Potężny skandal finansowy w Niemczech. Olaf Scholz unika odpowiedzi

Trzecie przesłuchanie Olafa Scholza w sprawie afery Cum-Ex nie przynosi nowych informacji. Kanclerz Niemiec utrzymuje, że "nie może nic więcej wnieść do sprawy", a także nie potrafi "zrekonstruować wydarzeń".
Kanclerz Niemiec Olaf Scholz
Kanclerz Niemiec Olaf Scholz / fot. Christoph Soeder/dpa Dostawca: PAP/DPA.

Olaf Scholz unika odpowiedzi w sprawie afery Cum-ex

Jak informuje niemiecki Bild, kanclerz Niemiec Olaf Scholz po raz trzeci zeznawał przed komisją śledczą badającą sprawę skandalu Cum-Ex. Kanclerz z partii SPD ponownie zaprzeczył jakiejkolwiek politycznej ingerencji w sprawę Cum-Ex w czasie jego kadencji jako burmistrza Hamburga, zarówno w odniesieniu do prywatnego banku Warburg, jak i HSH-Nordbank.

Zwrócono uwagę, że niemiecki premier po raz kolejny twierdził, że "nie może nic więcej wnieść do sprawy", a także nie potrafi "zrekonstruować wydarzeń". Całe przesłuchanie trwało 90 minut.

"Bild" zaznacza, że sprawa pozostaje niebezpieczna dla Olafa Scholza, zwłaszcza w kontekście nadchodzącej kampanii wyborczej do Bundestagu. Do tej pory nie ma dowodów na jego bezpośredni udział w skandalu.

Ponowne przesłuchanie Olafa Scholza niestety ponownie dowodzi, że obecny kanclerz Niemiec nas wszystkich po prostu okłamuje. Twierdzenie, że nie chce pamiętać nawet o poszczególnych aspektach rozmów, jest po prostu niewiarygodne

– stwierdził Mathias Middelberg, wiceprzewodniczący frakcji CDU/CSU w Bundestagu.

Kontekst: afera Cum-ex

Fundament oszustwa określanego nazwą Cum-ex to prosty fakt, że każda osoba posiadająca odpowiednie akcje otrzymuje dywidendę, za którą potrącany jest natychmiast podatek od zysków kapitałowych w wysokości 25%. Podatnik może jednak wnioskować o częściowe zwrócenie tego podatku przez urząd skarbowy w kolejnym zeznaniu podatkowym przy spełnieniu koniecznych do tego warunków.

Zasadniczo można posiadać akcje z prawem do dywidendy („cum”) lub bez takiego prawa do dywidendy („ex”). I jedna, i druga forma akcji jest sprzedawana lub kupowana w normalnym systemie handlu akcjami. Oszustwo na „Cum-ex” polegało na szybkim podmienianiu akcji z ex na cum. Urząd podatkowy uzyskiwał fałszywe informacje na temat zapłaconego podatku od zysków kapitałowych i na tej podstawie zwracał podatek, który nigdy nie był wcześniej pobrany, bo właściciel posiadał w rzeczywistości akcje w formie „ex”, ale dla potrzeby wyłudzenia zwrotu podatku błyskawicznie i celowo podmieniał je na „cum”. Na przestrzeni paru lat zorganizowano system błyskawicznego podmieniania takich akcji.


 

POLECANE
Ważny komunikat dla mieszkańców Wrocławia z ostatniej chwili
Ważny komunikat dla mieszkańców Wrocławia

Wrocław zapowiada jedną z najważniejszych inwestycji komunikacyjnych na zachodzie miasta. Węzeł „Kwiska” – dziś mocno obciążony ruchem i mało intuicyjny dla pasażerów – ma przejść metamorfozę porównywaną do tej na Placu Grunwaldzkim. Zmiany obejmą tramwaje, autobusy, rowerzystów i pieszych, a nowy układ przesiadkowy ma stać się jednym z najwygodniejszych w mieście.

Groźny wypadek z udziałem ambulansu. Cztery osoby w szpitalu Wiadomości
Groźny wypadek z udziałem ambulansu. Cztery osoby w szpitalu

Cztery osoby zostały poszkodowane po zderzeniu karetki pogotowia z samochodem osobowym w Ostrowcu Świętokrzyskim. Do wypadku doszło w poniedziałek około godziny 16:00 na skrzyżowaniu ulic Żeromskiego i Zagłoby. Ambulans przewrócił się na bok, a ratownicy oraz pasażerka drugiego pojazdu trafili do szpitala.

Gwiazda Barcelony wraca na boisko Wiadomości
Gwiazda Barcelony wraca na boisko

Niemiecki bramkarz Marc-Andre ter Stegen wrócił do treningów z piłkarską drużyną Barcelony cztery miesiące po operacji kręgosłupa. Według hiszpańskich mediów nie oznacza to jeszcze, że może być brany pod uwagę przez trenera Hansiego Flicka.

Polska była dla Żydów bezpieczną przystanią. Sprawcą Zagłady byli Niemcy tylko u nas
Polska była dla Żydów bezpieczną przystanią. Sprawcą Zagłady byli Niemcy

Oczywiste jest, że Instytut Jad Waszem (i nie tylko on) powinien wyraźnie podkreślać - zawsze i wszędzie - że to Niemcy na terenie okupowanej Polski wprowadzali rasistowskie, niemieckie prawo, jednocześnie dokonując ludobójstwa w imieniu państwa niemieckiego.

Fiasko spotkania Nawrocki-Orban. Zbigniew Bogucki tłumaczy z ostatniej chwili
Fiasko spotkania Nawrocki-Orban. Zbigniew Bogucki tłumaczy

W rozmowie z Polsat News szef Kancelarii Prezydenta RP Zbigniew Bogucki wytłumaczył powody odwołania spotkania Karola Nawrockiego z premierem Węgier Viktorem Orbanem.

Kryzys w niemieckich szkołach. Nauczyciele biją na alarm z ostatniej chwili
Kryzys w niemieckich szkołach. Nauczyciele biją na alarm

W Hesji narasta niepokój wśród nauczycieli szkół podstawowych. Prawie 1100 z nich podpisało obszerną rezolucję, w której opisują pogarszające się umiejętności uczniów oraz trudne warunki pracy. Dokument trafił już do heskiego ministerstwa edukacji.

Piłkarz Ekstraklasy aresztowany w związku z zarzutem gwałtu z ostatniej chwili
Piłkarz Ekstraklasy aresztowany w związku z zarzutem gwałtu

Piłkarz Radomiaka Ibrahima C. został w poniedziałek aresztowany na trzy miesiące w związku z przedstawionym mu zarzutem zgwałcenia mieszkanki Radomia – potwierdziła PAP rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Radomiu Aneta Góźdź.

Warszawiacy zaniepokojeni kolorem potoku. Służby wyjaśniają Wiadomości
Warszawiacy zaniepokojeni kolorem potoku. Służby wyjaśniają

Jaskrawozielona woda, którą od wczoraj można było zauważyć w Potoku Służewieckim, ponownie zaniepokoiła mieszkańców Służewa. Nietypowe zabarwienie było widoczne najpierw wzdłuż Doliny Służewieckiej, przy ulicy Puławskiej, a dziś najbardziej rzucało się w oczy dopiero poniżej bobrzej tamy przy ulicy Anody.

Ta ustawa tworzy realne zagrożenia. Nowe weto prezydenta Nawrockiego z ostatniej chwili
"Ta ustawa tworzy realne zagrożenia". Nowe weto prezydenta Nawrockiego

Rzecznik prezydenta RP Rafał Leśkiewicz poinformował na platformie X, że Karol Nawrocki podjął decyzję o zawetowaniu ustawy o rynku kryptoaktywów. "Prezydent Karol Nawrocki korzysta z konstytucyjnej prerogatywy weta tylko wtedy, kiedy przepisy zagrażają wolnościom Polaków, ich majątkowi i stabilności państwa. A ta ustawa takie realne zagrożenia tworzy" – podkreślił Leśkiewicz.

Burza po występie Kultu. Kazik wyjaśnia i ogłasza trudną decyzję z ostatniej chwili
Burza po występie Kultu. Kazik wyjaśnia i ogłasza trudną decyzję

Podczas koncertu Kultu w Zielonej Górze widzowie zwrócili uwagę, że lider grupy wygląda na bardzo zmęczonego i ich zdaniem występ powinien zostać przerwany. Nagrania i relacje szybko trafiły do sieci i wywołały dyskusję.

REKLAMA

Potężny skandal finansowy w Niemczech. Olaf Scholz unika odpowiedzi

Trzecie przesłuchanie Olafa Scholza w sprawie afery Cum-Ex nie przynosi nowych informacji. Kanclerz Niemiec utrzymuje, że "nie może nic więcej wnieść do sprawy", a także nie potrafi "zrekonstruować wydarzeń".
Kanclerz Niemiec Olaf Scholz
Kanclerz Niemiec Olaf Scholz / fot. Christoph Soeder/dpa Dostawca: PAP/DPA.

Olaf Scholz unika odpowiedzi w sprawie afery Cum-ex

Jak informuje niemiecki Bild, kanclerz Niemiec Olaf Scholz po raz trzeci zeznawał przed komisją śledczą badającą sprawę skandalu Cum-Ex. Kanclerz z partii SPD ponownie zaprzeczył jakiejkolwiek politycznej ingerencji w sprawę Cum-Ex w czasie jego kadencji jako burmistrza Hamburga, zarówno w odniesieniu do prywatnego banku Warburg, jak i HSH-Nordbank.

Zwrócono uwagę, że niemiecki premier po raz kolejny twierdził, że "nie może nic więcej wnieść do sprawy", a także nie potrafi "zrekonstruować wydarzeń". Całe przesłuchanie trwało 90 minut.

"Bild" zaznacza, że sprawa pozostaje niebezpieczna dla Olafa Scholza, zwłaszcza w kontekście nadchodzącej kampanii wyborczej do Bundestagu. Do tej pory nie ma dowodów na jego bezpośredni udział w skandalu.

Ponowne przesłuchanie Olafa Scholza niestety ponownie dowodzi, że obecny kanclerz Niemiec nas wszystkich po prostu okłamuje. Twierdzenie, że nie chce pamiętać nawet o poszczególnych aspektach rozmów, jest po prostu niewiarygodne

– stwierdził Mathias Middelberg, wiceprzewodniczący frakcji CDU/CSU w Bundestagu.

Kontekst: afera Cum-ex

Fundament oszustwa określanego nazwą Cum-ex to prosty fakt, że każda osoba posiadająca odpowiednie akcje otrzymuje dywidendę, za którą potrącany jest natychmiast podatek od zysków kapitałowych w wysokości 25%. Podatnik może jednak wnioskować o częściowe zwrócenie tego podatku przez urząd skarbowy w kolejnym zeznaniu podatkowym przy spełnieniu koniecznych do tego warunków.

Zasadniczo można posiadać akcje z prawem do dywidendy („cum”) lub bez takiego prawa do dywidendy („ex”). I jedna, i druga forma akcji jest sprzedawana lub kupowana w normalnym systemie handlu akcjami. Oszustwo na „Cum-ex” polegało na szybkim podmienianiu akcji z ex na cum. Urząd podatkowy uzyskiwał fałszywe informacje na temat zapłaconego podatku od zysków kapitałowych i na tej podstawie zwracał podatek, który nigdy nie był wcześniej pobrany, bo właściciel posiadał w rzeczywistości akcje w formie „ex”, ale dla potrzeby wyłudzenia zwrotu podatku błyskawicznie i celowo podmieniał je na „cum”. Na przestrzeni paru lat zorganizowano system błyskawicznego podmieniania takich akcji.



 

Polecane