Zbigniew Kuźmiuk: Koniec rewolucji godnościowej! 14. emerytura obcięta o 900 zł

Platforma pochwaliła się, że rozpoczęła się wypłata 14. emerytur, ale już tym, że są one o ok. 900 zł niższe, niż te wypłacone we wrześniu roku 2023, zapomniała napisać. Rzeczywiście jej wysokość wyniesie tylko 1780 zł brutto, czyli dokładnie tyle, ile wynosi od marca tego roku, minimalne świadczenie emerytalne i będzie, jak już wspomniałem, o ok. 0,9 tys. zł niższa od tej wypłaconej emerytom w roku ubiegłym. 
Emeryt, zdjęcie poglądowe Zbigniew Kuźmiuk: Koniec rewolucji godnościowej! 14. emerytura obcięta o 900 zł
Emeryt, zdjęcie poglądowe / pixabay.com

Przypomnijmy, że w 2023 roku była ona wypłacona także we wrześniu w wysokości 2650 zł brutto i to w sytuacji kiedy wysokość minimalnego świadczenia emerytalnego, wtedy wynosiła 1588 zł brutto, a więc była od niego aż o 1,1 tys. zł wyższa. Rząd Prawa i Sprawiedliwości bowiem przez 8 lat konsekwentnie realizował zasadę dzielenia się owocami wzrostu gospodarczego z osobami pobierającymi świadczenia emerytalne i rentowe. To właśnie dlatego została wprowadzona 13. emerytura, najpierw jako świadczenie jednoroczne, a później ustawowo zamienione na coroczne, a następnie także 14. emerytura, która także jest już ustawowym świadczeniem corocznym.

Czytaj także: Plany Bodnara. Ekspert: Wiekszą ochronę prawną mieli komunistyczni sędziowie

Rewolucja godnościowa

Przypomnijmy także, że ustawa o 14. emeryturze, weszła w życie pod koniec lipca 2023 roku i od tej pory jest już ona świadczeniem stałym, wypłacanym corocznie, podobnie jak obowiązująca od 2019 roku 13. emerytura. Wtedy poinformowali o tym wspólnie na konferencji prasowej, prezydent Andrzej Duda i premier Mateusz Morawiecki, mówili wręcz „o rewolucji godnościowej” w stosunku do środowiska emeryckiego, prowadzonej od 2016 roku przez rząd Zjednoczonej Prawicy. Czternasta emerytura to dodatkowe świadczenie wypłacane w wysokości co najmniej minimalnej emerytury (ale decyzją Rady Ministrów świadczenie może być wypłacone w wyższej wysokości i tak właśnie było w 2023 roku), a w pełnej wysokości otrzymają ją te osoby, których wysokość comiesięcznego świadczenia brutto, nie przekracza 2,9 tys. zł. Do osób, które otrzymują wyższe świadczenie niż 2,9 tys. zł „czternastka”, trafi pomniejszona na zasadzie „złotówka za złotówkę”, przy czym emeryt nie musi składać w tej sprawie żadnych wniosków, ani deklaracji. Właśnie dlatego, obniżenie kwoty 14. emerytury w roku 2024 o ok. 0,9 tys. zł, ma i ten negatywny skutek dla środowiska emeryckiego, że tego świadczenia w porównaniu z rokiem ubiegłym, nie otrzyma ponad 1,1 mln emerytów.

Niestety rząd Tuska wraca do symbolicznego wspierania emerytów

Decyzja rządu Tuska w wypłaceniu 14. emerytury w wysokości o blisko 0,9 tys. zł niższej, niż została ona wypłacona w 2023 roku, świadczy o tym, że niestety obecny rząd Tuska wraca do symbolicznego wspierania środowiska emeryckiego, jakie było realizowane podczas poprzednich rządów Donalda Tuska i Ewy Kopacz w latach 2008-2015. Potwierdzają to dane resortu rodziny pracy i polityki społecznej, z których wynika, że w 2025 roku waloryzacja emerytur wyniesie zaledwie 5,5 proc., bowiem tylko na taki poziom waloryzacji zawarto w budżecie na przyszły rok. Co więcej, w dwóch kolejnych latach waloryzacje będą jeszcze niższe, bowiem zdecydowanie wolniej niż do tej pory będą rosły także płace w gospodarce, a wskaźnik waloryzacji oprócz inflacji, zawiera także 20 proc. wzrostu pałac w gospodarce.

W tej sytuacji w roku następnym najniższa emerytura z obecnych 1780 zł wzrośnie o niecałe 100 zł do 1879 zł, a w kolejnych latach te wzrosty, będą jeszcze niższe, jak piszą media dosłownie „groszowe”. Środki przewidziane w projekcie budżetu na 2025 na waloryzację emerytur to tylko 24 mld zł, a na 13. i 14. emeryturę 31 mld zł (łącznie 55 mld zł), podczas w 2023 roku, ostatnim roku rządów Prawa i Sprawiedliwości środki te wyniosły aż 79 mld zł, przy czym na waloryzację emerytur przeznaczono aż 44 mld zł, a na 13. i 14. emeryturę ok. 35 mld zł. A więc na waloryzację emerytur w 2023 roku, przeznaczono o ponad 20 mld zł więcej, niż przewiduje się przeznaczyć w roku 2025, a na 13. i 14. emeryturę z kolei 4 mld zł więcej. To właśnie dlatego rząd Tuska, wypłaca 14. emeryturę w wysokości emerytury minimalnej, a waloryzacja emerytur, która podczas rządów Prawa i Sprawiedliwości wynosiła w 2023 roku minimum 250 zł, w 2025 roku będzie niższa niż 100 zł.

Czytaj również: Wstrząsający stan ks. Olszewskiego. Księża sercanie wydali oświadczenie


 

POLECANE
Rubio po rozmowach w Genewie: „Najbardziej produktywny dzień od 10 miesięcy” z ostatniej chwili
Rubio po rozmowach w Genewie: „Najbardziej produktywny dzień od 10 miesięcy”

Sekretarz stanu USA Marco Rubio powiedział po niedzielnych rozmowach z ukraińską delegacją w Genewie, że był to najbardziej produktywny dzień od początku zaangażowania w proces pokojowy. Stwierdził jednak, że wciąż do ustalenia pozostaje część rzeczy i potrzebne do tego jest więcej czasu.

Justyna Kowalczyk przerwała milczenie. W takich słowach wspomniała męża Wiadomości
Justyna Kowalczyk przerwała milczenie. W takich słowach wspomniała męża

Justyna Kowalczyk od dawna cieszy się ogromnym uznaniem kibiców jako jedna z najlepszych polskich biegaczek narciarskich w historii. Jej sukcesy sportowe sprawiły, że stała się jedną z najbardziej rozpoznawalnych postaci polskiego sportu, ale to nie tylko wyniki sprawiły, że widzowie ją pokochali. Kibice zawsze doceniali jej szczerość, skromność i naturalność. 

Kuba walczy z epidemią. Tysiące nowych zakażeń Wiadomości
Kuba walczy z epidemią. Tysiące nowych zakażeń

Na pogrążonej w kryzysie gospodarczym Kubie rośnie liczba zachorowań na chikungunyę, tropikalną chorobę przenoszoną przez komary – podała w piątek agencja AFP. Walkę z epidemią utrudniają powszechne niedobory czystej wody, żywności, paliwa i leków.

Dramat na Warmii. Pięć osób rannych po uderzeniu w drzewo z ostatniej chwili
Dramat na Warmii. Pięć osób rannych po uderzeniu w drzewo

Niedzielny poranek w Szwarcenowie (woj. warmińsko-mazurskie) zamienił się w dramat, gdy osobowe mitsubishi wypadło z drogi i z ogromną siłą uderzyło w drzewo. W samochodzie jechała piątka młodych ludzi - od 15 do 21 lat. Jak przekazała policja, to właśnie ta grupa ucierpiała w poważnym wypadku, do którego doszło około godziny 10.30.

Grafzero: Wydawnictwo Centryfuga - na żywo! z ostatniej chwili
Grafzero: Wydawnictwo Centryfuga - na żywo!

Grafzero vlog literacki o Wydawnictwie Centryfuga - jakie będą plany, jakie pomysły, jakie są projekty, jakich książek możecie się spodziewać!

Trudny konkurs dla Biało-Czerwonych. Kobayashi nokautuje rywali Wiadomości
Trudny konkurs dla Biało-Czerwonych. Kobayashi nokautuje rywali

Kamil Stoch zajął 12. miejsce, Dawid Kubacki był 20., a Kacper Tomasiak - 22. w niedzielnym konkursie Pucharu Świata w skokach narciarskich w norweskim Lillehammer. Wygrał Japończyk Ryoyu Kobayashi przed Słoweńcem Domenem Prevcem, który prowadził po pierwszej serii.

Kultowa postać wraca po latach do 'M jak miłość Wiadomości
Kultowa postać wraca po latach do 'M jak miłość"

Po wielu latach nieobecności do Grabiny powraca Simona, jedna z najbardziej barwnych postaci „M jak miłość”. Fani serialu od dawna wyczekiwali jej powrotu - stworzyli nawet fanpage o nazwie „Chcemy powrotu Simony”. Teraz ich marzenie wreszcie się spełni.

Wojna na lewicy? Miller rozbija Czarzastego. W pył z ostatniej chwili
Wojna na lewicy? Miller rozbija Czarzastego. W pył

Wygląda na to, że marszałek marzy o sprywatyzowaniu także Sejmu Rzeczypospolitej i uczynieniu z Izby instytucji podporządkowanej jego osobistej ocenie tego, co jest „racjonalne”, a co nie – napisał Leszek Miller w mediach społecznościowych,

Nie żyje legendarny projektant mody Wiadomości
Nie żyje legendarny projektant mody

Irlandzki projektant mody Paul Costelloe zmarł w wieku 80 lat w Londynie po krótkiej chorobie. „Otaczała go żona i siedmioro dzieci. Zmarł spokojnie w Londynie” – poinformowała rodzina w oświadczeniu cytowanym przez lokalne media.

Podejrzany pojemnik przy torach w Koszalinie z ostatniej chwili
Podejrzany pojemnik przy torach w Koszalinie

W niedzielę po godzinie 13:00 maszynista pociągu przejeżdżającego przez stację przy Politechnice Koszalińskiej zauważył nietypowy przedmiot leżący tuż przy torach. Był to czarny plastikowy pojemnik o cylindrycznym kształcie, od którego odchodziły przewody. Maszynista natychmiast powiadomił służby. Szczęśliwie zagadka została szybko wyjaśniona.

REKLAMA

Zbigniew Kuźmiuk: Koniec rewolucji godnościowej! 14. emerytura obcięta o 900 zł

Platforma pochwaliła się, że rozpoczęła się wypłata 14. emerytur, ale już tym, że są one o ok. 900 zł niższe, niż te wypłacone we wrześniu roku 2023, zapomniała napisać. Rzeczywiście jej wysokość wyniesie tylko 1780 zł brutto, czyli dokładnie tyle, ile wynosi od marca tego roku, minimalne świadczenie emerytalne i będzie, jak już wspomniałem, o ok. 0,9 tys. zł niższa od tej wypłaconej emerytom w roku ubiegłym. 
Emeryt, zdjęcie poglądowe Zbigniew Kuźmiuk: Koniec rewolucji godnościowej! 14. emerytura obcięta o 900 zł
Emeryt, zdjęcie poglądowe / pixabay.com

Przypomnijmy, że w 2023 roku była ona wypłacona także we wrześniu w wysokości 2650 zł brutto i to w sytuacji kiedy wysokość minimalnego świadczenia emerytalnego, wtedy wynosiła 1588 zł brutto, a więc była od niego aż o 1,1 tys. zł wyższa. Rząd Prawa i Sprawiedliwości bowiem przez 8 lat konsekwentnie realizował zasadę dzielenia się owocami wzrostu gospodarczego z osobami pobierającymi świadczenia emerytalne i rentowe. To właśnie dlatego została wprowadzona 13. emerytura, najpierw jako świadczenie jednoroczne, a później ustawowo zamienione na coroczne, a następnie także 14. emerytura, która także jest już ustawowym świadczeniem corocznym.

Czytaj także: Plany Bodnara. Ekspert: Wiekszą ochronę prawną mieli komunistyczni sędziowie

Rewolucja godnościowa

Przypomnijmy także, że ustawa o 14. emeryturze, weszła w życie pod koniec lipca 2023 roku i od tej pory jest już ona świadczeniem stałym, wypłacanym corocznie, podobnie jak obowiązująca od 2019 roku 13. emerytura. Wtedy poinformowali o tym wspólnie na konferencji prasowej, prezydent Andrzej Duda i premier Mateusz Morawiecki, mówili wręcz „o rewolucji godnościowej” w stosunku do środowiska emeryckiego, prowadzonej od 2016 roku przez rząd Zjednoczonej Prawicy. Czternasta emerytura to dodatkowe świadczenie wypłacane w wysokości co najmniej minimalnej emerytury (ale decyzją Rady Ministrów świadczenie może być wypłacone w wyższej wysokości i tak właśnie było w 2023 roku), a w pełnej wysokości otrzymają ją te osoby, których wysokość comiesięcznego świadczenia brutto, nie przekracza 2,9 tys. zł. Do osób, które otrzymują wyższe świadczenie niż 2,9 tys. zł „czternastka”, trafi pomniejszona na zasadzie „złotówka za złotówkę”, przy czym emeryt nie musi składać w tej sprawie żadnych wniosków, ani deklaracji. Właśnie dlatego, obniżenie kwoty 14. emerytury w roku 2024 o ok. 0,9 tys. zł, ma i ten negatywny skutek dla środowiska emeryckiego, że tego świadczenia w porównaniu z rokiem ubiegłym, nie otrzyma ponad 1,1 mln emerytów.

Niestety rząd Tuska wraca do symbolicznego wspierania emerytów

Decyzja rządu Tuska w wypłaceniu 14. emerytury w wysokości o blisko 0,9 tys. zł niższej, niż została ona wypłacona w 2023 roku, świadczy o tym, że niestety obecny rząd Tuska wraca do symbolicznego wspierania środowiska emeryckiego, jakie było realizowane podczas poprzednich rządów Donalda Tuska i Ewy Kopacz w latach 2008-2015. Potwierdzają to dane resortu rodziny pracy i polityki społecznej, z których wynika, że w 2025 roku waloryzacja emerytur wyniesie zaledwie 5,5 proc., bowiem tylko na taki poziom waloryzacji zawarto w budżecie na przyszły rok. Co więcej, w dwóch kolejnych latach waloryzacje będą jeszcze niższe, bowiem zdecydowanie wolniej niż do tej pory będą rosły także płace w gospodarce, a wskaźnik waloryzacji oprócz inflacji, zawiera także 20 proc. wzrostu pałac w gospodarce.

W tej sytuacji w roku następnym najniższa emerytura z obecnych 1780 zł wzrośnie o niecałe 100 zł do 1879 zł, a w kolejnych latach te wzrosty, będą jeszcze niższe, jak piszą media dosłownie „groszowe”. Środki przewidziane w projekcie budżetu na 2025 na waloryzację emerytur to tylko 24 mld zł, a na 13. i 14. emeryturę 31 mld zł (łącznie 55 mld zł), podczas w 2023 roku, ostatnim roku rządów Prawa i Sprawiedliwości środki te wyniosły aż 79 mld zł, przy czym na waloryzację emerytur przeznaczono aż 44 mld zł, a na 13. i 14. emeryturę ok. 35 mld zł. A więc na waloryzację emerytur w 2023 roku, przeznaczono o ponad 20 mld zł więcej, niż przewiduje się przeznaczyć w roku 2025, a na 13. i 14. emeryturę z kolei 4 mld zł więcej. To właśnie dlatego rząd Tuska, wypłaca 14. emeryturę w wysokości emerytury minimalnej, a waloryzacja emerytur, która podczas rządów Prawa i Sprawiedliwości wynosiła w 2023 roku minimum 250 zł, w 2025 roku będzie niższa niż 100 zł.

Czytaj również: Wstrząsający stan ks. Olszewskiego. Księża sercanie wydali oświadczenie



 

Polecane
Emerytury
Stażowe