Bp Orchowicz: Na nic się zda krzyż na ścianie, jeśli nie otworzymy na niego serca

O niesprowadzanie krzyża jedynie do przedmiotu kultu a tym bardziej symbolu politycznego apelował 15 września w Pakości bp Radosław Orchowicz. - Krucyfiksy są wszędzie: na szyi, w domu, w samochodzie, w kieszeni, ale na nic się to zda, jeśli nie zatrzymamy się, by spojrzeć na Krucyfiks i nie otworzymy na niego naszych serc - powtórzył za papieżem Franciszkiem.
 Bp Orchowicz: Na nic się zda krzyż na ścianie, jeśli nie otworzymy na niego serca
/ pixabay.com/BettyV

Biskup pomocniczy gnieźnieński przewodniczył sumie odpustowej w pakoskim Archidiecezjalnym Sanktuarium Męki Pańskiej, gdzie od 1671 roku przechowywane są relikwie Krzyża świętego. Co roku, w niedzielę po święcie Podwyższenia Krzyża Świętego, na miejscowym wzgórzu kalwaryjskim odbywają się uroczystości odpustowe z udziałem pielgrzymów z archidiecezji gnieźnieńskiej i dalszych zakątków kraju. W tym roku w sposób szczególny modlono się za poszkodowanych w powodzi na południu Polski i wszystkich niosących im pomoc.

Spotkanie z Ukrzyżowanym

- Przychodzimy tutaj, by wyznać naszą wiarę i spotkać się z Ukrzyżowanym Panem, by od miłości własnej, od miłości tego świata nawrócić się do miłości Bożej, według tej miłości żyć i nią się dzielić - mówił w homilii bp Orchowicz, podkreślając, że tylko „patrząc ku górze”, a więc odrywając wzrok i serce od tego, co ziemskie, co światowe, zyskujemy właściwą perspektywę i potrafimy dostrzec swoje życie, swoje motywacje, działania i decyzje w obiektywnym świetle.

- Oderwać wzrok od ziemi. Bo wpatrzony tylko w tę rzeczywistość daję się kąsać temu, co światowe. Jeśli tylko na tym się zatrzymam i tylko w tych kategoriach będę patrzył na siebie, na innych ludzi, na ten świat i jego sprawy, to zostanę pokąsany, to się na moim życiu tak właśnie odbije, że będę się męczył, że sobie nie poradzę, a w konsekwencji stracę to, co najcenniejsze, życie wieczne - mówił biskup pomocniczy gnieźnieński.

Czytaj także: "Wszystko się zmienia, jeśli naprawdę poznałeś Jezusa!". Franciszek komentuje Ewangelię

Zbawienie przez krzyż

Nawiązał też do obchodzonego co roku uroczyście w Pakości odpustu Podwyższenia Krzyża Świętego, który pomaga na nowo odkryć głębię i prawdę słów, że „zbawienie przyszło przez Krzyż”. Nie da się jej ogarnąć jedynie intelektem. Nie chodzi bowiem o to - jak tłumaczył celebrans - by o Jezusie wiele wiedzieć i potrafić się na Jego temat wypowiedzieć. Trzeba dać Mu pierwszeństwo w życiu, uwierzyć, że Krzyż jest prawdziwie drogą do zmartwychwstania, zaufać i dać się prowadzić Jezusowi we wszystkich sytuacjach, doświadczeniach wyzwaniach, także tych, których sobie po ludzku nie życzymy.

Nie sprowadzać krzyża do przedmiotu kultu i polityki

Bp Orchowicz przypomniał też słowa papieża Franciszka  o krzyżach, które wieszamy w naszych domach i samochodach, które nosimy na szyi i w kieszeniach, ale na nic się to zdaje, jeśli nie patrzymy na Krzyż Jezusa i nie otwieramy na niego serca.

- Jeśli tego nie uczynimy, krzyż pozostanie księgą nieczytaną, której tytuł i autora dobrze znamy, ale która nie wywiera wpływu na życie. Nie sprowadzajmy krzyża do przedmiotu kultu, a tym bardziej do symbolu politycznego, do znaku prestiżu religijnego i społecznego - prosił za papieżem Franciszkiem bp Orchowicz, powtarzając na koniec prośbę św. Jana Pawła II, by na co dzień podejmować krzyż i odpowiadać na miłość Chrystusa, by bronić krzyża i nie pozwolić, aby Imię Boże było obrażane.

Miejsce krzyża

- Dziś chcemy wyraźnie o krzyż i prawo do niego i jego obecności, także w przestrzeni publicznej, się upomnieć. Chcemy jednoznacznie głosić, że to jest znak Zwycięstwa dobra nad złem. Chcemy krzyża, by pozostał tam, gdzie jest - mówił bp Orchowicz.

- Jednocześnie dopominając się o krzyż w przestrzeni publicznej, zadajmy sobie pytanie o miejsce krzyża w naszym domu? Bo jakże często nie pasuje on do nowoczesnego designu współczesnych wnętrz. Święte obrazy, krzyż to świadectwo naszej wiary. Nie wstydźmy się krzyża. Przyznawajmy się do niego w każdym miejscu. Miejmy odwagę do świadectwa - apelował biskup pomocniczy gnieźnieński.

Czytaj także: Orędzie papieskie: To człowiek decyduje, czy stać się pokarmem algorytmów

Uroczystości odpustowe

Sumę odpustową na kalwaryjskim wzgórzu koncelebrowali przybyli na uroczystości kapłani oraz ojcowie franciszkanie, którzy od ponad 300 lat opiekują się pakoskim sanktuarium. Msze św. poprzedziło nabożeństwo przed relikwiami Krzyża świętego, a po Eucharystii duchowni i pielgrzymi mieli możliwość adorować relikwie przez ucałowanie.

Kalwaria Pakoska nazywana Kujawską Jerozolimą jest drugą po Zebrzydowskiej najstarszą kalwarią w Polsce. Została ufundowana w pierwszej połowie XVII wieku, a jej topografia przypomina topografię Jerozolimy. Najwięcej pielgrzymów przybywa do niej w czasie Wielkiego Postu, a szczególnie w dni Triduum Paschalnego, kiedy odbywają się nocne obchody kalwaryjskie.

bgk


 

POLECANE
Koniec transowania dzieci w Irlandii tylko u nas
Koniec transowania dzieci w Irlandii

Koniec transowania dzieci w Irlandii, która dołącza do listy krajów banujących blokery dojrzewania. Nieletni nie będą już więc zatrzymywali chemicznie swojego dorastania, a na lekarzy transujących dzieci czekają surowe kary!

Rosja bez przeszkód kupuje ogromne ilości zachodniej broni polityka
Rosja bez przeszkód kupuje ogromne ilości zachodniej broni

Jak informuje portal Insider, mimo embarga nałożonego przez kraje UE na Rosję już w 2014 roku, ta nadal kupuje od zachodnich producentów broń snajperską i amunicję. Broń trafia do Rosji poprzez kraje Azji Centralnej i Kaukazu. Sprzyjają temu luki w przepisach.

Jacek Ozdoba o sprawie Marcina Romanowskiego: Kowalska się przestraszyła tylko u nas
Jacek Ozdoba o sprawie Marcina Romanowskiego: Kowalska się przestraszyła

- W sprawie Funduszu Sprawiedliwości decyzję podejmuje grono polityków - mówi w rozmowie z Mateuszem Kosińskim Jacek Ozdoba, europoseł Prawa i Sprawiedliwości.

Matka zostawiła córkę w oknie życia. Ojciec walczy o dziecko Wiadomości
Matka zostawiła córkę w oknie życia. Ojciec walczy o dziecko

Na początku grudnia w oknie życia przy Domu Samotnej Matki i Sanktuarium Matki Bożej Brzemiennej znaleziono dziewczynkę, której wiek oceniano na około 10 miesięcy. Dziecku nadano nowe imię - Helena - i wszczęto procedury adopcyjne.

Matka Zdzisława Kurskiego wydała oświadczenie gorące
Matka Zdzisława Kurskiego wydała oświadczenie

– Liczba i kaliber wykrytych nieprawidłowości wskazują, że śledztwo "skręcono" – miał mówić "Wyborczej" – w tekście autorstwa Ewy Ivanowej i kontrowersyjnego dziennikarza Piotra Głuchowskiego – anonimowy informator na temat śledztwa ws. rzekomych czynów pedofilskich syna Jacka Kurskiego – Zdzisława. Do sprawy odniosła się w specjalnym oświadczeniu matka Zdzisława Kurskiego.

Wiadomo, kiedy Karol Nawrocki ogłosi swój program z ostatniej chwili
Wiadomo, kiedy Karol Nawrocki ogłosi swój program

Karol Nawrocki powiedział w czwartek w Białobrzegach, że jest kandydatem mającym swój plan działania, dodał też, kiedy go zaprezentuje.

Ile PO wydała na promocję Trzaskowskiego w Gliwicach? polityka
Ile PO wydała na promocję Trzaskowskiego w Gliwicach?

Ile Platforma Obywatelska wydała na organizację konwencji promującej Rafała Trzaskowskiego w Gliwicach, w mieście, w którym rządzi żona byłego przewodniczącego PO Borysa Budki? Sprawdzali to dziennikarze wPolsce24.

Polacy coraz biedniejsi. Najnowszy sondaż pilne
Polacy coraz biedniejsi. Najnowszy sondaż

W porównaniu do października coraz więcej badanych twierdzi, że ogranicza wydatki na zaspokojenie podstawowych potrzeb.

W piątek w Warszawie spodziewany paraliż. Ostatnie Pokolenie zapowiada wielką akcję pilne
W piątek w Warszawie spodziewany paraliż. Ostatnie Pokolenie zapowiada wielką akcję

W środę Ostatnie Pokolenie ustawiło stolik negocjacyjny pod KPRM i oczekując na premiera, aby z nim porozmawiać o swoich ważnych sprawach i postulatach. W związku z tym, że premier jednak nie przyszedł, wyjawili w mediach społecznościowych swoje plany, które chyba nie przypadną do gustu warszawiakom.

Czy Marsz Niepodległości będzie wydarzeniem cyklicznym? Walka organizatorów trwa pilne
Czy Marsz Niepodległości będzie wydarzeniem cyklicznym? Walka organizatorów trwa

Stowarzyszenie Marsz Niepodległości złożyło kolejny wniosek do wojewody mazowieckiego o wyrażenie zgody na cykliczne organizowanie zgromadzenia publicznego 11 listopada w latach 2025-2027.

REKLAMA

Bp Orchowicz: Na nic się zda krzyż na ścianie, jeśli nie otworzymy na niego serca

O niesprowadzanie krzyża jedynie do przedmiotu kultu a tym bardziej symbolu politycznego apelował 15 września w Pakości bp Radosław Orchowicz. - Krucyfiksy są wszędzie: na szyi, w domu, w samochodzie, w kieszeni, ale na nic się to zda, jeśli nie zatrzymamy się, by spojrzeć na Krucyfiks i nie otworzymy na niego naszych serc - powtórzył za papieżem Franciszkiem.
 Bp Orchowicz: Na nic się zda krzyż na ścianie, jeśli nie otworzymy na niego serca
/ pixabay.com/BettyV

Biskup pomocniczy gnieźnieński przewodniczył sumie odpustowej w pakoskim Archidiecezjalnym Sanktuarium Męki Pańskiej, gdzie od 1671 roku przechowywane są relikwie Krzyża świętego. Co roku, w niedzielę po święcie Podwyższenia Krzyża Świętego, na miejscowym wzgórzu kalwaryjskim odbywają się uroczystości odpustowe z udziałem pielgrzymów z archidiecezji gnieźnieńskiej i dalszych zakątków kraju. W tym roku w sposób szczególny modlono się za poszkodowanych w powodzi na południu Polski i wszystkich niosących im pomoc.

Spotkanie z Ukrzyżowanym

- Przychodzimy tutaj, by wyznać naszą wiarę i spotkać się z Ukrzyżowanym Panem, by od miłości własnej, od miłości tego świata nawrócić się do miłości Bożej, według tej miłości żyć i nią się dzielić - mówił w homilii bp Orchowicz, podkreślając, że tylko „patrząc ku górze”, a więc odrywając wzrok i serce od tego, co ziemskie, co światowe, zyskujemy właściwą perspektywę i potrafimy dostrzec swoje życie, swoje motywacje, działania i decyzje w obiektywnym świetle.

- Oderwać wzrok od ziemi. Bo wpatrzony tylko w tę rzeczywistość daję się kąsać temu, co światowe. Jeśli tylko na tym się zatrzymam i tylko w tych kategoriach będę patrzył na siebie, na innych ludzi, na ten świat i jego sprawy, to zostanę pokąsany, to się na moim życiu tak właśnie odbije, że będę się męczył, że sobie nie poradzę, a w konsekwencji stracę to, co najcenniejsze, życie wieczne - mówił biskup pomocniczy gnieźnieński.

Czytaj także: "Wszystko się zmienia, jeśli naprawdę poznałeś Jezusa!". Franciszek komentuje Ewangelię

Zbawienie przez krzyż

Nawiązał też do obchodzonego co roku uroczyście w Pakości odpustu Podwyższenia Krzyża Świętego, który pomaga na nowo odkryć głębię i prawdę słów, że „zbawienie przyszło przez Krzyż”. Nie da się jej ogarnąć jedynie intelektem. Nie chodzi bowiem o to - jak tłumaczył celebrans - by o Jezusie wiele wiedzieć i potrafić się na Jego temat wypowiedzieć. Trzeba dać Mu pierwszeństwo w życiu, uwierzyć, że Krzyż jest prawdziwie drogą do zmartwychwstania, zaufać i dać się prowadzić Jezusowi we wszystkich sytuacjach, doświadczeniach wyzwaniach, także tych, których sobie po ludzku nie życzymy.

Nie sprowadzać krzyża do przedmiotu kultu i polityki

Bp Orchowicz przypomniał też słowa papieża Franciszka  o krzyżach, które wieszamy w naszych domach i samochodach, które nosimy na szyi i w kieszeniach, ale na nic się to zdaje, jeśli nie patrzymy na Krzyż Jezusa i nie otwieramy na niego serca.

- Jeśli tego nie uczynimy, krzyż pozostanie księgą nieczytaną, której tytuł i autora dobrze znamy, ale która nie wywiera wpływu na życie. Nie sprowadzajmy krzyża do przedmiotu kultu, a tym bardziej do symbolu politycznego, do znaku prestiżu religijnego i społecznego - prosił za papieżem Franciszkiem bp Orchowicz, powtarzając na koniec prośbę św. Jana Pawła II, by na co dzień podejmować krzyż i odpowiadać na miłość Chrystusa, by bronić krzyża i nie pozwolić, aby Imię Boże było obrażane.

Miejsce krzyża

- Dziś chcemy wyraźnie o krzyż i prawo do niego i jego obecności, także w przestrzeni publicznej, się upomnieć. Chcemy jednoznacznie głosić, że to jest znak Zwycięstwa dobra nad złem. Chcemy krzyża, by pozostał tam, gdzie jest - mówił bp Orchowicz.

- Jednocześnie dopominając się o krzyż w przestrzeni publicznej, zadajmy sobie pytanie o miejsce krzyża w naszym domu? Bo jakże często nie pasuje on do nowoczesnego designu współczesnych wnętrz. Święte obrazy, krzyż to świadectwo naszej wiary. Nie wstydźmy się krzyża. Przyznawajmy się do niego w każdym miejscu. Miejmy odwagę do świadectwa - apelował biskup pomocniczy gnieźnieński.

Czytaj także: Orędzie papieskie: To człowiek decyduje, czy stać się pokarmem algorytmów

Uroczystości odpustowe

Sumę odpustową na kalwaryjskim wzgórzu koncelebrowali przybyli na uroczystości kapłani oraz ojcowie franciszkanie, którzy od ponad 300 lat opiekują się pakoskim sanktuarium. Msze św. poprzedziło nabożeństwo przed relikwiami Krzyża świętego, a po Eucharystii duchowni i pielgrzymi mieli możliwość adorować relikwie przez ucałowanie.

Kalwaria Pakoska nazywana Kujawską Jerozolimą jest drugą po Zebrzydowskiej najstarszą kalwarią w Polsce. Została ufundowana w pierwszej połowie XVII wieku, a jej topografia przypomina topografię Jerozolimy. Najwięcej pielgrzymów przybywa do niej w czasie Wielkiego Postu, a szczególnie w dni Triduum Paschalnego, kiedy odbywają się nocne obchody kalwaryjskie.

bgk



 

Polecane
Emerytury
Stażowe