Nielegalni imigranci w Polsce. Jest pilne oświadczenie ministra Sikorskiego

W rozmowie z TVN24 szef MSZ Radosław Sikorski poinformował, że Polska uzyskała pisemne potwierdzenie, że żadne państwo członkowskie nie będzie zmuszone do przyjęcia migrantów. Oświadczenie ministra brzmi dość zaskakująco, zważywszy na ostatnie wydarzenia z imigrantami na granicy polsko-niemieckiej.
/ Tysol

Przyjęcie paktu migracyjnego

Przypomnijmy, że w maju w Radzie Unii Europejskiej został przegłosowany pakt migracyjny. Dokument zawiera łącznie 10 tekstów legislacyjnych i określa zasady postępowania z osobami, które próbują wjechać do UE bez odpowiedniego zezwolenia.

Jednym z rozwiązań przewidzianych w pakcie migracyjnym jest tzw. mechanizm obowiązkowej solidarności, czyli obowiązkowe udzielanie wsparcia krajom znajdującym się pod presją migracyjną przez pozostałe kraje członkowskie UE. Chodzi o takie rozwiązania, jak m.in. przyjęcie osób w liczbie ustalonej przez Komisję Europejską lub udzielenie pomocy finansowej w wysokości 20 tys. euro za osobę.

Premier Donald Tusk zapowiedział wówczas, że Polska nie zgodzi się na mechanizm relokacji ani nie będzie płacić pieniędzy za nieprzyjętych imigrantów. 

Oświadczenie ministra Sikorskiego

Tymczasem w rozmowie z TVN24 szef MSZ Radosław Sikorski poinformował, że polski rząd uzyskał pisemne potwierdzenie, że żadne państwo nie będzie zmuszone do przyjęcia imigrantów.

Pakt migracyjny był negocjowany nieudolnie i dlatego my zarówno w Radzie Europejskiej, jak i Parlamencie Europejskim głosowaliśmy przeciwko. To, co uzyskał nasz rząd, to pisemne potwierdzenie, że nikt, żadne państwo członkowskie nie będzie zmuszone do przyjęcia migrantów. To, co pakt migracyjny proponuje, to wyrażenie solidarności z innymi krajami europejskimi. Ale ta solidarność może polegać np. na wysłaniu oficerów Straży Granicznej czy też wsparciu finansowym. My jesteśmy krajem, który gdyby np. miała do Polski trafić kolejna fala uchodźców ukraińskich, to potencjalnie moglibyśmy być beneficjentem tej solidarności europejskiej. Pakt został wymyślony po to, żeby pomóc krajom granicznym

– powiedział w rozmowie z TVN24 szef MSZ Radosław Sikorski.

Wydarzenia na granicy polsko-niemieckiej

Powyższa wypowiedź ministra Sikorskiego brzmi co najmniej zaskakująco, zważywszy na fakt, że w ostatnich miesiącach na granicy polsko-niemieckiej coraz częściej zaczęło dochodzić do zaskakujących incydentów związanych z „podrzucaniem” Polsce nielegalnych imigrantów przez stronę niemiecką.

Jak informowaliśmy, już od lat na granicy polsko-niemieckiej przekazywane są na stronę polską osoby z krajów trzecich, które wcześniej przekroczyły tę granicę w celu stałego pobytu w Niemczech. W ostatnich miesiącach skala tego zjawiska przekroczyła wszystkie dotychczasowe normy.

Niemiecka policja federalna, która pełni w tym kraju obowiązki Straży Granicznej, podała, że liczba osób wydalonych przez Niemcy do Polski wyniosła od 1 stycznia do 30 kwietnia 3578 osób. 

Ponadto w powyżej wymienionym okresie czasu policja federalna deportowała do Polski łącznie 178 osób i wypchnęła za granicę wschodniego sąsiada (czyli dokonała pushbacków) 86 osób 

– tłumaczy rzecznik prasowy niemieckiej policji federalnej Ronny Bergmann.

Głos w sprawie migrantów zabrał 20 czerwca w mediach społecznościowych kanclerz Niemiec Olaf Scholz.

Wzmocniliśmy kontrole graniczne, uzgodniliśmy wspólny system azylowy w Europie i zawieramy partnerstwa w sprawie migracji. To już działa: liczba wniosków o azyl spada, a liczba zawrotów rośnie

– napisał Olaf Scholz na platformie X.

Swoistym symbolem podrzucania Polsce nielegalnych imigrantów przez Niemcy stała się sprawa z Osinowa Dolnego, gdzie radiowóz niemieckiej policji przekroczył przejście graniczne i po polskiej stronie pozostawił… rodzinę migrantów z Bliskiego Wschodu – parę dorosłych i trójkę dzieci.

 


 

 


 

POLECANE
GIS alarmuje: groźna bakteria w mleku dla niemowląt z ostatniej chwili
GIS alarmuje: groźna bakteria w mleku dla niemowląt

Główny Inspektorat Sanitarny wydał pilne ostrzeżenie po wykryciu bakterii Bacillus cereus w dwóch partiach mleka modyfikowanego NAN Optipro Plus 1. Produkty natychmiast wycofano ze sprzedaży.

Fico: Słowacja nie poprze finansowania ukraińskich wydatków wojskowych polityka
Fico: Słowacja nie poprze finansowania ukraińskich wydatków wojskowych

Premier Słowacji Robert Fico zapowiedział w parlamencie, że Słowacja nie poprze żadnego unijnego mechanizmu finansowania ukraińskich wydatków wojskowych. Premier podkreślił, że jego stanowisko pozostaje niezmienne, nawet jeśli rozmowy w Brukseli będą przedłużane.

Burza po wyborach w Holandii może zmienić układ sił w Brukseli tylko u nas
Burza po wyborach w Holandii może zmienić układ sił w Brukseli

Holandia wchodzi w kluczową fazę powyborczej układanki, a chaos wokół negocjacji koalicyjnych może mieć konsekwencje daleko poza Hagiem. Jak zauważa Aleksandra Fedorska, ekspert ds. Niemiec i UE, polityczny kryzys w Niderlandach może realnie wpłynąć na przyszłość unijnych finansów, relacje Berlin–Bruksela oraz siłę Europy wobec Rosji i Chin.

Makabryczne odkrycie w Poznaniu. Na miejscu pracują służby pilne
Makabryczne odkrycie w Poznaniu. Na miejscu pracują służby

Makabryczne znalezisko na terenie opuszczonych Zakładów Naprawczych Taboru Kolejowego wywołało poruszenie. Policjanci i prokurator wyjaśniają, kim była odnaleziona osoba i w jakich okolicznościach doszło do jej śmierci.

Bodnar zapowiada możliwy akt oskarżenia wobec Mateusza Morawieckiego pilne
Bodnar zapowiada możliwy akt oskarżenia wobec Mateusza Morawieckiego

W rozmowie z RMF FM Adam Bodnar ponownie oceniał działania rządu i Trybunału Konstytucyjnego, a także odniósł się do możliwego aktu oskarżenia wobec byłego premiera Mateusza Morawieckiego. W wywiadzie padło wiele stanowczych deklaracji.

Kiedy przyjdzie biała zima? Prognoza pogody na Święta Wiadomości
Kiedy przyjdzie biała zima? Prognoza pogody na Święta

Choć grudzień rozpoczął się wyjątkowo ciepło i zamiast zimy mamy jesienną aurę, prognozy zapowiadają wyraźne ochłodzenie jeszcze przed świętami. Czy oznacza to, że Boże Narodzenie przyniesie białe krajobrazy w całym kraju?

Koniec darmowego zakwaterowania i wyżywienia dla Ukraińców. Ośrodki zaczęły się wyludniać Wiadomości
Koniec darmowego zakwaterowania i wyżywienia dla Ukraińców. Ośrodki zaczęły się wyludniać

Wygaszenie programu darmowego zakwaterowania i wyżywienia dla ukraińskich uchodźców w Polsce przyniosło natychmiastowy efekt: liczba mieszkańców ośrodków spadła nawet o połowę, a państwo zamknęło przedsięwzięcie, które od 2022 r. pochłonęło ponad miliard złotych.

Przydacz: „Nie wiem, kogo minister informował, ale na pewno nie prezydenta”. Konflikt wokół MiG-29 pilne
Przydacz: „Nie wiem, kogo minister informował, ale na pewno nie prezydenta”. Konflikt wokół MiG-29

W sprawie przekazania Ukrainie polskich samolotów MiG-29 wybuchł konflikt między MON a prezydenckim Biurem Polityki Międzynarodowej. „Nie wiem z kim WKK utrzymuje relacje i kogo informuje, ale najwyraźniej nie Pana Prezydenta” – napisał Marcin Przydacz w mediach społecznościowych, wskazując na brak informacji przekazanych prezydentowi Karolowi Nawrockiemu.

Do polskiej armii trafią drony z polskiej spółki. 360 dronów Warmate za 100 mln zł Wiadomości
Do polskiej armii trafią drony z polskiej spółki. 360 dronów Warmate za 100 mln zł

Jeszcze w tym roku Wojsko Polskie otrzyma 360 dronów Warmate – nowoczesnej amunicji krążącej, zdolnej do rażenia celów opancerzonych i piechoty. To pierwszy duży krok w realizacji szerszej umowy ramowej przewidującej nawet 10 tys. takich maszyn.

Rozżalona Lempart opuszcza Polskę. „Myślałam, że walczę o kraj, a walczyłam o stołki” z ostatniej chwili
Rozżalona Lempart opuszcza Polskę. „Myślałam, że walczę o kraj, a walczyłam o stołki”

Liderka pro-aborcyjnych Strajków Kobiet Marta Lempart ogłosiła, że opuszcza Polskę i przenosi się do Brukseli. W rozmowie z serwisem Goniec.pl przyznała, że nie zamierza już działać w kraju, a powodem ma być obawa przed wykorzystaniem wobec niej materiałów służb specjalnych. "Myślałam, że walczę o Polskę, a walczyłam o stołki dla różnych ludzi" – wyznała gorzko.

REKLAMA

Nielegalni imigranci w Polsce. Jest pilne oświadczenie ministra Sikorskiego

W rozmowie z TVN24 szef MSZ Radosław Sikorski poinformował, że Polska uzyskała pisemne potwierdzenie, że żadne państwo członkowskie nie będzie zmuszone do przyjęcia migrantów. Oświadczenie ministra brzmi dość zaskakująco, zważywszy na ostatnie wydarzenia z imigrantami na granicy polsko-niemieckiej.
/ Tysol

Przyjęcie paktu migracyjnego

Przypomnijmy, że w maju w Radzie Unii Europejskiej został przegłosowany pakt migracyjny. Dokument zawiera łącznie 10 tekstów legislacyjnych i określa zasady postępowania z osobami, które próbują wjechać do UE bez odpowiedniego zezwolenia.

Jednym z rozwiązań przewidzianych w pakcie migracyjnym jest tzw. mechanizm obowiązkowej solidarności, czyli obowiązkowe udzielanie wsparcia krajom znajdującym się pod presją migracyjną przez pozostałe kraje członkowskie UE. Chodzi o takie rozwiązania, jak m.in. przyjęcie osób w liczbie ustalonej przez Komisję Europejską lub udzielenie pomocy finansowej w wysokości 20 tys. euro za osobę.

Premier Donald Tusk zapowiedział wówczas, że Polska nie zgodzi się na mechanizm relokacji ani nie będzie płacić pieniędzy za nieprzyjętych imigrantów. 

Oświadczenie ministra Sikorskiego

Tymczasem w rozmowie z TVN24 szef MSZ Radosław Sikorski poinformował, że polski rząd uzyskał pisemne potwierdzenie, że żadne państwo nie będzie zmuszone do przyjęcia imigrantów.

Pakt migracyjny był negocjowany nieudolnie i dlatego my zarówno w Radzie Europejskiej, jak i Parlamencie Europejskim głosowaliśmy przeciwko. To, co uzyskał nasz rząd, to pisemne potwierdzenie, że nikt, żadne państwo członkowskie nie będzie zmuszone do przyjęcia migrantów. To, co pakt migracyjny proponuje, to wyrażenie solidarności z innymi krajami europejskimi. Ale ta solidarność może polegać np. na wysłaniu oficerów Straży Granicznej czy też wsparciu finansowym. My jesteśmy krajem, który gdyby np. miała do Polski trafić kolejna fala uchodźców ukraińskich, to potencjalnie moglibyśmy być beneficjentem tej solidarności europejskiej. Pakt został wymyślony po to, żeby pomóc krajom granicznym

– powiedział w rozmowie z TVN24 szef MSZ Radosław Sikorski.

Wydarzenia na granicy polsko-niemieckiej

Powyższa wypowiedź ministra Sikorskiego brzmi co najmniej zaskakująco, zważywszy na fakt, że w ostatnich miesiącach na granicy polsko-niemieckiej coraz częściej zaczęło dochodzić do zaskakujących incydentów związanych z „podrzucaniem” Polsce nielegalnych imigrantów przez stronę niemiecką.

Jak informowaliśmy, już od lat na granicy polsko-niemieckiej przekazywane są na stronę polską osoby z krajów trzecich, które wcześniej przekroczyły tę granicę w celu stałego pobytu w Niemczech. W ostatnich miesiącach skala tego zjawiska przekroczyła wszystkie dotychczasowe normy.

Niemiecka policja federalna, która pełni w tym kraju obowiązki Straży Granicznej, podała, że liczba osób wydalonych przez Niemcy do Polski wyniosła od 1 stycznia do 30 kwietnia 3578 osób. 

Ponadto w powyżej wymienionym okresie czasu policja federalna deportowała do Polski łącznie 178 osób i wypchnęła za granicę wschodniego sąsiada (czyli dokonała pushbacków) 86 osób 

– tłumaczy rzecznik prasowy niemieckiej policji federalnej Ronny Bergmann.

Głos w sprawie migrantów zabrał 20 czerwca w mediach społecznościowych kanclerz Niemiec Olaf Scholz.

Wzmocniliśmy kontrole graniczne, uzgodniliśmy wspólny system azylowy w Europie i zawieramy partnerstwa w sprawie migracji. To już działa: liczba wniosków o azyl spada, a liczba zawrotów rośnie

– napisał Olaf Scholz na platformie X.

Swoistym symbolem podrzucania Polsce nielegalnych imigrantów przez Niemcy stała się sprawa z Osinowa Dolnego, gdzie radiowóz niemieckiej policji przekroczył przejście graniczne i po polskiej stronie pozostawił… rodzinę migrantów z Bliskiego Wschodu – parę dorosłych i trójkę dzieci.

 


 

 



 

Polecane