Fundacja znana z proimigranckich ekscesów wygrała konkurs na organizację Centrum Integracji Cudzoziemców
Fundacja Ocalenie wygrywa konkurs
Według informacji podanych przez Daniela Machnowskiego z Telewizji Republika, na Mazowszu konkurs na Centrum Integracji Cudzoziemców wygrała Fundacja Ocalenie. Jak podkreślono, chodzi o projekt dofinansowania w ramach Funduszu Unii Europejskiej z Funduszu Azylu, Migracji i Integracji na lata 2021-2027.
Kiedy nielegalni migranci szturmowali polsko-białoruską granicę, wówczas Fundacja Ocalenie zarzucała polskim strażnikom granicznym czy też wojskowym nieludzkie działanie. Teraz ta sama fundacja ma zająć się budową czy też organizacją Centrum Integracji Cudzoziemców. Ma organizować kursy językowe dla migrantów, wycieczki krajoznawcze czy też naukę polskiej historii i tradycji. Ale biorąc pod uwagę to, jak opowiedziała się jednoznacznie po stronie nielegalnych migrantów, zamiast po stronie funkcjonariuszy, którzy bronią naszego codziennego bezpieczeństwa. Można mieć wątpliwości, jaki przekaz historyczny zostani przekazany migrantom, którzy będą trafiali do tego ośrodka
– zwrócił uwagę dziennikarz.
Fundacja Ocalenie i ich działania na granicy polsko-białoruskiej
Od początku kryzysu migracyjnego na granicy polsko-białoruskiej działa wiele organizacji, które zajmują się imigrantami, którzy w nielegalny sposób przekroczyli granicę. Fundacja Ocalenie regularnie używa sformułowania "nieuregulowany sposób przekroczenia granicy", które może być słowem-wytrychem nie mówiącym o naruszeniu granicy państwowej.
W rozmowie z serwisem wPolityce.pl członek fundacji Kalina Czwarnóg stwierdziła, że organizacja "stara się wobec osób, które przekraczają granicę nie przez przejście graniczne, stosować termin «nieuregulowany»".
Przejście w takim miejscu przez granicę jest najczęściej wykroczeniem, tak samo jak np. przejście przez jezdnię w niedozwolonym miejscu. A nie mówimy przecież, że ktoś nielegalnie przeszedł przez jezdnię. I tak samo nie stosujemy tego określenia wobec osób, które przekraczają zieloną granicę
– twierdzi Czwornóg.
Warto także wskazać, że reżyserem dokumentalnego filmu "Czerwone światło" produkcji Fundacji Ocalenie była Magdalena Ch., partnerka rosyjskiego szpiega Pawła Rubcowa vel Gonzaleza.
Pokazano w nim historię mężczyzny z Syrii, który miał nielegalnie wejść do Polski z Białorusi i rzekomo doświadczać przemocy ze strony polskich służb. Później Syryjczyk miał dostać się do Niemiec, a następnie wrócić do Polski, by pomagać Fundacji na polsko-białoruskim pograniczu.