Gratka dla miłośników astronomii. Niezwykłe zjawisko na polskim niebie

Kwiecień i maj to prawdziwy raj dla miłośników astronomii. W tym okresie na horyzoncie pojawią się aż dwa deszcze meteorów – Lirydy i Eta Akwarydy.
Niebo gwiazdy
Niebo gwiazdy / pixabay.com

Lirydy – pierwsze meteory wiosny

Lirydy to jeden z najstarszych znanych rojów meteorów, który został udokumentowany już w starożytnych kronikach. Jego źródłem jest kometa Thatchera (C/1861 G1). Aktywność roju trwa od 15 do 28 kwietnia, ale największa ilość „spadających gwiazd” pojawi się na niebie 22 kwietnia. Właśnie wtedy można spodziewać się nawet 18 meteorów na godzinę.

Obserwacje najlepiej prowadzić w ciemnych godzinach nocnych, z dala od sztucznego oświetlenia. Największa szansa na dostrzeżenie Lirydów będzie w okolicy gwiazdy Wega, jednej z najjaśniejszych na nocnym niebie. Fragmenty po komecie Thatchera poruszają się z imponującą prędkością 49 km/s (czyli 176 tys. km/h), co sprawia, że zjawisko wygląda niezwykle. 

Eta Akwarydy – kosmiczny ślad po komecie Halleya

Kilka dni po szczycie Lirydów rozpocznie się aktywność kolejnego roju meteorów – Eta Akwarydów. Te kosmiczne drobiny to pozostałości po słynnej komecie Halleya (1P/Halley), która okrąża Słońce co około 76 lat. Eta Akwarydy będzie można obserwować od 19 kwietnia do 28 maja, ale najlepsze warunki przypadną na 6 maja. Wówczas na niebie może pojawić się nawet 60 meteorów na godzinę! To imponujące widowisko, zwłaszcza że meteory z tego roju osiągają prędkość aż 66 km/s.

Najlepszym miejscem do poszukiwania Eta Akwarydów będzie gwiazdozbiór Wodnika, a dokładniej okolice gwiazdy Eta Aquarii. Ciekawostką jest fakt, że meteory z tego roju często pozostawiają po sobie wyjątkowo długie i jasne smugi, które można obserwować przez kilka sekund po ich przelocie.

Meteory to drobne fragmenty skał i pyłu pochodzące z komet lub asteroid, które wpadają w atmosferę Ziemi i spalają się, tworząc świetlne ślady. Jeśli jednak taki obiekt jest wystarczająco duży, by nie spalić się całkowicie i dotrzeć do powierzchni Ziemi, nazywamy go meteorytem.

 


 

POLECANE
Polska pod śniegiem. Ponad 1600 interwencji strażaków w jeden dzień Wiadomości
Polska pod śniegiem. Ponad 1600 interwencji strażaków w jeden dzień

W związku z intensywnymi opadami śniegu i deszczu ze śniegiem, które przez cały dzień występowały w wielu regionach Polski, strażacy PSP i OSP odnotowali 1623 interwencje - poinformował w środę wieczorem rzecznik komendanta głównego PSP st. bryg. Karol Kierzkowski.

Strzelanina w pobliżu Białego Domu. Nie żyją dwaj żołnierze z ostatniej chwili
Strzelanina w pobliżu Białego Domu. Nie żyją dwaj żołnierze

Gubernator Wirginii Zachodniej Patrick Morrisey poinformował, że obaj żołnierze Gwardii Narodowej, postrzeleni w środę w Waszyngtonie nieopodal Białego Domu, zmarli na skutek odniesionych ran. Obaj stanowili część żołnierzy Gwardii wysłanych do stolicy z rządzonego przez niego stanu.

Niemcy w szoku. Ten popularny produkt nigdy nie był tak drogi Wiadomości
Niemcy w szoku. Ten popularny produkt nigdy nie był tak drogi

W Niemczech ceny czekolady i pralinek poszybowały w górę jak szalone. Federalny Urząd Statystyczny podał konkretne liczby za październik 2025: zwykła tabliczka czekolady podrożała o 30,7 procent w porównaniu z rokiem poprzednim, sama czekolada jako kategoria o 21,8 procent, a praliny aż o 22,1 procent. Batony i inne wyroby czekoladowe zdrożały „tylko” o 16 procent.

Znany muzyk bardzo chory. Dramatyczne problemy artysty Wiadomości
Znany muzyk bardzo chory. Dramatyczne problemy artysty

Elton John, jedna z największych ikon światowej sceny muzycznej, ponownie zabrał głos w sprawie problemów zdrowotnych, które od wielu miesięcy utrudniają mu codzienne funkcjonowanie. Choć 78-letni artysta od dawna zapewnia fanów, że pozostaje pod świetną opieką lekarzy i rodziny, teraz przyznał, że jego wzrok uległ poważnemu pogorszeniu.

Samuel Pereira: Między Berlinem a Warszawą - kto tworzy prawo tylko u nas
Samuel Pereira: Między Berlinem a Warszawą - kto tworzy prawo

Wyrok Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej w sprawie uznawania małżeństw jednopłciowych pokazuje coś więcej niż spór o definicję rodziny. To test granic między unijnym prawem a suwerenną decyzją państw członkowskich.

Kosiniak-Kamysz: Nie ma potrzeby przywracania obowiązkowej służby wojskowej z ostatniej chwili
Kosiniak-Kamysz: Nie ma potrzeby przywracania obowiązkowej służby wojskowej

Wicepremier, szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz ocenił w środę podczas Forum Samorządowego w Zakopanem, że obecnie nie ma potrzeby odmrażania obowiązkowej służby wojskowej, wskazując na wysokie zainteresowanie dobrowolną służbą.

Akcja CBA w Fundacji „Lux Veritatis”. Zabezpieczono dokumenty ws. Funduszu Sprawiedliwości z ostatniej chwili
Akcja CBA w Fundacji „Lux Veritatis”. Zabezpieczono dokumenty ws. Funduszu Sprawiedliwości

Agenci Centralnego Biura Antykorupcyjnego weszli w środę do siedziby Fundacji „Lux Veritatis” ojca Tadeusza Rydzyka. Zabezpieczyli dokumenty do śledztwa w sprawie nieprawidłowości w Funduszu Sprawiedliwości.

Lewandowski podjął decyzję. Zimowy transfer wykluczony Wiadomości
Lewandowski podjął decyzję. Zimowy transfer wykluczony

Robert Lewandowski pozostanie w Barcelonie co najmniej do końca obecnego sezonu. Choć Fenerbahçe sondowało możliwość sprowadzenia polskiego napastnika już zimą, sam zawodnik – jak informuje Florian Plettenberg ze Sky Sports – miał od razu odrzucić taki pomysł. „Opcja ta została jednak odrzucona przez samego zawodnika” – przekazał dziennikarz.

Pistorius: Niemcy muszą na nowo zdefiniować swoje miejsce na geopolitycznej szachownicy z ostatniej chwili
Pistorius: Niemcy muszą na nowo zdefiniować swoje miejsce na geopolitycznej szachownicy

Niemcy muszą na nowo przemyśleć swoją rolę w świecie, w którym sojusze stają się coraz mniej przewidywalne - ostrzegł w środę w parlamencie minister obrony Niemiec Boris Pistorius w kontekście negocjacji nad amerykańskim planem zakończenia wojny w Ukrainie.

Gratka dla miłośników astronomii. Unikalne zjawisko Wiadomości
Gratka dla miłośników astronomii. Unikalne zjawisko

Już w sobotę 29 listopada na niebie pojawi się zjawisko, które przyciągnie uwagę wszystkich pasjonatów astronomii. Księżyc i Saturn znajdą się w niezwykle bliskim sąsiedztwie, tworząc ciekawą koniunkcję widoczną gołym okiem. 

REKLAMA

Gratka dla miłośników astronomii. Niezwykłe zjawisko na polskim niebie

Kwiecień i maj to prawdziwy raj dla miłośników astronomii. W tym okresie na horyzoncie pojawią się aż dwa deszcze meteorów – Lirydy i Eta Akwarydy.
Niebo gwiazdy
Niebo gwiazdy / pixabay.com

Lirydy – pierwsze meteory wiosny

Lirydy to jeden z najstarszych znanych rojów meteorów, który został udokumentowany już w starożytnych kronikach. Jego źródłem jest kometa Thatchera (C/1861 G1). Aktywność roju trwa od 15 do 28 kwietnia, ale największa ilość „spadających gwiazd” pojawi się na niebie 22 kwietnia. Właśnie wtedy można spodziewać się nawet 18 meteorów na godzinę.

Obserwacje najlepiej prowadzić w ciemnych godzinach nocnych, z dala od sztucznego oświetlenia. Największa szansa na dostrzeżenie Lirydów będzie w okolicy gwiazdy Wega, jednej z najjaśniejszych na nocnym niebie. Fragmenty po komecie Thatchera poruszają się z imponującą prędkością 49 km/s (czyli 176 tys. km/h), co sprawia, że zjawisko wygląda niezwykle. 

Eta Akwarydy – kosmiczny ślad po komecie Halleya

Kilka dni po szczycie Lirydów rozpocznie się aktywność kolejnego roju meteorów – Eta Akwarydów. Te kosmiczne drobiny to pozostałości po słynnej komecie Halleya (1P/Halley), która okrąża Słońce co około 76 lat. Eta Akwarydy będzie można obserwować od 19 kwietnia do 28 maja, ale najlepsze warunki przypadną na 6 maja. Wówczas na niebie może pojawić się nawet 60 meteorów na godzinę! To imponujące widowisko, zwłaszcza że meteory z tego roju osiągają prędkość aż 66 km/s.

Najlepszym miejscem do poszukiwania Eta Akwarydów będzie gwiazdozbiór Wodnika, a dokładniej okolice gwiazdy Eta Aquarii. Ciekawostką jest fakt, że meteory z tego roju często pozostawiają po sobie wyjątkowo długie i jasne smugi, które można obserwować przez kilka sekund po ich przelocie.

Meteory to drobne fragmenty skał i pyłu pochodzące z komet lub asteroid, które wpadają w atmosferę Ziemi i spalają się, tworząc świetlne ślady. Jeśli jednak taki obiekt jest wystarczająco duży, by nie spalić się całkowicie i dotrzeć do powierzchni Ziemi, nazywamy go meteorytem.

 



 

Polecane