzące wybory z poparciem 30,8 proc. PiS plasuje się na drugim miejscu z wynikiem 26,7 proc. Kolejne miejsca zajęły: Konfederacja (11,9 proc.), Lewica (6,9 proc.), oraz Konfederacja Korony Polskiej (6,4 proc.).

Policja w szpitalu w Żywcu. Lekarka była kompletnie pijana Wiadomości
Policja w szpitalu w Żywcu. Lekarka była kompletnie pijana

W Szpitalu Żywiec doszło do bulwersującego zdarzenia. Jedna z lekarek przyszła na dyżur kompletnie pijana i w takim stanie przyjmowała pacjentów. Jak podaje portal bielsko.biala.pl, kobieta ledwo stała na nogach i miała problemy z mową.

REKLAMA

Kompromitacja komisji ds. Pegasusa. Szefowa komisji się tłumaczy

Decyzja o zaproszeniu Jarosława Kaczyńskiego na pierwsze przesłuchanie przez sejmową komisję śledczą ds. Pegasusa była słuszna – powiedziała w niedzielę szefowa komisji Magdalena Sroka (PSL). Dodała, że komisja złoży wniosek do sądu o ukaranie Kaczyńskiego za niezłożenie pełnego przyrzeczenia.
Jarosław Kaczyński Kompromitacja komisji ds. Pegasusa. Szefowa komisji się tłumaczy
Jarosław Kaczyński / PAP/Paweł Supernak

W piątek prezes PiS Jarosław Kaczyński stawał jako świadek przed sejmową komisją ds. Pegasusa. W dość powszechnej opinii komisja nie sprostała szefowi największej opozycyjnej partii.

W sieci szeroko dyskutuje się na temat bon motów Jarosława Kaczyńskiego, który na przykład na na zwracanie się do niego przez posła Zembaczyńskiego per "panie świadku" odpowiadał zwracaniem się do posła Zembaczyńskiego per "panie członku". Przedmiotem drwin są zarówno nerwowość posła Zembaczyńskiego jak i pewien chaos w prowadzeniu obrad przez poseł Magdalenę Srokę. Komisja nie zadbała nawet o wcześniejsze zwolnienie prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego z konieczności dyskrecji w zakresie informacji niejawnych.

Pan ma na samochodzie 8 gwiazdek, co oznacza po pierwsze niebywały deficyt kulturowy, a ja jestem znany z tego że ja ludzi o takim deficycie kulturowym bardzo nie lubię

- mówił do usiłującego wyprowadzić go z równowagi Zembaczyńskiego Jarosław Kaczyński.

Czytaj więcej: W ocenie najtwardszych przeciwników Kaczyńskiego w sieci "Kaczor zjadł tę komisję"

Szefowa komisji zabiera głos

„Od samego początku zdawałam sobie sprawę, że przesłuchanie Jarosława Kaczyńskiego nie będzie łatwe. Jarosław Kaczyński nie chciał podzielić się tym, co wiedział na temat Pegasusa z Polakami bardzo długo, w końcu jako pierwszy polityk w kraju przyznał, że taki system został zakupiony. W mojej ocenie decyzja o zaproszeniu Jarosława Kaczyńskiego była słuszną decyzją, i ją podtrzymuję, mimo że nie było łatwo” – powiedziała w TVP Info Sroka, przewodnicząca sejmowej komisji śledczej ds. czynności operacyjno-rozpoznawczych z użyciem Pegasusa.

Na pytanie, czy Kaczyński, który odmówił złożenia pełniej roty przyrzeczenia, zostanie ukarany, odparła: „Taka decyzja na komisji zapadła. Taki wniosek zostanie wysłany do Sądu Okręgowego w Warszawie, bo na nim ciążył obowiązek złożenia przyrzeczenia. Zasłanianie się posiadaniem wiedzy, która może obejmować tajemnicę państwową, jest zrozumiałe, natomiast nikt zaocznie zwolnić świadka z zachowania tajemnicy nie może” – dodała Magdalena Sroka.

Oceniła, że mimo niezłożenia przez polityka PiS pełnej roty przyrzeczenia, jego zeznania nie mogą być „w pełni podważone” przez prawników. Jak zauważyła, Kaczyński usłyszał pouczenie o odpowiedzialności karnej, „otrzyma również protokół z przesłuchania przed komisją tak, że ta procedura, która nakłada na świadka obowiązek mówienia prawdy, została przeprowadzona”.

„W mojej ocenie było to cenne przesłuchanie. Kilka razy (Kaczyński) został złapany na niepamięci, czy kłamstwie wręcz. Kiedy pytałam Jarosława Kaczyńskiego o znajomość z panem Czukorem (Jozsef Czukor, były szef węgierskiego wywiadu), który był w wywiadzie węgierskim odpowiedzialnym najprawdopodobniej za zakup Pegasusa dla Węgier, Jarosław Kaczyński powiedział, że nie zna człowieka. Natomiast kiedy okazane zostało mu zdjęcie, jednak sobie przypomniał. I takich momentów podczas przesłuchania było kilka. Jarosław Kaczyński nie chciał się z nami podzielić tą wiedzą” – stwierdziła szefowa komisji.

Czytaj również: Wybory prezydenckie w Rosji. Podano wyniki exit poll

"Prezes PiS ponownie będzie musiał stawić się przed komisją"

Pytana, czy Jarosław Kaczyński mógł być wprowadzany w błąd np. przez przedstawicieli służb, podkreśliła: „Jarosław Kaczyński był wicepremierem ds. bezpieczeństwa, nie może opierać się o wiedzę, przekazywaną przez Kamińskiego, Wąsika czy kogokolwiek innego z rządu czy przez agentów, którzy mogli z nim rozmawiać. Mógł być wprowadzony w błąd, natomiast nie zwalnia go to z odpowiedzialności, jaką ponosił, był szefem partii, jaka rządziła, pełnił stanowisko w rządzie, więc na nim spoczywał obowiązek weryfikacji informacji”.

Sroka powiedziała, że prezes PiS ponownie będzie musiał stawić się przed komisją. „Jarosław Kaczyński wróci przed komisję. Zostanie ponownie przesłuchany w momencie, kiedy będziemy mogli skonfrontować jego zeznania z zeznaniami kolejnych świadków i w momencie, kiedy będziemy mieli dokumenty, na które czekamy, z resortów, a także służb” – stwierdziła przewodnicząca komisji.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe