Bp Marek Mendyk wygrał proces o zniesławienie. "Newsweek" ma zapłacić sporą kwotę

Historia sporu między biskupem świdnickim Markiem Mendykiem a "Newsweekiem" zamknięta została wyrokiem sądu. Sprawa, ciągnąca się od 2022 roku, głośno odbiła się w mediach.
bp Marek Mendyk
bp Marek Mendyk / YT print screen/DobaTV

Biskup świdnicki Marek Mendyk wygrał proces o zniesławienie z „Newsweekiem”. Redakcja została zobligowana do przeproszenia biskupa i przekazania 50 tys. zł na cele społeczne. Wyrok nie jest prawomocny.

Geneza sporu

W sierpniu 2022 tygodnik opublikował wywiad z Andrzejem Pogorzelskim, byłym klerykiem seminarium w Świdnicy. Mężczyzna utrzymywał, że został wykorzystany w latach 90., gdy jako kilkuletnie dziecko przebywał w szpitalu. Tuż po ukazaniu się wywiadu, bp Mendyk wydał oświadczenie, w którym zdecydowanie zaprzeczył zarzutom i zapowiedział walkę o swoje dobre imię.

"Nie godzę się, aby kłamstwa, pomówienia formułowane pod moim adresem były także powielane przez inne media. Całą sprawę przekazuję odpowiednim prawnikom, a od Pana, który – być może pod wpływem innych – formułował takie oskarżenia, żądam publicznego przeproszenia” – napisał wtedy biskup.

W rozmowie z KAI wyznał natomiast, że oskarżenie, które pojawiło się w „Newsweeku” było dla niego szokiem ale przede wszystkim spowodowało niedowierzanie i ogromny ból spowodowany kłamstwem.

Sprawą zajęła się prokuratura, która szybko zakończyła śledztwo nie widząc podstaw do podjęcia postępowania.


Decyzja Stolicy Apostolskiej

Biskup świdnicki zwrócił się także do metropolity wrocławskiego abp. Józefa Kupnego o zbadanie sprawy od strony prawa kanonicznego. O całej sytuacji poinformował także Nuncjaturę Apostolską w Polsce wyrażając gotowość do współpracy w celu wyjaśnienia całej sytuacji. Tu jednak również zakończono postępowanie z braku uzasadnionych i konkretnych dowodów.


Stolica Apostolska umorzyła postępowanie z powodu, jak stwierdzono,  "braku wiarygodnych i niepodważalnych dowodów" na dokonanie przestępstwa molestowania seksualnego osoby małoletniej.

Komentując tę decyzję w marcu br. bp Mendyk powiedział KAI: „Od początku miałem przekonanie, że upominanie się o przywrócenie dobrego imienia ma sens. Że trzeba to zrobić, nie można się schować i uznać, że problemu nie ma. Jeśli ktoś popełnił przestępstwo, to powinien ponieść konsekwencje. Ale jeśli nie, to ma prawo do dobrego imienia i trzeba zrobić wszystko, aby mu pomóc w odzyskaniu należnej czci i godności”.

tk


 

POLECANE
Ważny komunikat dla rodziców: Ostatnie dni na złożenie wniosku. Można otrzymać 300 zł z ostatniej chwili
Ważny komunikat dla rodziców: Ostatnie dni na złożenie wniosku. Można otrzymać 300 zł

Rodzice i opiekunowie mają czas tylko do końca listopada, aby zgłosić się po 300-złotowe świadczenie z programu „Dobry Start”. To jednorazowa wypłata na wyposażenie dzieci w niezbędne materiały szkolne. Wnioski przyjmowane są wyłącznie online.

Wojsko dostaje instrukcje ws. pseudokibiców. Kibice pytają: „Zemsta Tuska?” pilne
Wojsko dostaje instrukcje ws. "pseudokibiców". Kibice pytają: „Zemsta Tuska?”

Według dowództwa armii ostrzeżenia dotyczące „środowisk pseudokibiców” wynikają z "sygnałów służb specjalnych" o możliwej infiltracji i wykorzystaniu tych środowisk w działaniach dywersyjnych.

Przecięli kraty i uciekli na prześcieradłach. Spektakularna ucieczka w więzienia w Dijon Wiadomości
Przecięli kraty i uciekli na prześcieradłach. Spektakularna ucieczka w więzienia w Dijon

Francuskie służby od miesięcy ostrzegały, że w przepełnionym więzieniu w Dijon gwałtownie spada poziom zabezpieczeń. Teraz ich obawy się potwierdziły: dwóch osadzonych zdołało przepiłować kraty i zniknąć.

Sondaż w Niemczech: Większość przewiduje rozpad rządu Merza z ostatniej chwili
Sondaż w Niemczech: Większość przewiduje rozpad rządu Merza

54 proc. Niemców uważa, że koalicja rządowa pod wodzą kanclerza Friedricha Merza rozpadnie się do 2029 roku - wynika z sondażu Instytutu Insa, opublikowanego w czwartek w „Bildzie”.

Ukrainiec zatrzymany w sprawie dywersji na kolei wychodzi na wolność. Miał 46 paszportów z ostatniej chwili
Ukrainiec zatrzymany w sprawie dywersji na kolei wychodzi na wolność. Miał 46 paszportów

Prokuratura zaskarżyła decyzję sądu, który nie zgodził się na areszt 34-letniego obywatela Ukrainy posiadającego 46 rosyjskich paszportów, wskazując w zażaleniu, że postanowienie "obraża przepisy".

Łódzkie: 16 tys. gospodarstw domowych bez prądu. PGE wydało komunikat z ostatniej chwili
Łódzkie: 16 tys. gospodarstw domowych bez prądu. PGE wydało komunikat

W czwartek po południu w woj. łódzkim nastąpiła poważna awaria sieci energetycznej. Na skutek potężnego ataku zimy bez prądu pozostaje ponad 16 tys. gospodarstw domowych i firm z okolic gmin Sieradz, Łask, Poddębice, Zadzim, Błaszki, Warta. PGE Dystrybucja wydała komunikat.

Skandal w Brazylii. Studentka aresztowana, bo nie spodobała jej się wchodząca do toalety transkobieta tylko u nas
Skandal w Brazylii. Studentka aresztowana, bo nie spodobała jej się wchodząca do toalety "transkobieta"

Kolejny skandal w Brazylii! Studentka została aresztowana po tym, jak skonfrontowała się z mężczyzną, który nachodził damskie toalety. Mężczyzna jednak uważa, że ma do tego prawo jako „osoba niebinarna”, a kobiecie, która zwyzywała go za korzystanie z żeńskiej łazienki, grozi więzienie.

Żydowska agencja prasowa powtarza kłamstwo o 200 tys. Żydów zamordowanych przez Polaków pilne
Żydowska agencja prasowa powtarza kłamstwo o "200 tys. Żydów zamordowanych przez Polaków"

Artykuł opublikowany w „Jewish Telegraphic Agency” odnosi się do wystąpienia ambasadora USA w Polsce Thomasa Rose’a oraz przedstawia własny pogląd na dyskusję o odpowiedzialności Polaków za wydarzenia związane z Zagładą. Krytykując słowa ambasadora, autor tekstu JTA przedstawia własny, jednostronny obraz relacji polsko-żydowskich, ignorując kwestię okupacji niemieckiej, umniejszając udział Polaków w ratowaniu Żydów i kładąc akcent m.in. na marginalne przypadki szmalcownictwa.

Prezydent Nawrocki wydał oświadczenie: 11 ustaw podpisanych, dwie zawetowane. Mocny apel do rządu z ostatniej chwili
Prezydent Nawrocki wydał oświadczenie: 11 ustaw podpisanych, dwie zawetowane. Mocny apel do rządu

W czwartek wieczorem prezydent Karol Nawrocki ogłosił decyzje dotyczące 13 ustaw przekazanych z parlamentu: 11 z nich podpisał, a dwie zawetował. Podkreślił, że działa wyłącznie w oparciu o konstytucyjne prerogatywy i interes obywateli, apelując jednocześnie do rządu Donalda Tuska o współpracę i wcześniejsze konsultowanie projektów ustaw.

Dramatyczny spadek inwestycji zagranicznych w Polsce. Jest raport z ostatniej chwili
Dramatyczny spadek inwestycji zagranicznych w Polsce. Jest raport

Napływ inwestycji do Polski w 2024 roku znacząco się obniżył; w porównaniu z 2023 rokiem zmniejszył się mniej więcej o 55 proc., a skala spadku była znacznie wyższa niż w przypadku państw rozwiniętych – podał NBP w opublikowanym w czwartek raporcie.

REKLAMA

Bp Marek Mendyk wygrał proces o zniesławienie. "Newsweek" ma zapłacić sporą kwotę

Historia sporu między biskupem świdnickim Markiem Mendykiem a "Newsweekiem" zamknięta została wyrokiem sądu. Sprawa, ciągnąca się od 2022 roku, głośno odbiła się w mediach.
bp Marek Mendyk
bp Marek Mendyk / YT print screen/DobaTV

Biskup świdnicki Marek Mendyk wygrał proces o zniesławienie z „Newsweekiem”. Redakcja została zobligowana do przeproszenia biskupa i przekazania 50 tys. zł na cele społeczne. Wyrok nie jest prawomocny.

Geneza sporu

W sierpniu 2022 tygodnik opublikował wywiad z Andrzejem Pogorzelskim, byłym klerykiem seminarium w Świdnicy. Mężczyzna utrzymywał, że został wykorzystany w latach 90., gdy jako kilkuletnie dziecko przebywał w szpitalu. Tuż po ukazaniu się wywiadu, bp Mendyk wydał oświadczenie, w którym zdecydowanie zaprzeczył zarzutom i zapowiedział walkę o swoje dobre imię.

"Nie godzę się, aby kłamstwa, pomówienia formułowane pod moim adresem były także powielane przez inne media. Całą sprawę przekazuję odpowiednim prawnikom, a od Pana, który – być może pod wpływem innych – formułował takie oskarżenia, żądam publicznego przeproszenia” – napisał wtedy biskup.

W rozmowie z KAI wyznał natomiast, że oskarżenie, które pojawiło się w „Newsweeku” było dla niego szokiem ale przede wszystkim spowodowało niedowierzanie i ogromny ból spowodowany kłamstwem.

Sprawą zajęła się prokuratura, która szybko zakończyła śledztwo nie widząc podstaw do podjęcia postępowania.


Decyzja Stolicy Apostolskiej

Biskup świdnicki zwrócił się także do metropolity wrocławskiego abp. Józefa Kupnego o zbadanie sprawy od strony prawa kanonicznego. O całej sytuacji poinformował także Nuncjaturę Apostolską w Polsce wyrażając gotowość do współpracy w celu wyjaśnienia całej sytuacji. Tu jednak również zakończono postępowanie z braku uzasadnionych i konkretnych dowodów.


Stolica Apostolska umorzyła postępowanie z powodu, jak stwierdzono,  "braku wiarygodnych i niepodważalnych dowodów" na dokonanie przestępstwa molestowania seksualnego osoby małoletniej.

Komentując tę decyzję w marcu br. bp Mendyk powiedział KAI: „Od początku miałem przekonanie, że upominanie się o przywrócenie dobrego imienia ma sens. Że trzeba to zrobić, nie można się schować i uznać, że problemu nie ma. Jeśli ktoś popełnił przestępstwo, to powinien ponieść konsekwencje. Ale jeśli nie, to ma prawo do dobrego imienia i trzeba zrobić wszystko, aby mu pomóc w odzyskaniu należnej czci i godności”.

tk



 

Polecane