Kijów: Trwa demontaż pomnika upamiętniającego ugodę perejasławską, w ramach której Chmielnicki oddał Ukrainę Rosji

Kijowska Miejska Administracja Państwowa na oficjalnym kanale na Telegramie informuje, że rozpoczęto demontaż granitowej monumentalnej kompozycji ku czci kozackiej Rady Perejasławskiej pod Łukiem Wolności Narodu Ukraińskiego. 
Demontaż pomnika kozackiej Rady Perejasławskiej Kijów: Trwa demontaż pomnika upamiętniającego ugodę perejasławską, w ramach której Chmielnicki oddał Ukrainę Rosji
Demontaż pomnika kozackiej Rady Perejasławskiej / PAP/Vladyslav Musiienko

Demontaż może zająć kilka dni, gdyż konstrukcja jest dość masywna. Składa się z około 20 elementów o wadze około 6–7 ton. 

Specjaliści przeprowadzili wstępne badania konstrukcji, aby zachować jej integralność podczas demontażu i nie dopuścić do powstawania uszkodzeń. W przyszłości pomnik będzie przechowywany w Państwowym Muzeum Lotnictwa Ukrainy im O. K. Antonow

– poinformowano w komunikacie.

Czytaj również: Co jeśli Rosja przełamie front na Ukrainie? Macron zabiera głos

Poddanie Ukrainy władzy cara Rosji

Ugoda perejasławska to umowa zawarta 18 stycznia 1654 w Perejasławiu pomiędzy Hetmanatem i Bohdanem Chmielnickim a Wasylem Buturlinem, występującym jako pełnomocnik cara Rosji Aleksego I, na mocy której Ukraina została poddana władzy cara Rosji. Akt ugody perejasławskiej był pretekstem do najazdu rosyjskiego na Rzeczpospolitą, który miał miejsce kilka miesięcy później.

Najważniejszym skutkiem ugody było poddanie Ukrainy dominacji moskiewskiej i wstrzymanie procesu dobrowolnej polonizacji elit szlachty Ukrainy Naddnieprzańskiej i kozactwa. W dalszej perspektywie Kozacy zaporoscy, wyrywając się spod protekcji polskiej, popadli pod protekcję caratu. Zamiast utworzenia równorzędnego składnika Rzeczypospolitej wybrali protekcję Moskwy, podlegali odtąd systematycznej rusyfikacji.

W czasach sowieckich fakt ugody perejasławskiej był silnie wykorzystywany w celach propagandowych. Propaganda miała na celu podkreślenie braterstwa obu narodów, przez co wzmocnienie wewnętrznie sztucznego i zróżnicowanego państwa bolszewickiego. 

Wiele źródeł określa ugodę perejasławską jako zdradę Bohdana Chmielnickiego wobec tworzącej się narodowości ruskiej i samej Ukrainy, co przyczyniło się do zduszenia przez Rosjan w zalążku tworzącej się świadomości narodowej. Oceny krytyczne padają również ze strony znanych postaci życia ukraińskiego, m.in. Taras Szewczenko wypowiadał się krytycznie o Chmielnickim właśnie z powodu oddania ziem ukrainnych pod zwierzchnictwo Rosji. Inny znany ukraiński pisarz Pantełejmon Kulisz krytykował Chmielnickiego głównie za spowodowanie anarchii i zahamowanie rozwoju kulturalnego na tych ziemiach. Z kolei Mychajło Hruszewski zarzucał Chmielnickiemu brak sprecyzowanych celów.

Inne źródła podnoszą, że Chmielnicki zawarł ją, mając na uwadze doraźne cele polityczne – szukając sojusznika przeciw Rzeczypospolitej, walcząc o stworzenie niezależnego i niepodległego państwa kozackiego.

Czytaj także: „Byłem zielonym radykałem, ale otrzeźwiałem”. Wywiad z zawiedzionym ekologiem


 

POLECANE
Imigranci w Szczecinie. Jest komunikat policji z ostatniej chwili
Imigranci w Szczecinie. Jest komunikat policji

Poseł PiS Dariusz Matecki w ostatnich dniach opisywał temat cudzoziemców, którzy pojawili się w centrum Szczecina. Teraz do sprawy odniosła się szczecińska policja.

Śmierć dziecka odebranego matce. Ekspert: dziecko to też człowiek gorące
Śmierć dziecka odebranego matce. Ekspert: dziecko to też człowiek

Dziecko to człowiek, a nie „sprawa do rozpatrzenia” – dlaczego procedury muszą służyć dobru dziecka, a nie je zastępować?

Jest oświadczenie patocelebryty Tuska Jacka Murańskiego ws. powtórzenia wyborów z ostatniej chwili
Jest oświadczenie patocelebryty Tuska Jacka Murańskiego ws. "powtórzenia wyborów"

Patocelebryta Jacek Murański postanowił zaangażować się w inicjatywę Romana Giertycha, mającą na celu unieważnienie wyniku ostatnich wyborów prezydenckich.

Karol Nawrocki: Otoczyli nas. Współczuję skurczybykom gorące
Karol Nawrocki: Otoczyli nas. Współczuję skurczybykom

Prezydent elekt Karol Nawrocki zapowiedział w niedzielę w Pułtusku, że 7 sierpnia, dzień po zaprzysiężeniu na prezydenta, wystąpi z pierwszymi inicjatywami. Zapewniał też, że będzie prezydentem pracowitym i prezydentem dialogu.

Eksplozja w kościele w Damaszku. Wiele ofiar z ostatniej chwili
Eksplozja w kościele w Damaszku. Wiele ofiar

Zamachowiec samobójca zabił w niedzielę 13 osób i ranił 53 podczas mszy w chrześcijańskim kościele w Damaszku.

Koszykarze Legii Warszawa mistrzami Polski z ostatniej chwili
Koszykarze Legii Warszawa mistrzami Polski

Koszykarze Legii Warszawa w siódmym meczu finałowym play-off rozgrywanym w Lublinie pokonali tamtejszy Start 92-82 i po 56 latach przerwy zdobyli mistrzostwo Polski.

Niemcy odesłali nielegalnych imigrantów do Polski. Podano liczbę z ostatniej chwili
Niemcy odesłali nielegalnych imigrantów do Polski. Podano liczbę

Czterech obywateli Erytrei zatrzymała niemiecka policja na Moście Europejskim Neurüdnitz – Siekierki. Po kontroli zostali odesłani do Polski – informuje niemiecki serwis nordkurier.de.

Iran zamknie cieśninę Ormuz? Jest decyzja parlamentu z ostatniej chwili
Iran zamknie cieśninę Ormuz? Jest decyzja parlamentu

Iran rozważa zamknięcie Cieśniny Ormuz po decyzji parlamentu. Ruch Iranu grozi zakłóceniem 20 proc. światowych dostaw ropy.

Już 7 sierpnia. Prezydent elekt Karol Nawrocki zapowiada z ostatniej chwili
"Już 7 sierpnia". Prezydent elekt Karol Nawrocki zapowiada

– Już 7 sierpnia wyjdę z konkretnymi inicjatywami, które będą wypełnieniem planu, za którym zagłosowało blisko 11 mln Polaków. I tych Polaków nie dam oszukać, jako prezydent Polski – oświadczył w niedzielę prezydent elekt Karol Nawrocki.

Alarm bojowy w kilku państwach. Atak możliwy w każdej chwili z ostatniej chwili
Alarm bojowy w kilku państwach. Atak możliwy w każdej chwili

Państwa Zatoki Perskiej, posiadające amerykańskie bazy wojskowe, przygotowują się na ewentualny odwet Iranu po atakach USA na obiekty jądrowe tego kraju - napisała w niedzielę agencja Reutera.

REKLAMA

Kijów: Trwa demontaż pomnika upamiętniającego ugodę perejasławską, w ramach której Chmielnicki oddał Ukrainę Rosji

Kijowska Miejska Administracja Państwowa na oficjalnym kanale na Telegramie informuje, że rozpoczęto demontaż granitowej monumentalnej kompozycji ku czci kozackiej Rady Perejasławskiej pod Łukiem Wolności Narodu Ukraińskiego. 
Demontaż pomnika kozackiej Rady Perejasławskiej Kijów: Trwa demontaż pomnika upamiętniającego ugodę perejasławską, w ramach której Chmielnicki oddał Ukrainę Rosji
Demontaż pomnika kozackiej Rady Perejasławskiej / PAP/Vladyslav Musiienko

Demontaż może zająć kilka dni, gdyż konstrukcja jest dość masywna. Składa się z około 20 elementów o wadze około 6–7 ton. 

Specjaliści przeprowadzili wstępne badania konstrukcji, aby zachować jej integralność podczas demontażu i nie dopuścić do powstawania uszkodzeń. W przyszłości pomnik będzie przechowywany w Państwowym Muzeum Lotnictwa Ukrainy im O. K. Antonow

– poinformowano w komunikacie.

Czytaj również: Co jeśli Rosja przełamie front na Ukrainie? Macron zabiera głos

Poddanie Ukrainy władzy cara Rosji

Ugoda perejasławska to umowa zawarta 18 stycznia 1654 w Perejasławiu pomiędzy Hetmanatem i Bohdanem Chmielnickim a Wasylem Buturlinem, występującym jako pełnomocnik cara Rosji Aleksego I, na mocy której Ukraina została poddana władzy cara Rosji. Akt ugody perejasławskiej był pretekstem do najazdu rosyjskiego na Rzeczpospolitą, który miał miejsce kilka miesięcy później.

Najważniejszym skutkiem ugody było poddanie Ukrainy dominacji moskiewskiej i wstrzymanie procesu dobrowolnej polonizacji elit szlachty Ukrainy Naddnieprzańskiej i kozactwa. W dalszej perspektywie Kozacy zaporoscy, wyrywając się spod protekcji polskiej, popadli pod protekcję caratu. Zamiast utworzenia równorzędnego składnika Rzeczypospolitej wybrali protekcję Moskwy, podlegali odtąd systematycznej rusyfikacji.

W czasach sowieckich fakt ugody perejasławskiej był silnie wykorzystywany w celach propagandowych. Propaganda miała na celu podkreślenie braterstwa obu narodów, przez co wzmocnienie wewnętrznie sztucznego i zróżnicowanego państwa bolszewickiego. 

Wiele źródeł określa ugodę perejasławską jako zdradę Bohdana Chmielnickiego wobec tworzącej się narodowości ruskiej i samej Ukrainy, co przyczyniło się do zduszenia przez Rosjan w zalążku tworzącej się świadomości narodowej. Oceny krytyczne padają również ze strony znanych postaci życia ukraińskiego, m.in. Taras Szewczenko wypowiadał się krytycznie o Chmielnickim właśnie z powodu oddania ziem ukrainnych pod zwierzchnictwo Rosji. Inny znany ukraiński pisarz Pantełejmon Kulisz krytykował Chmielnickiego głównie za spowodowanie anarchii i zahamowanie rozwoju kulturalnego na tych ziemiach. Z kolei Mychajło Hruszewski zarzucał Chmielnickiemu brak sprecyzowanych celów.

Inne źródła podnoszą, że Chmielnicki zawarł ją, mając na uwadze doraźne cele polityczne – szukając sojusznika przeciw Rzeczypospolitej, walcząc o stworzenie niezależnego i niepodległego państwa kozackiego.

Czytaj także: „Byłem zielonym radykałem, ale otrzeźwiałem”. Wywiad z zawiedzionym ekologiem



 

Polecane
Emerytury
Stażowe