KAPITAN REPREZENTACJI NICZYM Z HOLLYWOODU

KAPITAN REPREZENTACJI NICZYM Z HOLLYWOODU

Miał życiorys jak z hollywoodzkiego filmu. Kapitanem piłkarskiej reprezentacji Polski był 17 razy(w sumie zagrał w niej 22-krotnie)-choć urodził się poza Polską i umarł daleko od Polski. Był żywym przykładem siły polskości przyciągającej cudzoziemców. Dziś mija – „a imię Jego czterdzieści cztery” – 44 rocznica śmierci w Buenos Aires Jerzego Bułanowa. Urodził się 121 lat temu w Moskwie, grał jako nastolatek w dwóch tamtejszych klubach „MKŁS” i „Nazdar”, ale po rewolucji jego rodzice z czwórką synów uciekli do Polski przed komunistami. Tak, jak rosyjscy bojarowie w XVI i XVII wieku uciekali do Rzeczypospolitej, gdzie mogli cieszyć się wolnością i nie byli narażeni na uwięzienie, ot, tak, rozkazem cara bez żadnego wyroku sądu.

 

Bułanow nauczył szybko się polskiego, ożenił z warszawianką, napisał wiele artykułów i opowiadań po polsku. Ba, nawet dwie powieści: „Prawo pięści” oraz „Złoto i marmur”. Grając w piłkę, wraz z bratem wydał kilka numerów „Olimpiady” (podtytuł: „Wykwintny dwutygodnik sportowy”). Zawsze związany ze stolicami: najpierw Rosji, potem Polski, a potem Argentyny. Grał tylko dla Warszawy: najpierw w nieistniejącym już klubie Korona, potem przez rok w Legii – to wtedy otrzymał swoje pierwsze powołanie do reprezentacji i zagrał w niej 3 września 1922 roku przeciwko Rumunii - a potem 12 lat w Polonii, gdzie zagrał 180 meczów i strzelił nawet 10 goli. Nawet, bo mimo że nie był wysoki (172 cm), to grał na obronie. Był też trenerem, najpierw przez dwa lata „swojej” Polonii, a potem trenował w Olszynce Grochowskiej, PWATT Warszawa i na koniec RKS Ursus.

 

Dziś to nie do pomyślenia, ale Bułanow 14 lat związany był z jednym klubem- „Czarnymi Koszulami” w stolicy i miał też długowieczną karierę reprezentacyjną, bo grał dla Biało-Czerwonych aż przez 13 lat, choć stałe miejsce w reprezentacji wywalczył sobie dopiero 6 lat po debiucie, czyli w 1928 roku.

 

Bułanów był „człowiekiem Renesansu”: był piłkarzem, trenerem, dziennikarzem, pisarzem… i prorokiem. Oto „prorok Jerzy” mając 29 lat, w tygodniku „Stadion” opublikował artykuł, jak to będzie wyglądał świat w przyszłości: pojawiła się u niego, zanim powstała „w realu” telewizja, a także… internet!

 

Aby utrzymać rodzinę dorabiał w Polskim Towarzystwie Asfaltowym jako kasjer.

 

Tego Polaka z wyboru doceniła jego nowa ojczyzna: w 1937 roku dostał Srebrny Krzyż Zasługi.

 

Przed sowiecką barbarią musiał uciekać w swoim życiu dwukrotnie. Najpierw jako nastolatek z rodzicami i trzema braćmi, potem, pod koniec II wojny światowej, już z własną rodziną przez Czechy i Austrię przedostał się do Italii. We Włoszech został polskim żołnierzem wstępując do II Korpusu Polskiego generała Andersa. W 1948 roku wyemigrował do Argentyny.

 

Kto nakręci film o Rosjaninie, który wybrał Polskę, dla niej grał i przez lata „kapitanował” jej reprezentacji?

 

*tekst ukazał się w „Polska Times” (18.03.2024)


 

POLECANE
USA wskazuje Polskę jako wzór. Rose: Nie możemy być wszędzie, potrzebujemy was z ostatniej chwili
USA wskazuje Polskę jako wzór. Rose: Nie możemy być wszędzie, potrzebujemy was

Im silniejsza Polska, tym silniejsza Ameryka - podkreślił we wtorek ambasador USA w Polsce Thomas Rose. Jak dodał, wszystkie kraje w Europie muszą podążyć za przykładem Polski, zwiększając swoje zaangażowanie w obronność, by chronić rolę USA jako nieodłącznego partnera w NATO.

Pożar na terenie Portu Wojennego w Gdyni. Wojsko wydało komunikat z ostatniej chwili
Pożar na terenie Portu Wojennego w Gdyni. Wojsko wydało komunikat

We wtorkowy wieczór w gdyńskim Porcie Wojennym doszło do pożaru. Nad Oksywiem uniósł się gęsty dym, a na miejsce natychmiast skierowano kilka zastępów straży pożarnej. Marynarka Wojenna RP wydała komunikat.

Polskie MIGi w zamian za dostęp do ukraińskich technologii dronowych i rakietowych? z ostatniej chwili
Polskie MIGi w zamian za dostęp do ukraińskich technologii dronowych i rakietowych?

Polska rozważa przekazanie Ukrainie wycofywanych ze służby samolotów MIG-29 – wynika z komunikatu Sztab Generalnego Wojska Polskiego, opublikowanego na X. Jak podkreślono, decyzja nie została jeszcze podjęta, a operacja ma wzmocnić wsparcie Ukrainy i bezpieczeństwo wschodniej flanki NATO. "W związku z planowanym przekazaniem MIG-29 prowadzone są także rozmowy z Ukrainą w zakresie udostępnienia wybranych technologii dronowych i rakietowych" - czytamy w komunikacie 

Zełenski gotów przeprowadzić wybory na Ukrainie. Postawił jeden warunek z ostatniej chwili
Zełenski gotów przeprowadzić wybory na Ukrainie. Postawił jeden warunek

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski oświadczył, że wybory na Ukrainie mogłyby odbyć się w ciągu 60–90 dni, jeśli USA i Europa zagwarantują bezpieczeństwo podczas głosowania.

Delhi coraz bliżej Moskwy. Co na to Donald Trump? tylko u nas
Delhi coraz bliżej Moskwy. Co na to Donald Trump?

Wizyta Władimira Putina w Indiach pokazała, że Delhi coraz odważniej zbliża się do Moskwy – mimo presji USA i globalnych sankcji. Rosnące interesy energetyczne i militarne łączą oba kraje, a świat czeka na reakcję Donalda Trumpa, który musi zdecydować, jak odpowiedzieć na ten geopolityczny zwrot.

PKO BP wydał pilny komunikat dla swoich klientów Wiadomości
PKO BP wydał pilny komunikat dla swoich klientów

Przestępcy sięgają po narzędzia sztucznej inteligencji, aby tworzyć przekonujące fałszywe legitymacje bankowe. Dzięki nim podszywają się pod pracowników instytucji finansowych i próbują wyłudzić pieniądze od klientów. Bank ostrzega: żadnych legitymacji ani wizytówek nie wysyłamy SMS-em ani mailem.

Gizela Jagielska już poza szpitalem w Oleśnicy z ostatniej chwili
Gizela Jagielska już poza szpitalem w Oleśnicy

Gizela Jagielska – jedna z najbardziej rozpoznawalnych w Polsce aborcjonistek – poinformowała, że z końcem roku przestaje pracować w szpitalu w Oleśnicy. Jak podkreśliła w nagraniu opublikowanym w mediach społecznościowych, to nie była jej decyzja. 

Ceny gazu spadają. To świetna wiadomość dla Polski i fatalna dla Rosji  Wiadomości
Ceny gazu spadają. To świetna wiadomość dla Polski i fatalna dla Rosji 

Ceny gazu w Europie spadają do poziomów niewidzianych od 2024 roku, co poprawia sytuację polskich importerów i producentów nawozów, a jednocześnie ogranicza dochody Rosji z eksportu surowca. Niższe ceny kontraktów holenderskich dają ulgę sektorowi chemicznemu i przemysłowi nawozowemu, choć konsumenci w domach będą musieli poczekać na tańszy gaz do połowy 2026 roku.

Zamieszanie wokół decyzji Wilna. Litwa dementuje informacje o „stanie wyjątkowym” z ostatniej chwili
Zamieszanie wokół decyzji Wilna. Litwa dementuje informacje o „stanie wyjątkowym”

Na Litwie nie wprowadzono stanu wyjątkowego, tylko stan sytuacji ekstremalnej, to dwie różne formuły prawne, inne są też procedury ich wprowadzania – wyjaśniła we wtorek ambasada Litwy w Warszawie, gdy w mediach pojawiły się informacje o wprowadzeniu przez Wilno stanu wyjątkowego.

Nie żyje reżyser kultowych polskich bajek z ostatniej chwili
Nie żyje reżyser kultowych polskich bajek

Zofia Ołdak, wybitna reżyser i autorka kultowych serii animowanych „Plastuś” i „Piesek w kratkę”, zmarła w wieku 95 lat. Artystka pozostawiła po sobie dorobek kilkudziesięciu filmów krótkometrażowych, które na trwałe wpisały się w historię polskiej animacji.

REKLAMA

KAPITAN REPREZENTACJI NICZYM Z HOLLYWOODU

KAPITAN REPREZENTACJI NICZYM Z HOLLYWOODU

Miał życiorys jak z hollywoodzkiego filmu. Kapitanem piłkarskiej reprezentacji Polski był 17 razy(w sumie zagrał w niej 22-krotnie)-choć urodził się poza Polską i umarł daleko od Polski. Był żywym przykładem siły polskości przyciągającej cudzoziemców. Dziś mija – „a imię Jego czterdzieści cztery” – 44 rocznica śmierci w Buenos Aires Jerzego Bułanowa. Urodził się 121 lat temu w Moskwie, grał jako nastolatek w dwóch tamtejszych klubach „MKŁS” i „Nazdar”, ale po rewolucji jego rodzice z czwórką synów uciekli do Polski przed komunistami. Tak, jak rosyjscy bojarowie w XVI i XVII wieku uciekali do Rzeczypospolitej, gdzie mogli cieszyć się wolnością i nie byli narażeni na uwięzienie, ot, tak, rozkazem cara bez żadnego wyroku sądu.

 

Bułanow nauczył szybko się polskiego, ożenił z warszawianką, napisał wiele artykułów i opowiadań po polsku. Ba, nawet dwie powieści: „Prawo pięści” oraz „Złoto i marmur”. Grając w piłkę, wraz z bratem wydał kilka numerów „Olimpiady” (podtytuł: „Wykwintny dwutygodnik sportowy”). Zawsze związany ze stolicami: najpierw Rosji, potem Polski, a potem Argentyny. Grał tylko dla Warszawy: najpierw w nieistniejącym już klubie Korona, potem przez rok w Legii – to wtedy otrzymał swoje pierwsze powołanie do reprezentacji i zagrał w niej 3 września 1922 roku przeciwko Rumunii - a potem 12 lat w Polonii, gdzie zagrał 180 meczów i strzelił nawet 10 goli. Nawet, bo mimo że nie był wysoki (172 cm), to grał na obronie. Był też trenerem, najpierw przez dwa lata „swojej” Polonii, a potem trenował w Olszynce Grochowskiej, PWATT Warszawa i na koniec RKS Ursus.

 

Dziś to nie do pomyślenia, ale Bułanow 14 lat związany był z jednym klubem- „Czarnymi Koszulami” w stolicy i miał też długowieczną karierę reprezentacyjną, bo grał dla Biało-Czerwonych aż przez 13 lat, choć stałe miejsce w reprezentacji wywalczył sobie dopiero 6 lat po debiucie, czyli w 1928 roku.

 

Bułanów był „człowiekiem Renesansu”: był piłkarzem, trenerem, dziennikarzem, pisarzem… i prorokiem. Oto „prorok Jerzy” mając 29 lat, w tygodniku „Stadion” opublikował artykuł, jak to będzie wyglądał świat w przyszłości: pojawiła się u niego, zanim powstała „w realu” telewizja, a także… internet!

 

Aby utrzymać rodzinę dorabiał w Polskim Towarzystwie Asfaltowym jako kasjer.

 

Tego Polaka z wyboru doceniła jego nowa ojczyzna: w 1937 roku dostał Srebrny Krzyż Zasługi.

 

Przed sowiecką barbarią musiał uciekać w swoim życiu dwukrotnie. Najpierw jako nastolatek z rodzicami i trzema braćmi, potem, pod koniec II wojny światowej, już z własną rodziną przez Czechy i Austrię przedostał się do Italii. We Włoszech został polskim żołnierzem wstępując do II Korpusu Polskiego generała Andersa. W 1948 roku wyemigrował do Argentyny.

 

Kto nakręci film o Rosjaninie, który wybrał Polskę, dla niej grał i przez lata „kapitanował” jej reprezentacji?

 

*tekst ukazał się w „Polska Times” (18.03.2024)



 

Polecane