Watykańskie medytacje na Wielki Post: Jezus daje pierwszeństwo tym, którzy są słabi, cierpią lub grzeszą

Rozpoczynając swoją posługę uzdrawiania i zbawienia od dołu, w wodach naszego kruchego człowieczeństwa, Jezus chciał uczynić współczucie kamieniem węgielnym radykalnie nowej ludzkości - wskazał o. Roberto Pasolini OFMCap, w pierwszej nauce wielkopostnej. - Serdecznie pozdrawiamy Ojca Świętego, który nie może być jeszcze z nami – mamy nadzieję, że wkrótce będzie – i nadal zapewniamy go o naszych modlitwach - powiedział na rozpoczęcie kaznodzieja Domu Papieskiego.
Nauka wielkopostna - o. Roberto Pasolini OFMCap.
Nauka wielkopostna - o. Roberto Pasolini OFMCap. / fot. Vatican Media

O. Roberto Pasolini zaznaczył, że w „medytacjach Wielkiego Postu, spróbujemy postawić się w roli uczniów Jezusa, pragnących nauczyć się od Niego, jakie postawy są niezbędne, abyśmy mogli wspólnie podążać w kierunku nowego i wiecznego życia”. Pierwszym rozważanym dziś momentem życia Jezusa Chrystusa był Jego chrzest, „wydarzenie, które wyznacza początek Jego misji i ujawnia jej głębokie znaczenie”.

Kotwica nadziei

O. Pasolini na początku kazania wskazał, że – w kontekście Roku Jubileuszowego – zostaliśmy zaproszeni do tego, aby spojrzeć na Pana Jezusa jako Tego, który jest dla nas „pewną i niezachwianą kotwicę, w której nasza nadzieja nie ulega zamętowi”. Dla wierzących jest to obraz pełen nadziei, przypomnienie, że przez sakrament chrztu zostaliśmy „zakotwiczeni w Chrystusie”.

Kaznodzieja przypomniał, że ta pespektywa jest bardzo uspokajająca; jednakże człowiek jest świadom tego, że aby pozostać z Nim w ścisłej jedności – nie tylko w słowach, ale także w czynach i prawdzie – potrzeba przyjąć dynamizm nawrócenia. Istotne jest, aby to Duch Święty na nowo „zdefiniował kontury i granice naszego człowieczeństwa”.

Cisza codzienności

Opisując etap poprzedzający wydarzenie chrztu Jezusa, wskazał na okres, kiedy Jezus pozwolił ukształtować się przez rzeczywistość historyczną, w której żył.

- Nie spieszył się ani nie szukał skrótów, aby się zamanifestować. Jego sposób działania zachęca nas do ponownego odkrycia wartości czasu ukrytego, czasu, w którym korzenie są wzmacniane, a tożsamość kształtuje się w ciszy codziennego życia - powiedział. Tak dzieje się dziś w naszym życiu, kiedy decydujące wybory często „dojrzewają” w okresie ukrytego przygotowania. Wtedy pragnienie jest udoskonalane, a wolność kształtuje się poprzez małe codzienne wierności.

- Syn Boży zaczął zbawiać świat po prostu będąc z nami, dzieląc nasze doświadczenia, pozwalając się dotknąć wydarzeniom ludzkiej historii. Boże zbawienie nie narzuca się przez natychmiastową zmianę rzeczy, ale jest oferowane jako spotkanie, które rodzi nadzieję, cierpliwą podróż, w której miłość objawia się w najprostszych i najbardziej konkretnych gestach codziennego życia - zaznaczył o. Pasolini.

Działanie Boga

Scena chrztu Jezusa w rzece Jordan ukazuje Boga, który jest przekonany co do tego, że „najpiękniejszą i najpilniejszą rzeczą do zrobienia jest zanurzenie się w naszych wodach, aby przypomnieć nam, że nasza rzeczywistość, ze wszystkimi jej światłami i cieniami, może stać się miejscem zbawienia”.

Pozorna bierność Chrystusa skłania nas do uchwycenia pewnego działania Pana Boga, w którym objawia się jedna z najbardziej wyjątkowych cech Jego miłości. Miłość oznacza pragnienie dobra drugiej osoby. Nie jest to perspektywa podkreślająca naszą hojność, ale taka, która pomoże przestać czuć się osobą nieadekwatną i marginalizowaną. W scenie chrztu widzimy Boga, którego pierwszym instynktem jest wola pragnienia naszego dobra, po prostu dając pierwszeństwo naszej słabości, a nie Bożej sile.

- Jeśli grzech wciągnął nasze człowieczeństwo w ciemność indywidualizmu, izolując nas w strachu i pozbawiając nas komunii z Bogiem i innymi, to zbawienie może przyjść tylko przez kogoś, kto zbliża się do nas bez strachu. Naszą pierwszą potrzebą - którą w języku religijnym nazywamy zbawieniem - nie jest bycie zmienionymi, ale spełnionymi w zbawieniu - powiedział o. Pasolini.

Głos odsłaniający tajemnicę

O. Pasolini zwrócił również uwagę, na element „głosu z nieba” w ewangelicznym opisie chrztu Pana Jezusa. On ukazuje tajemnicę ludzkiego życia. „Cała tajemnica Boga jest obecna w tej scenie: Ojciec, który zsyła swoją miłość na ziemię, Duch, który rozbija swój namiot w naszym człowieczeństwie i oczywiście Syn, który zdecydował się dzielić z nami nasze śmiertelne ciało, z wyjątkiem grzechu”.

Pan Jezus po doświadczeniu pocieszenia, wynurzywszy się z wody, z „wielką uległością” pozwala poprowadzić się dalej. Kolejnym nieprzewidywalnym doświadczeniem będzie przebywanie i kuszenie na pustyni.

Niepokojące obecności

Dzikie zwierzęta są obrazem tej części natury, wobec której człowiek może czuć wyższość, ale której się boi. Z drugiej strony można je również rozumieć jako symbol wszystkich sił, przez które w rzeczywistości czujemy się potencjalnie atakowani. To napięcia, wrogowie, zło. - Próba na pustyni służy Jezusowi do dojrzewania niezbędnej wewnętrznej siły, aby mógł podjąć swoją misję bez strachu przed śmiercią - zaznaczył. Czas pustyni prowadzi Jezusa do „przyjęcia stylu”, a nie jako stałe uwolnienie od trudności.

- Przed podjęciem posługi uzdrawiania i zbawiania, Jezus uczy się na pustyni, aby nie zdobywać rzeczy, których potrzebuje, wykorzystując swoją boską naturę. Wierny logice chrztu, woli wsłuchiwać się w potrzeby naszego człowieczeństwa, aby nauczyć się je zaspokajać bez podstępów i oszustw - wskazał zakonnik.

ks. Marek Weresa, Vatican News PL


 

POLECANE
Łódź: zatrzymano seryjnego włamywacza. Usłyszał 33 zarzuty Wiadomości
Łódź: zatrzymano seryjnego włamywacza. Usłyszał 33 zarzuty

Policjanci z Łodzi zakończyli wielomiesięczne działania dotyczące serii włamań, do których dochodziło na terenie dzielnicy Polesie. W efekcie zatrzymano 27-letniego mężczyznę, który - jak ustalili śledczy - miał uczynić z przestępstw stałe źródło dochodu.

Zygfryd Czaban: Spektakularny kolaps niemieckiego Deep State gorące
Zygfryd Czaban: Spektakularny kolaps niemieckiego Deep State

Niemiecka gospodarka traci impet, a kolejne decyzje polityczne i energetyczne pogłębiają kryzys największej gospodarki Europy. Publicysta Zygfryd Czaban stawia tezę, że problemem nie są wyłącznie regulacje klimatyczne, lecz głębszy rozpad niemieckiego modelu państwa, który przez dekady gwarantował stabilność i rozwój.

Rosyjski samolot nad Bałtykiem. Jest komunikat MON Wiadomości
Rosyjski samolot nad Bałtykiem. Jest komunikat MON

Wszystkie prowokacje nad Bałtykiem oraz przy granicy z Białorusią były pod pełną kontrolą Wojska Polskiego - poinformował w czwartek wicepremier, szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz m.in. po tym, jak polskie myśliwce przechwyciły rosyjski samolot rozpoznawczy w pobliżu granic przestrzeni powietrznej RP.

Dramat w Wigilię w Pruszkowie. 3-letnie dziecko trafiło do szpitala Wiadomości
Dramat w Wigilię w Pruszkowie. 3-letnie dziecko trafiło do szpitala

Spokojny wigilijny wieczór w jednym z domów w Pruszkowie zakończył się dramatem. Podczas rodzinnej kolacji doszło do groźnego wypadku, w wyniku którego poparzone zostało małe dziecko. Na miejsce natychmiast wezwano służby ratunkowe.

IMGW wydał komunikat. Oto co nas czeka Wiadomości
IMGW wydał komunikat. Oto co nas czeka

Jak informuje IMGW, północno-wschodnia Europa pozostanie pod wpływem niżu z ośrodkiem nad Morzem Barentsa. Również krańce południowo zachodnie kontynentu są pod wpływem niżu z ośrodkiem w rejonie Balearów. Dalsza część kontynentu pozostanie w obszarze oddziaływania rozległego wyżu z centrum w okolicach Szkocji. Polska jest pod wpływem tego wyżu, w mroźnym powietrzu arktycznym. Jednak po południu z północy zacznie napływać nieco cieplejsze powietrze polarne.

Nie żyje gwiazda amerykańskich seriali Wiadomości
Nie żyje gwiazda amerykańskich seriali

Nie żyje Pat Finn, znany aktor komediowy i gwiazda amerykańskich seriali. Jak potwierdził portal TMZ, artysta zmarł po walce z chorobą nowotworową. Według informacji przekazanych przez rodzinę odszedł w poniedziałek wieczorem w swoim domu w Los Angeles, w otoczeniu najbliższych.

Sprawa śmierci 16-latki z Mławy. Bartosz G. usłyszał zarzut Wiadomości
Sprawa śmierci 16-latki z Mławy. Bartosz G. usłyszał zarzut

Bartosz G. usłyszał zarzut popełnienia zbrodni zabójstwa 16-letniej Mai ze szczególnym okrucieństwem; nie przyznał się do popełnienia zarzuconego mu czynu i skorzystał z przysługującego mu prawa do odmowy składania wyjaśnień - poinformował rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Płocku prok. Bartosz Maliszewski.

To była ciężka noc dla strażaków. Interweniowali ponad 1000 razy Wiadomości
To była ciężka noc dla strażaków. Interweniowali ponad 1000 razy

Ponad tysiąc interwencji, setki pożarów i ofiary śmiertelne - tak wyglądał bilans Wigilii w całym kraju. Strażacy przez całą noc walczyli z pożarami, wypadkami i zatruciami czadem.

Polacy najchętniej obdarowaliby prezentem Karola Nawrockiego. Świąteczny sondaż Wiadomości
Polacy najchętniej obdarowaliby prezentem Karola Nawrockiego. Świąteczny sondaż

Karol Nawrocki znalazł się na czele świątecznego sondażu SW Research dla „Wprost”. To jemu respondenci najczęściej deklarowali chęć wręczenia prezentu, częściej niż Donaldowi Tuskowi i pozostałym politykom.

Polskie myśliwce przechwyciły rosyjski samolot. Akcja nad Bałtykiem pilne
Polskie myśliwce przechwyciły rosyjski samolot. Akcja nad Bałtykiem

Dyżurne służby obrony powietrznej RP interweniowały mimo okresu świątecznego. Nad Bałtykiem przechwycono rosyjski samolot rozpoznawczy, a w nocy monitorowano także obiekty wlatujące w polską przestrzeń powietrzną od strony Białorusi.

REKLAMA

Watykańskie medytacje na Wielki Post: Jezus daje pierwszeństwo tym, którzy są słabi, cierpią lub grzeszą

Rozpoczynając swoją posługę uzdrawiania i zbawienia od dołu, w wodach naszego kruchego człowieczeństwa, Jezus chciał uczynić współczucie kamieniem węgielnym radykalnie nowej ludzkości - wskazał o. Roberto Pasolini OFMCap, w pierwszej nauce wielkopostnej. - Serdecznie pozdrawiamy Ojca Świętego, który nie może być jeszcze z nami – mamy nadzieję, że wkrótce będzie – i nadal zapewniamy go o naszych modlitwach - powiedział na rozpoczęcie kaznodzieja Domu Papieskiego.
Nauka wielkopostna - o. Roberto Pasolini OFMCap.
Nauka wielkopostna - o. Roberto Pasolini OFMCap. / fot. Vatican Media

O. Roberto Pasolini zaznaczył, że w „medytacjach Wielkiego Postu, spróbujemy postawić się w roli uczniów Jezusa, pragnących nauczyć się od Niego, jakie postawy są niezbędne, abyśmy mogli wspólnie podążać w kierunku nowego i wiecznego życia”. Pierwszym rozważanym dziś momentem życia Jezusa Chrystusa był Jego chrzest, „wydarzenie, które wyznacza początek Jego misji i ujawnia jej głębokie znaczenie”.

Kotwica nadziei

O. Pasolini na początku kazania wskazał, że – w kontekście Roku Jubileuszowego – zostaliśmy zaproszeni do tego, aby spojrzeć na Pana Jezusa jako Tego, który jest dla nas „pewną i niezachwianą kotwicę, w której nasza nadzieja nie ulega zamętowi”. Dla wierzących jest to obraz pełen nadziei, przypomnienie, że przez sakrament chrztu zostaliśmy „zakotwiczeni w Chrystusie”.

Kaznodzieja przypomniał, że ta pespektywa jest bardzo uspokajająca; jednakże człowiek jest świadom tego, że aby pozostać z Nim w ścisłej jedności – nie tylko w słowach, ale także w czynach i prawdzie – potrzeba przyjąć dynamizm nawrócenia. Istotne jest, aby to Duch Święty na nowo „zdefiniował kontury i granice naszego człowieczeństwa”.

Cisza codzienności

Opisując etap poprzedzający wydarzenie chrztu Jezusa, wskazał na okres, kiedy Jezus pozwolił ukształtować się przez rzeczywistość historyczną, w której żył.

- Nie spieszył się ani nie szukał skrótów, aby się zamanifestować. Jego sposób działania zachęca nas do ponownego odkrycia wartości czasu ukrytego, czasu, w którym korzenie są wzmacniane, a tożsamość kształtuje się w ciszy codziennego życia - powiedział. Tak dzieje się dziś w naszym życiu, kiedy decydujące wybory często „dojrzewają” w okresie ukrytego przygotowania. Wtedy pragnienie jest udoskonalane, a wolność kształtuje się poprzez małe codzienne wierności.

- Syn Boży zaczął zbawiać świat po prostu będąc z nami, dzieląc nasze doświadczenia, pozwalając się dotknąć wydarzeniom ludzkiej historii. Boże zbawienie nie narzuca się przez natychmiastową zmianę rzeczy, ale jest oferowane jako spotkanie, które rodzi nadzieję, cierpliwą podróż, w której miłość objawia się w najprostszych i najbardziej konkretnych gestach codziennego życia - zaznaczył o. Pasolini.

Działanie Boga

Scena chrztu Jezusa w rzece Jordan ukazuje Boga, który jest przekonany co do tego, że „najpiękniejszą i najpilniejszą rzeczą do zrobienia jest zanurzenie się w naszych wodach, aby przypomnieć nam, że nasza rzeczywistość, ze wszystkimi jej światłami i cieniami, może stać się miejscem zbawienia”.

Pozorna bierność Chrystusa skłania nas do uchwycenia pewnego działania Pana Boga, w którym objawia się jedna z najbardziej wyjątkowych cech Jego miłości. Miłość oznacza pragnienie dobra drugiej osoby. Nie jest to perspektywa podkreślająca naszą hojność, ale taka, która pomoże przestać czuć się osobą nieadekwatną i marginalizowaną. W scenie chrztu widzimy Boga, którego pierwszym instynktem jest wola pragnienia naszego dobra, po prostu dając pierwszeństwo naszej słabości, a nie Bożej sile.

- Jeśli grzech wciągnął nasze człowieczeństwo w ciemność indywidualizmu, izolując nas w strachu i pozbawiając nas komunii z Bogiem i innymi, to zbawienie może przyjść tylko przez kogoś, kto zbliża się do nas bez strachu. Naszą pierwszą potrzebą - którą w języku religijnym nazywamy zbawieniem - nie jest bycie zmienionymi, ale spełnionymi w zbawieniu - powiedział o. Pasolini.

Głos odsłaniający tajemnicę

O. Pasolini zwrócił również uwagę, na element „głosu z nieba” w ewangelicznym opisie chrztu Pana Jezusa. On ukazuje tajemnicę ludzkiego życia. „Cała tajemnica Boga jest obecna w tej scenie: Ojciec, który zsyła swoją miłość na ziemię, Duch, który rozbija swój namiot w naszym człowieczeństwie i oczywiście Syn, który zdecydował się dzielić z nami nasze śmiertelne ciało, z wyjątkiem grzechu”.

Pan Jezus po doświadczeniu pocieszenia, wynurzywszy się z wody, z „wielką uległością” pozwala poprowadzić się dalej. Kolejnym nieprzewidywalnym doświadczeniem będzie przebywanie i kuszenie na pustyni.

Niepokojące obecności

Dzikie zwierzęta są obrazem tej części natury, wobec której człowiek może czuć wyższość, ale której się boi. Z drugiej strony można je również rozumieć jako symbol wszystkich sił, przez które w rzeczywistości czujemy się potencjalnie atakowani. To napięcia, wrogowie, zło. - Próba na pustyni służy Jezusowi do dojrzewania niezbędnej wewnętrznej siły, aby mógł podjąć swoją misję bez strachu przed śmiercią - zaznaczył. Czas pustyni prowadzi Jezusa do „przyjęcia stylu”, a nie jako stałe uwolnienie od trudności.

- Przed podjęciem posługi uzdrawiania i zbawiania, Jezus uczy się na pustyni, aby nie zdobywać rzeczy, których potrzebuje, wykorzystując swoją boską naturę. Wierny logice chrztu, woli wsłuchiwać się w potrzeby naszego człowieczeństwa, aby nauczyć się je zaspokajać bez podstępów i oszustw - wskazał zakonnik.

ks. Marek Weresa, Vatican News PL



 

Polecane