Siemoniak: Nie wykluczamy kontroli na granicy z Niemcami

W rozmowie z Radiem ZET szef MSWiA Tomasz Siemoniak odniósł się do przypadków wwiezienia przez niemieckie służby migrantów do Polski.
Tomasz Siemoniak Siemoniak: Nie wykluczamy kontroli na granicy z Niemcami
Tomasz Siemoniak / zrzut ekranu z YouTube'a - Radio ZET

Minister spraw wewnętrznych i administracji Tomasz Siemoniak był pytany w Radiu ZET o przypadki wwożenia przez niemieckie służby migrantów do Polski. Ostatnio w mediach ujawniono kolejny incydent, do którego miało dojść dojść 9 czerwca w miejscowości Rosówek w gminie Kołbaskowo (Zachodniopomorskie).

Badamy każdy z tych przypadków i wyjaśniamy ze stroną niemiecką

– zapewnił szef MSWiA. Dodał, że najczęściej chodzi o przypadki, w których osoby mające dokumenty pobytowe w Polsce nie mogą przekroczyć granicy polsko-niemieckiej i są zawracane.

„Nie wykluczamy kontroli na granicy z Niemcami”

Na razie nie wprowadzamy kontroli na granicy polsko-niemieckiej, ale niczego nie wykluczamy

– stwierdził minister Siemoniak.

Podkreślił też, że nie ma zgody na to, żeby niemieckie służby odwoziły te osoby na stronę polską.

Dopytywany o to, czy w takiej sytuacji niemieckie służby łamią prawo odpowiedział, że „oczywiście, że tak”. Dodał, że otrzymał za to przeprosiny od niemieckiej minister spraw wewnętrznych Nancy Faeser. 

Niemcy przedłużają kontrole

Siemoniak podkreślił, że wciąż trwają kontrole ze strony niemieckiej  i „jest znacznie bardziej dotkliwy problem”. Dodał, że Niemcy po zakończeniu mistrzostw Euro 2024 zamierzają kontynuować kontrole.

My ważymy tutaj nasze interesy i to co jest w interesie polskich obywateli. Uważamy kontrole niemieckie za złe. Domagamy się, żeby Niemcy tych kontroli nie prowadzili. Na własne oczy widziałem te kolejki na granicy. Zaproponowałem stronie niemieckiej rozmowy o tym, żeby osoby, które jadą do pracy do Niemiec, osoby które mieszkają blisko, żeby nie musiały stać w wielogodzinnych kolejkach. Chcemy nad tym ze stroną niemiecką pracować 

– powiedział.

Szef MSWiA zaznaczył też, że wprowadzenie ewentualnych kontroli przez Polskę byłoby ogromnym kosztem dla naszego państwa.

Niemieckie pushbacki

Najgłośniejszy w ostatnim czasie przypadek zawrócenia migrantów miał miejsce 14 czerwca w Osinowie Dolnym (woj. zachodniopomorskie). Niemiecka policja pozostawiła tam pięcioosobową rodzinę Afgańczyków, której odmówiono wjazdu do Niemiec. 

O kolejnym incydencie z zawróceniem grupy migrantów z Niemiec do Polski napisał niemiecki dziennik „Sueddeutsche Zeitung”. Gazeta podała, że w sobotę 15 czerwca na moście granicznym między Frankfurtem nad Odrą a Słubicami policjanci mieli kazać grupie kilkunastu kobiet i mężczyzn szybko przejść z bagażami przez most do Polski.

Ostatnio zaś w mediach ujawniono incydent, do którego miało dojść dojść 9 czerwca w miejscowości Rosówek w gminie Kołbaskowo (Zachodniopomorskie). Według lokalnej stacji TV niemiecka policja wydaliła sześcioosobową rodzinę imigrantów, która mając legalny pobyt w Polsce, podróżowała na zachód. Z relacji wynikało, że niemieckie służby przewiozły rodzinę przez granicę i pozostawiła ją w Polsce.


 

POLECANE
Pożar w Ząbkach: 500 osób bez dachu nad głową. Na miejscu ekipa kryminalistyczna z ostatniej chwili
Pożar w Ząbkach: 500 osób bez dachu nad głową. Na miejscu ekipa kryminalistyczna

Przez całą noc trwała akcja gaśnicza budynków przy ul. Powstańców w podwarszawskich Ząbkach. W wyniku ogromnego pożaru 500 osób straciło dach nad głową, zniszczonych lub uszkodzonych zostało ok. 200 mieszkań. Na godzinę 8 w piątek zapowiedziano zebranie zespołu zarządzania kryzysowego. Na miejscu jest ekipa techników kryminalistycznych policji, zabezpieczająca ślady niezbędne do ustalenia przyczyn pożaru.

Geje uznali się za lesbijki i zgarnęli kobietom nagrody sprzed nosa tylko u nas
Geje uznali się za lesbijki i zgarnęli kobietom nagrody sprzed nosa

Kolejny raz kilku transseksualistów zabrało kobietom sportowe nagrody przeznaczone dla zawodniczek, które kobietami się urodziły, a nie tylko mianowały. Kto jednak transseksualiście zabroni, skoro każdy z nas może sobie dzisiaj dowolnie wybrać swoją prawdziwą rzekomo tożsamość?

Kongres USA przyjął wielką piękną ustawę Donalda Trumpa z ostatniej chwili
Kongres USA przyjął "wielką piękną ustawę" Donalda Trumpa

Izba Reprezentantów USA przyjęła ustawę "One Big Beautiful Bill Act" zapowiadaną przez prezydenta Donalda Trumpa, łączącą cięcia podatków, redukcje socjalne i większe środki na deportacje.

Ogromny pożar bloku mieszkalnego w Ząbkach z ostatniej chwili
Ogromny pożar bloku mieszkalnego w Ząbkach

Około 20 zastępów straży pożarnej walczy z pożarem budynku wielorodzinnego przy ulicy Powstańców 62 w podwarszawskich Ząbkach.

Qczaj dopiero co zrobił prawo jazdy: Mam BMW M2, to samochód dla wariatów gorące
Qczaj dopiero co zrobił prawo jazdy: "Mam BMW M2, to samochód dla wariatów"

Trener podkreśla, że decyzja o zrobieniu prawa jazdy była jedną z najlepszych w jego życiu. Teraz, kiedy odpowiedni dokument ma już w kieszeni, z ogromną przyjemnością wsiada za kierownicę i mknie przed siebie. Najbardziej lubi drogi szybkiego ruchu, bo tam może mocniej wcisnąć pedał gazu.

Straż Graniczna miała odesłać migranta do Niemiec pod presją mieszkańców Gubina z ostatniej chwili
Straż Graniczna miała odesłać migranta do Niemiec pod presją mieszkańców Gubina

Próba nielegalnego przekazania migranta na polską stronę granicy wywołała w czwartek nerwową interwencję mieszkańców Gubina – informuje Robert Bąkiewicz z Ruchu Obrony Granic.

Grafzero: Zew Zajdla 2024 z ostatniej chwili
Grafzero: Zew Zajdla 2024

Nadszedł czas na Nagrody Fandomu Polskiego, czyli popularne Zajdle! W 2025 roku nieco wcześniej, bo Polcon ma miejsce w lipcu, ale równie ciekawie. Sześć powieści i cztery opowiadania - Grafzero vlog literacki podaje swoje typy!

PGNiG wydało pilny komunikat dla klientów z ostatniej chwili
PGNiG wydało pilny komunikat dla klientów

Uwaga na fałszywych przedstawicieli PGNiG Obrót Detaliczny i Grupy Orlen. Sprawdź, jak się chronić przed oszustami podszywającymi się pod pracowników.

Nie żyje gwiazda filmów Quentina Tarnatino z ostatniej chwili
Nie żyje gwiazda filmów Quentina Tarnatino

W czwartek w wieku 67 lat po prawdopodobnym zawale serca zmarł Michael Madsen, gwiazda "Wściekłych psów" i "Kill Billa".

Przewodniczący Wojewódzkiej Rady Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego piratem drogowym tylko u nas
Przewodniczący Wojewódzkiej Rady Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego piratem drogowym

W Polsce, proszę Państwa, logika od dawna prosiła o azyl polityczny, ale ostatnio chyba wyemigrowała na stałe, i to bez prawa powrotu. Bo jak inaczej skomentować fakt, który nawet dla mnie, człowieka przywykłego do absurdów postkomunizmu, jest niczym diament w koronie groteski?

REKLAMA

Siemoniak: Nie wykluczamy kontroli na granicy z Niemcami

W rozmowie z Radiem ZET szef MSWiA Tomasz Siemoniak odniósł się do przypadków wwiezienia przez niemieckie służby migrantów do Polski.
Tomasz Siemoniak Siemoniak: Nie wykluczamy kontroli na granicy z Niemcami
Tomasz Siemoniak / zrzut ekranu z YouTube'a - Radio ZET

Minister spraw wewnętrznych i administracji Tomasz Siemoniak był pytany w Radiu ZET o przypadki wwożenia przez niemieckie służby migrantów do Polski. Ostatnio w mediach ujawniono kolejny incydent, do którego miało dojść dojść 9 czerwca w miejscowości Rosówek w gminie Kołbaskowo (Zachodniopomorskie).

Badamy każdy z tych przypadków i wyjaśniamy ze stroną niemiecką

– zapewnił szef MSWiA. Dodał, że najczęściej chodzi o przypadki, w których osoby mające dokumenty pobytowe w Polsce nie mogą przekroczyć granicy polsko-niemieckiej i są zawracane.

„Nie wykluczamy kontroli na granicy z Niemcami”

Na razie nie wprowadzamy kontroli na granicy polsko-niemieckiej, ale niczego nie wykluczamy

– stwierdził minister Siemoniak.

Podkreślił też, że nie ma zgody na to, żeby niemieckie służby odwoziły te osoby na stronę polską.

Dopytywany o to, czy w takiej sytuacji niemieckie służby łamią prawo odpowiedział, że „oczywiście, że tak”. Dodał, że otrzymał za to przeprosiny od niemieckiej minister spraw wewnętrznych Nancy Faeser. 

Niemcy przedłużają kontrole

Siemoniak podkreślił, że wciąż trwają kontrole ze strony niemieckiej  i „jest znacznie bardziej dotkliwy problem”. Dodał, że Niemcy po zakończeniu mistrzostw Euro 2024 zamierzają kontynuować kontrole.

My ważymy tutaj nasze interesy i to co jest w interesie polskich obywateli. Uważamy kontrole niemieckie za złe. Domagamy się, żeby Niemcy tych kontroli nie prowadzili. Na własne oczy widziałem te kolejki na granicy. Zaproponowałem stronie niemieckiej rozmowy o tym, żeby osoby, które jadą do pracy do Niemiec, osoby które mieszkają blisko, żeby nie musiały stać w wielogodzinnych kolejkach. Chcemy nad tym ze stroną niemiecką pracować 

– powiedział.

Szef MSWiA zaznaczył też, że wprowadzenie ewentualnych kontroli przez Polskę byłoby ogromnym kosztem dla naszego państwa.

Niemieckie pushbacki

Najgłośniejszy w ostatnim czasie przypadek zawrócenia migrantów miał miejsce 14 czerwca w Osinowie Dolnym (woj. zachodniopomorskie). Niemiecka policja pozostawiła tam pięcioosobową rodzinę Afgańczyków, której odmówiono wjazdu do Niemiec. 

O kolejnym incydencie z zawróceniem grupy migrantów z Niemiec do Polski napisał niemiecki dziennik „Sueddeutsche Zeitung”. Gazeta podała, że w sobotę 15 czerwca na moście granicznym między Frankfurtem nad Odrą a Słubicami policjanci mieli kazać grupie kilkunastu kobiet i mężczyzn szybko przejść z bagażami przez most do Polski.

Ostatnio zaś w mediach ujawniono incydent, do którego miało dojść dojść 9 czerwca w miejscowości Rosówek w gminie Kołbaskowo (Zachodniopomorskie). Według lokalnej stacji TV niemiecka policja wydaliła sześcioosobową rodzinę imigrantów, która mając legalny pobyt w Polsce, podróżowała na zachód. Z relacji wynikało, że niemieckie służby przewiozły rodzinę przez granicę i pozostawiła ją w Polsce.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe