Kierwiński zapomniał o burmistrzu Kłodzka? Zaskakujące słowa

Marcin Kierwiński, rządowy pełnomocnik do spraw odbudowy po powodzi, odwiedził niedawno Kłodzko. Okazuje się, że burmistrz tego miasta… nie wiedział o tej wizycie.
Marcin Kierwiński Kierwiński zapomniał o burmistrzu Kłodzka? Zaskakujące słowa
Marcin Kierwiński / fot. PAP/Radek Pietruszka

Pod koniec września Marcin Kierwiński przyjął propozycję objęcia stanowiska pełnomocnika rządu ds. odbudowy po niedawnej powodzi. Tym samym zrzekł się mandatu europarlamentarzysty, który wygasł 26 września.

Kierwiński zapomniał o burmistrzu Kłodzka?

Michał Piszko, burmistrz Kłodzka, jednego z najbardziej dotkniętych powodzią miast w Polsce, został zapytany przez "Wprost" o współpracę samorządu z rządem dotyczącą walki ze skutkami powodzi.

Przyznał, że "na ten moment pozytywnie" ocenia tę współpracę. – Premier u nas był, sam widział skalę zniszczeń, z jaką się zmagamy. Jestem również w kontakcie bezpośrednio z panem ministrem Janem Grabcem, z pracownikami MSWiA i ministrem Tomaszem Siemoniakiem – powiedział Piszko.

– Ale minister Marcin Kierwiński, rządowy pełnomocnik do spraw odbudowy po powodzi, odwiedził niedawno Kłodzko, a pan o wizycie nawet nie wiedział – zwrócił uwagę dziennikarz.

Burmistrz Kłodzka przyznał, że… "rzeczywiście nie wiedział o tej wizycie, mimo że pan minister był w ośrodku sportu i rekreacji, który podlega pod gminę".

Wiem, bo widziałem zdjęcia, że był też na ulicy Matejki i Chełmońskiego. Ale niewątpliwie pan minister będzie wizytował nasze tereny jeszcze nie raz, będziemy mieli okazję się spotkać. Nie czuję się w żaden sposób pominięty, bo wiem, że ma napięty harmonogram. (…) Nie mam żadnych pretensji do pana ministra. Oczywiście jestem do dyspozycji, jeżeli zajdzie taka potrzeba, to stawię się tam, gdzie będzie chciał się spotkać

– oświadczył Michał Piszko.

Kontekst: Powodzie w Polsce

Pomimo wcześniejszych uspokajających komunikatów administracji rządowej południową Polskę dotknęły katastrofalne powodzie. Mieszkańcy licznych miejscowości zostali pozbawieni dobytku i dachu nad głową.

Nie ma powodów do paniki, ale musimy być zmobilizowani, by w miejscach, gdzie nastąpi dramat, mieszkańcy otrzymali natychmiastową pomoc

– mówił premier Tusk na początku.

Najtrudniejsza sytuacja dotknęła województwa dolnośląskie, opolskie i śląskie, gdzie rzeki, takie jak Bóbr i Nysa Kłodzka, przekroczyły stany alarmowe, powodując lokalne zalania i podtopienia. W Kotlinie Kłodzkiej, która odnotowała wyjątkowo wysokie poziomy wody, sytuacja powoli się stabilizuje, ale zniszczenia są znaczne; służby poinformowały także o śmierci 10 osób, a wielu mieszkańców wciąż pozostaje zaginionych. Mieszkańcy miejscowości, takich jak: Kłodzko, Stronie Śląskie, Wleń czy Lwówek Śląski, doświadczyli poważnych podtopień albo ich miejscowości zostały odcięte od świata.

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Niemcy prą do umowy z Mercosurem. Macron mówi "nie"

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Niepokojące sceny w Mielnie. Sieć obiegło nagranie

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Niepokojąca moda wśród uczniów. Wydano ostrzeżenie


 

POLECANE
Alex Soros przyjechał do Polski z ostatniej chwili
Alex Soros przyjechał do Polski

Kontrowersyjny miliarder, syn innego kontrowersyjnego miliardera George Sorosa, Alex Soros przyjechał do Polski. Jego wizyta jest znacząca w kontekście zbliżającej się I tury wyborów w Polsce.

Samuel Pereira: Czy 13 grudnia 2023 okaże się wypadkiem przy pracy tylko u nas
Samuel Pereira: Czy 13 grudnia 2023 okaże się wypadkiem przy pracy

„O czym są te wybory?” Gdyby za każdym razem gdy to pytanie pada w przestrzeni publicznej do kasy polskiego państwa wpływało 10 zł, to szybko wskoczylibyśmy wyżej na drabince najbogatszych krajów świata.

Ruch Kontroli Wyborów: Polska stoi w obliczu prawdopodobnie najważniejszych wyborów od 1989 r. Wiadomości
Ruch Kontroli Wyborów: Polska stoi w obliczu prawdopodobnie najważniejszych wyborów od 1989 r.

Polska stoi w obliczu prawdopodobnie najważniejszych wyborów co najmniej od 1989 roku. Stawką tych wyborów nie jest już to, o co w dramatycznym przemówieniu pytał śp. premier Jan Olszewski w czerwcu 1992 roku: „Czyja będzie Polska?”, ale „Czy będzie Polska?”

Merz chce żeby Niemcy miały najsilniejszą armię w Europie z ostatniej chwili
Merz chce żeby Niemcy miały najsilniejszą armię w Europie

Kanclerz Niemiec Friedrich Merz zapowiedział, że zainwestuje w Bundeswehrę, by uczynić ją najpotężniejszą armią Europy.

Dariusz Matecki w szpitalu. Niepokojące zdjęcie posła PiS z ostatniej chwili
Dariusz Matecki w szpitalu. Niepokojące zdjęcie posła PiS

Poseł Dariusz Matecki zamieścił na platformie X zdjęcie z sali szpitalnej. Poinformował o operacji zaplanowanej na czwartek i poprosił o modlitwę.

Podejrzane reklamy przed wyborami. Jest komunikat właściciela Facebooka z ostatniej chwili
Podejrzane reklamy przed wyborami. Jest komunikat właściciela Facebooka

W ciągu ostatnich siedmiu dni na Facebooku pojawiły się reklamy polityczne finansowane, które – wydając więcej niż jakikolwiek oficjalny komitet wyborczy – wspierały Rafała Trzaskowskiego i dyskredytowały Karola Nawrockiego oraz Sławomira Mentzena. Do sytuacji odniosła się Meta, właściciel Facebooka.

Dantejskie sceny przed sesją Rady Warszawy. Służby użyły siły z ostatniej chwili
Dantejskie sceny przed sesją Rady Warszawy. Służby użyły siły

W środę, 14 maja o godz. 18:30 odbyła się nadzwyczajna XIX sesja Rady m.st. Warszawy poświęcona kamienicy przy ul. Marszałkowskiej 66. Obrady przerwano tuż po rozpoczęciu. Przed wejściem do sali doszło do przepychanek.

Polscy i wietnamscy kupcy bici przez czeczeńskich ochroniarzy w Warszawie. Cofnąłem się do lat 90. [Wideo] z ostatniej chwili
Polscy i wietnamscy kupcy bici przez "czeczeńskich ochroniarzy" w Warszawie. "Cofnąłem się do lat 90." [Wideo]

Do niepokojących scen doszło w środę przy ulicy Modlińskiej 6D w Warszawie. Kupcy w asyście komornika weszli do hali, którą zaadoptowali z własnych środków. Polacy i Wietnamczycy skarżą się, że od stycznia nękani są tam przez wynajętych "czeczeńskich ochroniarzy". I tym razem doszło do brutalnych scen, na które, jak wynika z nagrań, nie reagowała policja.

Koszmarny scenariusz dla Tuska. Jest nowy sondaż z ostatniej chwili
Koszmarny scenariusz dla Tuska. Jest nowy sondaż

Nowy sondaż CBOS. Dwa największe ugrupowania zaliczają spore spadki – KO notuje 29%, a PiS 28%. Trzecia Droga nie weszłaby do Sejmu.

O tym Amerykanie nie wiedzieli. Ponury obraz upadku Joe Bidena Wiadomości
O tym Amerykanie nie wiedzieli. "Ponury obraz upadku Joe Bidena"

Bliscy współpracownicy Joe Bidena zastanawiali się, czy stan zdrowia ówczesnego prezydenta nie wymaga użycia wózka inwalidzkiego. Ostatecznie uznali, że źle by to wyglądało podczas kampanii wyborczej. Między innymi o ukrywaniu fatalnego stanu zdrowia Bidena podczas sprawowania prezydentury dwaj amerykańscy dziennikarze napisali książkę, która ma się ukazać za kilka dni.  

REKLAMA

Kierwiński zapomniał o burmistrzu Kłodzka? Zaskakujące słowa

Marcin Kierwiński, rządowy pełnomocnik do spraw odbudowy po powodzi, odwiedził niedawno Kłodzko. Okazuje się, że burmistrz tego miasta… nie wiedział o tej wizycie.
Marcin Kierwiński Kierwiński zapomniał o burmistrzu Kłodzka? Zaskakujące słowa
Marcin Kierwiński / fot. PAP/Radek Pietruszka

Pod koniec września Marcin Kierwiński przyjął propozycję objęcia stanowiska pełnomocnika rządu ds. odbudowy po niedawnej powodzi. Tym samym zrzekł się mandatu europarlamentarzysty, który wygasł 26 września.

Kierwiński zapomniał o burmistrzu Kłodzka?

Michał Piszko, burmistrz Kłodzka, jednego z najbardziej dotkniętych powodzią miast w Polsce, został zapytany przez "Wprost" o współpracę samorządu z rządem dotyczącą walki ze skutkami powodzi.

Przyznał, że "na ten moment pozytywnie" ocenia tę współpracę. – Premier u nas był, sam widział skalę zniszczeń, z jaką się zmagamy. Jestem również w kontakcie bezpośrednio z panem ministrem Janem Grabcem, z pracownikami MSWiA i ministrem Tomaszem Siemoniakiem – powiedział Piszko.

– Ale minister Marcin Kierwiński, rządowy pełnomocnik do spraw odbudowy po powodzi, odwiedził niedawno Kłodzko, a pan o wizycie nawet nie wiedział – zwrócił uwagę dziennikarz.

Burmistrz Kłodzka przyznał, że… "rzeczywiście nie wiedział o tej wizycie, mimo że pan minister był w ośrodku sportu i rekreacji, który podlega pod gminę".

Wiem, bo widziałem zdjęcia, że był też na ulicy Matejki i Chełmońskiego. Ale niewątpliwie pan minister będzie wizytował nasze tereny jeszcze nie raz, będziemy mieli okazję się spotkać. Nie czuję się w żaden sposób pominięty, bo wiem, że ma napięty harmonogram. (…) Nie mam żadnych pretensji do pana ministra. Oczywiście jestem do dyspozycji, jeżeli zajdzie taka potrzeba, to stawię się tam, gdzie będzie chciał się spotkać

– oświadczył Michał Piszko.

Kontekst: Powodzie w Polsce

Pomimo wcześniejszych uspokajających komunikatów administracji rządowej południową Polskę dotknęły katastrofalne powodzie. Mieszkańcy licznych miejscowości zostali pozbawieni dobytku i dachu nad głową.

Nie ma powodów do paniki, ale musimy być zmobilizowani, by w miejscach, gdzie nastąpi dramat, mieszkańcy otrzymali natychmiastową pomoc

– mówił premier Tusk na początku.

Najtrudniejsza sytuacja dotknęła województwa dolnośląskie, opolskie i śląskie, gdzie rzeki, takie jak Bóbr i Nysa Kłodzka, przekroczyły stany alarmowe, powodując lokalne zalania i podtopienia. W Kotlinie Kłodzkiej, która odnotowała wyjątkowo wysokie poziomy wody, sytuacja powoli się stabilizuje, ale zniszczenia są znaczne; służby poinformowały także o śmierci 10 osób, a wielu mieszkańców wciąż pozostaje zaginionych. Mieszkańcy miejscowości, takich jak: Kłodzko, Stronie Śląskie, Wleń czy Lwówek Śląski, doświadczyli poważnych podtopień albo ich miejscowości zostały odcięte od świata.

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Niemcy prą do umowy z Mercosurem. Macron mówi "nie"

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Niepokojące sceny w Mielnie. Sieć obiegło nagranie

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Niepokojąca moda wśród uczniów. Wydano ostrzeżenie



 

Polecane
Emerytury
Stażowe