Kościół wspomina dziś św. Faustynę Kowalską – Apostoła Miłosierdzia

5 października Kościół katolicki obchodzi liturgiczne wspomnienie św. Faustyny Kowalskiej, zwanej "Apostołką Bożego Miłosierdzia". Urodziła się jako trzecie z dziesięciorga dzieci w ubogiej wiejskiej rodzinie 25 sierpnia 1905 r. Rodzice Heleny, bo takie imię święta otrzymała na chrzcie, mieszkali we wsi Głogowiec.
Helena Kowalska (św. s. Faustyna) w wieku 18 lat Kościół wspomina dziś św. Faustynę Kowalską – Apostoła Miłosierdzia
Helena Kowalska (św. s. Faustyna) w wieku 18 lat / wikimedia commons/public_domain/autor nieznany - https://www.faustyna.pl/zmbm/wp-content/uploads/2014/12/Helenas-Kowalska-Siostra-Faustyna-560x332.jpg

Z trudem utrzymywali rodzinę z 3 hektarów posiadanej ziemi. Dzieci musiały ciężko pracować, by pomóc w gospodarstwie. Dopiero w wieku 12 lat Helena poszła do szkoły, w której mogła, z powodu biedy, uczyć się tylko trzy lata. W wieku 16 lat rozpoczęła pracę w mieście jako służąca. Jak ważne było dla niej życie duchowe pokazuje fakt, że w umowie zastrzegła sobie prawo odprawiania dorocznych rekolekcji, codzienne uczestnictwo we Mszy św. oraz możliwość odwiedzania chorych i potrzebujących pomocy.

Mając 20 lat wstąpiła do Zgromadzenia Sióstr Matki Bożej Miłosierdzia. Decyzję wstąpienia do klasztoru podjęła podczas jakiejś zabawy tanecznej. Po latach opisała to w swoim „Dzienniczku”: „W chwili, kiedy zaczęłam tańczyć, nagle ujrzałam Jezusa obok, Jezusa umęczonego, obnażonego z szat, okrytego ranami, który mi powiedział: »Dokąd cierpiał będę i dokąd Mnie zwodzić będziesz«”. To była chwila, która dała jej siłę, by pokonać wszelkie przeszkody: sprzeciw rodziców, brak posagu (dawniej wstępując do zakonu trzeba było wnieść całkiem niemały posag), własny lęk i niezdecydowanie.

Czytaj także: Wzrost liczby powołań kapłańskich w Polsce. Upubliczniono dane

Ujrzałam Pana Jezusa

Przez 13 lat zakonnego życia wielokrotnie objawiał jej się Jezus przekazując orędzie miłosierdzia, które Faustyna zapisywała w swoim „Dzienniczku”, tłumaczonym dziś na wiele języków. Jedno z tych objawień zaowocowało znanym dziś w całym świecie obrazem Jezusa Miłosiernego. Święta opisuje to pod datą 22 lutego 1931: „Wieczorem, kiedy byłam w celi, ujrzałam Pana Jezusa ubranego w szacie białej. Jedna ręka wzniesiona do błogosławieństwa, a druga dotykała szaty na piersiach. Z uchylenia szaty na piersiach wychodziły dwa wielkie promienie, jeden czerwony a drugi blady (…) Po chwili powiedział mi Jezus: wymaluj obraz według wzoru, który widzisz, z podpisem: »Jezu, ufam Tobie«”. Obraz w dwóch wersjach powstał dopiero kilka lat później. Jeden znajduje się w Wilnie, w polskim kościele Świętego Ducha, drugi w sanktuarium Miłosierdzia Bożego w Krakowie-Łagiewnikach. Na polecenie Chrystusa przekazane przez Faustynę pierwsza niedziela po Wielkanocy miała być – i obecnie rzeczywiście jest – obchodzona jako Niedziela Miłosierdzia.

Niezrozumiana

Faustyna zmarła 5 października 1938 r. Była prostą, niewykształconą kobietą, najdłużej mieszkała w klasztorze w Krakowie, także w Wilnie, Płocku i Warszawie, pełniąc obowiązki kucharki, ogrodniczki i furtianki. W ostatnich latach życia bardzo cierpiała – trawiła ją gruźlica, była też niezrozumiana przez współsiostry, które czyniły jej wiele przykrości. Doświadczała jako mistyczka cierpień Chrystusa, pisała: „Czuję dobrze, że nie kończy się posłannictwo moje ze śmiercią, ale się zacznie. O dusze wątpiące, uchylę wam zasłony nieba, aby was przekonać o dobroci Boga, abyście już więcej nie raniły niedowierzaniem Najsłodszego Serca Jezusa. Bóg jest miłością i Miłosierdziem”. Beatyfikował ją Jan Paweł II 18 kwietnia 1993 r. w Rzymie, a kanonizował 30 kwietnia 2000 r. też w Rzymie.

Jezus, który wielokrotnie objawiał się Faustynie, kazał jej zapisać takie słowa: „Córko moja miłowana, mów światu o moim miłosierdziu, o mojej miłości. Palą mnie płomienie miłosierdzia, pragnę je wylewać na dusze ludzkie. O jaki mi ból sprawiają, kiedy ich przyjąć nie chcą. Córko moja, czyń co jest w twej mocy w sprawie rozszerzenia czci miłosierdzia mojego, ja dopełnię czego ci nie dostawa. Powiedz zbolałej ludzkości, niech się przytuli do miłosiernego serca mojego, a ja ich napełnię pokojem. Powiedz, córko moja, że jestem miłością i miłosierdziem samym. Kiedy dusza zbliża się do mnie z ufnością, napełniam ją takim ogromem łaski, że sama w sobie tej łaski pomieścić nie może, ale promieniuje na inne dusze. Dusze, które szerzą cześć miłosierdzia mojego, osłaniam je przez życie całe, jak czuła matka swe niemowlę, a w godzinę śmierci nie będę im sędzią, ale miłosiernym zbawicielem. W tej ostatniej godzinie nic dusza nie ma na swą obronę, prócz miłosierdzia mojego; szczęśliwa dusza, która przez życie zanurzała się w zdroju miłosierdzia, bo nie dosięgnie jej sprawiedliwość. Wszystko, co istnieje, jest zawarte we wnętrznościach mojego miłosierdzia, głębiej niż niemowlę w łonie matki. Jak boleśnie rani mnie niedowierzanie mojej dobroci? Najboleśniej ranią mnie grzechy nieufności”.

Czytaj także: Rzym: Plan obchodów 10. rocznicy kanonizacji św. Jana Pawła II

Kult Bożego Miłosierdzia

Od Faustyny pochodzi pięć form kultu Bożego Miłosierdzia: obraz Miłosierdzia Bożego – „Jezu ufam Tobie”; Koronka do Miłosierdzia Bożego, Godzina Miłosierdzia (godz. 15, w której Jezus skonał na krzyżu), a także Litania i samo święto – Niedziela Miłosierdzia.

W czasie konsekracji sanktuarium Bożego Miłosierdzia w sierpniu 2002 r. Ojciec Święty zawierzył cały świat Bożemu Miłosierdziu i wezwał do rozprzestrzenia kultu miłosierdzia. Jan Paweł II powiedział: „Dziś w tym sanktuarium chcę dokonać uroczystego aktu zawierzenia świata Bożemu miłosierdziu. Czynię to z gorącym pragnieniem, aby orędzie o miłosiernej miłości Boga, które tu zostało ogłoszone przez pośrednictwo św. Faustyny, dotarło do wszystkich mieszkańców ziemi i napełniało ich serca nadzieją. Niech to przesłanie rozchodzi się z tego miejsca na całą naszą umiłowaną Ojczyznę i na cały świat. Niech się spełnia zobowiązująca obietnica Pana Jezusa, że stąd ma wyjść »iskra, która przygotuje świat na ostateczne Jego przyjście« (por. Dzienniczek, 1732). Trzeba tę iskrę Bożej łaski rozniecać. Trzeba przekazywać światu ogień miłosierdzia. W miłosierdziu Boga świat znajdzie pokój, a człowiek szczęście! To zadanie powierzam wam, drodzy bracia i siostry, Kościołowi w Krakowie i w Polsce oraz wszystkim czcicielom Bożego miłosierdzia, którzy tu przybywać będą z Polski i z całego świata. Bądźcie świadkami miłosierdzia!”.

Kult Miłosierdzia Bożego, zainicjowany przez św. Faustynę i bł. ks. Michała Sopoćkę (beatyfikowanego w 2008 r., wileńskiego spowiednika Faustyny, głosiciela kultu miłosierdzia, założyciela zgromadzenia Sióstr Jezusa Miłosiernego) rozwinął się z Polski na cały świat. Chyba najbardziej przyjął się na Filipinach, gdzie codziennie o godzinie 15.00 zamiera ruch na ulicach i odmawiana jest koronka do Miłosierdzia Bożego, a także w Stanach Zjednoczonych i wielu innych miejscach świata. Do sanktuarium w Łagiewnikach pielgrzymowały już miliony wiernych. Wyzwaniem pozostaje konkretne okazywanie miłosierdzia na co dzień wobec bliźnich i przyjęcie daru Bożego przebaczenia w postaci trwałej przemiany życia.

mlk, ca / bd


 

POLECANE
To między innymi on doprowadził do lewitacji magnetycznej pierwszego żywego organizmu w historii [VIDEO] gorące
To między innymi on doprowadził do lewitacji magnetycznej pierwszego żywego organizmu w historii [VIDEO]

By to zrealizować, całe miasto musiało mieć ograniczony dostęp do energii. Dlatego eksperyment przeprowadzono w nocy. Dziś gościem naszego pierwszego w historii kanału „wywiadu rzeki” jest Laureat Nagrody Ig Nobla, Medalu Lorentza, Medal Diraca i Nagrody Wolfa w dziedzinie fizyki, sir Michael Berry.

Bartosz Zmarzlik ponownie mistrzem świata w żużlu z ostatniej chwili
Bartosz Zmarzlik ponownie mistrzem świata w żużlu

Bartosz Zmarzlik po raz kolejny zapisał się w historii polskiego sportu, zdobywając tytuł mistrza świata na żużlu. Polak potwierdził swoją dominację w sezonie, triumfując w klasyfikacji generalnej i zdobywając najwyższe trofeum w światowym speedwayu.

Świat zapomniał o sowieckich zbrodniach. A najszybciej zapomnieli Rosjanie tylko u nas
Świat zapomniał o sowieckich zbrodniach. A najszybciej zapomnieli Rosjanie

O zbrodniach i bestialstwach sowieckich, które miały miejsce na Polakach od 17 września 1939 roku, zapomniał nie tylko świat, ale również współczesne pokolenia Polaków. Tylko nieliczne osoby przypominają o tych wydarzeniach, traktując je jako przestrogę przed zagrożeniem, które wciąż istnieje i pozostaje aktualne. Nikt również nie porusza kwestii odszkodowań od Rosji.

Radna Platformy zaatakowana w Gdańsku przez taksówkarza-imigranta Wiadomości
Radna Platformy zaatakowana w Gdańsku przez taksówkarza-imigranta

Sylwia Cisoń, radna Gdańska, przeżyła dramatyczną sytuację w Gdańsku. Kierowca jednej z aplikacji przewozowych zaatakował ją gazem pieprzowym po tym, jak zwróciła mu uwagę, że pomylił trasę i wysadził pasażerów w niewłaściwym miejscu. Dodatkowo kierowca nie znał języka polskiego, co wskazuje, że był cudzoziemcem, imigrantem.

Komunikat dla mieszkańców Lublina z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców Lublina

Ponad 30,5 tys. dzieci i młodzieży weźmie udział w eksperymentach, warsztatach i wykładach przygotowanych w ramach XXI Lubelskiego Festiwalu Nauki. Impreza popularyzująca naukę rozpoczęła się w sobotę i potrwa do przyszłego piątku.

Iga Świątek opublikowała wpis. Internauci nie kryją radości Wiadomości
Iga Świątek opublikowała wpis. Internauci nie kryją radości

Po intensywnym lecie i krótkim odpoczynku Iga Świątek ponownie wraca na korty. Liderka światowego rankingu wylądowała w Seulu, gdzie rozpocznie kolejny etap azjatyckiej części sezonu.

Dramat w Tatrach. Nie żyje 32-letnia turystka Wiadomości
Dramat w Tatrach. Nie żyje 32-letnia turystka

32-letnia Polka zginęła w Tatrach Wysokich w rejonie Miedzianej Kotliny. Świadkami upadku wspinaczki z wysokości około 100 metrów była para Słowaków, którzy uwięźli w Klimkowej Dolinie. Do tragedii doszło w piątek. Ratownicy z Horskej Zahrannej Slużby (HZS) dotarli do ciała w sobotę.

RCB ostrzega mieszkańców Lubelszczyzny: Zagrożenie atakiem z powietrza z ostatniej chwili
RCB ostrzega mieszkańców Lubelszczyzny: Zagrożenie atakiem z powietrza

Niepokojący alert Rządowego Centrum Bezpieczeństwa trafił w sobotę do mieszkańców kilku powiatów województwa lubelskiego. Powodem jest możliwe zagrożenie atakiem z powietrza w rejonie przygranicznym.

Pierwszy polski instruktor F-35 kończy szkolenie w USA Wiadomości
Pierwszy polski instruktor F-35 kończy szkolenie w USA

Pierwszy polski pilot ukończył kurs instruktorski na myśliwcu F-35 Lightning II w bazie Ebbing Air National Guard Base w Stanach Zjednoczonych.

IMGW wydał ostrzeżenie przed burzami Wiadomości
IMGW wydał ostrzeżenie przed burzami

W sobotę rano IMGW wydał ostrzeżenia I stopnia przed burzami i towarzyszącym im silnym deszczem. Podczas ich trwania można spodziewać się opadów deszczu do 40 mm z porywami wiatru do 65 km/h. Będą one obowiązywały w pasie kraju przechodzącym od Suwałk po Zakopane.

REKLAMA

Kościół wspomina dziś św. Faustynę Kowalską – Apostoła Miłosierdzia

5 października Kościół katolicki obchodzi liturgiczne wspomnienie św. Faustyny Kowalskiej, zwanej "Apostołką Bożego Miłosierdzia". Urodziła się jako trzecie z dziesięciorga dzieci w ubogiej wiejskiej rodzinie 25 sierpnia 1905 r. Rodzice Heleny, bo takie imię święta otrzymała na chrzcie, mieszkali we wsi Głogowiec.
Helena Kowalska (św. s. Faustyna) w wieku 18 lat Kościół wspomina dziś św. Faustynę Kowalską – Apostoła Miłosierdzia
Helena Kowalska (św. s. Faustyna) w wieku 18 lat / wikimedia commons/public_domain/autor nieznany - https://www.faustyna.pl/zmbm/wp-content/uploads/2014/12/Helenas-Kowalska-Siostra-Faustyna-560x332.jpg

Z trudem utrzymywali rodzinę z 3 hektarów posiadanej ziemi. Dzieci musiały ciężko pracować, by pomóc w gospodarstwie. Dopiero w wieku 12 lat Helena poszła do szkoły, w której mogła, z powodu biedy, uczyć się tylko trzy lata. W wieku 16 lat rozpoczęła pracę w mieście jako służąca. Jak ważne było dla niej życie duchowe pokazuje fakt, że w umowie zastrzegła sobie prawo odprawiania dorocznych rekolekcji, codzienne uczestnictwo we Mszy św. oraz możliwość odwiedzania chorych i potrzebujących pomocy.

Mając 20 lat wstąpiła do Zgromadzenia Sióstr Matki Bożej Miłosierdzia. Decyzję wstąpienia do klasztoru podjęła podczas jakiejś zabawy tanecznej. Po latach opisała to w swoim „Dzienniczku”: „W chwili, kiedy zaczęłam tańczyć, nagle ujrzałam Jezusa obok, Jezusa umęczonego, obnażonego z szat, okrytego ranami, który mi powiedział: »Dokąd cierpiał będę i dokąd Mnie zwodzić będziesz«”. To była chwila, która dała jej siłę, by pokonać wszelkie przeszkody: sprzeciw rodziców, brak posagu (dawniej wstępując do zakonu trzeba było wnieść całkiem niemały posag), własny lęk i niezdecydowanie.

Czytaj także: Wzrost liczby powołań kapłańskich w Polsce. Upubliczniono dane

Ujrzałam Pana Jezusa

Przez 13 lat zakonnego życia wielokrotnie objawiał jej się Jezus przekazując orędzie miłosierdzia, które Faustyna zapisywała w swoim „Dzienniczku”, tłumaczonym dziś na wiele języków. Jedno z tych objawień zaowocowało znanym dziś w całym świecie obrazem Jezusa Miłosiernego. Święta opisuje to pod datą 22 lutego 1931: „Wieczorem, kiedy byłam w celi, ujrzałam Pana Jezusa ubranego w szacie białej. Jedna ręka wzniesiona do błogosławieństwa, a druga dotykała szaty na piersiach. Z uchylenia szaty na piersiach wychodziły dwa wielkie promienie, jeden czerwony a drugi blady (…) Po chwili powiedział mi Jezus: wymaluj obraz według wzoru, który widzisz, z podpisem: »Jezu, ufam Tobie«”. Obraz w dwóch wersjach powstał dopiero kilka lat później. Jeden znajduje się w Wilnie, w polskim kościele Świętego Ducha, drugi w sanktuarium Miłosierdzia Bożego w Krakowie-Łagiewnikach. Na polecenie Chrystusa przekazane przez Faustynę pierwsza niedziela po Wielkanocy miała być – i obecnie rzeczywiście jest – obchodzona jako Niedziela Miłosierdzia.

Niezrozumiana

Faustyna zmarła 5 października 1938 r. Była prostą, niewykształconą kobietą, najdłużej mieszkała w klasztorze w Krakowie, także w Wilnie, Płocku i Warszawie, pełniąc obowiązki kucharki, ogrodniczki i furtianki. W ostatnich latach życia bardzo cierpiała – trawiła ją gruźlica, była też niezrozumiana przez współsiostry, które czyniły jej wiele przykrości. Doświadczała jako mistyczka cierpień Chrystusa, pisała: „Czuję dobrze, że nie kończy się posłannictwo moje ze śmiercią, ale się zacznie. O dusze wątpiące, uchylę wam zasłony nieba, aby was przekonać o dobroci Boga, abyście już więcej nie raniły niedowierzaniem Najsłodszego Serca Jezusa. Bóg jest miłością i Miłosierdziem”. Beatyfikował ją Jan Paweł II 18 kwietnia 1993 r. w Rzymie, a kanonizował 30 kwietnia 2000 r. też w Rzymie.

Jezus, który wielokrotnie objawiał się Faustynie, kazał jej zapisać takie słowa: „Córko moja miłowana, mów światu o moim miłosierdziu, o mojej miłości. Palą mnie płomienie miłosierdzia, pragnę je wylewać na dusze ludzkie. O jaki mi ból sprawiają, kiedy ich przyjąć nie chcą. Córko moja, czyń co jest w twej mocy w sprawie rozszerzenia czci miłosierdzia mojego, ja dopełnię czego ci nie dostawa. Powiedz zbolałej ludzkości, niech się przytuli do miłosiernego serca mojego, a ja ich napełnię pokojem. Powiedz, córko moja, że jestem miłością i miłosierdziem samym. Kiedy dusza zbliża się do mnie z ufnością, napełniam ją takim ogromem łaski, że sama w sobie tej łaski pomieścić nie może, ale promieniuje na inne dusze. Dusze, które szerzą cześć miłosierdzia mojego, osłaniam je przez życie całe, jak czuła matka swe niemowlę, a w godzinę śmierci nie będę im sędzią, ale miłosiernym zbawicielem. W tej ostatniej godzinie nic dusza nie ma na swą obronę, prócz miłosierdzia mojego; szczęśliwa dusza, która przez życie zanurzała się w zdroju miłosierdzia, bo nie dosięgnie jej sprawiedliwość. Wszystko, co istnieje, jest zawarte we wnętrznościach mojego miłosierdzia, głębiej niż niemowlę w łonie matki. Jak boleśnie rani mnie niedowierzanie mojej dobroci? Najboleśniej ranią mnie grzechy nieufności”.

Czytaj także: Rzym: Plan obchodów 10. rocznicy kanonizacji św. Jana Pawła II

Kult Bożego Miłosierdzia

Od Faustyny pochodzi pięć form kultu Bożego Miłosierdzia: obraz Miłosierdzia Bożego – „Jezu ufam Tobie”; Koronka do Miłosierdzia Bożego, Godzina Miłosierdzia (godz. 15, w której Jezus skonał na krzyżu), a także Litania i samo święto – Niedziela Miłosierdzia.

W czasie konsekracji sanktuarium Bożego Miłosierdzia w sierpniu 2002 r. Ojciec Święty zawierzył cały świat Bożemu Miłosierdziu i wezwał do rozprzestrzenia kultu miłosierdzia. Jan Paweł II powiedział: „Dziś w tym sanktuarium chcę dokonać uroczystego aktu zawierzenia świata Bożemu miłosierdziu. Czynię to z gorącym pragnieniem, aby orędzie o miłosiernej miłości Boga, które tu zostało ogłoszone przez pośrednictwo św. Faustyny, dotarło do wszystkich mieszkańców ziemi i napełniało ich serca nadzieją. Niech to przesłanie rozchodzi się z tego miejsca na całą naszą umiłowaną Ojczyznę i na cały świat. Niech się spełnia zobowiązująca obietnica Pana Jezusa, że stąd ma wyjść »iskra, która przygotuje świat na ostateczne Jego przyjście« (por. Dzienniczek, 1732). Trzeba tę iskrę Bożej łaski rozniecać. Trzeba przekazywać światu ogień miłosierdzia. W miłosierdziu Boga świat znajdzie pokój, a człowiek szczęście! To zadanie powierzam wam, drodzy bracia i siostry, Kościołowi w Krakowie i w Polsce oraz wszystkim czcicielom Bożego miłosierdzia, którzy tu przybywać będą z Polski i z całego świata. Bądźcie świadkami miłosierdzia!”.

Kult Miłosierdzia Bożego, zainicjowany przez św. Faustynę i bł. ks. Michała Sopoćkę (beatyfikowanego w 2008 r., wileńskiego spowiednika Faustyny, głosiciela kultu miłosierdzia, założyciela zgromadzenia Sióstr Jezusa Miłosiernego) rozwinął się z Polski na cały świat. Chyba najbardziej przyjął się na Filipinach, gdzie codziennie o godzinie 15.00 zamiera ruch na ulicach i odmawiana jest koronka do Miłosierdzia Bożego, a także w Stanach Zjednoczonych i wielu innych miejscach świata. Do sanktuarium w Łagiewnikach pielgrzymowały już miliony wiernych. Wyzwaniem pozostaje konkretne okazywanie miłosierdzia na co dzień wobec bliźnich i przyjęcie daru Bożego przebaczenia w postaci trwałej przemiany życia.

mlk, ca / bd



 

Polecane
Emerytury
Stażowe