„PO chce się dogadać ws. paktu migracyjnego i na końcu zostanie bez skrupułów oszukana”

– Platforma chce się dogadywać ws. paktu migracyjnego i w końcu zostanie bez skrupułów wykorzystana do tego, żeby relokować nielegalnych migrantów – powiedział w komentarzu dla PAP eurodeputowany PiS Dominik Tarczyński. PE przyjął pakt w środowym głosowaniu przy sprzeciwie zarówno PO, jak i PiS.
Premier Belgii Alexander De Croo, przewodnicząca KE Ursula von der Leyen i  przewodnicząca PE Roberta Metsola „PO chce się dogadać ws. paktu migracyjnego i na końcu zostanie bez skrupułów oszukana”
Premier Belgii Alexander De Croo, przewodnicząca KE Ursula von der Leyen i przewodnicząca PE Roberta Metsola / PAP/EPA/OLIVIER HOSLET

– Byliśmy, jesteśmy i będziemy przeciwko paktowi migracyjnemu. Jesteśmy przeciwko temu szaleństwu. Nie jesteśmy za tym, żeby negocjować jego inną formę. Jesteśmy za odrzuceniem w ogóle tego rozwiązania. Tak było w 2015 r. i jest w 2024 r. – podkreślił Tarczyński.

Czytaj również: „Tego kanclerz nie powiedział publicznie”. Zełenski zdradził kulisy rozmów z Scholzem

„Oni chcą negocjować, my mówimy weto”

– Różnica między nami a Platformą jest taka, że oni chcą negocjować i dogadywać się z UE, czyli tym samym legitymizować i brać część odpowiedzialności za pomysł z gruntu szkodliwy. My mówimy kategoryczne weto, „nie” dla tego rozwiązania. Platforma wychodzi z założenia, że ich gotowość do kompromisu spotka się z wzajemnością. Otóż doświadczenie mówi zupełnie co innego. Zostaną bez skrupułów wykorzystani do tego, żeby relokować nielegalnych migrantów – dodał polski polityk, tłumacząc, że właśnie dlatego cała delegacja PiS w PE głosowała przeciwko regulacjom składającym się na tzw. pakt migracyjny.

Odnosząc się do komentarza eurodeputowanego PO Andrzeja Halickiego, który w rozmowie z PAP ocenił, że „pakiet był negocjowany przez rząd PiS, który najwyraźniej nie potrafił wypracować korzystnych dla Polski rozwiązań”, Tarczyński stwierdził:

– Szukanie wszędzie winy PiS-u jest absurdalne. Część ludzi wybranych z list Platformy głosowała za paktem migracyjnym. Co innego mówią, a co innego robią. Szukają sposobów, żeby odwrócić uwagę od własnych głosowań.

Czytaj także: Jarosław Kaczyński zabrał obraźliwy wieniec spod pomnika smoleńskiego. Policja wydała oświadczenie

Tusk: Polska nie zgodzi się na mechanizm relokacji

Parlament Europejski w środowym głosowaniu zatwierdził pakt migracyjny. Rozporządzenie wprowadzające mechanizm tzw. dobrowolnej solidarności zaakceptowano głosami 301 deputowanych, 272 było przeciw, 46 wstrzymało się od głosu. Łącznie w środę PE głosował nad dziesięcioma tekstami legislacyjnymi wchodzącymi w skład paktu migracyjnego. Wszystkie zostały przyjęte.

Obejrzymy jeszcze dokładnie, jak to głosowanie wyglądało, ale też, żebyśmy nie mieli wątpliwości: jako państwo Polska nie zgodzi się na mechanizm relokacji. Zobaczymy, jaka będzie ostateczna wersja tego paktu, ja mam pewne możliwości budowania sojuszy i z całą pewnością mechanizm relokacji, ani płacenia za to, że nie przyjęło się imigrantów – to Polski nie będzie dotyczyło. Ci, którzy zaangażowali się w stworzenie tego paktu, byli bardzo zdeterminowani. Nie wykluczam, że po wyborach do PE zmieni się trochę struktura polityczna parlamentu i wrócimy do tego tematu

– powiedział w środę po południu Donald Tusk w Sejmie. 

Mechanizm „dobrowolnej solidarności”

Reforma została zaproponowana przez KE w 2016 r., ale ze względu na postulowaną przymusową relokację była blokowana przez część krajów członkowskich. PE głosował nad nową wersją uzgodnioną wstępnie z Radą UE w grudniu 2023 r., a zaprezentowaną przez KE w 2021 r.

Największe kontrowersje wzbudzał tzw. mechanizm dobrowolnej solidarności, który zakłada rozlokowanie co roku co najmniej 30 tys. osób. Kraje członkowskie będą mogły alternatywnie zapłacić 20 tys. euro za każdą nieprzyjętą osobę lub wziąć udział w operacjach na granicach zewnętrznych Unii.

Pakt migracyjny będzie jeszcze musiała zaakceptować Rada UE, w której reprezentowane są kraje członkowskie. Polski rząd zapowiedział głosowanie przeciwko, bo – jak argumentuje MSWiA – prace nad przepisami zakończyły się tydzień po zaprzysiężeniu obecnego rządu, a rezultat tych prac, prowadzonych przez poprzednią ekipę, jest „dalece niewystarczający”.

Z Brukseli Artur Ciechanowicz (PAP)


 

POLECANE
Tȟašúŋke Witkó: Niemcy – najwięksi degeneraci Europy z ostatniej chwili
Tȟašúŋke Witkó: Niemcy – najwięksi degeneraci Europy

Ostatnimi czasy, opinię publiczną w Polsce rozgrzewa głownie konflikt izraelsko-irański, a także działalność ruchu na rzecz ponownego liczenia głosów oddanych w wyborach prezydenckich, któremu patronuje i którego działaniom nadaje ton pewien znany mecenas, obecnie tryskający tężyzną fizyczną, choć – jak wiemy z doniesień medialnych – nie zawsze cieszył się on końskim zdrowiem.

Odszedł, aby podziwiać widok. Tragiczna śmierć Polaka we Włoszech Wiadomości
"Odszedł, aby podziwiać widok". Tragiczna śmierć Polaka we Włoszech

Do tragicznego wypadku doszło w piątek w rejonie Gargnano, miejscowości położonej nad malowniczym jeziorem Garda na północy Włoch. Podczas rowerowej wycieczki z przyjaciółmi zginął 43-letni turysta z Polski.

Putin grozi Ukrainie: „Brudna bomba byłaby ostatnią pomyłką” Wiadomości
Putin grozi Ukrainie: „Brudna bomba byłaby ostatnią pomyłką”

Rosyjski przywódca Władimir Putin oświadczył w piątek podczas Forum Ekonomicznego w Petersburgu, że Rosjanie i Ukraińcy to ten sam lud i w tym sensie "cała Ukraina" należy do Rosji.

Rosyjska „flota cieni” na celowniku Zachodu. Polska dołącza do sojuszu 14 państw z ostatniej chwili
Rosyjska „flota cieni” na celowniku Zachodu. Polska dołącza do sojuszu 14 państw

Czternaście krajów, w tym Polska, zobowiązało się do podjęcia skoordynowanych działań przeciwko rosyjskiej "flocie cieni" operującej na wodach Morza Bałtyckiego i Północnego – poinformowało w piątek brytyjskie ministerstwo spraw zagranicznych.

„Nie mogłabym wtedy spać spokojnie”. Trenerka szczerze o Idze Świątek Wiadomości
„Nie mogłabym wtedy spać spokojnie”. Trenerka szczerze o Idze Świątek

Po rozstaniu Igi Świątek z Tomaszem Wiktorowskim pojawiło się wiele spekulacji, kto mógłby zostać nowym trenerem jednej z najlepszych tenisistek świata. Wśród potencjalnych nazwisk wymieniano także Sandrę Zaniewską - uznaną polską trenerkę, obecnie pracującą z Martą Kostiuk. Sama zainteresowana rozwiała jednak wszelkie wątpliwości.

Znany prezenter w Tańcu z gwiazdami? Padła jasna deklaracja Wiadomości
Znany prezenter w "Tańcu z gwiazdami"? Padła jasna deklaracja

Trwają intensywne przygotowania do kolejnej edycji „Tańca z gwiazdami”. Polsat już kompletuje listę uczestników, a wśród medialnych spekulacji pojawiło się nazwisko Karola Strasburgera. Czy zobaczymy go na parkiecie? Sam zainteresowany nie pozostawia wątpliwości.

3000 PLN. Są pierwsze kary dla autorów niestandardowych protestów wyborczych z ostatniej chwili
3000 PLN. Są pierwsze kary dla autorów "niestandardowych" protestów wyborczych

Sąd Najwyższy proceduje dziesiątki tysięcy protestów wyborczych złożonych przez zwolenników Romana Giertycha. Są już pierwsze kary dla autorów wulgarnych protestów.

„Khatanga” odholowana. Rosyjski wrak po 8 latach zniknął z Portu Gdynia z ostatniej chwili
„Khatanga” odholowana. Rosyjski wrak po 8 latach zniknął z Portu Gdynia

Po ośmiu latach przymusowego postoju w Porcie Gdynia rosyjski zbiornikowiec „Khatanga” został w końcu odholowany. Jak poinformował minister infrastruktury Dariusz Klimczak, jednostka została przygotowana do usunięcia z portu i trafi do zezłomowania w Danii.

Skandaliczna próba profanacji w konkatedrze w Lubaczowie Wiadomości
Skandaliczna próba profanacji w konkatedrze w Lubaczowie

Do szokującego incydentu doszło podczas Mszy świętej w uroczystość Bożego Ciała w konkatedrze w Lubaczowie. W trakcie liturgii agresywny mężczyzna pod wpływem alkoholu wtargnął do prezbiterium i rzucił butelką w stronę tabernakulum, próbując zakłócić przebieg uroczystości.

Akcja przeszukania w klasztorze Dominikanów bezzasadna. Sąd jednoznacznie o działaniach prokuratury pilne
Akcja przeszukania w klasztorze Dominikanów bezzasadna. Sąd jednoznacznie o działaniach prokuratury

W grudniu ub.r. 19 do klasztoru dominikanów w Lublinie wtargnęli uzbrojeni policjanci w kominiarkach, wspomagani przez drony. Funkcjonariusze poszukiwali posła Marcina Romanowskiego, a przeszukanie zostało zlecone przez prokuraturę na podstawie donosu przez niezweryfikowanego anonima.

REKLAMA

„PO chce się dogadać ws. paktu migracyjnego i na końcu zostanie bez skrupułów oszukana”

– Platforma chce się dogadywać ws. paktu migracyjnego i w końcu zostanie bez skrupułów wykorzystana do tego, żeby relokować nielegalnych migrantów – powiedział w komentarzu dla PAP eurodeputowany PiS Dominik Tarczyński. PE przyjął pakt w środowym głosowaniu przy sprzeciwie zarówno PO, jak i PiS.
Premier Belgii Alexander De Croo, przewodnicząca KE Ursula von der Leyen i  przewodnicząca PE Roberta Metsola „PO chce się dogadać ws. paktu migracyjnego i na końcu zostanie bez skrupułów oszukana”
Premier Belgii Alexander De Croo, przewodnicząca KE Ursula von der Leyen i przewodnicząca PE Roberta Metsola / PAP/EPA/OLIVIER HOSLET

– Byliśmy, jesteśmy i będziemy przeciwko paktowi migracyjnemu. Jesteśmy przeciwko temu szaleństwu. Nie jesteśmy za tym, żeby negocjować jego inną formę. Jesteśmy za odrzuceniem w ogóle tego rozwiązania. Tak było w 2015 r. i jest w 2024 r. – podkreślił Tarczyński.

Czytaj również: „Tego kanclerz nie powiedział publicznie”. Zełenski zdradził kulisy rozmów z Scholzem

„Oni chcą negocjować, my mówimy weto”

– Różnica między nami a Platformą jest taka, że oni chcą negocjować i dogadywać się z UE, czyli tym samym legitymizować i brać część odpowiedzialności za pomysł z gruntu szkodliwy. My mówimy kategoryczne weto, „nie” dla tego rozwiązania. Platforma wychodzi z założenia, że ich gotowość do kompromisu spotka się z wzajemnością. Otóż doświadczenie mówi zupełnie co innego. Zostaną bez skrupułów wykorzystani do tego, żeby relokować nielegalnych migrantów – dodał polski polityk, tłumacząc, że właśnie dlatego cała delegacja PiS w PE głosowała przeciwko regulacjom składającym się na tzw. pakt migracyjny.

Odnosząc się do komentarza eurodeputowanego PO Andrzeja Halickiego, który w rozmowie z PAP ocenił, że „pakiet był negocjowany przez rząd PiS, który najwyraźniej nie potrafił wypracować korzystnych dla Polski rozwiązań”, Tarczyński stwierdził:

– Szukanie wszędzie winy PiS-u jest absurdalne. Część ludzi wybranych z list Platformy głosowała za paktem migracyjnym. Co innego mówią, a co innego robią. Szukają sposobów, żeby odwrócić uwagę od własnych głosowań.

Czytaj także: Jarosław Kaczyński zabrał obraźliwy wieniec spod pomnika smoleńskiego. Policja wydała oświadczenie

Tusk: Polska nie zgodzi się na mechanizm relokacji

Parlament Europejski w środowym głosowaniu zatwierdził pakt migracyjny. Rozporządzenie wprowadzające mechanizm tzw. dobrowolnej solidarności zaakceptowano głosami 301 deputowanych, 272 było przeciw, 46 wstrzymało się od głosu. Łącznie w środę PE głosował nad dziesięcioma tekstami legislacyjnymi wchodzącymi w skład paktu migracyjnego. Wszystkie zostały przyjęte.

Obejrzymy jeszcze dokładnie, jak to głosowanie wyglądało, ale też, żebyśmy nie mieli wątpliwości: jako państwo Polska nie zgodzi się na mechanizm relokacji. Zobaczymy, jaka będzie ostateczna wersja tego paktu, ja mam pewne możliwości budowania sojuszy i z całą pewnością mechanizm relokacji, ani płacenia za to, że nie przyjęło się imigrantów – to Polski nie będzie dotyczyło. Ci, którzy zaangażowali się w stworzenie tego paktu, byli bardzo zdeterminowani. Nie wykluczam, że po wyborach do PE zmieni się trochę struktura polityczna parlamentu i wrócimy do tego tematu

– powiedział w środę po południu Donald Tusk w Sejmie. 

Mechanizm „dobrowolnej solidarności”

Reforma została zaproponowana przez KE w 2016 r., ale ze względu na postulowaną przymusową relokację była blokowana przez część krajów członkowskich. PE głosował nad nową wersją uzgodnioną wstępnie z Radą UE w grudniu 2023 r., a zaprezentowaną przez KE w 2021 r.

Największe kontrowersje wzbudzał tzw. mechanizm dobrowolnej solidarności, który zakłada rozlokowanie co roku co najmniej 30 tys. osób. Kraje członkowskie będą mogły alternatywnie zapłacić 20 tys. euro za każdą nieprzyjętą osobę lub wziąć udział w operacjach na granicach zewnętrznych Unii.

Pakt migracyjny będzie jeszcze musiała zaakceptować Rada UE, w której reprezentowane są kraje członkowskie. Polski rząd zapowiedział głosowanie przeciwko, bo – jak argumentuje MSWiA – prace nad przepisami zakończyły się tydzień po zaprzysiężeniu obecnego rządu, a rezultat tych prac, prowadzonych przez poprzednią ekipę, jest „dalece niewystarczający”.

Z Brukseli Artur Ciechanowicz (PAP)



 

Polecane
Emerytury
Stażowe