Strzały na granicy z Białorusią i zatrzymanie polskich żołnierzy. Są nowe informacje

Śledczy twierdzą, iż wnioski wynikające z opinii balistycznej i trójwymiarowej rekonstrukcji całkowicie potwierdzają zasadność postawienia zarzutów związanych z użyciem broni i stworzeniem zagrożenia przez dwóch żołnierzy — informuje RMF FM.
Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie ilustracyjne / fot. MON

Strzały ostrzegawcze na granicy z Białorusią

W czerwcu 2024 roku media informowały o zatrzymaniu polskich żołnierzy oskarżonych o "przekroczenie uprawnień" przy obronie polskiej granicy. Portal Onet opisywał sytuację z marca 2024 roku, która miała miejsce w okolicach Dubicz Cerkiewnych (to właśnie tam w maju został zaatakowany przez imigrantów Mateusz Sitek z 1. Warszawskiej Brygady Pancernej, który zmarł wskutek odniesionych ran 6 czerwca 2024 roku). Przez granicę z Polską od strony Białorusi miała się przedrzeć grupa około 50 agresywnych osób.

Kiedy uchodźcy przekraczają granicę, polscy żołnierze zaczynają strzelać w górę. Pada kilka strzałów ostrzegawczych, zgodnie z prawem użycia broni. To nie pomaga. Uchodźcy kroczą naprzód. Padają kolejne strzały ostrzegawcze. Migranci nadal napierają. W końcu żołnierze w ramach obrony własnej zaczynają strzelać przed nimi w ziemię

– pisał Onet.

Żołnierze z 1. Warszawskiej Brygady Pancernej oddali wówczas 43 strzały ostrzegawcze, kierując część ognia w ziemię. Niektóre pociski rykoszetem uderzyły w płot. Według prokuratury żołnierze nie znajdowali się w sytuacji zagrożenia życia. Wojskowi podkreślali konieczność obrony.

Śledczy: Zarzuty są uzasadnione

Według informacji podanych przez RMF FM przeprowadzone opinie balistyczne oraz badania z użyciem rekonstrukcji 3D wskazują, że działania żołnierzy mogły narazić osoby znajdujące się w strefie strzałów na niebezpieczeństwo. Na tej podstawie śledczy uważają, że zarzuty wobec dwóch żołnierzy są w pełni uzasadnione.

Obrońcy wojskowych wystąpili jednak z wnioskiem o dodatkowe wyjaśnienia, ponieważ pewne ustalenia ekspertów budzą ich wątpliwości. Prokuratura zdecydowała się zlecić uzupełniającą opinię.


 

POLECANE
Irakijczyk Barham Ahmed Salih nowym Wysokim Komisarzem ONZ ds. Uchodźców. A co z Hołownią? z ostatniej chwili
Irakijczyk Barham Ahmed Salih nowym Wysokim Komisarzem ONZ ds. Uchodźców. A co z Hołownią?

O stanowisko nowego Wysokiego Komisarza ONZ ds. Uchodźców ubiegał się Szymon Hołownia. Jednak został na niego wybrany były prezydent Iraku Barham Salih.

Samochody będą droższe i będzie ich mniej. PE i Rada UE zawarły porozumienie w sprawie sektora motoryzacyjnego z ostatniej chwili
Samochody będą droższe i będzie ich mniej. PE i Rada UE zawarły porozumienie w sprawie sektora motoryzacyjnego

Wczesnym rankiem w piątek Parlament Europejski i Rada UE osiągnęły tymczasowe porozumienie w sprawie nowych unijnych przepisów dotyczących obiegu zamkniętego, które mają objąć cały cykl życia pojazdu, od projektu po ostateczne traktowanie na koniec cyklu życia.

Tłum nielegalnych imigrantów sforsował granicę na wschodzie. Trwa akcja Straży Granicznej z ostatniej chwili
Tłum nielegalnych imigrantów sforsował granicę na wschodzie. Trwa akcja Straży Granicznej

Ponad 180 cudzoziemców przedostało się w czwartek kilkudziesięciometrowym wykopanym tunelem pod granicą polsko-białoruską - ustaliła PAP w Straży Granicznej. Liczbę osób ustalono dzięki systemom elektronicznym, a niedługo później zatrzymano ponad 130 osób; trwają poszukiwania pozostałych migrantów.

Pilne doniesienia z granicy. Jest komunikat Straży Granicznej z ostatniej chwili
Pilne doniesienia z granicy. Jest komunikat Straży Granicznej

Funkcjonariusze Nadbużańskiego Oddziału Straży Granicznej wydalili z Polski trzech obywateli Gruzji zatrzymanych za kradzieże i rozboje. Mężczyźni, po opuszczeniu zakładu karnego w Hrubieszowie, otrzymali decyzje o zobowiązaniu do powrotu oraz wieloletni zakaz ponownego wjazdu do Polski i strefy Schengen.

Rosyjski sąd zajmie się instytucją mrożącą rosyjskie aktywa. Jest pozew z ostatniej chwili
Rosyjski sąd zajmie się instytucją mrożącą rosyjskie aktywa. Jest pozew

Rosyjski bank centralny poinformował w piątek, że pozwał przed sądem w Moskwie Euroclear, instytucję finansową z siedzibą w Brukseli, która zajmuje się obsługą transakcji na rynkach kapitałowych.

Skandal w Ochotniczej Straży Pożarnej. Prezes jednostki oskarżony o molestowanie podwładnych nastolatek z ostatniej chwili
Skandal w Ochotniczej Straży Pożarnej. Prezes jednostki oskarżony o molestowanie podwładnych nastolatek

Prokuratura Rejonowa w Opolu postawiła prezesowi jednej z jednostek OSP poważne zarzuty dotyczące molestowania sześciu dziewcząt, w większości niepełnoletnich. Według śledczych mężczyzna miał wykorzystywać swoją pozycję w strukturach straży pożarnej.

Ważny komunikat dla mieszkańców Katowic Wiadomości
Ważny komunikat dla mieszkańców Katowic

Już w poniedziałek 15 grudnia kierowcy, piesi i rowerzyści będą mogli korzystać z nowych wiaduktów na ul. Bohaterów Monte Cassino w Katowicach. Zakończenie prac oznacza koniec utrudnień na S86 – jednej z najbardziej obciążonych tras w Polsce.

Polacy ocenili rząd na półmetku. Tusk nie otworzy szampana  z ostatniej chwili
Polacy ocenili rząd na półmetku. Tusk nie otworzy szampana 

Negatywnie pracę rządu ocenia 50,5 proc. badanych, pozytywnie 42 proc., a 7,5 proc. respondentów nie ma na ten temat zdania. Wśród negatywnych ocen zdecydowanie przeważały odpowiedzi „zdecydowanie negatywne” (blisko 40 proc.). Wśród osób oceniających pozytywnie dwa lata rządów koalicji opcję „zdecydowanie pozytywnie” wybrało zaledwie niecałe 9 proc. – wynika z sondażu United Surveys dla Wirtualnej Polski.

Zamieszki na ulicach Lizbony. Policja broni parlamentu Wiadomości
Zamieszki na ulicach Lizbony. Policja broni parlamentu

Funkcjonariusze portugalskiej policji udaremnili próbę wdarcia się do budynku parlamentu grupy osób uczestniczących w czwartek wieczorem w antyrządowym wiecu w centrum stolicy kraju, Lizbonie.

Szanse koalicji rządowej na dotrwanie do końca kadencji. Jest nowy sondaż z ostatniej chwili
Szanse koalicji rządowej na dotrwanie do końca kadencji. Jest nowy sondaż

49,6 proc. respondentów twierdzi, że rządowa koalicja dotrwa do końca kadencji sejmowej w obecnym kształcie, a 30,1 proc. jest przeciwnego zdania – wynika z sondażu Instytutu Badań Rynkowych i Społecznych (IBRiS) na zlecenie Polskiego Radia 24. Opinii na ten temat nie ma 20,3 proc. ankietowanych.

REKLAMA

Strzały na granicy z Białorusią i zatrzymanie polskich żołnierzy. Są nowe informacje

Śledczy twierdzą, iż wnioski wynikające z opinii balistycznej i trójwymiarowej rekonstrukcji całkowicie potwierdzają zasadność postawienia zarzutów związanych z użyciem broni i stworzeniem zagrożenia przez dwóch żołnierzy — informuje RMF FM.
Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie ilustracyjne / fot. MON

Strzały ostrzegawcze na granicy z Białorusią

W czerwcu 2024 roku media informowały o zatrzymaniu polskich żołnierzy oskarżonych o "przekroczenie uprawnień" przy obronie polskiej granicy. Portal Onet opisywał sytuację z marca 2024 roku, która miała miejsce w okolicach Dubicz Cerkiewnych (to właśnie tam w maju został zaatakowany przez imigrantów Mateusz Sitek z 1. Warszawskiej Brygady Pancernej, który zmarł wskutek odniesionych ran 6 czerwca 2024 roku). Przez granicę z Polską od strony Białorusi miała się przedrzeć grupa około 50 agresywnych osób.

Kiedy uchodźcy przekraczają granicę, polscy żołnierze zaczynają strzelać w górę. Pada kilka strzałów ostrzegawczych, zgodnie z prawem użycia broni. To nie pomaga. Uchodźcy kroczą naprzód. Padają kolejne strzały ostrzegawcze. Migranci nadal napierają. W końcu żołnierze w ramach obrony własnej zaczynają strzelać przed nimi w ziemię

– pisał Onet.

Żołnierze z 1. Warszawskiej Brygady Pancernej oddali wówczas 43 strzały ostrzegawcze, kierując część ognia w ziemię. Niektóre pociski rykoszetem uderzyły w płot. Według prokuratury żołnierze nie znajdowali się w sytuacji zagrożenia życia. Wojskowi podkreślali konieczność obrony.

Śledczy: Zarzuty są uzasadnione

Według informacji podanych przez RMF FM przeprowadzone opinie balistyczne oraz badania z użyciem rekonstrukcji 3D wskazują, że działania żołnierzy mogły narazić osoby znajdujące się w strefie strzałów na niebezpieczeństwo. Na tej podstawie śledczy uważają, że zarzuty wobec dwóch żołnierzy są w pełni uzasadnione.

Obrońcy wojskowych wystąpili jednak z wnioskiem o dodatkowe wyjaśnienia, ponieważ pewne ustalenia ekspertów budzą ich wątpliwości. Prokuratura zdecydowała się zlecić uzupełniającą opinię.



 

Polecane