Samuel Pereira: Gdzie jesteś Lewico, kiedy potrzebują Cię pracownicy?

Młoda Justyna pożaliła się, że została zwolniona z pracy za brak biustonosza. Kobieta twierdzi, że w firmie, w której pracowała panował mobbing, a dowodem na to jest sytuacja, w której kilka dni przed zwolnieniem, pracownice firmy miały słyszeć komunikat o tym, że mają nosić biustonosze, a ona nie zastosowała się do tego zalecenia i, jak twierdzi, to miało być przyczyną zwolnienia.
Pusty portfel. Ilustracja poglądowa Samuel Pereira: Gdzie jesteś Lewico, kiedy potrzebują Cię pracownicy?
Pusty portfel. Ilustracja poglądowa / Pixabay.com

Justyna spotkała się z minister rodziny, pracy i polityki społecznej, znaną polityk lewicy, Agnieszką Dziemianowicz-Bąk, która w postaci nagrania ogłosiła to całemu światu i zapowiedziała interwencję w jej sprawie. Pracodawca twierdzi, że powodem wcale nie był brak stanika, ale nie o tym jest mój tekst. Uderzyło mnie w całej sytuacji jak bardzo odrealniona jest dziś Lewica. Nie mówię tutaj nawet o sprawach ideologicznych, w których się zafiksowała, ale o tym, co kiedyś stanowisko siłę środowisk lewicowych – walce o prawa pracownicze.

 

Stanik a prawa pracownicze

Okazuje się dziś, że można ignorować zbiorowe zwolnienia w różnych firmach, o których słyszymy każdego dnia, czy o sytuacji w PKP Cargo, a ważniejsza jest młoda dama bez stanika. Przy całym szacunku do tej damy, to chyba jest kilka ważniejszych spraw, którymi Lewica mogłaby się zająć w pierwszej kolejności. Chyba, że uznamy, że pracownicy są ważni tylko wtedy gdy ich nagrania są hitem w social mediach, ale to wtedy wypadałoby przynajmniej sfinansować zwykłym pracownikom odpowiedni kurs z mediów społecznościowych i sposobów przyciągania uwagi pani minister. 

Podobnie oddaliła się Lewica od losu najbiedniejszych. To przecież w nich najmocniej uderzają takie pomysły jak podwyższenie ceny papierosów, ograniczanie lotów, korzystania ze starszych aut, starszych domów itp. zielone pomysły. W imię ideologii nakłada się na najsłabiej sytuowanych finansowo obywateli ciężary, których nie są w stanie dźwigać. W ten prosty sposób będziemy się cofać do czasów, gdy lot samolotem, jazda samochodem, czy mieszkanie we własnym domu było luksusem. To wszystko przy entuzjastycznym udziale lewicy, której przedstawiciele pierwsi wznoszą ręce do oklasków, gdy w życie wchodzą chore pomysły, podlane sosem troski o planetę.

 

W blasku tęczy

I oto właśnie dochodzimy do smutnej konkluzji – Lewica, która miała być głosem tych, którzy nie mają siły przebicia, zamieniła się w karuzelę tęczowych spektakli. W sytuacji, gdy tysiące pracowników traci pracę, gdy rosną koszty życia, a najbiedniejsi ledwo wiążą koniec z końcem, priorytety trafiły na szary koniec, a nawet wypadły z list spraw do załatwienia. Może warto byłoby przypomnieć sobie o podstawach i o tych, których lewicowe idee miały chronić? Zamiast skupiać się na tęczowej ideologii i frazesach o ochronie planety, co niewątpliwie przyciąga uwagę mediów - powrócić do korzeni i walczyć o systemowe zmiany, które poprawią życie przeciętnego obywatela? Bo w końcu to oni, ci bezimienni, codziennie walczący o godne życie, są prawdziwymi bohaterami naszej rzeczywistości.

Lewica, chcąc nie chcąc, musi zdać sobie sprawę, że to obyczajówka i ideologia, ale konkretne działania, przynoszące realne korzyści społeczne, będą świadectwem jej wartości i zaangażowania. W przeciwnym razie, pozostanie jedynie odrealnioną grupą, której prawdziwe problemy społeczeństwa umykają w blasku tęczy i fałszywie pojętej, acz korzystnej dla najbogatszych nauki o ekologii.

[Samuel Pereira – publicysta, w latach 2023–2024 wicedyrektor Telewizyjnej Agencji Informacyjnej i kierownik TVP Info]


 

POLECANE
Żurek o wyroku TSUE ws. małżeństw jednopłciowych: W jakiś sposób wdrożymy to orzeczenie Wiadomości
Żurek o wyroku TSUE ws. małżeństw jednopłciowych: W jakiś sposób wdrożymy to orzeczenie

Minister sprawiedliwości Waldemar Żurek, odnosząc się do wtorkowego wyroku Trybunału Sprawiedliwości UE dot. uznawania małżeństw jednopłciowych zawartych w innym kraju UE stwierdził, że "będziemy musieli w jakiś sposób wdrożyć to orzeczenie”.

IUSTITIA w akcji. Obrońca Ziobry: Potwierdzenie tezy, że mój Klient nie może liczyć na sprawiedliwy proces w Polsce z ostatniej chwili
IUSTITIA w akcji. Obrońca Ziobry: Potwierdzenie tezy, że mój Klient nie może liczyć na sprawiedliwy proces w Polsce

Stowarzyszenie Sędziów Polskich IUSTITIA opublikowało w mediach społecznościowych link do materiału o sprawie postawienia Zbigniewa Ziobry przed Trybunałem Stanu. Tekst opatrzono komentarzem, do którego odniósł się obrońca byłego ministra sprawiedliwości Bartosz Lewandowski.

Niemiecki handel rzeczami ofiar. Skąd to oburzenie? tylko u nas
Niemiecki handel rzeczami ofiar. Skąd to oburzenie?

Podniosła się wrzawa w związku z pogwałceniem przez potomków "nadludzi" kolejnej świętości. Dom aukcyjny czy jakiś podobny twór, chciał zacząć handlować pozostałościami po niemieckim ludobójstwie i innych zbrodniach wojennych, a będących wcześniej własnością Ofiar. Mnie to absolutnie nie dziwi i dziwię się, że tak wielu nagle się zdziwiło.

Z planu pokojowego dla Ukrainy usunięto punkt o Polsce Wiadomości
Z planu pokojowego dla Ukrainy usunięto punkt o Polsce

Z 28-punktowego planu pokojowego, przedstawionego przez Stany Zjednoczone po uzgodnieniach z Rosją, usunięto zapis o stacjonowaniu europejskich myśliwców w Polsce. Wiceminister obrony narodowej Paweł Zalewski podkreślił, że tego typu punkty nie powinny znajdować się w dokumentach tego typu.

Ursula von der Leyen: Interesy Ukrainy są naszymi interesami. Są nierozłączne Wiadomości
Ursula von der Leyen: Interesy Ukrainy są naszymi interesami. Są nierozłączne

„Interesy Ukrainy są naszymi interesami. Są nierozłączne” - mówiła przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen po spotkaniu koalicji chętnych.

RCB ogłosiło alert dla mieszkańców Gdyni Wiadomości
RCB ogłosiło alert dla mieszkańców Gdyni

We wtorek mieszkańcy Gdyni otrzymali komunikat od Rządowego Centrum Bezpieczeństwa o jakości wody kranowej. W kilku dzielnicach miasta „kranówka” nadaje się do spożycia tylko po przegotowaniu, po wykryciu bakterii grupy coli w sieci wodociągowej.

ABW odmówiła Klementynie Suchanow dostępu do dokumentów tajnych. Jest komentarz aktywistki z ostatniej chwili
ABW odmówiła Klementynie Suchanow dostępu do dokumentów tajnych. Jest komentarz aktywistki

O odmowie poświadczenia bezpieczeństwa Klementynie Suchanow poinformował były dziennikarz Gazety Wyborczej, Faktu, OKO.Press i Radio Zet, Radosław Gruca.

Policja w Brukseli ujawnia wstrząsające dane o przemocy na tle seksualnym w mieście Wiadomości
Policja w Brukseli ujawnia wstrząsające dane o przemocy na tle seksualnym w mieście

Bruksela notuje gwałtowny wzrost przestępstw seksualnych. Policja publikuje alarmujące dane. Nowe statystyki pokazują narastającą skalę przemocy seksualnej w belgijskiej stolicy. Wzrost liczby zgłoszeń jest wyraźny mimo brania pod uwagę większą gotowość ofiar do informowania służb.

Jak Macron pogrzebał Afrykę Francuską tylko u nas
Jak Macron pogrzebał Afrykę Francuską

Francja w ostatnich latach traci wpływy w kluczowych regionach Afryki, a wizyta Emmanuela Macrona w Angoli, Gabonie, RPA i na Mauritiusie pokazuje, jak bardzo zmieniła się pozycja Paryża na kontynencie. Seria przewrotów w krajach Sahelu, wycofanie francuskich wojsk oraz rosnąca aktywność Rosji, Chin i Turcji sprawiły, że polityka afrykańska Macrona znalazła się pod presją. Artykuł analizuje, dlaczego dotychczasowa strategia współpracy Francji z Afryką przestała działać i jakie nowe mocarstwa przejmują dziś przestrzeń pozostawioną przez Paryż.

Prokuratura podała wstępną przyczynę pożaru, w którym zginęła jedna z najbogatszych Polek z ostatniej chwili
Prokuratura podała wstępną przyczynę pożaru, w którym zginęła jedna z najbogatszych Polek

Prokuratura Rejonowa w Zambrowie ustaliła wstępnie przyczynę pożaru, jaki miał miejsce w minioną sobotę we wsi Szumowo pod Zambrowem. Według śledczych ogień pojawił się po godzinie 18 w pokoju na pierwszym piętrze, gdzie spała Irena Rupińska z 2-letnim wnuczkiem. Ani jednej z najbogatszych kobiet w Polsce, ani dziecka nie udało się uratować.  

REKLAMA

Samuel Pereira: Gdzie jesteś Lewico, kiedy potrzebują Cię pracownicy?

Młoda Justyna pożaliła się, że została zwolniona z pracy za brak biustonosza. Kobieta twierdzi, że w firmie, w której pracowała panował mobbing, a dowodem na to jest sytuacja, w której kilka dni przed zwolnieniem, pracownice firmy miały słyszeć komunikat o tym, że mają nosić biustonosze, a ona nie zastosowała się do tego zalecenia i, jak twierdzi, to miało być przyczyną zwolnienia.
Pusty portfel. Ilustracja poglądowa Samuel Pereira: Gdzie jesteś Lewico, kiedy potrzebują Cię pracownicy?
Pusty portfel. Ilustracja poglądowa / Pixabay.com

Justyna spotkała się z minister rodziny, pracy i polityki społecznej, znaną polityk lewicy, Agnieszką Dziemianowicz-Bąk, która w postaci nagrania ogłosiła to całemu światu i zapowiedziała interwencję w jej sprawie. Pracodawca twierdzi, że powodem wcale nie był brak stanika, ale nie o tym jest mój tekst. Uderzyło mnie w całej sytuacji jak bardzo odrealniona jest dziś Lewica. Nie mówię tutaj nawet o sprawach ideologicznych, w których się zafiksowała, ale o tym, co kiedyś stanowisko siłę środowisk lewicowych – walce o prawa pracownicze.

 

Stanik a prawa pracownicze

Okazuje się dziś, że można ignorować zbiorowe zwolnienia w różnych firmach, o których słyszymy każdego dnia, czy o sytuacji w PKP Cargo, a ważniejsza jest młoda dama bez stanika. Przy całym szacunku do tej damy, to chyba jest kilka ważniejszych spraw, którymi Lewica mogłaby się zająć w pierwszej kolejności. Chyba, że uznamy, że pracownicy są ważni tylko wtedy gdy ich nagrania są hitem w social mediach, ale to wtedy wypadałoby przynajmniej sfinansować zwykłym pracownikom odpowiedni kurs z mediów społecznościowych i sposobów przyciągania uwagi pani minister. 

Podobnie oddaliła się Lewica od losu najbiedniejszych. To przecież w nich najmocniej uderzają takie pomysły jak podwyższenie ceny papierosów, ograniczanie lotów, korzystania ze starszych aut, starszych domów itp. zielone pomysły. W imię ideologii nakłada się na najsłabiej sytuowanych finansowo obywateli ciężary, których nie są w stanie dźwigać. W ten prosty sposób będziemy się cofać do czasów, gdy lot samolotem, jazda samochodem, czy mieszkanie we własnym domu było luksusem. To wszystko przy entuzjastycznym udziale lewicy, której przedstawiciele pierwsi wznoszą ręce do oklasków, gdy w życie wchodzą chore pomysły, podlane sosem troski o planetę.

 

W blasku tęczy

I oto właśnie dochodzimy do smutnej konkluzji – Lewica, która miała być głosem tych, którzy nie mają siły przebicia, zamieniła się w karuzelę tęczowych spektakli. W sytuacji, gdy tysiące pracowników traci pracę, gdy rosną koszty życia, a najbiedniejsi ledwo wiążą koniec z końcem, priorytety trafiły na szary koniec, a nawet wypadły z list spraw do załatwienia. Może warto byłoby przypomnieć sobie o podstawach i o tych, których lewicowe idee miały chronić? Zamiast skupiać się na tęczowej ideologii i frazesach o ochronie planety, co niewątpliwie przyciąga uwagę mediów - powrócić do korzeni i walczyć o systemowe zmiany, które poprawią życie przeciętnego obywatela? Bo w końcu to oni, ci bezimienni, codziennie walczący o godne życie, są prawdziwymi bohaterami naszej rzeczywistości.

Lewica, chcąc nie chcąc, musi zdać sobie sprawę, że to obyczajówka i ideologia, ale konkretne działania, przynoszące realne korzyści społeczne, będą świadectwem jej wartości i zaangażowania. W przeciwnym razie, pozostanie jedynie odrealnioną grupą, której prawdziwe problemy społeczeństwa umykają w blasku tęczy i fałszywie pojętej, acz korzystnej dla najbogatszych nauki o ekologii.

[Samuel Pereira – publicysta, w latach 2023–2024 wicedyrektor Telewizyjnej Agencji Informacyjnej i kierownik TVP Info]



 

Polecane
Emerytury
Stażowe