Aleksandra Fedorska ujawnia nowe informacje na temat reparacji od Niemiec

Jak informuje red. Alekandra Fedorska, zdaniem niemieckiego rządu kwestia reparacji jest już zamknięta – z dokumentu, który opublikował niemiecki rząd, wynika, że Polska nie stawia w tej materii żądań.
 Aleksandra Fedorska ujawnia nowe informacje na temat reparacji od Niemiec
/ Tysol

Niemiecki rząd wystosował odpowiedz na interpelacje @AfD, która chciała wiedzieć czy strona polska stawia żądania w sprawie reparacji. Odpowiedz niemieckiego rządu: kwestia reparacji jest zamknieta, …strona polska nie stawia żądań

– podaje red. Aleksandra Fedorska w mediach społecznościowych. 

Czytaj również: „To mnie szukacie”. Tak Niemcy „złapali” syryjskiego nożownika z Solingen

„Polski rząd nie wysuwa żadnych żądań”

Komunikat na ten temat pojawił się 23 sierpnia na oficjalnej stronie niemieckiego rządu w dziale „sprawy zagraniczne”. Notatka nosi tytuł „Rząd: Kwestia reparacji z Polską «zamknięta»”. Jest to odpowiedź na interpelację dr. Götza Frömminga, Joachima Wundraka, dr. Marca Jongena i grupę parlamentarną AfD.

Zdaniem rządu federalnego nie ma żadnych zobowiązań wynikających z prawa międzynarodowego lub innych zobowiązań prawnych do wypłaty reparacji Polsce po II wojnie światowej. „Kwestia reparacji jest zamknięta”, zgodnie z odpowiedzią (20/12567) na drobną interpelację grupy parlamentarnej AfD (20/12381). Zgodnie z umową poczdamską z 1945 r., polskie roszczenia reparacyjne zostały spłacone z części sowieckiej. „Związek Radziecki i Polska zrzekły się dalszych reparacji w 1953 r., a Polska później kilkakrotnie potwierdzała skuteczność tego zrzeczenia. Zrzeczenie to było podstawą do dalszych kroków w kierunku normalizacji i pojednania”

– głosi notatka opublikowana przez niemiecki rząd. W dokumencie czytamy, że „Niemcy uznają swoją historyczną odpowiedzialność za miliony ofiar wojny i okupacji Polski bez żadnych zastrzeżeń” i „w opinii rządu federalnego daje to podstawę do podjęcia działań mających na celu wsparcie pozostałych przy życiu ofiar niemieckiej agresji i okupacji w latach 1939–1945”. 

Osobiste świadczenia odszkodowawcze zostaną wypłacone wszystkim uprawnionym, tj. wszystkim prześladowanym zgodnie z § 1 federalnej ustawy odszkodowawczej, w tym tym, którzy byli prześladowani na terytorium Polski lub mieszkają tam obecnie, jeśli byli prześladowani ze względu na rasę, wiarę lub ideologię przez przemoc narodowosocjalistyczną

– głosi notatka. 

Zgodnie z polsko-niemieckim planem działania na rzecz współpracy dwustronnej, który oba rządy uzgodniły przy okazji konsultacji międzyrządowych w Warszawie w dniu 2 lipca 2024 r., oba rządy prowadzą intensywny dialog na temat środków wsparcia żyjących ofiar niemieckiej napaści i okupacji w latach 1939–1945, pamięci i bezpieczeństwa. Rząd niemiecki jest zaangażowany w ciągły, poufny dialog i ścisłą koordynację z rządem polskim. Polski rząd nie wysuwa żadnych żądań

– czytamy w dokumencie opublikowanym przez niemiecki rząd. 

Czytaj także: Witold Repetowicz: Izrael przegrywa tę wojnę

Pereira: „Ten news to jest bomba”

Sprawę skomentował były wicedyrektor Telewizyjnej Agencji Informacyjnej i red. naczelny portalu TVP Info Samuel Pereira

Red. @a_fedorska ujawniła, że polska strona nie stawia już Niemcom żadnych żądań w sprawie długu wojennego. Ten news to jest BOMBA

– rozpoczyna swój wpis redaktor. Jak wskazuje, „do lutego br. kwestia reparacji była zamknięta tylko dla niemieckiego rządu”, a „teraz jest to też stanowisko rządu Donalda Tuska”. 

Polacy zostali w tej sprawie oszukani, ponieważ koalicja 13 grudnia przed wyborami (uchwała Sejmu z w 14.09.2022 r.) głosowała za reparacjami dla Polski, a po wyborach okazało się, że jednak są przeciw. Emocjonalna wypowiedź Donalda Tuska z marca 2023 r. („Pan w ogóle z jakiej paki miałby dostać te reparacje?”) z perspektywy czasu okazuje się świadomym sygnałem wysłanym z Bytomia do Berlina, że on i jego koalicja odejdą od odszkodowania dla CAŁEJ POLSKI I WSZYSTKICH POLAKÓW i pójdą w kierunku zastąpienia tego długu drobną jałmużną dla kilkudziesięciu tysięcy ocalałych. Jak pokazują ostatnie miesiące nawet tego nie Niemcy swoim ofiarom żałują, a skoro Donald Tusk sam powiedział, że „nie ma takiej sumy pieniędzy, która by zrównoważyła to, co się stało w trakcie II wojny światowej”, to nie ma potrzeby nawet tego liczyć. Skoro nie ma co liczyć, to oczywistym jest odwołanie członków Instytutu Strat Wojennych, co premier Tusk bardzo szybko zrobił. Donald Tusk – wbrew temu co może pojawiać się w mediach - wprost powiela stanowisko Niemiec, które brzmi „SPRAWA REPARACJI JEST PRAWNIE ZAMKNIĘTA”. On to powiedział w lutym i lipcu br.

– pisze Pereira i dodaje, że „w publicznych wypowiedziach, stojąc obok kanclerza Niemiec Donald Tusk wprowadza w błąd, twierdząc, że wszystkie poprzednie rządy nie uznawały prawa do reparacji”. 

Wspomina w tym kontekście Leszka Millera (europoseł z list PO) i minister Annę Fotygę. W ten sposób wprowadza w błąd sugerując, że w tej sprawie jego koalicja nie różni się od innych ekip rządzących. Podbijał nawet tę narrację na X (https://x.com/donaldtusk/status/1808411300902412306). Kłamstwo zostało sprostowane  przez red. @k_jablonowski na portalu TVP Info, po czym artykuł był wielokrotnie edytowany, aż ostatecznie został ze strony skasowany. Bardzo ciekawy jest wtręt Donalda Tuska, że o kwestii reparacji rozmawiał z kanclerzem Olafem Scholzem w Berlinie już w 2022 r. przy okazji ceremonii wręczenia Władimirowi Kliczce nagrody w imieniu narodu ukraińskiego 15 września, czyli dzień po przyjęciu w Polsce uchwały Sejmu, w której posłowie (w tym przedstawiciele PO) opowiedzieli się za reparacjami. Konkludując: w polskim Sejmie partia Tuska głosuje ZA REPARACJAMI, w kuluarach ich szef uspokaja kanclerza Niemiec, że ich prawdziwe stanowisko jest o 180 stopni odmienne, a fakt ten jest przed Polakami ukrywany

– podsumowuje Pereira.

 

 

 


 

POLECANE
Zdelegalizować KPP, bo od zawsze była przeciw Polsce z ostatniej chwili
Zdelegalizować KPP, bo od zawsze była przeciw Polsce

Prezydent Karol Nawrocki chce delegalizacji Komunistycznej Partii Polski. Powód jest prosty. Dzisiejsza KPP wprost nawiązuje do swojej poprzedniczki z II RP o tej samej nazwie. Przedwojenni komuniści dążyli do likwidacji polskiego państwa, dokonywali aktów dywersji i terroru, i przynajmniej dwukrotnie próbowali zamordować marszałka Józefa Piłsudskiego.

Silny razem groził Prezydentowi RP Karolowi Nawrockiemu bronią? Internauci proszą policję o interwencję z ostatniej chwili
"Silny razem" groził Prezydentowi RP Karolowi Nawrockiemu bronią? Internauci proszą policję o interwencję

Anonimowy internauta oznaczony hasztagiem #SilniRazem opublikował zdjęcie trzymanej w rękach broni i podpisane "Do zobaczenia Karolku".

Marek Jakubiak: Karol Nawrocki nie tylko daje powody do dumy, ale też dodaje ludziom skrzydeł tylko u nas
Marek Jakubiak: Karol Nawrocki nie tylko daje powody do dumy, ale też dodaje ludziom skrzydeł

„Karol Nawrocki nie tylko daje powody do dumy, ale też dodaje ludziom skrzydeł. I to jest jeden z ważniejszych elementów jego prezydentury” - powiedział portalowi Tysol.pl Marek Jakubiak (Wolni Republikanie), były kandydat na prezydenta, poseł do Sejmu RP.

Punkty krytyczne nowego celu klimatycznego UE przedmiotem sporu. Copa i Cogeca wzywają do rozmów trójstronnych z ostatniej chwili
Punkty krytyczne nowego celu klimatycznego UE przedmiotem sporu. Copa i Cogeca wzywają do rozmów trójstronnych

„Po wczorajszym głosowaniu plenarnym Parlamentu Europejskiego i ogólnym podejściu Rady przyjętym 6 listopada trzy instytucje rozpoczną teraz negocjacje trójstronne” - poinformowały Copa i Cogeca w specjalnie wydanym oświadczeniu.

Konferencja o prof. Konecznym w Krakowie. Zapraszamy! pilne
Konferencja o prof. Konecznym w Krakowie. Zapraszamy!

Po raz kolejny Fundacja Kwartalnika „Wyklęci” organizuje konferencję „Życie i myśl Feliksa Konecznego” poświęconą wybitnemu polskiemu historykowi i historiozofowi. Tegoroczna edycja odbędzie się 15 listopada w auli Muzeum Armii Krajowej w Krakowie.

Tȟašúŋke Witkó: Blagierstwo szwabskiego zupaka tylko u nas
Tȟašúŋke Witkó: Blagierstwo szwabskiego zupaka

Generał Herbert Norman Schwarzkopf Jr., dowódca wojsk koalicji antysaddamowskiej z czasów I wojny w Zatoce Perskiej napisał kiedyś, że w tym samym dniu, w którym oficer otrzymuje pierwszą generalską gwiazdkę natychmiast skokowo wyostrza mu się poczucie humoru, albowiem wszyscy jego podwładni zaczynają bardzo głośno śmiać się z opowiadanych przez niego dowcipów, nawet tych najbardziej idiotycznych, a uwaga z jaką go słuchają jest wręcz wzorcowa.

Groźna bakteria w partii boczku rolowanego w plastrach. GIS wydał komunikat z ostatniej chwili
Groźna bakteria w partii boczku rolowanego w plastrach. GIS wydał komunikat

Główny Inspektorat Sanitarny wydał w piątek ostrzeżenie przed partią boczku rolowanego w plastrach, w której stwierdzono obecność bakterii Listeria monocytogenes. Spożycie żywności zanieczyszczonej bakterią może prowadzić do choroby zwanej listeriozą – dodał.

Karol Nawrocki: Nie chcemy w Polsce nielegalnej imigracji pilne
Karol Nawrocki: Nie chcemy w Polsce nielegalnej imigracji

Nie chcemy w Polsce nielegalnej imigracji, nie będę podpisywał nadregulacji dotyczących kwestii klimatycznych - mówił w piątek prezydent Karol Nawrocki podczas spotkania podsumowującego 100 dni jego prezydentury. Podkreślił też, że stara się reaktywować Grupę Wyszehradzką.

Szykuje się największy krach giełdowy w historii? „Wall Street czeka 'sądny dzień'” z ostatniej chwili
Szykuje się największy krach giełdowy w historii? „Wall Street czeka 'sądny dzień'”

Jeżeli dojdzie do pęknięcia bańki inwestycyjnej wokół sektora AI, będzie to najbardziej przewidywana finansowa implozja w historii, ale mało kto myśli o jej konsekwencjach. Jeśli nawet nie przyniesie głębokiej recesji, to osłabi gospodarczą hegemonię USA - prognozuje „Economist”.

Władze w Pekinie zmieniają politykę społeczną. Rząd zamknął dwie największe aplikacje randkowe LGBT+ z ostatniej chwili
Władze w Pekinie zmieniają politykę społeczną. Rząd zamknął dwie największe aplikacje randkowe LGBT+

Firma Apple potwierdziła w tym tygodniu, że na prośbę władz w Pekinie usunęła ze swojego sklepu z aplikacjami w Chinach dwie popularne aplikacje randkowe LGBT+. Decyzja ta wpisuje się w politykę tego kraju wobec amatorów nieheteronormatywności.

REKLAMA

Aleksandra Fedorska ujawnia nowe informacje na temat reparacji od Niemiec

Jak informuje red. Alekandra Fedorska, zdaniem niemieckiego rządu kwestia reparacji jest już zamknięta – z dokumentu, który opublikował niemiecki rząd, wynika, że Polska nie stawia w tej materii żądań.
 Aleksandra Fedorska ujawnia nowe informacje na temat reparacji od Niemiec
/ Tysol

Niemiecki rząd wystosował odpowiedz na interpelacje @AfD, która chciała wiedzieć czy strona polska stawia żądania w sprawie reparacji. Odpowiedz niemieckiego rządu: kwestia reparacji jest zamknieta, …strona polska nie stawia żądań

– podaje red. Aleksandra Fedorska w mediach społecznościowych. 

Czytaj również: „To mnie szukacie”. Tak Niemcy „złapali” syryjskiego nożownika z Solingen

„Polski rząd nie wysuwa żadnych żądań”

Komunikat na ten temat pojawił się 23 sierpnia na oficjalnej stronie niemieckiego rządu w dziale „sprawy zagraniczne”. Notatka nosi tytuł „Rząd: Kwestia reparacji z Polską «zamknięta»”. Jest to odpowiedź na interpelację dr. Götza Frömminga, Joachima Wundraka, dr. Marca Jongena i grupę parlamentarną AfD.

Zdaniem rządu federalnego nie ma żadnych zobowiązań wynikających z prawa międzynarodowego lub innych zobowiązań prawnych do wypłaty reparacji Polsce po II wojnie światowej. „Kwestia reparacji jest zamknięta”, zgodnie z odpowiedzią (20/12567) na drobną interpelację grupy parlamentarnej AfD (20/12381). Zgodnie z umową poczdamską z 1945 r., polskie roszczenia reparacyjne zostały spłacone z części sowieckiej. „Związek Radziecki i Polska zrzekły się dalszych reparacji w 1953 r., a Polska później kilkakrotnie potwierdzała skuteczność tego zrzeczenia. Zrzeczenie to było podstawą do dalszych kroków w kierunku normalizacji i pojednania”

– głosi notatka opublikowana przez niemiecki rząd. W dokumencie czytamy, że „Niemcy uznają swoją historyczną odpowiedzialność za miliony ofiar wojny i okupacji Polski bez żadnych zastrzeżeń” i „w opinii rządu federalnego daje to podstawę do podjęcia działań mających na celu wsparcie pozostałych przy życiu ofiar niemieckiej agresji i okupacji w latach 1939–1945”. 

Osobiste świadczenia odszkodowawcze zostaną wypłacone wszystkim uprawnionym, tj. wszystkim prześladowanym zgodnie z § 1 federalnej ustawy odszkodowawczej, w tym tym, którzy byli prześladowani na terytorium Polski lub mieszkają tam obecnie, jeśli byli prześladowani ze względu na rasę, wiarę lub ideologię przez przemoc narodowosocjalistyczną

– głosi notatka. 

Zgodnie z polsko-niemieckim planem działania na rzecz współpracy dwustronnej, który oba rządy uzgodniły przy okazji konsultacji międzyrządowych w Warszawie w dniu 2 lipca 2024 r., oba rządy prowadzą intensywny dialog na temat środków wsparcia żyjących ofiar niemieckiej napaści i okupacji w latach 1939–1945, pamięci i bezpieczeństwa. Rząd niemiecki jest zaangażowany w ciągły, poufny dialog i ścisłą koordynację z rządem polskim. Polski rząd nie wysuwa żadnych żądań

– czytamy w dokumencie opublikowanym przez niemiecki rząd. 

Czytaj także: Witold Repetowicz: Izrael przegrywa tę wojnę

Pereira: „Ten news to jest bomba”

Sprawę skomentował były wicedyrektor Telewizyjnej Agencji Informacyjnej i red. naczelny portalu TVP Info Samuel Pereira

Red. @a_fedorska ujawniła, że polska strona nie stawia już Niemcom żadnych żądań w sprawie długu wojennego. Ten news to jest BOMBA

– rozpoczyna swój wpis redaktor. Jak wskazuje, „do lutego br. kwestia reparacji była zamknięta tylko dla niemieckiego rządu”, a „teraz jest to też stanowisko rządu Donalda Tuska”. 

Polacy zostali w tej sprawie oszukani, ponieważ koalicja 13 grudnia przed wyborami (uchwała Sejmu z w 14.09.2022 r.) głosowała za reparacjami dla Polski, a po wyborach okazało się, że jednak są przeciw. Emocjonalna wypowiedź Donalda Tuska z marca 2023 r. („Pan w ogóle z jakiej paki miałby dostać te reparacje?”) z perspektywy czasu okazuje się świadomym sygnałem wysłanym z Bytomia do Berlina, że on i jego koalicja odejdą od odszkodowania dla CAŁEJ POLSKI I WSZYSTKICH POLAKÓW i pójdą w kierunku zastąpienia tego długu drobną jałmużną dla kilkudziesięciu tysięcy ocalałych. Jak pokazują ostatnie miesiące nawet tego nie Niemcy swoim ofiarom żałują, a skoro Donald Tusk sam powiedział, że „nie ma takiej sumy pieniędzy, która by zrównoważyła to, co się stało w trakcie II wojny światowej”, to nie ma potrzeby nawet tego liczyć. Skoro nie ma co liczyć, to oczywistym jest odwołanie członków Instytutu Strat Wojennych, co premier Tusk bardzo szybko zrobił. Donald Tusk – wbrew temu co może pojawiać się w mediach - wprost powiela stanowisko Niemiec, które brzmi „SPRAWA REPARACJI JEST PRAWNIE ZAMKNIĘTA”. On to powiedział w lutym i lipcu br.

– pisze Pereira i dodaje, że „w publicznych wypowiedziach, stojąc obok kanclerza Niemiec Donald Tusk wprowadza w błąd, twierdząc, że wszystkie poprzednie rządy nie uznawały prawa do reparacji”. 

Wspomina w tym kontekście Leszka Millera (europoseł z list PO) i minister Annę Fotygę. W ten sposób wprowadza w błąd sugerując, że w tej sprawie jego koalicja nie różni się od innych ekip rządzących. Podbijał nawet tę narrację na X (https://x.com/donaldtusk/status/1808411300902412306). Kłamstwo zostało sprostowane  przez red. @k_jablonowski na portalu TVP Info, po czym artykuł był wielokrotnie edytowany, aż ostatecznie został ze strony skasowany. Bardzo ciekawy jest wtręt Donalda Tuska, że o kwestii reparacji rozmawiał z kanclerzem Olafem Scholzem w Berlinie już w 2022 r. przy okazji ceremonii wręczenia Władimirowi Kliczce nagrody w imieniu narodu ukraińskiego 15 września, czyli dzień po przyjęciu w Polsce uchwały Sejmu, w której posłowie (w tym przedstawiciele PO) opowiedzieli się za reparacjami. Konkludując: w polskim Sejmie partia Tuska głosuje ZA REPARACJAMI, w kuluarach ich szef uspokaja kanclerza Niemiec, że ich prawdziwe stanowisko jest o 180 stopni odmienne, a fakt ten jest przed Polakami ukrywany

– podsumowuje Pereira.

 

 

 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe